Aleksander Stoeckl: "Osiągnęliśmy więcej niż oczekiwaliśmy"

  • 2012-03-20 20:26

Swój debiut w roli trenera norweskich skoczków Aleksander Stoeckl może zaliczyć do bardzo udanych. "Wygrana Andersa Bardala oraz drugie miejsce naszej drużyny to znacznie więcej niż się spodziewaliśmy. Jestem bardzo szczęśliwy" mówi rozradowany Austriak.

"To był bardzo dobry sezon. Wszystko zadziałało perfekcyjnie, biorąc pod uwagę rezultaty. Moim celem było drugie miejsce drużyny w Pucharze Narodów i miejsca na podium w konkursach PŚ. Wygrana Bardala w klasyfikacji generalnej i to drugie miejsce naszej drużyny to więcej niż oczekiwaliśmy. Jestem bardzo usatysfakcjonowany" podkreśla trener.

"Moim największym osiągnięciem jest zbudowanie dobrych relacji z zawodnikami oraz z wszystkimi trenerami w federacji. Ścieżka rozwoju jest jasna i wszyscy nią podążamy. Idziemy w tym samym kierunku i dlatego nie tracimy energii na niepotrzebne tarcia" kontynuuje szkoleniowiec.

"Teraz wszyscy będziemy mieli krótką przerwę. Zawodnicy będą mieli trzy tygodnie na relaks. Potem zaczniemy już trening fizyczny, a ja spędzę trochę czasu na spotkaniach z trenerami oraz federacją aby zaplanować kolejne kroki" zakończył Stoeckl.




Małgorzata Strojnowska, źródło: Informacja własna
oglądalność: (7450) komentarze: (64)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    Sezon pod wodzą Aleksandra Stoeckla

    Norwegowie w PŚ 2011/2012:

    1.A.Bardal --.-.--.-- 1325 pkt
    16.V-H.Sklett --.--.-- 343
    17.R.Velta ----.------ 311
    25.A.Fannemel ---.-- 185
    29.T.Hilde ---.--.--.-- 158
    32.B-E.Romoeren ..- 151
    37.A.Stjernen -------- 92
    40.J-R.Evensen -.-.-.- 72
    43.K.Gangnes ---.---- 68
    45.A-P.Roensen --.--- 61
    62.J-M.Brandt -------- 14
    ------------------------------
    Razem ------------- 2780 pkt

  • jozek_sibek profesor
    Norwegia w Pucharze Narodów

    Norwegia w Pucharze Narodów od sezonu 1997
    1998:

    1997/1998 - 5 miejsce - 1987 pkt
    1998/1999 - 4 miejsce - 2489
    1999/2000 - 5 miejsce - 1624
    2000/2001 - 4 miejsce ---460 (punktowano tylko dróżynówki)
    2001/2002 - 7 miejsce ---897 (6.Polska - 2105)

    Okres Miki Kojonkoskiego

    2002/2003 - 3 miejsce - 3273
    2003/2004 - 1 miejsce - 5008
    2004/2005 - 3 miejsce - 4124
    2005/2006 - 2 miejsce - 3525
    2006/2007 - 2 miejsce - 3710
    2007/2008 - 2 miejsce - 5302
    2008/2009 - 3 miejsce - 4175
    2009/2010 - 2 miejsce - 3117
    2010/2011 - 2 miejsce - 4683

    Okres Alexandra Stoeckla

    2011/2012 - 2 miejsce - 4530

  • jozek_sibek profesor
    Trener Norwegów będąc zawodnikiem

    Alexander Stoeckl w PŚ:

    1992/1993 - 59 miejsce - 1 pkt - 13 Austriak
    --------------
    1993/1994 - nie startował
    1994/1995 - bez pkt PŚ

    W sezonie 1992/1993-stara punktacja(1-25 pkt,2-20,3-15,4-12,5-11,6-10,15-1 pkt.

    Miejsca w konkursach PŚ - tylko 4 występy!

    15 miejsce - 30.01.1993 Tauplitz/Bad Mitterndorf
    26 miejsce - 31.01.1993 Tauplitz/Bad Mitterndorf
    37 miejsce - 06.01.1993 Bischofshofen
    49 miejsce - 25.02.1995 Oberstdorf

  • anonim

    Alex Stoeckl wybitnym skoczkiem nie byl to fakt. Ale za to trenerem jest znakomitym.I mam nadzieje ze, przyszly sezon bedzie nalezal do niego. A tak przy okazji przystojny z niego facet. Nie kobietki. Pozdrawiam.

  • OjciecMarek profesor
    @outdoor

    Z podrzuconego przeze mnie niżej linka:
    "Twórcą skoczni na Krokwi był zakopiańczyk Karol Stryjeński (1887-1932). Urodził się on w Krakowie, naukę rozpoczął w Szwajcarii, w Zurychu, gdzie w latach 1907-1912 ukończył politechnikę. Był z zawodu architektem, grafikiem i rzeźbiarzem oraz publicystą. W latach 1923-27 był dyrektorem zakopiańskiej Szkoły Przemysłu Drzewnego. W roku 1922 opracował pierwszy plan regulacyjny Zakopanego, obejmujący powstanie tzw. Parku Sportowego, obejmującego obiekty sportowe w rejonie Krokwi i Polany Bogówka. Wtedy też zainicjował budowę i zaprojektował wspólnie ze Szwedem Sellstroemem skocznię Wielką Krokiew(...)"
    "W roku 1923 powstała spółka "Park Sportowy", której celem była budowa "wielkiej odskoczni" w Zakopanem"
    "Udziały na budowę skoczni nabywać można po cenie 10 zł w kancelarii p. rejenta Dra Stefana Góry w Zakopanem"
    "Pomogło też wojsko. Park Sportowy rozpoczął budowę przy wydatnej pomocy ze strony wojska, a konkretnie Kompanii Wysokogórskiej kapitana Władysława Ziętkiewicza"
    Żaden "hrabia Gąsienica", tylko spółka, której udziały mógł kupić każdy i pośrednio państwo (pomoc wojska przy budowie). Polecam przeczytanie całego artykułu, gdy znudzi ci się już wymyślanie kłamstw

  • outdoor doświadczony
    @ OjciecMarek

    Zanim zarzucisz komuś kłamstwo najpierw to sprawdź.
    Nie jednemu psu na imię Burek i nie jeden był Paweł Gąsienica.
    Powinieneś wiedzieć, że u nas nazwiska się powtarzają, imiona też.
    Poza tym poczytaj o historii powstania Wielkiej Krokwi.

  • OjciecMarek profesor
    @outdoor

    Kolejne kłamstwo. Wspomniany przez ciebie Paweł Gąsienica żył na przełomie XVIII i XIX wieku, więc jakim cudem mógł ufundować budowę Wielkiej Krokwi?! Jeśli ktoś się chcę się dowiedzieć o prawdziwej historii powstania Wielkiej Krokwi, polecam artykuł wrzucony przeze mnie poniżej:
    http://z-ne.pl/s,doc,23250,1,1728,,,.html

  • Talar weteran

    subiektywno- obiektywny ranking 10 najlepszych Norwegów minionego sezonu:

    1. Anders Bardal - ( zwycięstwo w klasyfikacji generalnej PŚ, 4 w TCS, 7 na MŚwL )

    2. Rune Velta - ( wicemistrz świata w lotach indywidualnie, 17 w PŚ, 11 w TCS)

    3. Vegard Haukoe Sklett - ( 16 w PŚ, 22 w TCS )

    4. Anders Fannemel - ( 25 w PŚ, 20 w Coc, 13 na MŚwL + niesamowity rekord zyciowy w długości lotu 244,5 m)

    5. Andreas Stjernen - ( zwycięzca klasyfikacji generalnej Coc,37 w PŚ )

    6. Kenneth Gangnes - ( 2 w klasyfikacji generalnej Coc, 43 w PŚ, 45 w TCS- 2 starty)

    7. Atle Pedersen Roensen - ( 45 w PŚ, 11 w Coc, 29 w TCS)

    8. Bjoern Einar Romoeren - ( 32 w PŚ, 40 w TCS, 29 na MŚwL)

    9. Phillip Sjoeen - ( mistrz świata juniorów drużynowo, 4 indywidualnie)

    10. Simen Grimsrud - ( mistrz świata juniorów drużynowo, 11 indywidualnie, 31 w Coc)

  • secondsoul początkujący
    -

    No i brawo! :) już po pierwszym sezonie widać dobre wyniki i oby tak dalej. Widać, że nie trzeba być dobrym skoczkiem aby być dobrym trenerem. A Kruczek jak dla mnie nie stworzył drużyny, a wielka szkoda. Teraz tylko wziąć się do pracy i nie dać się innym drużynom. :) ale zdecydowanie wolę już Norwegów i jego trenera.

  • outdoor doświadczony
    @ pavel

    Ja tylko dałem przykład. Czy 100 lat temu, czy w latach dziewięćdziesiątych, czy obecnie to nie ma żadnego znaczenia. Sponsorzy zawsze się znajdą. Pieniądze by były gdyby ktoś umiał pozyskać sponsorów. Niestety ludzie w PZN są nauczeni żyć na państwowych dotacjach, z których nie da się niczego zbudować. Przykład dobrego korzystania z takiego systemu to Żużel. Sport totalnie niszowy poza paroma mieścinami w tym kraju a sponsorów od groma.

  • Margaret bywalec
    pavel

    dzięki wielkie :):) spróbuje to jakoś głębiej rozkminić w wolnej chwili.
    na moją osobistą interpretację niżej wymienionych, to obowiązkiem pzn-u jest rozwijanie, czy raczej budowa tego systemu szkolenia, mam na mysli punkt b i c, przez co rozumiem wlasnie sciaganie trenerow i FINANSOWANIE, tego co potrzeba. trenerow - mam na mysli ogolnie zwiekszenie ich ilosci w polsce, w obu kadrach, w klubach, finansowanie - jako przedmiot ponizszych sporow, a takze wlasnie na te kluby, ktore sa bardzo potrzebujace, o czym mowi i Szturc i Malysz.

    wybaczcie brak składu w zdaniach

  • anonim
    @outdoor

    Ziomuś nie cofajmy się do lat międzywojennych, mamy przykłady bliższe, choćby lata 90', kiedy to nie było wyników, a co za tym idzie i kasy nie było i gdyby nie ślepy traf, który zesłał nam Małysza, kasy by dalej nie było.

  • outdoor doświadczony
    @ pavel

    A uważasz, że dawniej Skoki były aż tak popularne i dochodowe?
    Nie były a mimo z prywatnych pieniędzy finansowano kluby i z takich samy prywatnych pieniędzy budowano skocznie. Nie dwie, trzy tak jak dziś z państwowych, samorządowych, ale dziesiątki. Wielka Krokiew też została ufundowana w większości z pieniędzy hrabiego Pawła Gąsienicy.

  • anonim
    @Margaret

    "a) organizowanie i rozwijanie narciarstwa jako dyscypliny sportu uprawianej przez zawodników
    posiadających licencję uprawniającą do współzawodnictwa sportowego, jak i narciarstwa
    masowego uprawianego amatorsko,
    b) popieranie kaŜdej dyscypliny zarejestrowanej w Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS)
    celem jej rozwoju i popularyzacji w Polsce,
    c) koordynowanie działalności zrzeszonych w Związku członków,
    d) reprezentowanie interesów narciarstwa w organizacjach krajowych i międzynarodowych."

    Specjalnie dla Ciebie ze statutu PZN :D

  • anonim
    @outdoor

    I tu się rodzi problem, bo wszystkie dyscypliny niszowe w tym momencie przestają istnieć. Żaden sponsor nie będzie łożył na coś na czym nie może się wypromować. Poczekaj aż TVP skończy transmitować skoki, to i tam zawita widmo braku kasy.

  • outdoor doświadczony
    @ Emil

    Tylko, że to całe finansowanie to jest chory powojenny PRLowski wymysł, który przejada nasze pieniądze. Przed wojną nikt niczego nie finansował. Kluby miały swoich sponsorów takich Jak Ludwik Kuchar czy Kazimierz Potocki (dziś może być Jan Kulczyk itp.) i było dobrze.

  • anonim
    @OjciecMarek

    Jeżeli nie znajdzie się prywatny sponsor to żadnej nowej skoczni nie będzie. Jak an sport niszowy to i tak relatywnie sporo kasy idzie na skoki i warunki mają w miarę komfortowe. Taka skocznia, to inwestycja, która za zwyczaj sie nie zwraca, a jest jeszcze kwestia utrzymania takiego obiektu.

  • outdoor doświadczony
    @ Margaret

    Poza tym kto ma przeprowadzić reformę w samym systemie szkolenia?
    Gdy w Norwegii zatrudniono Kojonkoskiego dano mu pełnię władzy nad skokami w kraju od szkółek po reprezentację.
    Kojonkoski stworzył cały system od podstaw.
    Kogoś takiego potrzebujemy u nas, ale Kruczek zajmuje miejsce, więc nie mów, że Kruczek się też do czegoś nie przyczynia blokując sobą miejsce przed fachowcem z prawdziwego zdarzenia.

  • anonim
    @outdoor

    Chłopie jakie ty dyrdymały opowiadasz to głowa mała. Grecy popłynęli nie przez IO tylko przez swoje pensje minimalne, emerytury, dodatki, premie, banki itp. Ty sobie zdajesz sprawę, że urzędnik tam za umycie rąk dostawał 300 euro mies?

  • outdoor doświadczony
    @ Margaret

    A nie uważasz, że Kruczek też jest tu problemem?

    Dobra.
    Żadnego systemu szkolenia ani infrastruktury szkoleniowej (małe skocznie) w Polsce nie ma. Nie ma też trenerów, bo nikt nie chce pracować za grosze. To oczywiste.

    Jednak z pieniędzy państwowych nic wielkiego nie stworzymy.
    Problemem jest właśnie myślenie, że to Thusk ma na to dać pieniądze. Jasne. Tylko, że później skończy się tak jak w Grecji. Oni już popłynęli między innymi za sprawą Igrzysk Olimpijskich. My pewnie popłyniemy za sprawą Euro. Taki szczegół.


    Żeby uzdrowić ten system trzeba wybić naszym działaczom z głowy państwowe pieniążki i pogonić do szukania sponsorów. dawniej wszystko co wymagało ogromnych nakładów miało swoich sponsorów. Nawet artyści. Sportowcy też. I to było zdrowe podejście do sprawy. Kasę ma wykładać ten co ją ma by zarobić sobie przy okazji.


    Trzeba systemu? To niech się znajdą pieniądze na kluby i budowę skoczni a problem się rozwiąże. Nie mamy w Polsce bogaczy chętnych do wyłożenia pieniędzy?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl