Maciej Kot: "Jest duży niedosyt"

  • 2012-02-11 23:24

Po dzisiejszych zawodach drużynowych w Willingen polscy skoczkowie nie byli w za dobrych humorach. Wszyscy zgodnie przyznają, że apetyty były większe niż siódma lokata.

Piotr Żyła: "Moje skoki tu na pewno dziś nie były złe, ale też nie takie super, wczoraj chyba skakałem trochę lepiej. Muszę utrzymać stabilniejszą pozycją dojazdową, trochę opadało mi biodro, na skutek czego nie było takiego długiego pchania jak wczoraj. Na pewno stać nas było na lepszą lokatę, niż siódma. Trzeba jednak pogodzić się z tym miejscem i walczyć dalej, jeszcze trochę drużynówek przed nami. Jeśli skoki będą dobre to myślę, że stać mnie jutro na lokaty w czołowej 15 lub 20, dam z siebie wszystko"

Maciej Kot: "Nie jesteśmy zadowoleni, skoki nie były dobre, wynik również, jest duży niedosyt, trudno znaleźć pozytywy. Mój skok w serii próbnej był dobry, później popełniałem minimalny błąd przy dojeździe, co dawało dużą różnicę w odległości. Ciężko to poprawić, jeszcze nie wiem co zrobić, ale przed jutrzejszym konkursem się dowiem, mam całą noc na myślenie!"

Krzysztof Miętus: "Myślę, że liczyliśmy na więcej, moje skoki były ogólnie w porządku, chociaż ten drugi trochę spóźniłem i nie miałem już tak dobrych warunków jak w pierwszej serii. Trudno mi ocenić, czemu zajęliśmy dopiero siódme miejsce. Faktycznie, ten skok w pierwszej serii to jeden z dłuższych skoków na dużych skoczniach w mojej karierze. Korzystne warunki i dobry skok dały taki rezultat, przyjemnie było tak lecieć. Sądzę, że stać mnie jutro na punkty, ale nie myślę o konkretnej lokacie. Oddać dobre skoki i będzie okey"

Korespondencja z Willingen, Tadeusz Mieczyński


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (7981) komentarze: (26)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • CranberryZest bywalec
    @bogusia2952

    Trener jest od tego żeby znaleźć przyczynę złych skoków i starać się je naprawić. Chyba, że problem jest w psychice.. Ale psychologa także mamy. I nie wyśmiewaj tych, którzy krytykują Kruczka. Każdy ma prawo mieć swoje zdanie i za to wyśmiewać nie wolno.. Kruczek dostaje naganę nie tylko na tym forum, ale także od innych, choćby od Pana Kota.

  • Lestek weteran
    @ po

    Jakby nie było co poprawiać, to by znaczyło, że jesteśmy najlepsi na świecie.

  • anonim

    Tak zle w polskich skokach juz dawno niebyło. polscy skoczkowie jak sie wypowiadaja na temat swoich skoków to wiecznie cos jest nie tak i do poprawy to swiadczy ze sa nieprzygotowani do sezonu!

  • jaaa początkujący

    Szkoda że Kot nie skacze tak jak mówi, bo widzę że gadane to on ma, ale u nich to chyba rodzinne. Stoch też już się wyrobił, za to Miętus a już w szczególności Żyła to nie umieją się chyba w ojczystym języku wypowiedzieć.Oglądając te wywiady już od dłuższego czasu odnoszę wrażenie, że Piotrek jednego zdania nie potrafi poprawnie sklecić.

  • ness stały bywalec
    Do boju ;)

    'jeszcze nie...ale się dowiem!' polscy skoczkowie to naprawdę sympatyczne chłopaki :) wywiady to mnie czesem powalają. Życzę powodzenia całej drużynie, ale jeśli znowu Kamil wygra a nikogo więcej nawet w 30 z Polaków nie będzie, to i tak będzie ok ;)

  • fan profesor

    Dzis w 30-stce moze znow byc tylko Stoch.
    Jak wiemy ze psychike nasi maja jeszcze slabsza od umiejetnosci, to sie nie zdziwie jak bedzie.Zyla tez zaden pewniak na punkty,znow moze cos zepsuc w powietrzu a Kot to tradycyjnie blysnie na treningu a w konkursie klapa.Jesli znow bedzie tylko Stoch to jestem ciekaw opinii wąsatej gwiazdy w studiu.Znow mozemy sie spodziewac ostrych slow Rafala Kota, i to przy jego obecnosci.Ciekawe co na to prezes, znowu bedzie gadanie cos o regularnym punktowaniu? a moze zgoni na warunki.

    A tak poza tym patrze teraz na biegi i tradycyjnie juz Polki nie startuja.Byle Kazachstan juz wystawia ekipe a u nas nic.Gdzie te wszystkie Jaskowce Maciuszki i inne "malowane talenty biegow" ? Co juz stchorzylo sie czy obawa przed kolejna kompromitacja?

  • bogusia2952 początkujący
    Taaa....

    Co wy wszyscy macie do Kruczka ? Jak sie ktos nie zna to zawsze wymysla ze to wina trenerów;) a tak nie jest bo przeciez jak skoczek nie jest w formie to trener nic nie "wyczaruje" I nie chce aby zmieniali trenera:))

  • fff doświadczony

    Spodziewajcie się nadal takich występów. Prawda jest taka, że obecne nasza reprezentacja to właśnie siódma ekipa świata. Fajny krok w tył zrobiliśmy przez te kilka lat. Spokojnie można było po Małyszu zbudować mocną ekipę pokroju Niemiec i Słowenii, a mamy mocnego Stocha, niezłego Żyłę i bandą przeciętniaków pokroju szczęśliwej rodzinki Tajnerów itd. Czym się ta reprezentacja różni od tej prowadzonej przez Tajnera, Kuttina czy Lepistoe? NICZYM! Absolutnie NICZYM! A mają 4 razy lepsze warunki, wszystko właściwie mają perfekcyjne. Ale wygląda to dramatycznie źle. Pierwsze osoby do zwolnienia w PZN to Tajner i Kruczek. Wynocha raz na zawsze. Panie K. udowodniłeś tym beznadziejnym wynikiem drużynowym jakim trenerskim zerem jesteś. Tylko się pogrążasz. Stoch ratuje ci tyłek maksymalnie jak się da. Ale to się kiedyś skończy. Wierzę w to. Wierzę, że patologia w Polskim Związku Narciarskim, wzajemne kółko adoracji i latający cyrk Pola Tajnera się kiedyś skończy.

  • bogusia2952 początkujący
    WSTYD!!!

    Wy wszyscy,którzy ich obrażacie to jak jesteście tacy mądrzy to idzcie tam i skoczcie lepiej...:- Najlepiej krytykować i przezywać.Jasne Wstdzilibyści się..."Polacy" buhahah ;D

  • anonim
    marzenia kibicow a rzeczywistosc

    sorry, ale smiesza mnie teraz te wywody i wyznaczanie winnych czemu nasi znowu tak daleko od podium. Badzmy szczerzy, zeby nasi wskoczyli na podium, to musza wszyscy skoczyc swoje najlepsze skoki w sezonie...co przy ich niestabilnosci jest raczej tylko teoretycznie mozliwe. To ze wdlug wynikow z jakichs kwalifikacji czy tez jedenej serii treningowej liczbowa daja jakas szanse na podium to stanowczo za malo.
    Zeby druzynowo zajac to 3 miejsce to trzeba tyle szczescia, ze to smialo mozna juz nazwac cudem. Prawda jest taka, ze jakby nie bylo to nawet przy swoich najlepszych skokach nasi musza liczyc na wpadki innych.

  • anonim
    Kot teoretyk

    Znowu Kot mówi za wszystkich, mów za siebie Kocie, zepsułeś 2 skoki a w 1-szym gdyby wiatr w plecy to byla by bula.I nie wiadomo czy w ogole była by ósemka.W sumie to tylko Kot popsuł, bo Stoch skakał pare metrów gorzej niż potrafi i nie mozna powiedziec ze popsuł skoki.Z resztą Bardal i inni też jakos nie blyszczeli odleglosciami.

  • anonim
    ;P

    Kot nam zwalil a Stoch tez mogl pokazac ze jest liderem a skakal za punkt konstrukcyjny 3-4m skoro my w 8 skokach cztery razy przekraczamy punkt konstrukcyjny to niema o czym marzyc a liczylem na pierwszo 5! a Prevc I Koudelka mie zadziwil ODALi PO DWA DALEKIE SKOKI ZE STOCHEM NOTO WYGRALI O PONAD 20 PUNKTOW! TO TEZ O STOCHU DOBRZE NIEWSWADCZY CHOC SKAKAL NIEZLE.

  • yyy profesor

    Brakuje nam około 35,5 metra do podium w drużynie. To bardzo dużo. Nie ma co się oszukiwać my potrzebujemy do medalu jednego potężnego lidera. Kamil musi w każdym z dwóch skoku skoczyć o 10 metrów dalej niż wczoraj, a reszta w każdym skoku o 2,5 metra dalej. Wtedy wywalczylibyśmy medal.

  • anonim
    Kot

    Maciek mógł spokojnie w obu skokach po 10 metrów dalej skoczyć, a jak sprawdziłem, to by dało miejsce tuż za Słowenią. Można powiedzieć, że 5. miejsce było dzisiaj w naszym zasięgu przy takich normalnych naszych skokach.

  • anonim

    Żyła poniżej swojego poziomu? No nie wiem, jak dla mnie bardzo dobre skoki, właśnie na jego poziomie.

  • anonim

    Moim zdaniem Kot nam zawalił konkretnie konkurs... Gdyby nie on... No jeszcze mógłby być lepszy 2 skok Miętusa, ale 1 nadrobił wszystko :-) Kot z kolei 2x kompromitacja. Żyła i Stoch lekko poniżej swojego poziomu, ale ich poziom jest niezły :)

  • anonim

    Dlaczego oni są tacy nie pewni nie wiedzą jak jutro im wyjdzie to wyjdzie tragedia sami nie wiedzą jaką formę mają.

  • Kubiszon98 stały bywalec

    Żyła sobie dobrze poradził.Jutro jak szczęście dopisze może być wysoko.Krzysiek pokazał w 1 serii że może sporo odlecieć jak warunki są dobre po Maćku spodziewałem się ooo wiele więcej

  • Damianator początkujący

    Maciek to w pewnym sensie takie małe przeciwieństwo Kamila. Kamil - do czego już nas przyzwyczaił - od dawna nie spisuje się najlepiej na treningach, próbuje różnych rozwiązań podczas lotu i zapoznaje się z obiektem. I po tych kilku próbach już wie jak najlepiej będzie zachować się w trakcie lotu, po czym w zawodach odlatuje bardzo daleko. Maciek z kolei ma - jak na siebie - świetne wyniki na treningach i zupełnie niepotrzebnie próbuje jeszcze coś zmieniać .. To się mści i przychodzą nowe błędy lub te, których niedawno się pozbył akurat na konkurs. Nic więc dziwnego, że ma potem kiepskie wyniki. Ale mimo wszystko wierzę jutro w każdego naszego Orła ! A Maciek jeśli skoczy to, co skakał w kwalifikacjach to wejście do 30 będzie miał pewne ! ;)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl