Maciej Kot: "Pierwsza dwudziestka jest realna"

  • 2012-01-15 21:13

Obok Kamila Stocha w serii finałowej na skoczni w Bad Mitterndorf wystartowali jeszcze Maciej Kot i Piotr Żyła.

"Jestem zadowolony, są kolejne punkty i po raz pierwszy w karierze są to punkty na skoczni mamuciej. Do tej pory na skoczni mamuciej nie udawało mi się awansować do konkursu, więc jest progres i jestem zadowolony" - powiedział Maciej Kot. "Szkoda mi tego pierwszego porannego konkursu, bo niewiele brakło, zepsułem ten skok w locie, bo można było skoczyć dużo dalej, awansować do konkursu, ale w drugim się poprawiłem. Szkoda również tej drugiej serii bo naprawdę warunki się popsuły i ani to nie było ciekawe dla widzów, ani dla nas, chcieliśmy jeszcze sobie polatać, ostatni skok skoczyć daleko" - dodał.

"Szczerze mówiąc na razie nie czuję, że właśnie loty są moją domeną. Jest tak, że im mniejsza skocznia, tym lepsza dla mnie, bo jednak odbicie na progu jest niezłe, ale w locie tracę bardzo dużo. Na skoczni takiej 120-metrowej można powiedzieć, że tracę np. ok 5 metrów, a na mamuciej skoczni robi się już 20 metrów" - wyjaśnił Polak.

"Na pewno szkoda Schlierenzauera, ponieważ wygrał, skakał dzisiaj najlepiej, w tym drugim konkursie skoczył bardzo dobrze. Myślę że to, że przykleił taśmą ten kombinezon w żaden sposób mu nie pomogło, raczej nawet przeszkodziło, to na pewno wpłynęło bardziej na psychikę, był bardziej podenerwowany i nie sądzę żeby w locie dużo mu to pomogło. Przepisy są przepisami i decyzja była właściwa o tyle, że powinni każdego bez względu na to czy wygrał, czy jest to Schlierenzauer zdyskwalifikować, jeżeli takie są przepisy" - ocenił problemy Austriaka Kot.

"Na pewno będą fajne zawody, przede wszystkim fajna pogoda, dużo kibiców, fajna atmosfera taka jak zawsze i moje dobre skoki, dobre wyniki. Mam nadzieję, że dwa razy zdobędę punkty" - zdradził swoje oczekiwania przed zawodami w Zakopanem.

"Skoki są coraz lepsze z konkursu na konkurs, ale myślę że to jeszcze nie czas na pierwszą dziesiątkę, to musiałby być jakiś szczęśliwy zbieg okoliczności, dobre warunki. Myślę że teraz pierwsza dwudziestka jest realna i to by mnie zadowoliło" - zakończył Maciej Kot.

"Warunki w pierwszej serii były w porządku, było trochę powietrza żeby móc odlecieć, a w drugiej wszyscy mieli podobnie z tyłu, rozbieg był niski i trzeba było naprawdę oddać dobry skok" - mówił po zawodach Piotr Żyła.

"Nie mnie to oceniać, takie sytuacje się zdarzają i to głównie zależy od Seppa Gratzera czy po prostu go zdyskwalifikuje czy nie. Podjął decyzję o dyskwalifikacji" - ocenił polski skoczek. "Chyba nigdy czegoś takiego nie było, aby zdyskwalifikowano zwycięzcę, myślę że Austriacy nie będą zbytnio zadowoleni" - dodał.

Nastroje przed Zakopanem dobre. Tutaj punkty zdobyłem, trochę więcej pewności siebie doszło. Myślę, że trzeba po prostu skakać swoje i robić do końca zimy konsekwentnie to, na co się pracowało przez całe lato i do Turnieju" - podsumował Piotr Żyła.


Anna Libera&Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (9034) komentarze: (40)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    murzynek

    co do tego kto wystąpi w Zakopanem to 15 krajów już potwierdziło swój przyjazd i nie ma tam żadnych rumunów, koreańczyków, chińczyków i nawet Japończyków

  • anonim
    murzynek

    czego się nabrałeś?
    Zejdź na ziemie Stoch owszem ma szanse ale raczej nie dojdzie to tysiąca bo trzeba jednak wygrywać, Żyła już zrobił dużo więc 200 to będzie wielki sukces, a Kot i 100 pkt? 50 to będzie dobrze ale coś myślę że skończy na około 30 punktach ten sezon. A Hula i Miętus moga zdobyć jakieś punkty ale nie więcej jak 10-20 i tyle.
    Przestań bujać w obłokach

  • anonim

    A w Zakopanem realne jest wejście do 30 pięciu Polaków, którzy zdobywali w ten weekend punkty w PŚ i byli w 10 w PK. A teraz zakład: Śliż, mimo że był w czołówce MP i zdobył punkty w PK w przeciwieństwie do J. Kota i Kubackiego, nie wystąpi w Zakopanem. Wystąpi J. Kot. Jeżeli tak, to mam nadzieję, że do Zakopanego przyjedzie Rumun. To byłby taki test naszego młodego zawodnika i realna szansa na podjęcie walki.

  • anonim

    Stoch 1000 punktów w górę, Żyła 300 i Kot 100. Tak oceniam realne szanse punktowe w tym sezonie. Może jeszcze Huli i Miętusowi udałoby się nabić po 50 punktów.

  • anonim
    @Narty321

    Ja też w niego wierzyłem, ale po prostu mówię jak było pod koniec tamtej zimy. Swego czasu Kubacki był nr 3 po Adamie i Kamilu, a teraz to nie ma co wspominać.

  • anonim
    Prędkości na progu

    Dlaczego nikt nie zajmuje się prędkościami najazdowymi naszych skoczków.Przecież większa prędkość o około 07-1km/godz.(jaką ma około
    90% innych skoczków) daje średnio około 5m więcej odległości,oczywiście przy poprawnie oddanym skoku. Może należy zwrucić się o pomoc do serwismenów pani Justyny!

  • anonim

    Kamil powalczy o miejsca 1-6 jesli będzie wiatr wiał w plecy delikatnie to podium jest możliwe tylko czy wytrzyma presję? natomiast Piotrek może powalczyć o pierwszą 15 Maciek 20-30 może Stefan i Krzysiek też zapunktują 5 w 30 to byłby sukces:)

  • Boy profesor

    Jeżeli Kot w Zakopanem będzie skakać lepiej to oczywiście będzie zasługa znajomości skoczni, tak samo jak to było w LGP. Ale nawet ta czołowa '20' jest przesadzona. Jego stać póki co na pojedyncze punkty PŚ i to też sporadycznie.

  • Matejko bywalec
    Polacy

    Skoro Maciek mowi ze bedzie walczyl o dwudziestke tzn ze wierzy w swoje umiejetnosci i wie ze ma dobra forme.
    Tak sie zastanawiam jakby Piotrek wygral zawody PS to przeciez redaktorzy z calego swiata chcieliby przeprowadzic z nim wywaidy i przy nich tez robilby takie jaja? ;D

  • CranberryZest bywalec

    Racja śmieszniejszego jak Piotruś to chyba nie ma ;D
    Ale Maciek też jest fajny, taki pozytywny i szczery. Gratulacje dla nich obu ;)
    I żeby Maciek pokazał co potrafi i dostał się do dwudziestki! ;D

  • misiek stały bywalec

    Jeśli Kot regularnie punktuje, to ominęły mnie chyba wszystkie konkursy, aż do stycznia.
    Kot zawodzi w tym sezonie. Chłopak który pokazywał dobre skoki latem od 2 lat, nie potrafi udowodnić, że ma papiery na skakanie. Cała pierwsza część sezonu słaba, poza jednym wyskokiem w Lillehammer. Skakał fatalnie zajmując miejsca w piątej dziesiątce. Teraz jest progres, ale takie lawirowanie na granicy "30" nie jest niczym wielkim. Nie czyni z niego skoczka, który może być pewnym punktem drużyny.

  • Margaret bywalec

    brawa dla nich :)
    bardzo się cieszę z postępów,to dobrze roku i na Zakopane i na dalszą przyszlosc. tymbardziej, ze progres wystapil na mamucie. :)
    btw, kocham ich wypowiedzi, i te bardziej, i te mniej merytoryczne. Bardzo są sympatyczni i zabawni :)*

  • anonim

    skład na Japonie będzie pewnie taki Kamil Stoch Piotrek Żyła Stefan Hula Maciek Kot i Krzysztof Miętus jak wykorzystamy limity,a jak nie to Krzysiek pojedzie na kontynentalny zbierać punkty do fis

  • anonim

    Na pewno trzeba pochwalić Kota, że zalicza progres zimą, co jest u niego ewenementem! Także kciuk w górę dla Piotrka Żyły, który wydaje się wychodzić z kryzysu, który niefortunnie przypadł na najważniejszą imprezę sezonu. Trudno, ale trzeba iść do przodu. I muszę znowu dodać, że Piotrek trenował w Szczyrku z całą kadrą, a nie indywidualnie ze Szturcem, co sugerowało wielu tutejszych użytkowników jako optymalne rozwiązanie.

  • TheNeverland bywalec
    Maciek Kot

    Ja też nie sądzę, żeby Maciek był lotnikiem, raczej wątpię, żeby w przyszłości odniósł większe sukcesy na mamutach, ale najważniejsze jest,że regularnie punktuje i ważne, żeby szło mu dobrze na skoczniach małych i normalnych. W końcu nie każdy rodzi się lotnikiem.
    A tak osobiście to uwielbiam tych naszych polskich skoczków, z Maćkiem i Piotrkiem Żyłą na czele :P Oni mają tyle pozytywnej energii, a wywiady w ich wykonaniu zawsze mnie rozśmieszają. Wypowiedź Żyły o ,,przeleceniu gada" - genialny :P

  • Karp profesor

    ja się zastanawiam czy Kamil pojedzie do Japonii... w tamtym sezonie mówił, że woli trenować, no ale w tym wiadomo jest wyżej w PŚ

  • Karp profesor
    Krecik

    mi się wydaję, że to jednak Piotrek ma większy potencjał od Stefana albo inaczej- Piotrek potencjał swój już odkrył a Stefan jeszcze szuka

  • Krecik doświadczony
    @marek28

    Postacią nr 3 w Polskich skokach będzie Hula lub Kot, zależnie od postawy Huli w PŚ. Byrt ma ewentualnie szanse na nr 5 (bo w tym momencie Krzysiek Miętus jest też w lepszej dyspozycji). Jak możesz mówić że 3 skoki to był wypadek przy pracy? :) Przy PK w Engelbergu też mówiłeś że to wypadek przy pracy.. Formę ma słabą i nie ma co gadać, przed Zakopanem potrenuje i może wróci.

  • anonim

    no brawo Maciek twój najlepszy sezon :) to cud chyba:) oby tak dalej i żeby w Zakopanem była ta 20 dwa razy i w Japonii Kamil w pierwszej 6 Żyła w 15 Kot w 20 Hula Miętus Krzysiek 25-30 6 zawodnik raczej tu nie zapunktuje chyba,ze cudem jakimś Kubacki lub Byrt

  • polka bywalec
    Pomyślnych wiatrów w Zakopanem.

    Brawo polscy skoczkowie! Dobre skoki, świetne podium.
    Kamil Stoch -uważam -jest zbyt skromny, przecież pokonał Austriaka już we wcześniejszym konkursie w południe i w innych też bywało.Tak miało być, oby częściej - jak już pokonywać to tych najlepszych.
    A swoją drogą nie musiał ten świetny austriacki skoczek tak nerwowo szarpać tym zamkiem, więcej opanowania mu życzę a naszym polskim przesympatycznym skoczkom -przede wszystkim- tylko dobrych wiatrów w Zakopanem i trochę szczęścia, bo reszta jest nawet w porządku.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl