Puchar Prezesa PZN: Zapotoczny wygrywa konkurs, Rutkowski "generalkę"

  • 2012-09-29 20:16

Ostatnie zawody cyklu o Puchar Prezesa Polskiego Związku Narciarskiego nie przyniosły większych zmian w klasyfikacji generalnej. Najlepszym skoczkiem dnia został Andrzej Zapotoczny, ale triumf w klasyfikacji Pucharu Prezesa PZN należał do Łukasza Rutkowskiego.

W sobotę, 29 września, przy słonecznej pogodzie odbyły się trzecie, ostatnie zawody cyklu o Puchar Prezesa PZN. Na skoczni w Wiśle nie brakowało dziś dalekich skoków. Ostatecznie po skokach na odległość 128,5 i 129 m wygrał Andrzej Zapotoczny (AZS Zakopane). Drugie miejsce wywalczył Jan Ziobro (WKS Zakopane), który w obu seriach skoczył tyle samo - 128,5 m. - Nie leży mi ta skocznia, chodzi o tory, są tępe. To był dobry i równy konkurs. Moje skoki też były dobre, takie na 75-80%. Stać mnie na więcej. Jest dużo dobrych chłopaków, cały czas rywalizujemy między sobą, poziom się wyrównał. Każdy musi się starać i każdy z każdym liczyć - podsumował zawody Zakopiańczyk. Na najniższym stopniu podium stanął Łukasz Rutkowski (TS Wisła Zakopane), który lądował na 131 i 129 m.

Zawody były na wysokim poziomie. - Warunki były dziś różne, moim podopieczni zaprezentowali zróżnicowaną formę, jedni lepiej skoczyli, drudzy gorzej. Poziom konkursu był wysoki, widzieliśmy skoki w okolicy 130 metrów. Czołowa 6 zawodników bardzo fajnie się prezentowała. Teraz będzie chwila na treningi w domu, by chłopaki pochodzili do szkoły, później mamy zaplanowane zgrupowanie w Libercu - powiedział trener Robert Mateja.

W klasyfikacji generalnej pozycję lidera utrzymał Łukasz Rutkowski i to on otrzymał Puchar Prezesa PZN. Drugie miejsce wywalczył Jan Ziobro, a trzecie Stefan Hula (SSr LZS Sokół Szczyrk). - Wygrałem, choć nie byłem tego pewien, ostatnio troszkę gorzej było z moją formą. Takie sukcesy wzmacniają, trzeba mocniej trenować, żeby w zimie było jeszcze lepiej. Teraz czeka mnie zgrupowanie w Zakopanem - podsumował swój start zwycięzca klasyfikacji generalnej.

Wyniki - skoki narciarskie

Klasyfikacja generalna - skoki narciarskie


Katarzyna Koczwara, źródło: pzn.pl
oglądalność: (5325) komentarze: (52)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Luthor weteran
    @MSad_

    Dla ciebie przestępstwem jest to, że ktoś myśli inaczej od ciebie. Wiem, że masz o sobie bardzo wysokie mniemanie, ale wyluzuj... Dobra, kończę, bo nie chce mi się dalej z tobą przekomarzać.

  • Luthor weteran

    Ja nie mam problemu z wyciąganiem wniosków. Wnioski są bardzo proste - wobec ludzi, z którymi się nie zgadzasz jesteś grubiański, czepialski, by nie powiedzieć pogardliwy. Krótko mówiąc chodzi o sposób, w jaki prowadzisz dyskurs. I to nie tylko w tym temacie, bo obserwuję cię od wielu miesięcy. I o to mi od samego początku chodzi, dlatego właśnie pod tym artykułem się odezwałem. Wszystko jasne?

  • MSad_ profesor
    Luthor

    Ogólnie widzę, że to ty masz wielki problem ze sobą a mianowicie,nie potrafisz sie przyznac do bledu. No tak w naszym kraju przyznac sie do bledu to przestepstwo.

  • Luthor weteran

    Jest dla ciebie nietykalny, bo gdy tylko ktoś poddaje pod wątpliwość czy ciągłe wleczenie po świecie zawodnika bez formy ma sens, to ty od razu wściekle na niego naskakujesz i stwierdzasz, że jak sztab tak zadecydował, to nie mógł się mylić.

  • MSad_ profesor
    Luthor

    hehehehe No nie zartuj dla mnie sztab szkoleniowy nietykalny? To dlaczego go dotykam ? Poczytaj poczytaj jeszcze a zmienisz całkowicie to co napisałes np o szczuciu .

  • MSad_ profesor
    Luthor

    Gdzie ja tak piszę o nieomylnym sztabie ? Oj chyba się nieco zagalopowales a teraz nie wiesz co pisac.. Czytaj moze z zrozumieniem kto co pisze i nie wymawiaj nikomu tego co nie napisał

  • MSad_ profesor
    Emil (*220.internetdsl.tpnet.pl)

    Maja wiec problem trenerzy. Nie wiem czy brak komunikacji miedzy trenerami o formie zawodników czy myslenie na siłę o WRL.
    Trzeba jakiś priorytet należy wybrać. Co jest ważniejsze WRL czy to ze ktos sobie skoczy nieco lepiej od Kłuska?

  • Emil profesor

    @MSad. Szczerze mówiąc też myślałem przed zawodami jak trenerzy że skład jest dobry ale nie przypuszczałem że Bartek może aż tak słabo skakać. A mogli trenerzy poczekać choćby do czwartku na jakiś sprawdzian a tutaj podjęli decyzje od razu.

  • MSad_ profesor
    Emil (*220.internetdsl.tpnet.pl)

    To dlatego piszę ,ze kibice powinni ustalać skład bo jak z Twego wywodu wynika ze kibice lepiej się orientują kto jest lepszy?
    Tak jest?

  • M_B profesor

    To porównajmy jeszcze inaczej :)

    Olli Muotka startowa i w Klingenthal i w Hinzenbach, tutaj w każdym skoku przeskoczył Kłuska, a w Klingenthal był odpowiednio 31 i 8 , czyli 2 razy przegrał z Grześkiem Miętusem, raz ze Zniszczołem i raz z Jankiem Ziobro, a nawet z Zapotocznym, ale wiadomo, forma na pewno mu wzrosła niebywale a dla nich spadła ;).

  • Emil profesor

    Jeszcze jedno. Decyzje o powołaniu Kłuska do składu podjęto we wtorek czyli 2 dni po zakończeniu konkursu w Ałmatach w którym Bartek nie wszedł do II serii. Czyżby w ciągu tych 2 dni udało się zrobić jakiś sprawdzian na podstawie którego wynika że Kłusek jest mocniejszy od Ziobry czy G.Miętusa? Decydował chyba tylko WRL?

  • MSad_ profesor
    M_B , 30 września 2012, 11:23

    To " przyzwyczajenie " jak piszesz utwierdza mnie w przekonaniu ,ze to kibice powinni ustalać sklad bo na oko widzą kto jest lepszy a sztab szkoleniowy tylko winien machać chorągiewka

  • OjciecMarek profesor
    @MSad_

    Ty specjalnie robisz z siebie głupka, czy tak z przypadku?! Przecież cały czas piszemy, że nie należy się sugerować wynikami Pucharu Prezesa, tylko CoC w Klingenthal...
    Jak już ci koniecznie zależy na tych belkach (a wiadomość o samych belkach, bez wiadomości nt. wiatru nie mają zbyt dużej wartości), to na Pucharze Prezesa PZN skakano raptem z dwóch belek wyżej, niż na LGP w Wiśle.

  • M_B profesor
    @MSad_

    No właśnie jest :), jakby patrzyli tylko i wyłącznie na formę, to Kłusek akurat na te zawody LGP nie zostałby powołany, a tak że przyzwyczaili się że już go na to LGP powołują to poszli za ciosem i dalej go powołują mimo braku racjonalnych przesłanek do jego wysłania poza tym właśnie WRL-em, z tym, że on raczej punktów nie zdobędzie, w Hinzenbach to już wiadomo że nie, a w Klingenthal pewnie również, choć tam myślę, że do konkursu już raczej wejdzie, bo skocznia bardziej przyjazna.

  • Emil profesor

    Sztab kierował się tym ze Kłusek ma walczyć o miejsce w 55 WRL czyli o limit 6 na zimę. Przy odrobinie pecha może z tej 55 wypaść i jego celem było zdobycie a przy obecnej formie wyfarcenie kilku punktów by się utrzymać. Ale w obecnej formie nie ma szans.

  • OjciecMarek profesor
    @MSad_

    Dlaczego żartuje? To czym się w takim razie kierował? Bo forma sportowa, porównując jego wyniki z ostatnich konkursów z jego konkurentami do miejsca w składzie na pewno o tym nie decydowała,

  • M_B profesor
    @MSad_

    Nie nie żartuję, został Kłusek przewidziany na LGP to startuje już do końca sezonu i tyle =P, nieważne, że forma mu spadła pod koniec lata, co jest widoczne gołym okiem.

  • MSad_ profesor
    Wniosek

    Oddać ustalanie składu na poszczególne zawody w ręce kibiców, bo sztaby szkoleniowe z ty sobie nie radzą
    Z tego wzgledu prosze odpowiedziec mi na pytanie czym sie kierował sztab szkoleniowy powołując Kłuska na LGP ?

  • Emil profesor

    @MSad Zapotoczny i Ziobro nieźle skakali na PK w Kligenthal, nie wiemy jak to dokładnie prezentuje się w porównaniu do Kłuska ale wiemy że Kłusek w LGP skacze bardzo źle.. Skoro zawodnik nie wchodzi do konkursu tzn że jest bardzo słabo tak że nie może być gorzej a może być lepiej.

  • M_B profesor

    Tak, bo sztab nie jest nieomylny =), zresztą wszystkie sztaby są nieomylne.

    Na bank taki Ronan Lamy Chappuis choćby u Francuzów jest w gorszej formie od Chedala mającego już dość długi czas dołka, co z tego że w Klingenthal na COC-ach był 9 i 6, a na Alpen Cupach ostatnich dwóch wygrał .... czysty fart ;).

    Tak samo na bank Kłusek przeskakuje jak chce Ziobrę i Miętusa w tym momencie, a w Hinzenbach w każdym skoku dostaje od Zniszczoła, który w kontynentalach skakał porównywalnie z wyżej wymienioną dwójką, no ale oni na bank są w gorszej formie od Kłuska ;).

  • MSad_ profesor
    M_B

    Z Twojego wywodu wychodzi na to, ze sztab szkoleniowy nie orientuje sie kto jest w jakiej formie.
    Wymienic sztab szkoleniwy ?

  • M_B profesor
    @MSad_

    To jasne, że nie można tego porównywać ;), bardziej miarodajne jest porównanie z Letnim Pucharem Kontynentalnym jak już.

    A Kłusek wątpliwe by wygrał Puchar Prezesa, on w Ałmatach już skakał dość słabo, a tutaj tragicznie.

    Na podstawie kontynentala kandydatów i tak mogło być tylko 3-ech: Zniszczoł, Ziobro i Miętus, jako że Olek jest na LGP to można by było spróbować jednego z pozostałej dwójki za Kłuska bo co to szkodzi wypróbować?

    Ziobro w ostatnich 4-ech konkursach COC punktował i w 3-ech naprawdę ładnie (12 i 5 miejsce w Czajkowskim, 5 miejsce w Klingenthal), blamażu i nie było w ostatnim konkursie, 23 miejsce tragedią nie jest, szczególnie, że COC był dużo mocniej obsadzony niż w Rosji.

    Miętus wypadł trochę mniej stailnie, bo w 1 konkursie w Czajkowskim był 38 (ogólnie po treningach dało się wyczuć, że skocznia chyba niezbyt mu leżała w przeciwieństwie do Klingenthal), ale w drugim konkursie już w miarę przyzwoicie- 17 miejsce, zaś w Klingenthal już bardzo dobrze - 14 miejsce w 1 konkursie i 5 w drugim. W Pucharze Prezesa też pokazał potencjał, zrąbał pierwszy skok, ale drugą serię przegrał tylko z Zapotocznym, któremu ta skocznia w to lato bardzo leży (prawie punkty w LGP przy marnym dorobku punktowym ogólnie w letnim COC, w którym startował w znacznej większości konkursów)

  • MSad_ profesor
    Emil

    Zauważyłem,ze na tym portalu wolno jednym uzywać niecenzuralnych słów a innym nie wolno wyrażic swojego zdania bo jakis uczciwy modrerator skasuje go.
    Do rzeczy. Skad Wy wiecie ,ze akurat Zapotoczny jest w tym momencie lepszy od Kłuska?. Tylko prosze mi nie argumentowac wynikami w Pucharze Prezesa.

  • Emil profesor

    @MSad Czyli bawiąc się w takie domniemania można do usranej śmierci wozić jednego zawodnika po PŚ albo przynajmniej do bezpośredniej konfrontacji na zawodach która może nawet przez pół roku nie nastąpić... Zawodnik w zawodach wysokiej rangi spada na bulę to należy go zamienić na tego co skacze daleko w zawodach niskiej rangi. Brak rotacji to jak powtarzałem nie raz jest jedną z najgorszą rzeczą jaka może być, bo pierwsze męczy się zawodnika ciągłym spadaniem na bulę (chyba że ma to gdzieś, wtedy mu się funduje wycieczkę i dochodzi do demoralizacji jeszcze większej) a inny co skacze daleko w końcu przestanie się starać bo i tak w zawodach nie wystartuje.

  • MSad_ profesor
    Sory bardzo

    Ale czy mozna porównywać zawody i wyniki w LGP z Pucharem prezesa aby mówic kto jest w jakiej formie ?
    A moze KŁusek wygrałby w Pucharze Prezesa a Zapotoczny dałby ciała w LGP ?

  • M_B profesor
    @kibic ;]

    Kwestia jest taka, że Andrzej na taką gloryfikację by kompletnie nie zasłużył :). Nawet mimo tego, że ta skocznia mu raczej leży co pokazał na COC, ale też nie skakał na nim tak dobrze, by być pewnym zakwalifikowania się do konkursu w Klingenthal (choć byłoby to całkiem możliwe), a punktów to już w ogóle ;).

    Znając życie na Klingenthal nie będzie żadnych zmian i pojedzie Kłusek będący bez formy w tym momencie.

  • anonim
    tomek byrt

    Tomek po pierwszej serii był by gdzieś od miejsca 11 do 13 . Dla niego byłoby to dobrym wynikiem ;]. Gratulacje dla Andrzeja Zapotocznego . Nie zdziwiłbym się jak by to Andrzej pojechał do Klingenthal w tym tygodniu za Bartka Kłuska

  • lipa16 bywalec
    -

    1.Krzysztof Leja- coś nie dobrego się z nim dzieje
    2.Tomasz Byrt szkoda że dyskwalifikacja, byłby przyzwoity wynik
    3.Jakub Kot-FATALNIE! ZNOWU!
    4.Łukasz Podżorski za rok pewnie będzie punktował w COC
    5.Grzegorz Miętus słaby występ w porównaniu do ostatnich w COC
    6.Stefan Hula- już pewnie nie będzie w wysokiej formie
    7.Kojzar i Kukuła- zdecydowanie na plus
    8.Zapotoczny pokazuje że jednak coś potrafi
    9.Ziobro- robi postępy.. Będzie stale startował w COC
    10.Ł. Rutkowski - pokazał że można wrócic do formy po chorobach i kontuzjach..
    11.K.Miętus- na tę chwilę za słaby na PŚ.. raczej w COC będzie startował
    12Śliż- zasługuje na jakąś szansę w COC zimowym..

  • HKS profesor

    @Noora

    W przypadku Kupczaka, to raczej nowy Ustupski;)

    Szkoda, że Staszek Świder wystartował tylko w skokach do kombinacji;) Tak przy okazji, to wie ktoś w jakich warunkach on trenuje i jakie miał przerwy w karierze? Mimo wszystko to nie jest normalne, że pokonuje on ponad połowę kadrowiczów.

  • Noora początkujący

    Wiadomo, że ogólnie poziom tych konkursów nie był szczególnie wysoki, zabrakło naszej czołówki. Ale mimo to, fajnie, że w czołówce jest tylu młodych chłopaków.
    To znaczy, muszę się przyznac, że w życiu nie słyszałam, np. o takim Kukule, Kupczaku czy Janocie ;) ale może wśród nich jest nowy Adam

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl