Widhoelzl deklasuje w Hakubie

  • 2002-01-24 12:41
Zdecydowanym zwycięstwem Austriaka Andreasa Widhoelzla zakończyły się pierwsze japońskie zawody PŚ. 2 miejsce ex equo zajęli także reprezentanci Austrii: Stefan Horngacher i Martin Koch. Marcin Bachleda na dobrym 16. miejscu.

Przy padającym śniegu i w mocno przetrzebionym składzie (tylko 4 skoczków z pierwszej "15" w klasyfikacji PŚ) skakano w japońskim Sapporo. Brak czołówki (w tym lidera Adama Małysza, najlepszych Niemców m.in. Svena Hannawalda i Martina Schmitta, czy Finów m.in. zwycięzcy pierwszego konkursu w Zakopanem Mattiego Hautamaeki) zdecydowanie obniżył rangę zawodów

Główne role w zawodach odgrywały ekipy, które pojawiły się w pełnym składzie: Austria i Japonia. Zdecydowanym faworytem zawodów w Hakubie był Andreas Widhoelzl i potwierdził te oczekiwania wygrywając zdecydowanie z przewagą 22,6 pkt nad dwoma swoimi kolegami z reprezentacji. Na następnych dwóch miejscach Japończycy.

Z dobrej strony pokazał się Marcin Bachleda, 16 miejsce i kolejne punkty do klasyfikacji PŚ, zdobyte przez tego zawodnika po całkiem ładnych skokach. Szkoda, że nie można już włączyć utalentowanego zawodnika do kadry olimpijskiej. Grzegorz Śliwka na 44 miejscu. To przy tej liście startowej słaby wynik.

Zobacz pełne wyniki zawodów »


koP & tad, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6149) komentarze: (12)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    konkurs

    Świetny wynik 3 Austriaków i gratulacje dla nich Wprawdzie Loitzl powtórzył 8. miejsce z Zakopca, ale tym razem ten wynik należy oceniać conajwyżej średnio Kaiser nie zdążył na start i dopiero 30. 9 Japończyków punktowało na 17 czyli ponad połowa, miejsca: 4, 5, 8 11, 20, 24, 26, 28 i 29. Jedynie Kasai i Yamada nieźle się zaprezentowali no i może Higashi jak na niego (20). Funaki i Kasai powinni lepiej przy takiej słabej obsadzie nie wspominając o kiepskim Haradzie. Tylko 66 metrów Yoshioki! Znakomity Ritzerfeld (6) i drugie punkty w karierze Neumayera, zawiódł Herr (19). Zonta nieźle. Przyzwoicie Fatchullin i Kobelev. Dobrze Yliriesto (13) i Ylijaervi (10). Zawiódł Salminen, J.Hautamaeki, a także Alborn. Pierwsze punkty Mayra i kolejne Hueng-Chul choia nieźle jak na nich. Vrhovnik i Sakala zupełnie zawiedli. No i Norwegowie: pierwsze punkty znanych z późniejszych lat Pettersena i Forfanga, a także mniej znanego Engera. Zawiódł bez wątpienia Solema (45. zawodnik PŚ 2000/2001). Na koniec o Polakach: Śliwka słabo jak w zeszłym sezonie. Gwiazdą został ogłoszony M.Bachleda, to był wynik przy słabszej obsadzie, najprawdopodobniej T.Tajner, Skupień i Ł.Kruczek zaprezntowali się podobnie, a niektórzy twierdzili wtedy że należy wymusić jego wyjazd na ZIO tak jak niegdyś Fortuny. Ale jak na niego wtedy to był naprawdę dobry wynik.Trzeba by było też przypomnieć że najdłuższy skok I serii to skok Horngachera 131,5 metra ale słaby styl i Widhoelzl prowadził. Warunki, jak zawsze w Hakubie sypał śnieg. A poziom? najsłabszy wynik: 75,5 metra i 23,9 pkt, a zawodnik awansował do II serii z wynikiem 107 metrów i około 90 pkt noty. Pamiętam że dowiedziałem się o tych zawodach dopiero w wiadomościach sportowych wcześniej nawet nie wiedziałem że się takie odbywają tego dnia:)

  • anonim
    hakuba

    cieszy bachleda )))

  • anonim
    Marcin Bachleda

    Ze Austriacy wygrali to nie dziwi.
    Troche dziwi brak japończyków na podium i to u siebie.

    Za to miejce Bachledy i następne 15 punktów to chyba ogromy sukces.
    Ma teraz 18 punktów a to chybawięcej niż połowa polskiej kadry olimpijskiej ))
    Tak trzymac!!

  • anonim
    Bachleda

    Bachleda powinien jechać na olimpiadę!!!

  • anonim
    Pytanie do znawców

    Czy ktoś mógłby mi właściwie wyjaśnić dlaczego Tajner wciąż stawia na Skupienia Jest to dla mnie zupełnie niezrozumiałe i zastanawiam się czasem czy to nie wyłącznie ze względu na jego psychiczne samopoczucie (i tak Skupień jest już załamany swoimi wynikami). Może jakiś długoletni kibic mógłby mi to wytłumaczyć)

  • anonim
    Odpowieź

    Bywają w ekipie zawodnicy którzy nadają pewien ton i atmosferę. Widocznie w naszej ekipie taką role pełni właśnie Wojtek Skupień. Myślę że A. Tajner i reszta ekipy szkoleniowej wie dobrze co czyni i nie warto udzielać im /dobrych rad/.

  • bar początkujący
    Bachleda a igrzyska

    Nie narzekajcie że Bachleda nie jedzie na igrzyska. Nie ma co przeceniać tego 16 miejsca przy tej obsadzie zawodów. A poza tym gdyby Bachleda jechał na olimpiadę dziś skakałby zamiast niego inny Polak i gdyby zrobił taki wynik mówionoby zupełnie odwrotnie.

  • henio bywalec
    zamiast w. Skupnia

    Były w tym sezonie konkursy PŚ w których nie wystawialiśmy kompletu/5 zaw./Dlaczego nie dano szansy w tych konkursach szansy rówieśnikom T.Tajnera tj P.KruczkowiM.Bachledzie i innym

  • anonim
    Brawo

    Brawo Bachleda ! Skacz skacz jak Adam Małysz !!

  • anonim
    Popku!

    Od udzielania dobrych rad to ja się powstrzymuję nawet przy wyborze spodni mojego chłopaka byłam po prostu ciekawa czy ktoś domyśla się jaki jest cel postępowania Tajnera. A swoją drogą cóż masz na myśli mówiąc o tonie i atmosferze

  • anonim
    Hakuba matata

    Moim zdaniem M.Bachleda powinien jechać na ZIO w Salt Lake City. A następne to jest toże Małysz ma nowego konkurenta A.Widhoelzla.

  • anonim
    CD

    faktycznie nie ma co zarzucac Tajnerowi złych decyzji.
    Na pewno wie co robi.
    Bachleda dobrze skacze i chwali mu sie ale nie ma co od razu wysyłac go na Olimplade

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl