Kaarel Nurmsalu chce rekordu Estonii

  • 2011-09-22 17:20

20-letni utalentowany Estończyk Kaarel Nurmsalu, były specjalista od kombinacji norweskiej i rewelacja Mistrzostw Świata Juniorów z Otepaa, punktując tego lata w zawodach FIS Cup, PK oraz LGP, zapewnił sobie możliwość startu w zawodach Pucharu Świata najbliższej zimy. Ambitny Estończyk za jeden z celów stawia sobie pobicie rekordu Estonii w długości lotu narciarskiego.

W tym sezonie letnim Kaarel Nurmsalu zajął m.in. 4. i 10. miejsce podczas Fis Cup w Villach, 29. pozycję w zawodach Pucharu Kontynentalnego w Courchevel, 2. lokatę w jednym z konkursów z cyklu Finjumping Cup oraz 29. i 28. miejsce podczas zawodów Letniej Grand Prix w Hakubie i Ałmatach.

- Sam fakt zdobycia tego lata punktów w zawodach, w których startowałem, czyni mnie niezmiernie szczęśliwym. To bardzo ważne dla uzyskania stabilizacji w tym co robię" - powiedział Nurmsalu estońskiej stacji "ERR".

- Do tej pory żaden Estończyk nie osiągnął granicy 200 metrów. Chciałbym tego dokonać w najbliższym sezonie. Myślę, że realne będzie to podczas Mistrzostw Świata w Vikersund. W sumie będą cztery okazje do ustanowienia nowego rekordu - zapowiada z wiarą estoński skoczek.

Aktualny rekord Estonii należy do Jensa Salumae, który w sezonie 2007/08 uzyskał wynik 195 metrów.

Najbliższy przystanek dla estońskiej kadry to zawody Pucharu Kontynentalnego w Klingenthal, które odbędą się w najbliższy weekend. Do Niemiec poza Nurmsalu udali się także Martti Nõmme, Illimar Pärn i Siim-Tanel Sammelselg


Adrian Dworakowski, źródło: skispringen-news.de
oglądalność: (4674) komentarze: (22)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Boy profesor

    @Emil
    Przykładów tego rodzaju można wymieniać bez końca. Nawet Kranjec na swojej Letalnicy skoczył kiedyś 90 metrów i to nie licząc jeszcze jego koszmarnego upadku. Koch też w Kulm zaliczył bulę.
    Ja bym wysyłał zawodników typu Kot, Miętus, Kubacki i inni na skocznie mamucie jako przedskoczków, jeśli nie załapaliby się do składu. Może wtedy nauczyliby się latać. Bo organizatorzy lotów szukają często przedskoczków, a Polacy w sumie korzystają z tego tylko w Harrachovie.

  • Emil profesor

    @Boy Tak znakomity lotnik Roar Ljokelsoey aż dwa razy w swojej karierze zajął ostatnie miejsce w konkursie lotów a raz był przed ostatni ale i tak skok był poniżej 100 m na K-185 :)

  • Boy profesor

    @Emil
    Mimo wszystko Miętus uważany za typowego lotnika powinien się lepiej prezentować na mamucie. Już jego trzy skoki na 110 m w Oberstdorfie zupełnie go dyskwalifikują. Co innego taki Kubacki, wiadomo było, że nie będzie sobie radził na tak dużej skoczni, ale Miętus powinien fruwać i to daleko.

  • Emil profesor

    @Boy 175,5 m z 2 belki przypomnę. Łukasz Rutkowski 203 skoczył z 11.

  • Boy profesor

    @Emil
    Ale samym lotem Miętus nawet na mamucie niczego nie ugra. Brakuje mu mocnego wybicia mimo wszystko. Ale racja, będzie jeszcze mieć okazję do wykazania się. Jego rekord życiowy 175,5 m jak na Kulm niby nie jest zły, ale Łukasz Rutkowski potrafił tam o 3 m przeskoczyć HS.

  • Emil profesor

    Aha mówienie że Miętus nie potrafi latać jest na razie pewnym nadużyciem bo potrafił zdobyć punkty dwa razy na mamucie w Kulm kiedy był zupełnie rozregulowany i niezakwalifikował się do dwóch wcześniejszych konkursów a mamut w Obersdorfie to inna kwestia i było sto razy gorzej niż wtedy...

  • Boy profesor

    @Emil
    Popatrzmy na typowego skoczka Sammelselga. Wystartował na mamucie w Vikersund i jego najlepsza odległość to 121,5 m. Dalej skakał pewnie wielokrotnie na treningach na skoczniach dużych. Może Nurmsalu ma większy potencjał, ale nie jest powiedziane, że poradzi sobie na tego typu obiektach.

  • Emil profesor

    @Boy Kto wie czy Nurmsalu nie wystartuje na skoczni Kulm czy Obersdorfie? Tam też może pobić życiówkę. No i została Planica na koniec chyba najłatwiejsza skocznia do bicia rekordów życiowych.

  • Boy profesor

    @bozenka92
    Nie trudne do osiągnięcia? Na typowych skoczniach mamucich to 10 metrów za punktem konstrukcyjnym. W Vikersund to równo na punkcie K, a wielu zawodników pokazało, że wcale nie jest łatwo tyle skoczyć. Przypomnę chociażby, że najdalszy skok Kamila Stocha w Vikersund minionej zimy to 198,5 m. Czyli 3,5 m dalej od rekordu Estonii. A Kamil był w życiowej formie. Poza tym nie każdy jest lotnikiem. Zobaczymy jak Nurmsalu sobie poradzi na mamucie. Na przykład Maciek Kot czy Krzysztof Miętus zupełnie nie potrafią latać.

  • piotr186 profesor

    Chwali się ze jest ambitny. Oby się dalej tak rozwijał jak się rozwija. 200 metrów pewnie nie osiągnie w najbliższym sezonie ale nich próbuje czemu nie. Przynajmniej będzie ciekawiej w świecie skoków a nie tylko Austria i Austria.

  • HKS profesor

    @M_B

    Moim zdaniem będzie w dużo lepszej formie. Nurmsalu nie ukrywał, że jego cel na lato jest prosty. FIS Cup -> PK -> LGP i tyle. Chodziło tylko o to żeby bezstresowo wejść w zimę.

    Rekord Estonii ustanowi bez żadnego problemu, aczkolwiek dalej uważam, że może być coś z niego było w kombinacji. Dziwny jest ten jego bardzo słaby bieg i dobre skoki, bo jest on stosunkowo mocno zbudowany.

  • M_B profesor

    Szanse na pobicie tego rekordu ma niewątpliwie, ale zobaczymy w jakiej formie ogólnie będzie w zimie, bo w to lato póki co nie zachwyca, wiadome, że czołowym szkoczkiem świata nie będzie, szczególnie od razu po przejściu z kombinacji, ale chciałoby się, żeby punktował dość często w pucharze świata, bo ostatnio Estończycy mają się fatalnie w skokach, w tamtym sezonie ani jednego choćby w klasyfikacji COC, teraz w lato chociaż poza Nurmsalu ( którego bądź co bądź uważałem za pewniaka do punktów w COC) jest Sammelselg, to może coś tam ruszy.

  • anonim

    mają 4 i jest dobrze. w vikersund raczej pojadą w czwórke. Choć wątpie że wezmą nomme a paerna to jeszcze na mamucie nie widziałem

  • anonim

    jak sie nauczy gnieść w locie jak np Evensen to spokojnie osiągnie 200m w treningach bedzie miał wysoką belkę

  • NOJPER bywalec
    adrian_2712

    ... no chyba że w ten sposób, choć pewnie wolałby: 3 treningi+ kwalifikacje + 2 serie ind. + znów trening + 2 serie drużynówki = coś koło 10. Ale to takie gdybanie...

  • anonim

    @NOJPER
    Kwalifikacje + 3 treningi - 4 szanse.

  • NOJPER bywalec

    "W sumie będą cztery okazje do ustanowienia nowego rekordu - zapowiada z wiarą estoński skoczek". Cztery okazje to będą, jeżeli pan skoczek przebrnie przez kwalifikacje, czego życzę mu z całego serca. LEEEĆ KAAREL LEEEĆ!

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl