Polscy skoczkowie zakończyli obóz w Turcji

  • 2012-10-20 21:41

W sobotę polscy skoczkowie zakończyli tygodniowy obóz kondycyjny w Turcji. Wszystkie cele naszej kadrze udało się zrealizować, a dopisała również i pogoda, która pozwoliła podopiecznym Łukasza Kruczka pływać w morzu i próbować sportów wodnych.

"To co chcieliśmy tutaj zrealizować udało się, przede wszystkim z względu na bazę, jaką dysponował tutejszy ośrodek. Mogliśmy zrealizować wszystkie zaplanowane jednostki treningowe. Mieliśmy szczęście, bo podobno przed tygodniem pogoda nie była najlepsza. Natomiast podczas naszego pobytu było cały czas słonecznie, bez ogromnych upałów. Pogoda bardzo sprzyjała zajęciom treningowym" - relacjonuje Łukasz Kruczek.

"To był taki mikrocykl, w którym treningu motorycznego było więcej, ale przez to, że do dyspozycji było sporo czasu, zawodnicy mogli poddać się na niezwykle istotnemu elementowi, jakim jest odpowiednia regeneracja. Poza treningiem pływali także na katamaranie, na nartach wodnych, próbowali na desce oraz kąpali się w morzu" - kontynuuje szkoleniowiec naszych skoczków.

"W porównaniu do pobytu na Cyprze przed rokiem, przede wszystkim tym razem okres pobytu był nieco inny, w ubiegłym roku byliśmy na początku listopada. Tu jest podstawowa różnica. Cypr był bardziej >>kameralny<< - po sezonie. Tu jeszcze sezon trwa. Natomiast jeśli chodzi o warunki treningowe tutejszy ośrodek dysponował lepszym zapleczem" - ocenia trener polskiej kadry.

"Bardzo pozytywnie zaskoczyła nas organizacja wylotu przez obsługę lotniska w Katowicach. Zaskoczenie było pełne i musimy przekazać pozdrowienia dla obsługujących. Poza tym nie było żadnych niespodzianek" - wspomina Kruczek.

Już w najbliższy czwartek polscy skoczkowie wyjadą do Oberstdorfu, gdzie mają zaplanowane pierwsze skoki na mrożonym rozbiegu.

"W czwartek ruszamy do Oberstdorfu. Tam będziemy skakać do poniedziałku na rozbiegu lodowym. Wykorzystać chcemy obie skocznie. Później najprawdopodobniej Klingenthal. Co będziemy robić w ostatnich dwóch tygodniach przed startem, pozostaje na tę chwilę kwestią otwartą. Na pewno będzie krótkie skakanie, ale gdzie, to jest uzależnione od pogody" - zakończył Łukasz Kruczek.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (8066) komentarze: (119)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • MrRadzio doświadczony
    -

    Cholera wiedzialem ze czegos zapomne napisac: A w druzynowkach miejsca 3 badz 2 (nasi oczywiscie)

  • MrRadzio doświadczony
    Typowanie

    Ok jak wszyscy typuja to ja tez.
    Austria - 1
    Niemcy - 2
    POLSKA - 3
    Norwegia - 4
    Slowenia/Japonia - 5/6
    Czechy - 7
    Finlandia/Rosja/Szwajcaria - 8/9/10

    Dlaczego 3 nasi? Bo:
    Stoch okolo 1000 pkt
    Zyla od 250 do 400
    M. Kot od 200 do 400
    Kubacki od 50 do 200
    I kilku naszych tak do 50 pkt

  • Emil profesor

    @palacz zwłok. Ale nikt nie oczekuje wyniesienia się Piotra :) Założeniem ankiety było wylanie na jego głowę kubeł zimnej wody, że nie jest powszechnie lubianym i szanowanym ekspertem od skoków i zawsze mającego coś do powiedzenia na inne tematy za jakiego się uważa :)

  • anonim

    Sonda jest dość zabawna [naprawdę! ubawiłem się nieźle], tylko powiedzmy sobie szczerze, niczego nie wnosi. Piotr się stąd nie wyniesie [nie żebym tego oczekiwał, przynajmniej jest ciekawie i toczy się jakaś dyskusja], a przeciwnicy go nie polubią.

  • MSad_ profesor
    piotr186

    Czy ty przeczytałes aby to co napisałes? Bo bzdury piszesz.
    Ja tez glosowałem i zrobilem sobie jaja klinałem ,ze jestes ekspertem.

  • piotr186 profesor
    HKS

    Nie brałem udział w żadnym bzdurnym sondażu, który zresztą maił zerową rzetelność a wszystkie głosy oddałeś ty i Emil. I kończę te dyskusję, nie tam się drugi raz złapać w nagonkę na mnie. Twoja zmowa z Emilem nie wypaliła.

  • HKS profesor

    @piotr186

    Oczywiście mógłby być taki spisek, że 50 osób Cię poparło, a ja później "nabiłem" jakimś botem 1000 głosów na opcję "zawsze pisze bzdury". Problem polega na tym, że poparły Cię TRZY osoby (no i sam się poparłeś, a nie wiadomo czy te trzy osoby były poczytalne;)). Nie jest to więc żaden spisek tylko wiadomość dla Ciebie, że nie jesteś tu żadnym cenionym ekspertem tylko pieniaczem. Przyjmij to do wiadomości i za każdym razem jak napiszesz, że jesteś największym ekspertem od skoków, nigdy się nie mylisz itp. itd. (robisz to dosyć często), to Ci ów ankietę przypomnę i tyle.

  • Emil profesor

    @piotr186 No wiesz kliknięcie w ankietę i zagłosowanie to jest 3 sekundy :) Mało czasochłonne zajęcie i jednak swój czas poświęciło ponad 60 osób czyli pewnie podobna ilość REGURALNIE wypowiadających się w komentarzach.

  • HKS profesor

    Piotrze czy nie podziękujesz rzeszy swoich zwolenników w komentarzach? Aż 4 osoby uznały Cie za eksperta (w tym jedną byłeś zapewne Ty sam). Wypadałoby im podziękować za wsparcie;)

  • OjciecMarek profesor

    Errata:
    Nie dostrzegłem słowa "potem" w poście piotra, mój post z 16:54 jest więc zupełnie bezsensowny.

  • Emil profesor

    A po tym konkursie wypowiedź Kruczka była pełna sprzeczności. Choćby w tym zdaniu "Nieźle wypadł też Krzysiek Miętus, chociaż warunki nie były dla niego, liczyliśmy na więcej, że jest w stanie lepiej wykorzystać sprzyjające warunki" To w końcu warunki nie były dla niego czy sprzyjające?

  • Emil profesor

    @piotr186 No tak ale skąd wiesz jaka była różnica w warunkach między Polską i Japonią skoro przeliczniki tego nie oddawały? Średnio japoński skoczek w tym konkursie miał 1,57 pod narty a polski...1,56! Najgorszy wiatr wśród Japończyków to 1,21 a najlepszy 2,03. Wśród Polaków najgorszy wiatr 1,25 a najlepszy to 1,81. Jakie masz dowody poza wynikami w dalszej części sezonu że tak było?

  • OjciecMarek profesor
    @piotr186

    Ani razu, powiadasz? Byłem pewien, że w Kuusamo ci skośnoocy dżentelmeni, którzy stali na drugim stopniu podium, to byli Japończycy, ale skoro wyrocznia twierdzi inaczej, to nie pozostaje mi nic innego, jak stwierdzić, że na inaugurację sezonu drugie miejsce zajęli reprezentanci Korei.

  • piotr186 profesor

    A ile razy potem Japończycy byli na podium zawodów drużynowych? Nie trudź się odpowiem ci - ani razu! Mało tego na 4 rozegrane potem konkursy drużynowy aż 3 razy Polacy byli wyżej od Japończyków w konkursach drużynowych.

  • czarnylis profesor
    Puchar Narodów - typy forumowiczów

    Czarnylis - 5
    Peter - 4
    Emil - 5
    Alfons 6669 - 4
    Gina - 6
    Korus - 5
    Luki2662 - 7
    nieznany - 5
    Zur555 - 7
    ZKuba36 - 3
    Arszejszut - 6
    Pavel - 6
    dw - 5
    HKS - 6
    Fanka - 6
    Tomek 20 - 5
    Talar - 3
    Fankuba88 - 5
    Fan SN - 4
    Mądrek - 5
    Ojciec Marek - 5
    Adaś:) - 7
    MSad_ - 6
    M_B - 5
    Luthor - 4
    Luk - 5
    Magiczny17 - 6
    fff - 5
    Vryysus - 5
    Palacz Zwłok - 5
    Pietrek94 - 4
    Fan - 4
    Rekombinantka - 3
    Blair - 6
    Isia - 5
    Bringer - 5

    @strak vel @mglisty z (*216.netland.3s.pl) - bez jaj

  • Emil profesor

    Tfu na odwrót Japończycy farta a Polacy pecha.

  • Emil profesor

    @piotr186 A skąd wiesz że Polacy mieli farta a Japończycy pecha? Masz jakiś dowód że przeliczniki nie działały i Polacy mieli dużo gorsze warunki a nie podobne? Zresztą najsłabszy u Japończyków Tochimoto zaliczył większą bulę niż Ziobro a u nas nawet dwóch się nie znalazło to by się do punktu K zbliżyło.

  • piotr186 profesor
    Emil

    No ale trzeba jednak wziąć poprawkę na mikst, przynajmniej na początku sezonu możemy źle wyglądać przez miskt w klasyfikacji.

    Co do drużynówki w Kuusamo 2011 - chodzi bardziej o fart Japończyków i Rosjan którzy później już w żadnej drużynówce nawet się nie zbliżyli do takich miejsc jak zajęli tam...

    W PN straciliśmy do Japończyków 189 pkt a w drużynówce w Kuusamo już na stracie 250 pkt.. Z kolejni Czesi do nas stracili 450 pkt w PN wiec żadna absencja lub obecność Czechów nic by tu nie zmieniła,

  • anonim
    DOKŁADNE TYPY C.D.

    5. Polska - Stoch powoli przyzwyczaja się do nowych kombinezonów i sądze że w PŚ będzie na pozycji 4-6. Poza tym solidnie zacznie punktować Maciek Kot, dla którego nowe kombinezony to wybawienie. Żyła jest jak zwykle zagadką, i nie ma pewności że powtórzy ubiegłoroczne wyniki. W "30" PŚ jednak będzie. Poza tym swoje dołoży Olek, Reszta będzie ciułać punkciki i będziemy podgryzać Słoweńców, którzy jednak już w mikście uciekną nam trochę, co będzie trudno odrobić
    6. - Japonia - duża niewiadoma. Szczególnie chodzi tu o formę Ito który odpuścił lato, a nowe kombinezony raczej nie będą mu pomagać. Takeuchi może powtórzyć ubiegły sezon i kto wie czy on nie będzie liderem reprezantacji JAponii w tym sezonie. Ciekawe też co pokaże junior Shimizu, ale fajerwerków się nie spodziewam. Reszta będzie swoje punkty robić
    7. Czechy - Koudelka zrobi sporo punktów i to będzie niekwestionowany lider naszych południowych sąsiadów. Reszta raczej skazana na wyrobnictwo i ciułanie punktów
    8. Szwajcaria - Ammann jest coraz starszy i kolejne sezony mogą być coraz słabsze. Ale sporo punktów zainkasuje. Grigoli i Deschwanden powinni po kilanaście/dziesiąt punktów zrobią
    9. Finlandia
    10 Rosja
    11 Włochy
    12 Francja

  • anonim
    DOKŁADNE TYPY

    1. Austria - nie będą już tak na skoczniach dominować, ale wciąż mają najlepszą kadrę. Tak jak w ubiegłym sezonie nie będą niszczyć rywali w drużynówkach, ale Morgensteren, Schlierenzauer i Kofler gwarantują sporo pkt, a przecież jest Loitzl, Zauner, Koch(choc nie wiem jak z jego kontuzją), Hayboeck, może wyskoczy ktoś nowy
    2. Niemcy - Najwięcej zyskają na wejściu nowych kombinezonów. Cała najmocniejsza "4"(Freund, Freitag, Wank, Neumayer) skaczą siłowo i będąw "20 PŚ. Brakuje im wsparcia by pokonać Austriaków, ale 2 miejsce powinni zdobyć
    3. Norwegia - Norwedzy są strasznie chimeryczni. Zawsze ktoś u nich trafi z formą, ale brakuje kropki nad i(Bardal w ubiegłym sezonie był wyjątkiem). W tym sezonie Bardalowi nie trafi się raczej sezon konia. A reszta? Może odpalić, a może cieniować. Nie dadzą sobie rady z Niemcami, ale na podium się odnajdą
    4. Słowenia - Z roku na rok coraz mocniejsi ale na podium jeszcze nie gotowi. Liderem powinien być młody Tepes, któremu daję spore szansę na "10" PŚ, pod warunkiem że przestanie być chimeryczny. Kraniec na nowych kombinezonach sporo straci, ale w pojedynczych konkursach będzie groźny. Prevc po kontuzji to niewiadoma, a Hvala powinien zacząć regularnie punktować. Poza tym mają rzeszę utalentowanych zawodników, którzy będą ciułać punkciki dla swojej reprezentacji

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl