Alexander Pointner: "Niektóre sytuacje są konieczne"

  • 2012-02-13 00:15

W konkursie drużynowym Austriacy musieli uznać wyższość Norwegów, również w zawodach indywidualnych podopieczni Alexandra Pointnera nie błyszczeli jak zwykle.

"Dzisiejszy wynik nie należy do najprzyjemniejszych ale niektóre sytuacje są konieczne, aby móc podejmować kolejne kroki" - powiedział Alexander Pointner. "Z pewnością przez noc nie zapomnieliśmy jak się skacze na nartach. Nie ma także podstaw, aby stracić zaufanie w coś co dobrze funkcjonuje . Teraz spokojnie przeanalizujemy ten weekend, tak abyśmy mogli dobrze przygotować się na zawody w Klingenthal i Oberstdorfie" - zakończył austriacki szkoleniowiec.

Najwyżej sklasyfikowanym Austriakiem był Martin Koch, który uplasował się na ósmym miejscu. "Moje skoki były znacznie lepsze dziś niż wczoraj. W drugiej serii za wcześnie się odbiłem a następnie nie mogłem wykonać poprawnie telemarku" - wyjaśnił Martin Koch. "Do Klingenthal udaję się w dobrym humorze. Praca, którą wykonuję, aby być w najwyższej formie w Vikersund idzie w dobrym kierunku. Ważnym sprawdzianem dla mnie będą zawody lotów narciarskich w Oberstdorfie" - dodał austriacki zawodnik.

Ze swoich skoków nie był zadowolony Gregor Schlierenzauer, który ostatecznie zajął 18. miejsce. "Nie skakałem dziś dobrze. To zdecydowanie nie był mój dzień i muszę się z tym pogodzić" – można przeczytać na oficjalnej stronie Gregora Schlierenzauera.
Austriak przyznaje, że to inni byli dziś lepsi. "Zwycięstwo Andersa jest jak najbardziej zasłużone. Koudelka i Ito również oddali bardzo dobre skoki".
Jednocześnie widzi również pewne plusy swojego dzisiejszego występu i nie zamierza odpuścić. "Poprawiła się moja prędkość najazdowa i to mnie cieszy, bo ostatnio nad tym pracowaliśmy. Nie mogę się już doczekać zawodów w Klingenthal i mam nadzieję na rewanż" – zakończył "Schlieri".

W poniedziałek Austriacy udadzą się swoim autobusem do Klingenthal.


Anna Szczepankiewicz&Magdalena Wojas, źródło: Informacja własna
oglądalność: (10944) komentarze: (42)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    FIS Team Tour 2011/2012

    Willingen - konkurs drużynowy + konkurs indywidualny:

    1.Norwegia -.-.- 999.2 + 516.2 = 1515.4 pkt
    2.Japonia -.--.-- 961.8 + 516.7 = 1478.5
    3.Niemcy -.--.-- 963.7 + 495.7 = 1459.4
    4.Austria ------- 976.3 + 482.7 = 1459.0
    5.Słowenia --.-- 938.0 + 485.9 = 1423.9
    6.Czechy ----.-- 902.0 + 487.1 = 1389.1
    7.POLSKA ------ 900.2 + 461.0 = 1361.2
    8.Finlandia ----- 832.1 + 422.7 = 1254.8
    9.Rosja -----.--- 369.2 + 444.6 = 0813.8
    10.Szwajcaria .. 378.1 + 316.0 = 0694.1
    11.Kazachstan . 268.3 + 067.6 = 0335.9
    12.Włochy -.--.- xxx.x + 214.5 = 0214.5
    13.Bułgaria -...- xxx.x + 047.1 = 0047.1
    00.Kanada ----- xxx.x + 000.0
    00.Ukraina ----- xxx.x + 000.0

    000.0 - odpadli w kwalifikacjach
    xxx.x - nie startowali

  • anonim

    Ciekawe Co Pokażą Austriacy W Obersdorfie i kogo wezmą do drużynówki bo chyba każdy to wie że kofler nie jest specjalistą od latania na mamutach XD

  • magiera bywalec

    Niespodzianka. Byłam pewna, że z ust Schlierenzauera padną słowa na temat gorszych warunków, huraganu w plecy w czasie jego skoków.

  • Quavertone profesor

    @asdf

    Jakie do diaska 31 punktów?

    http://www.fis-ski.com/pdf/2012/JP/3124/2012JP3124STTET.pdf

  • asdf bywalec
    Sezon

    Gdybanie czy Austryjacy stracili formę czy nie jest bezsensowne . Ten sezon nie ma zdecydowanego lidera jak by nie patrzeć 5 zawodników ma wciaż realne szanse na wygranie kk w tym 3 z Austrii . Forma AUT raczej nagle nie opadła musieli mieć gorszy weekend .Co Fis Team Tur , skreślać Austryjaków nie można na razie . Mamy przecież drużynówkę na mamucie 31 punktów to trochę dużo , ale jeden norweg popełni błąd , a AUTy będą skakać znakomicie i po przewadze .

  • gina profesor
    yhyy

    co jest takiego "chorego" w tym, co piszę. Napisałam, że każda drużyna ma po okresie bardzo dobrych występów słabsze dni...
    to moje dzisiejsze pisanie:

    Z wypowiedzi Poitnera wynika założenie, że jego kadra będzie zawsze absolutnie na topie, zawsze będzie wygrywać, stawać na podium itp.... Tymczasem każdy kto ogląda skoki od lat wie, że nie było zawodnika z czołówki, czy całej kadry, który nie miałby porządnej obniżki formy. Austriacy może i robią cały czas swoje, ale inni też nie stoją w miejscu. Po rezygnacji wielu starych mistrzów do głosu dochodzi nowe pokolenie skoczków, rozwijają się skoczkowie typu Bardal, Koudelka, Stoch. Nikt nie ma patentu na wygrywanie przez lata. Każdy kiedyś przestaje być tym najlepszym.... i nikt a nic nie pomoże...

    czy ja tu kogoś oczerniam, pisze coś co jest chore?
    Rozumiem, że każde zdanie nie wielbiąco-kadzące Austriakom w moim wykonaniu wzbudza u niektórych obsesję, ale by aż tak...

  • anonim

    po pierwsze to , że nie poszlo im w ten weekend nie oznacza , że zaraz , z dnia na dzień stracili formę i już jest z nimi krucho i teraz od razu spadną z podium w PŚ .. żalosne takie pisanie . oni nie pierwszy raz mają konkurs , w ktorym im nie poszło , zdarzalo się to już . a to , że nie są z tego zadowoleni to nie ma się co dziwić , kto na ich miejscu by był .. a to co pisze Gina jest chore , bo jak Poitner mówi o tym , że muszą przeanalizowac ten weekend i jak najlepiej przygotowac sie na kolejne konkursy to normalne , nikt nie chce skakac slabo i popełniać blędow . jestes doroslym czlowiekiem , a wcale nie myslisz . a i jeszcze na temat Gregora .. ostatnio nie powiedział ani slowa , które można by skrytykowac , nic złego nie zrobil .. docenil Kamila tydzien temu , teraz całą druzynę Norwegii i wczorajsze podium , a niektórzy dalej swoje , zastanowcie sie lepiej nad soba , bo nie jestescie w niczym lepsi .. jak uważacie , że on jest chamski i w ogole , to jestescie dokładnie tacy sami , nic lepsi więc nie wiem po co krytykujecie innych , to dopiero świadczy o klasie czlowieka .

  • anonim
    Austria jest zbyt bogata!

    Oni dostają miliony,a na przykład Finowie muszą sami dawać pieniądze na trening.Niestety,ale przez to pewnie Finowie skaczą słabiej,a Austriakom nawet kasa nie pomaga.

  • gina profesor
    pawelf1,

    widzę, że dla większego efektu wkleiłeś swój post do mnie z innego miejsca...
    a nie śmieszy cię, że w tym samym czasie ukazują się dwie wypowiedzi - trenera i jego zawodnika. Jeden mówi ( o tych samych zawodach) jestem bardzo zadowolony.... a drugi (o tych samych zawodach) - dzisiejszy wynik nie należy do najprzyjemniejszych... itp.
    chyba nie uzgodnili wersji, co nie?
    a Gregor ...cieszy się z dobrej prędkości najazdowej... cóż zawsze to coś :)

  • pawelf1 profesor
    gina .....

    Czytam te twoje posty po dwoma newsami o Austriakach i ........Jesteś "podobno" nauczycielką matematyki .... a twoje wypowiedzi są pozbawione jakiejkolwiek logiki czy spójności. Takie samo zachowanie u Pointnera jest złe a u Kowalczyk dobre ...)))) Kiedy trener Austriaków jest niezadowolony ze startu swoich podopiecznych ( a jest z czego ..poniesli straty na całej linii) to jest to niezrozumiałe , złe i itd ..krętacz Austriak... Ale jak Justyna jest niezadowolona z 2 miejsca i określa to jako największą przegraną w życiu ,to jest to przejaw ambicji i wspaniałych cech charakteru . To przypomina logikę Kalego ....Kali ukraść to dobrze , Kaliemu ukraść to żle ....))))) No i bidula Morgi ...ten co nie powie to i tak żle ......) Ja rozumiem że dla takiego "austrofoba " jak ty słabe występy Austriaków to straszny cios ....nie masz komu "dowalić" , ale gonisz już za własnym ogonem......)))))
    Osobiście cieszę się że Austriacy obniżają loty bo to czyni skoki bardziej atrakcyjnymi . interesującymi ....mam nadzieję ,że to trwała tendencja ...choć ... no ...zobaczymy....

  • Huron124 początkujący
    Kruczek!

    Zobaczcie jaka strate mamy do bedących na 6 miejscu Czechów.Kruczek powinien na kolejne zawody wziąść kolejnego zawodnika.Żeby nie było ,ze po Klingelham zostanie ich 4 bo Byrta nie będzie.Bardzo bym prosił trenera ,aby na zawody w sobote wziął Rutkowskiego.

  • anonim

    @dsfsd

    HAHAHA!... Na prawdę mnie rozbawiłeś. Tylko Pointner ma ambicje!? Heh, śmiesznyś... On jako jedyny ma drużynę, która może wygrywac, jak chce. Teraz coś zaczęło się sypac i mnie to cieszy! W sporcie nie tylko wygrane wchodzą w grę - są także porażki. Dlatego też porażki im się przydadzą. Sukcesy nie są moim zdaniem zasługą Alexa, a przede wszystkim systemu szkoleniowego i wielomilionowych funduszy na rozwój talentów. To właśnie jest źródło sukcesów Austriaków. ;]

  • Quavertone profesor

    @pavel

    Nie wiem, czy aż tak znikomy, skoro Austriacy się tak napalili na jego wygranie, że ciągle o tym mówią. No chyba że oni tak z rozpędu - dlatego, że wcześniej chcieli wygrywać wszystko :)

  • Quavertone profesor

    @pavel

    Forma naszych zawodników przecież zwyżkuje ;-)
    A czemu uważasz, że FIS Team Tour to śmieszny pomysł? Im więcej takich dodatkowych turniejów, tym większa atrakcyjność skoków.

  • MSad stały bywalec
    do gina , 13 lutego 2012, 14:09

    Niekoniecznie nick musi odzwierciedlać płeć piszącego.

    Jeśli jednak w jakich sposób uraziłem Twoje ego zmieniając Ci płeć a widzę ,że staje się to mała aferką wywołaną przez Fanka to przepraszam.

    To nie Poitner zmienił Ci płeć to ja . On nic nie musi zmieniać a jedynie naprawić

  • anonim
    Austriacy

    Czy to chwilowa niedyspozycja, czy coś nagle się popsuło? Nie wiem, ale fakt jest faktem, że Austriacy przez cały weekend słabo skakali łącznie z piątkowymi treningami. Chyba jednak im najlepiej wyszła drużynówka. A Gregor? Właściwie on tylko 1 skok oddał na swoim poziomie w serii próbnej przed drużynówką. Oczywiście Austriacy to nie roboty, no ale tak słabego wyniku w konkursach gdzie nie było jakiejś większej loterii to dawno nie mieli. Coś mi się wydaje, że Gregor będzie miał tak jak w sezonie 2006/2007 słabszą końcówkę, ale to się okaże.

  • MSad stały bywalec
    do gina , 13 lutego 2012, 14:01

    Odpowiem Ci tak
    Z tych samych powodów Poitner jest niezadowolony z jakich Tajner jest zadowolony.

    Poza tym popatrz na dzień artykułu i godzinę i pierwsze zdanie Poitnera.-"Dzisiejszy wynik nie należy do najprzyjemniejszych....

    Jest niezadowolony z konkursu indywidualnego. O drużynówce nic nie mówi i nic nie mowi ze maja byc ciagle najlepsi na topie i ciągle wygrywać? Czytaj wiec wszystko z artykułu .dokładnie
    Wypowiedz Poitnera akurat dotyczy niedzielnego konkursu, więc nie naginaj.
    18 miejsce Gregora poza 30 Kofler . Najlepszy 8 zawodnik Koch chyba nie sa powodem do zadowolenia. I to tylko wyraził Poitner.

  • gina profesor
    MSad

    to po co chce coś zmieniać? Zajął drugie miejsce w drużynówce, nad trzecią drużyną mieli mnóstwo przewagi.... mają skoczków na 2,3 i 5 miejscu w PŚ... to po co chce zmieniać, analizować. Dlaczego nie powie - jest ok, jesteśmy w czołówce, co prawda nie wygraliśmy, ale drugie miejsce jest też ok?
    no odpowiedz - z czego niezadowolony jest Pointner?

  • anonim
    @gina

    Pointner w przeciwieństwie do niektórych trenerów, ma ambicję. Po to jest trenerem kadry narodowej, żeby wszystko i wszędzie wygrywać, a nie: Zawodnik X był 26. Oddał dwa niezłe skoki. Jesteśmy z niego dumni.

  • MSad stały bywalec
    do gina , 13 lutego 2012, 13:28

    Jednak nigdzie ale to nigdzie w żadnym zdaniu nie ma założenia, że jego kadra będzie zawsze absolutnie na topie, zawsze będzie wygrywać, stawać na podium itp co gdzieś to wyczytałeś
    Nie brnij więc dłużej w tłumaczeniu czegoś czego nie ma. czego Poitner nie powiedział.
    Analiza wypowiedzi Poitnera przecież jest prosta. Jest niezadowolony i będzie sie starał coś zmienić. ale nie burzyć podstaw. To tylko Tajner jest zadowolony z wyników naszych Poitner nie. To żle czy dobrze?
    Gdzie Ty wyszukałeś ten absolutyzm ?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl