Borek Sedlak Mistrzem Czech, Polacy zdominowali kategorię juniorów

  • 2011-09-05 17:45

W minioną sobotę na skoczni K-95 we Frensztacie odbyły się Letnie Mistrzostwa Czech. Tytuł mistrza kraju wywalczył Borek Sedlak (95,5 i 93m) przed Lukasem Hlavą (91,5 i 95m) oraz Martinem Ciklem (92,5 i 92m).

W zawodach wzięli udział także goście z zagranicy, w tym nasi reprezentanci. Na czwartym miejscu uplasował się Włoch- Andrea Morassi (92 i 93m), piąty był Rafał Śliż (90,5 i 92m), a szóstą lokatę zajął Ondrej Vaculik (89,5 i 92m).

Pozostali Polacy zajęli odległe lokaty. Jakub Kot był 14 (84,5 i 81m), Jan Ziobro - 15 (77 i 89m), Wojciech Gąsienica-Kotelnicki 21. (81 i 75,5m), natomiast na 23. pozycji uplasował się Kamil Skrobot (69 i 76m).

W kategorii juniorów nie mieli sobie równych reprezentanci naszego kraju. Na pierwszym stopniu podium stanął Aleksander Zniszczoł (97 i 92m), przed Bartłomiejem Kłuskiem (96 i 90m) oraz Klemensem Murańką (96,5 i 89m). Na czwartym miejscu uplasował się Grzegorz Miętus (92 i 92m), a dopiero szósty był najlepszy z Czechów - Vitek Hacek (96 i 78m).

Wśród Pań nie miała sobie równych Vladka Pustkova. Jej skoki na 98,5 oraz 90,5m dały jej pewne zwycięstwo przed Lucie Mikovą (90 i 88m). Na trzecim stopniu podium stanęła 14-letnia Barbora Blażkova (83 i 84m).

Wyniki Mistrzostw Czech, Frensztat, K-95, 03.09.2011:

1. Borek Sedlak (95,5 i 93m) - 225,5 pkt.
2. Lukas Hlava (91,5 i 95m) - 222,5 pkt.
3. Martin Cikl (92,5 i 92m) - 217,0 pkt.
4. Andrea Morassi (92 i 93m) - 216,5 pkt.
5. Rafał Śliż (90,5 i 92m) - 211,0 pkt.
6. Ondrej Vaculik (89,5 i 92m) - 209,0 pkt.
---
14. Jakub Kot (84,5 i 81m) - 174,5 pkt.
15. Jan Ziobro (77 i 89m) - 172,0 pkt.
21. Wojciech Gąsienica-Kotelnicki (81 i 75,5m) - 148,0 pkt.
23. Kamil Skrobot (69 i 76m) - 122,0 pkt.

Pełne wyniki Mistrzostw Czech w formacie PDF >>


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (9359) komentarze: (48)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Boy profesor

    Jakub Kot już nadaje się tylko i wyłącznie to tego cyklu zawodów w USA rozgrywanego zimą, od niedawna pod nazwą US Cup. Taki Kotelnicki to już zaliczył tam nawet występy, nie ma się co dziwić po prezentowanym poziomie.

  • anonim

    W sumie mogliby w seniorach ,,open'' gdzie też by się liczyli, może na poziomie Śliża. U nas nie ma juniorskich MP, a kiedyś dawno były.

  • Emil profesor

    @pepeleusz, HKS pavel. Już przed konkursem w Einsiedeln Kruczek mówił że do Hakuby i Almat pojedzie ta ekipa co pojechała. To było już dużo wcześniej zaplanowane i to nie jest tak że Kruczek po dobrym występie Śliża zrezygnował z niego. A wiza w Japonii jest wymagana tylko przy pobytach dłuższych niż 90 dni. A gdzie Kruczek mówił ze jego celem nadrzędnym są limity? Oczywiście fajnie by było je zdobyć Kruczek też tak twierdzi ale to nie jest rzecz najważniejsza jaka była w poprzednim sezonie.

  • pepeleusz profesor
    @HKS

    Ja bym nie nazywał Sliża skoczkiem przeciętnym, bo takiego to nie stać na żaden wyskok ponad pewien pułap. A tymczasem Sliż jest bardzo nierówny i stac go zarówno na blysk na wysokim poziomie(co nie mówię na podstawie tego 4 miejsce, ale to było potwierdzenie) i na wielokrotne kompletne bule.
    Za logiką Kruczka nie trafisz:
    CEL(abstrahując od tego że szkodliwy): limity jak najwieksze
    SPOSÓB REALIZACJI CELU: oddanie jednego miejsca w limicie ,,walkowerem" poprzez niewysłanie Sliża.
    Jedyne racjonalne wytłumaczenie- nie miał wizy wcześniej zalatwianej, ale skoro tak to pewnie dlatego mu nie wyrobli żeby za dobrze tam nie poskakał, albo...sam nie chciał.

  • anonim
    @HKS

    To samo można powiedzieć o Bachledzie, a ilość startów ma nieporównywalnie większą.

    A co do kadry młodzieżowej, to racja, albo junior, albo senior, a nie żaden młodzieżowiec do X lat i tyle, żadnych sztucznych tworów dla kogoś kto sie nie łapie do kadry "A", a w jakiejś byc musi bo am znajomości.

  • HKS profesor

    @pavel

    I to jest fakt. Problem Śliża polega na tym że jest on skoczkiem tylko przeciętnym, co najwyżej dobrym. To że nie był powoływany, albo nie konieczne robiono to w dobrym momencie, to jedno, a to że nigdy gwiazda światowego formatu nie będzie to drugie.

    Ja tam już dawno temu pisałem, że do kadry młodzieżowej bardziej nadaje się Śliż niż Kot;) Pewnie nie pozwalają na to jakieś przepisy, ale i tak pojęcie młodzieżowca w skokach to jakiś sztuczny twór.

  • anonim
    @HKS

    Powiedzmy sobie szczerze, ze Śliż na starty w PS ma żadne, no chyba, ze cala reszta skakała by o 10m bliżej do Rafcia, Kruczek nie lubi Śliża za pewien wywiad i ot cała filozofia.

  • HKS profesor

    @pavel

    Niby tak, ale każdą letnia absencję można tłumaczyć budowaniem formy pod zimę;) Myślę, że dla Śliża to lepiej, że nie poleciał. Pozostawił po sobie dobre wrażenie po 4 miejscu i może w spokoju trenować;)

  • anonim
    @HKS

    Mi tam średnio chodzi o limity, ale ogólnie o dziwna postawe Kruczka. Śliż klepie bule - na zawody jeździ, 4 miejsce (fartem, ale miał) - Śliż zostaje w domu. Kruczek nie lubi go i zawsze wystawia go w momencie, w którym jest bez formy, już parokrotnie bylo tak, ze w PK stawał na podium, a na PS, brany nie byl, mimo, ze nasi klepali tam bule rowno. Ale wystarczyło tylko kilka slabszych startów w PK i juz mamy Śliża na PS i tam wali te 90m, a Kruczek szczęśliwy, ze udowodnił iż rzeczony Rafciu do kadry nie nie nadaje.

  • Emil profesor

    Te wyniki są średnio miarodajne. Nie wierze że Kozisek skacze na poziomie Jandy a Ziobro zajmuje takie miejsce jak na LGP gdzie skakał na poziomie Borka Sedlaka..

  • HKS profesor

    @pavel

    Czy ja wiem. Patrząc na te wyniki można zauważyć, że przegrał zdecydowanie z Sedlakiem (wcale nie szalał w ostatnich konkursach), znacząco przegrał z Ciklem (zaledwie trzecia dziesiątka) i nieznacznie pokonał ledwie punktującego Vaculika.

    Żeby zrównać się z Hulą potrzebowałby 47 punktów czyli 16 punktów na start czyli trzy razy 15 miejsce, co na pewno nie byłoby łatwe. Poza tym wydaje się, że na ten moment mamy bezpieczną 6 przynajmniej do zimowego pierwszego periodu kiedy Huli odpadnie sporo punktów, ale w rezerwie są Byrt, Śliż czy Kubacki, którzy w założeniu będą zdobywać punkty zimą...

    Mimo wszystko decyzja o niezabraniu Śliża dziwna, bo Kruczek wcale nie musi się przejmować jego zimową formą, a mógłby mu nabić darmowy limit;) Być może Kruczek tego limitu nie chce?;) Jak dla mnie limit 5 jest wystarczający na cały sezon, a w tym momencie jest pewny. Bardziej by trzeba się zatroszczyć o PK.

  • Emil profesor

    @pepeleusz Przypomnę że Grzesiek Miętus w 2009 latem wzniósł się na zdecydowanie najwyższy poziom w dotychczasowej karierze i zimę też miał bardzo udaną (wygrana w COC punkty w PŚ) podobnie Tomek Byrt w 2010 r. Stanął latem na podium COC ,mimo że dotychczas miał trudności by wejść do "10" ni FIS Cup a zimą zdobył punkty PŚ i znalazł się w kadrze na MŚ i stanął na podium w drużynie.

  • anonim

    Tak patrząc, na te wyniki, co raz bardzie zastanawia mnie brak Śliża w Japonii, na luzie mógłby tam być kolo 13-17 miejsca, przecież było blisko 55miejsca i wywalczenia miejsca w PS.

  • pepeleusz profesor
    @zenek

    Ubiegłego lata nasza 4/5 juniorów miała miażdzacą przewagę nad wszystkimi innymi ekipami i jak się to zimą skończyło?
    No ale tym razem moze się uda.

  • Boy profesor

    W najmłodszej kategorii wiekowej Filip Sakala uzyskał nawet 104 metry. Z kolei wśród seniorów najdalej skoczył Sedlak, ale było to tylko 95,5 m. Widać, że jury zupełnie się pomyliło co do ustalenia belki startowej. Niektórzy zawodnicy sobie zupełnie nie poradzili. Ale taki Zmoray to przeszedł samego siebie. Na treningach w Ałmatach skakał ponad 130 metrów, a tutaj dwa razy 80 metrów i 18 miejsce na 26 zawodników. Można powiedzieć, że zawodnicy poniżej 7 miejsca są skończeni i nie ma nadziei żeby jeszcze kiedykolwiek byli w formie.

  • Boy profesor

    @Antek
    Przecież Sedlak urzędowo zmienił swoje imię z Vlastibor na Borek, bo to pierwsze nie za bardzo mu się podobało.

  • M_B profesor

    Ziobro 15... że mu się chciało po Japonii tam startować ... myślę iż jednak ten występ to i tak wynik zmęczenia, bo od Kota to on raczej lepszy jest, pierwsza czwórka z juniorskich to raczej nasza kadra na MŚJ z Byrtem jeśli nie wydarzy się jakieś trzęsienie ziemi ( w sensie wielki regres) z formą tych zawodników lub kogoś spoza kadr.

  • Antek doświadczony
    @Palacz Zwłok, któremu nie chciało się logować

    Swoją drogą dziwne, że FIS idzie na takie coś i wpisuje zdrobnienia w oficjalnych zawodach.

  • anonim

    Biorąc pod uwagę, że w MŚJ mogą startować juniorzy mający rocznikowo 20 lat i młodsi, to nasz team złozony z ur. 93-94 (Byrt, Kłusek, G.Miętus, Murańka, Zniszczoł) silniejszy powinien być w 2013.

  • anonim

    Vlastibor Sedlak to jego prawdziwe imię, natomiast Borek to zwyczajne zdrobnienie. Pierwotnie skakał on właśnie pod takim nazwiskiem także w zawodach FIS-owskich.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl