Kamil Stoch: "Pomyślałem, że znowu jestem parę miejsc w plecy"

  • 2013-01-04 19:38

Po kilku konkursach, w których Kamil Stoch tracił dobre lokaty przez drugi nieco słabszy skok, dziś w Innsbrucku nasz zawodnik był w stanie oddać dwa równe skoki i mógł cieszyć się z drugiego miejsca na podium, tuż za Gregorem Schlierenzauerem.

Zawodnik nie ukrywał po konkursie, że takie rozstrzygnięcie dzisiejszego konkursu jest dla niego satysfakcjonujące - "Cieszę się z tego ogromnie, że jestem dziś na podium, ale przyznam też szczerze, że taki miałem plan. Powiedziałem sobie już po zawodach w Garmisch, że w Innsbrucku wejdę na podium i udało mi się".

Kamil przyznał, że nie odczuwa niedosytu zarówno jeśli chodzi o skoki, jak i o zajętą pozycję -"Uważam, że nie ma co gdybać. Cieszę się z tego co jest. Dzisiaj te skoki były bardzo dobre, może nie najlepsze, ale solidne i dały mi drugie miejsce".

Bolączką naszego reprezentanta były ostatnio słabsze drugie skoki, ale dziś to właśnie finałowy skok dał Kamilowi miejsce na podium - "Starałem się podejść normalnie do drugiego skoku, aby oddać normalny skok i chyba się udało. Z mojego czucia wynika, że ten skok był OK".

Dobra lokata Kamila Stocha to, jak sam uważa zasługa nie tylko skoczni, która mu bardzo odpowiada, ale także rosnącej formy - Bardzo lubię ten obiekt i moje skoki też są coraz lepsze i stabilniejsze".

Mimo tego, że warunki do skakania nie były dziś najlepsze ze względu na deszcz Polak nie narzekał po konkursie na aurę - "Na skoczni jest chyba system chłodzenia. Ja nie czułem, żeby coś zwalniało na dojeździe czy żeby lód był bardziej tępy. Przez to, że padało warunki były w miarę równe, nie było wyskoków wiatru".

Drugi zawodnik dzisiejszego konkursu przyznał, że po finałowej próbie nie był pewien, czy da mu ona wysoką lokatę - "Pierwsze co pomyślałem to, że znowu jestem parę miejsc w plecy. Jak się później wyświetliła jedynka to byłem w szoku i jednak te warunki nie były takie dobre".

Poza zasięgiem rywali znajdował się dziś Gregor Schlierenzauer. "Na pewno Gregor skakał bardzo dobrze, drugi skok miał dobry, pierwszy też. Nie ukrywajmy jednak, że miał małe szczęście w pierwszej serii, ale szczęście też trzeba umieć wykorzystać - on to zrobił dzisiaj idealnie" - skomentował występ zwycięzcy Kamil.

"Na razie chcę odpocząć, nabrać siły, zregenerować się przed kolejnymi zawodami. Nie nastawiam się zbytnio i nic nie obiecuję. Plan jest taki jak tutaj - trzy dobre skoki w pierwszy dzień, trzy dobre skoki w drugi dzień, a wynik jaki będzie - zobaczymy" - zakończył Kamil Stoch.

Korespondencja z Innsbrucka, Tadeusz Mieczyński


Paweł Guzik, źródło: Informacja własna
oglądalność: (11783) komentarze: (41)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • fan Małysza stały bywalec
    Nie napalajmy się na to aby Stoch zawsze był 1. Napalmy się aby oddawał dobre sk

    Dla nas dobrze będzie jeśli nie będziemy non stop nadawać jakie miejsce ma zdobyć Kot, Kubacki czy Stoch. Najlepiej będzie jeśli będziemy nadawać aby nasi skoczkowie daleko szybowali, a wyniki same przyjdą. Kiedyś mówił Widhoeltz, że ,,jak skoki są dalekie i czuje się przyjemność ze skakania to wynik sam przyjdzie". Małysz też mówił, że ,,liczą się tylko 2 równe, dobre skoki,a wynik sam przyjdzie."

  • Marek stały bywalec
    @mam rację?

    Masz :)
    Imponujące jest to jak Kamil szybko podniósł się po początku sezonu :) Nic jeszcze nie jest stracone...Jest walka o podium TCS, Do trzeciego Bardala traci tylko 191pkt, a forma powinna utrzymać się do MŚ, baaa, jeszcze ustabilizować. A teraz ulubione skocznie Kamila: Wisła, Zakopane, Sapporo, więc powinien tam sporo punktów zdobyć :)

  • JPW2 weteran

    Gratulacje Kamil ! Kolejne podium i kolejny bardzo dobry występ w niełatwych warunkach. Podium TCS będzie trudne do osiągnięcia ale jak najbardziej realne. Powodzenia !

  • anonim

    Nawet nie wiedziałem, że Stoch został "Men of the Day".
    Ktoś tam niżej napisał, że Stoch to tylko dobry rzemieślnik, którego nie stać na wielkie sukcesy; być może ten ktoś ma rację, ale patrząc na mizerię np. w biegach narciarskich ( oprócz Kowalczyk), to chciałbym abyśmy mieli więcej takich "rzemieślników", którzy byliby w stanie walczyć o podium:). Jeśli chodzi o moje zdanie na temat możliwości Kamila, to wydaje mi się, że nie pokazał jeszcze wszystkiego. Pokażcie mi drugiego zawodnika, który klepie bulę, a po zaledwie dwóch tygodniach treningów wraca na podium. Sami przyznajcie, czy to nie był przebłysk geniuszu ze strony Stocha?
    Ciężko jest tak błyskawicznie wrócić do formy, tylko nieliczni tak potrafią.

  • TheWolf doświadczony

    Brawo Kamil.
    Jeszcze połowa sezonu nie minęła, a już cześć zawodników z czołowej dziesiątki się wypaliła
    Kamil obecnie jest 10 do hilde traci tylko 10 pkt, to mało ale hilde lubi bischofshofen, kamil w miare ale jak dobrze powieje, albo cały konkurs będzie jak dziś to wtedy i kamil będzie na podium, dla mnie tą skocznie powinni z dymem puscić bo zginął na niej skoczek wiem to wiele lat ale zginął i to jedyna skocznia, wysoki próg skoczni, przeklęta skocznia polaków również.
    Do morgiego który juz kompletnie mozna skreślić w tym sezonie, ale lepiej uważać na niego, to i tak stoch go przegoni, freitag wiadomo, wellinger widać stracił powera na początku normalne u niemców, jacobsen to juz większe szambo ale przy odrobinie szcześcia i jak dośc cześto będzie na podium problemu nie będzie, ale jest mocny, kofler bez wiatru nie skoczy po za tym bez formy, bardal mocny więc trzeba też się starać go dogońic, freund w połowie stracil to co miał ale ma dużą przewagę ale jak dalej będzie skakał jak skała to dogoni go, a gregor to juz wejście na terytorium to już będzie problem a nawet znikome żeby go wyprzedzić, dla gregora to juz wygrana w tym sezonie dlatego więc nie ma tu o czym gadać, zostało jeszcze ponad 2 miesiące skakania więc wszystko jest możliwe.

  • Luthor weteran

    Jakże szkoda w tej sytuacji tego zepsutego skoku z Oberstdorfu. Gdyby nie on, to Kamil byłby już prawie pewniakiem do podium TCS, a tak wciąż musi o nie walczyć i nie będzie łatwo. Nie sądzę by Hilde czy Freund mieli jakoś znacząco obniżyć swój poziom, więc skoki Kamila w Bischofshofen muszą być naprawdę bezbłędne.

    A w PŚ Stoch awansował na 10. miejsce i strata do tej wymarzonej przed sezonem 3. lokaty wcale nie jest jakaś miażdżąca. Wszystko jeszcze przed Kamilem. Warto przypomnieć, że w poprzednim sezonie Daiki Ito zaczął sezon podobnie niemrawo jak Stoch, a miejsce na podium PŚ ostatecznie przegrał minimalnie.

  • OMO bywalec

    A moim zdaniem to co Stoch pokazuje to jest jego prawie max które może wyciągnąć .. Oczywiście może jeszcze uda mu się wygrać 1 czy 2 konkursy podobnie jak w zeszłych dwóch sezonach i jeszcze może jakieś podia zaliczy ale ja uważam, ze na więcej go już nie stać....i tak się powinien cieszyć, ze udało mu się te 5 razy wygrać i parę podiów zaliczyć aczkolwiek ja go nie uważam za zawodnika który nagle może wybuchnąć z jakąś nadzwyczajną formą i zacznie seriami wygrywać bo wg mnie aż takich możliwości on nie ma obserwując jego karierę,,,,Gregora absolutnie stać na wszystko! bo to jest fenomen! i to na niego cały świat skoków patrzy z podziwem i jeszcze długą będą patrzeć...A Stoch to tylko taki rzemieślnik jeden z wielu.....to jest moje osobiste zdanie;D

  • pawelf1 profesor
    piotr186

    Co ty wygadujesz ...w obecnej chwili mamy tylko 5 zawodników na liście WRL w "55" plus 1 miejsce które daje Hula z PK ..... zmienić to może tylko Miętus w WRL albo zła postawa naszych w PK ....toże Hula wypadnie z trójki jest bardzo prawdopodobne . choć mam nadzieje że nz korzyść innego z naszych ......

  • marro profesor
    @piotr186

    Ale ja mam na mysli aktualną klasyfikacje WRL po wypadnieciu Zniszczoła

    http://www.skokinarciarskie.pl/wrl-swiatowa-lista-rankingowa

    i aktualną klasyfikacje CRL, gdzie w tym periodzie dodatkowe miejsca na PŚ zdobywają Niemcy, Austria i Polska dzieki Schmittowi, Kraftowi i Huli. Ale po zawodach w Zakopanem Hula raczej wypadnie z tej trójki wiec i możemy stracić miejsce z PK.

  • piotr186 profesor
    marro

    Obecnie to mamy 6 z WRL i1 z PK, a ja mówię o następnym periodzie (po TCS) i tam Mietusowi odpadnie 22 pkt. Na Wisłę i Zakopane na 99% będziemy mieli limit 6 skoczków no i oczywiście kwotę krajową.

  • marro profesor
    @piotr186

    mylisz sie na obecna chwile mamy 5 miejsc z WRL i 1 miejsce z kontynentalnego, a te 22 pkt to odpadą na przyszły period

  • piotr186 profesor
    marro

    Limit 6 mamy z Miętusem czy bez w 55. Limitu 7 raczej nie będzie, Bo Krzysztof Miętus musiałby nieźle punktować w Bischofshofen żeby się zmieścić (straci 22 punkty w WRL z poprzednich periodów).

  • piotr186 profesor

    "Na skoczni jest chyba system chłodzenia. Ja nie czułem, żeby coś zwalniało na dojeździe czy żeby lód był bardziej tępy. Przez to, że padało warunki były w miarę równe, nie było wyskoków wiatru

    Kamil chyba skakał w innym konkursie:) "wysoki" wiatru oczywiście były, choć tylko w I serii.

    Ogólnie wyniki Polaków zadowalajcie, szkoda tylko tego pecha do wiatru, Gdyby nie to to Kamil by wygrał.

  • kasia bywalec
    skoki

    forma stocha czy stabilizacja część 2 jak myślicie ja myśle że bischofshofen wygra na pewno stoch

  • marro profesor
    @szychol

    Te punkty Mietusa dały by nam limit na 6 miejsc, w PK w Zakopanem ktos z naszych musi kolejne miejsce wywalczyc.

  • MSad_ profesor
    malysztomistrz (*-06.bi.nes-host.pl), 04 stycznia 2013, 19:00

    Gdyby babka miała wąsy to by była ....?

    Jak ja lubie takie gdybanie. :P
    Człowieku licza sie fakty a nie gdybanie. Zyj tym co było i jest a nie co by było

  • anonim

    Gdyby Stoch jeszcze raz wskoczyl na podium (TSC) to Zakopane bedzie oblezone przez kibicow.

    Szkoda ze Malysz jest w tym czasie (zawodow w Zakopanym) na tym rajdzie Dakara i nie spotka sie ze Schmittem ktory bedzie na tych zawodach. Moze Martin i Noriaki namowili by go na powrot?

  • marro profesor
    @aaaaa

    A moze Hilde powtórzy skok z 2008 roku, gdy też walczył o podium a w ostanim konkursie nie awansował do 30. Pogdybać można.

  • aaaaa początkujący

    tylko problem w tym że Hilde lubi tą skocznię i na niej wygrał dwa lata temu a Kamil nie. nawet Hilde miał lepsze wyniki na tej skoczni niż Kamil. więc chyba wskazuje na to....

  • marro profesor
    @korus

    Dzisiaj Stoch nadrobił nad Hilde 10 pkt, w Bischofshofen jest wieksza skocznia wiec nawet jak Hilde nie popsuje, to trzeba by Stoch po 5 pkt w każdej serii nadrabiał, no i jeszcze nie mozna zapominac o Bardalu, który znowu dzisiaj na pudło wskoczył.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl