Ambitny cel Kamila Stocha

  • 2012-09-19 22:24

Kamil Stoch wysoko zawiesza sobie poprzeczkę. Miejsce na podium klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w sezonie 2012/13 to jego cel na nadchodzącą zimę...

- Generalnie, co roku staram się być coraz lepszym i rozwijać się w tym, co robię. Bardzo mocno na to pracuję i poświęcam całe swoje życie. W nowym sezonie chciałbym być jeszcze wyżej w klasyfikacji generalnej niż ostatnio. Myślę o walce o pierwszą trójkę. Uważam, że o takiej pozycji nie trzeba tylko myśleć i marzyć, ale ją zdobyć. Tak też zamierzam zrobić w nadchodzącym sezonie. Mam nadzieję, że wszystko ułoży się dla mnie dobrze - mówi najlepszy polski skoczek w rozmowie z eurosport.onet.pl

- Uważam, że wszystkie zawody będą dla mnie bardzo ważne - kontynuuje Stoch - ale najważniejsze chyba będą mistrzostwa świata w Predazzo. To dla mnie impreza docelowa. Liczę na jak najlepszy start indywidualny i w drużynie. Do najbardziej znaczących imprez dla mnie zaliczyłbym oczywiście także konkurs w Zakopanem. Mnóstwo polskich kibiców sprawia, że są to chyba najwspanialsze zawody w roku. Turniej Czterech Skoczni także traktuję poważnie.

Tego lata Kamil Stoch nie prezentuje najwyższej formy, w dużo lepszej dyspozycji od niego znajdują się choćby Maciej Kot i Dawid Kubacki. Dla piątego skoczka PŚ 2011/12 nie jest to jednak powód do zmartwienia:

- Bardzo się cieszę, że są zawodnicy w naszej reprezentacji, którzy prezentują tak wysoki poziom jak Maciej czy Dawid. Oni skaczą naprawdę bardzo dobrze. W tym przypadku mnie to bardziej motywuje do jeszcze cięższej pracy. Wiem, że nie będę cały czas najlepszy. Są skoczkowie, którzy również mogą prezentować się tak jak ja albo lepiej. Wszyscy jesteśmy ludźmi i każdy ma prawo do nieco gorszej formy. Ja bynajmniej nie mam obaw, tylko tak jak mówię, bardzo się cieszę, że inni dobrze skaczą. Mamy w końcu dobrą drużynę.

Przyczynę słabszych skoków w sezonie letnim Stoch upatruje w zmianie przepisów dotyczących kombinezonów:

- Staram się nadrabiać to, co straciłem na początku lata. Miałem niezbyt udany początek. Pewnie wynikało to z tego, że nastąpiła zmiana przepisów odnośnie kombinezonów. Muszę przyznać, że ze zmienionymi strojami nie czułem się najlepiej. Teraz wszystko jest już na dobrej drodze. Jestem w coraz lepszej dyspozycji. Problemem nie był może sam kombinezon, a bardziej moje przygotowanie mentalne do nowych przepisów. Zbyt mocno to wszystko wziąłem do siebie. Wiem, że przez to pogubiłem się w technice skakania. To, co robiłem na skoczni nie przypominało tego, jak prezentowałem się zimą. Skakałem bardziej defensywnie i tutaj był największy kłopot. Teraz staram się przywrócić dobre skakanie z poprzedniego sezonu.


Adrian Dworakowski, źródło: eurosport.onet.pl
oglądalność: (8306) komentarze: (31)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • JacHOPPsen stały bywalec
    RANKING SKOCZNI PS 2012/13 WEDLE NAJLEPSZEGO WYNIKU STOCHA

    1. Zakopane HS134 - 2x 1. miejsce (2011, 2012)
    2. Klingenthal HS140 - 1. miejsce (2011)
    2. Planica HS215 - 1. miejsce (2011)
    2. Predazzo HS134 - 1. miejsce (2012)
    5. Engelberg HS137 - 2. miejsce (2011)
    5. Sapporo HS134 - 2. miejsce (2012)
    7. Lillehammer HS100 - 3. miejsce (2011)
    8. Ga-Pa HS140 - 4. miejsce (2012)
    8. Kuusamo HS142 - 4. miejsce (2011)
    10. Willingen HS145 - 5. miejsce (2012)
    11. Oberstdorf HS213 - 6. miejsce (2012)
    11. Trondheim HS140 - 6. miejsce (2012)
    13. Lillehammer HS138 - 7. miejsce (2009)
    14. Bischofshofen HS140 - 2x 9. miejsce (2007, 2012)
    15. Innsbruck HS130 - 9. miejsce (2012)
    15. Lahti HS130 - 9. miejsce (2011)
    17. Vikersund HS225 - 10. miejsce (2012)
    18. Oslo HS134 - 11. miejsce (2012)
    19. Harrachov HS205 - 12. miejsce (2008)
    20. Kuopio HS127 - 17. miejsce (2007)
    21. Oberstdorf HS137 - 22. miejsce (2007)
    -. Krasnaja Polana HS105 - debiut skoczni w PS 12/13
    -. Predazzo HS106 - nie skakal
    -. Wisla HS134 - debiut skoczni w PS 12/13

  • JacHOPPsen stały bywalec
    NAJLEPSZE MIEJSCA KAMILA STOCHA NA SKOCZNIACH PS 2012/13

    Lillehammer HS100: 3. miejsce (03.12.2011)
    Lillehammer HS138: 7. (06.12.2009)
    Kuusamo HS142: 4. (27.11.2011)
    Krasnaja Polana HS105: debiut skoczni w PS
    Engelberg HS137: 2. (18.12.2011)
    Oberstdorf HS137: 22. (30.12.2007)
    Ga-Pa HS140: 4. (01.01.2012)
    Innsbruck HS130: 9. (04.01.2012)
    Bischofshofen HS140: 9. (07.01.2007 i 06.01.2012)
    Wisla HS134: debiut skoczni w PS
    Zakopane HS134: 1. (23.01.2011 i 20.01.2012)
    Sapporo HS134: 2. (29.01.2012)
    Vikersund HS225: 10. (25.02.2012 - MSL)
    Harrachov HS205: 12. (20.01.2008)
    Willingen HS145: 5. (12.02.2012)
    Klingenthal HS140: 1. (02.02.2011)
    Oberstdorf HS213: 6. (18.02.2012)
    Lahti HS130: 9. (13.03.2011)
    Kuopio HS127: 17. (13.03.2007)
    Trondheim HS140: 6. (08.03.2012)
    Oslo HS134: 11. (11.03.2012)
    Planica HS215: 1. (20.03.2011)

    Predazzo HS134: 1. (05.02.2012)
    Predazzo HS106: nie skakal (ost. konkurs: 28.02.2003)

  • AlexSkiJumpingVikersundbakken początkujący
    Transmisja w TVP

    Czy wie ktoś czy TVP będzie transmitować skoki w tym sezonie? Czy tylko te,k tore zostaly wcześniej podane czyli: w Finldandi, Austrii i MŚ w Val Di fiemme?

  • anonim

    może dla Kamila konkurs w Wiśle jest mniej ważny ,bo na tej skoczni w zimie jeszcze nie wygrał, a Zakopane to prawie rodzinne miasto i tam na skoczni czuje się dobrze ,bo już na niej wygrał.

  • Emil profesor

    @fankuba88 Wprawdzie odnosi się do zupełnie innego roku, konkursów ale racje ma. W konkursie na K-95 złoto było łatwe do zdobycia jak nigdy. Nie był żadnego wyraźnego faworyta ani najlepszego zawodnika. 11 skoczków zmieściło się w 3 metrach w sumie odległości. Małysz w formie choćby z Vancouver by to złoto zdobył bez najmniejszego problemu.

  • anonim

    Stoch jak zwykle opowiada bajki. Do nie dawna zwycięstwo w Zakopanem to było Mistrzostwo Świata.
    W tym sezonie poza dziesiątką tak będa wygladały jego marzenia.

  • Snoflaxe weteran

    Nie ma najmniejszego znaczenia to, czy ktoś na danej skoczni wygrywał, czy ją lubi czy nie. Sami przywołaliście konkursy z Predazzo z 2008 roku i one są m.in. potwierdzeniem. Nie ma znaczenia na jakiej skoczni się skacze, ale tylko i wyłącznie to w jakiej się jest formie.

  • anonim

    Ciężko będzie... Morgenstern, Slirenzauer, Ito, Bardal, Freund, Freitag i wiele innych talentów... więc będzie ciężko.. ale ja trzymam kciuki i myślę że Kamilowi się uda ;]

  • anonim

    Ja na temat piłki nożnej w polskim wykonaniu nie będę się nawet wypowiadać, ale jeżeli chodzi o skoki, to odliczam już dni do PŚ;)

  • anonim
    :)

    Fakt masz rację nie ma co oglądać polską piłkę to już lepiej oglądać skoki :D. Skoki coraz bardziej są popularne nawet po Małyszu coś zostało. Cieszy mnie to,że jest taki Kamil któremu nic nie odbiło.

  • anonim
    ambitny cel sobie postawiłeś

    zobaczymy jak potoczy się puchar świata, do którego zostało troszkę ponad 2 miesiące, osobiście nie mogę się doczekać. Wolę skoki niż piłkę nożną zwłaszcza w polskim wydaniu.

  • anonim
    :)

    Ej no czy wy nie zapomnieliście,że Kamil patrząc na jego osiągnięcia w pucharze świata idzie cały czas w górę. Statystyki mówią same siebie. Od 2003-2004 a ni razu jego forma nie poszła w dół czyli idzie cały w górę.Tyle,że zaczął później wygrywać niż Małysz i nie miał tak falującej formy. To,że Kamil wyznacza sobie jakieś cele na kolejny sezon to dobrze o nim świadczy. Małysz często opuszczał konkursy w Japonii aż tak mu nie zależało. Stoch w cale nie musi skakać latem. Jane Ahonen raz nie skakał w sezonie 2004 i dobrze na tym wyszedł 12 zwycięstw na początku sezonu :)

  • Luthor weteran
    @Emil

    To co stało się z Małyszem w Predazzo w 2008 r. w ogóle było dziwne. Jeszcze w piątkowych kwalifikacjach oddał znakomity skok, jeden z najlepszych w tamtym sezonie, by w sobotę i niedzielę kompletnie się posypać i nie zdobyć żadnego punktu.

  • Emil profesor

    @piotr186 Małyszowi też się super w Predazzo skakało a jak przyszedł w 2008 r dół formy to nawet jedna z ulubionych skoczni nie pomogła.

  • Luthor weteran
    @alfons6669

    OK, może z tym planem obniżenia formy za bardzo to wszystko uprościłem, ale jednak wielu zawodników ulgowo traktuje lato i celowo nie spina się na te zawody. To jest fakt.

  • Snoflaxe weteran

    @Luthor
    Błagam, nikt nie planuje obniżenia formy na lato. Wszystko robi się z marszu, cały plan treningowy i starty.

  • Luthor weteran
    @dw

    Mnie w ogóle ciekawi czy ta obniżka formy latem była zaplanowana (tj. Kruczek zmądrzał) czy też wyszła tak "niechcący" przez te kombinezony. ;) Obawiam się, że to drugie, ale może akurat wyjdzie to Kamilowi na dobre.

  • piotr186 profesor
    HKS

    Przez FIS już jedną szansę na medal straciliśmy - w drużynowym konkursie na K-90 . Generalnie w Predazzo się Polakom dobrze skacze, Stoch przecież wygrał w Predazzo w ostatnim sezonie

  • HKS profesor

    Dużo bardziej realny cel niż podium MŚ, bo jeśli Kruczek potraktuje tą imprezę jako docelową, to wtedy będzie dół formy, ale że nie ma wtedy punktów PŚ to podium w generalce jest realne:P

  • anonim

    @Luthor
    Pytanie jak na niego wpłyną straty w przygotowaniach na początku lata. Możliwe dwa scenariusze. W pierwszym nie wystarczy mu czasu aby się przygotować na początek sezonu i formę osiągnie dopiero na przełomie stycznia i lutego. W drugim przypadku obniżka formy latem może paradoksalnie spowodować, że dyspozycja będzie rosnąć przez cały okres przygotowawczy aż do grudnia ( jeśli wierzyć Kruczkowi).

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl