Maciej Kot: "Znowu natura przeszkodziła"

  • 2013-01-20 13:39

Maciej Kot, który w niedzielnym konkursie w Sapporo był czternasty, przyznaje, że były to bardzo dziwne, ale obfitujące w ciekawe wydarzenia zawody. Nasz reprezentant podkreśla, że jego skoki były dobre, a do wysokiej lokaty zabrakło trochę szczęścia.


"Dzisiejszy konkurs był trochę zwariowany. Pod względem czysto sportowym nie były to ciekawe zawody. Warunki nie były równe, przez co wyniki były trochę niesprawiedliwe. Ale pod względem zwrotów akcji na pewno konkurs można uznać za ciekawy. Kulminacją dziwnych sytuacji był upadek Ito na rozbiegu. To tylko potwierdza, że był to dziwny konkurs" - mówił po zawodach Maciej Kot.


"Moje skoki były podobne jak wczoraj, czyli dobre. W pierwszym skoku dostałem bardzo dużo minusowych punktów, ale do pierwszego miejsca brakowało tylko 5,9 punktu. Była to więc dobra pozycja do ataku w drugiej serii. Jednak w rundzie finałowej nie miałem szczęścia. Mimo dobrego skoku nie miałem szans aby odlecieć i stąd ostatecznie spadek na 14. miejsce" - opowiada 21-letni skoczek.

"Znowu natura przeszkodziła mi w osiągnięciu dobrego wyniku, jednak ze skoków można być zadowolonym. Oby limit pecha się już wyczerpał i od następnych zawodóch sprzyjało mi szczęście" - zakończył z optymizmem Kot.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (9579) komentarze: (59)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • MSad_ profesor
    autor: Commo (*169.dynamic.gprs.plus.pl), 20 stycznia 2013, 18:26

    Racja zapomniałem o bardzo dobrym lotniku Kochu. Jacobsen hm nie wydaje mi się.
    U nas jak Kot nie pokpi coś będzie z naszych latał najdalej.
    O Kubackiego sie boje aby nie wybił sie zbyt wysoko i nie przelecial z prawej strony przez wiatrochrony.
    Zeby ten chlopak mial lot Stocha to by Kranjca wykosił

  • anonim
    MSad_

    A cześć cześć pewnie był jeżeli już nas się nie czepia. A co do Schlierenzauera to pewnie masz rację że powalczy z Kranjcem ale myślę że większe szansę na Koch i to jego stawiam jako tego drugiego. Gregor też trzeci pewnie wygra jakiś konkurs ale myślę że jednak Kranjec i Koch będą trochę lepsi. Może jeszcze Jacobsen się włączy do lotów reszta ma dużo mniejsze szansę.

  • MSad_ profesor
    autor: Commo (*-47.dynamic.gprs.plus.pl), 20 stycznia 2013, 15:06

    Cześć bliźniaku. Ciekawe czy ten z Pensynwalii był u psychiatry
    Jesli chodzi o Kranjca o którym wspominasz , to moim zdaniem bedzie toczył bój o wygrana na mamutach ze Schlierenzauerem i zamiennie podziela sie zwyciestwami.

  • Doomsday początkujący
    Grigory

    http://www.youtube.com/watch?v=5xhK-FJ7lco zobacz sobie, z tamtego roku z Vikersund.

  • anonim
    Kranjec

    Co do Kranjca to rzeczywiście formę miał do TCSU fatalna ale pózniej coraz lepiej wczoraj i dzisiaj podium i już 260 pkt a to co on lubi najbardziej i to w czym jest mistrzem czyli loty dopiero przed nami. 7 konkursów na skoczni mamuciej i myślę że bankowo wygra ze 3 razy i oprócz tego ze 2 razy na pudle. Jestem przekonany że Kranjec zdobędzie w tym sezonie dużo punktów kto wie czy własnego rekordu nie poprawi i na pewno dalej będzie liderem ze Słoweńców i zakończy sezon w 10 PŚ. A życzę mu niech wygra sobie to loty jest najlepszy to niech bierze co swoje.

  • Xellos profesor
    poza tym

    imprezą docelową powinny być MŚ, Kubacki z takim stylem miałby szanse ma medal w skoczni średniej

    spokojnie by potrenował na tego typu skoczni, i sukces by był

  • Doomsday początkujący
    Kubacki

    Kubacki lata podobnym stylem jak Tepes, wiem że nie kładzie się na narty jak on, ale lata podobnie wysokościowo, Tepesowi się udało 235,5 m to moze Kubacki chociaż jakieś skromne 215 skoczy ;D Jak myślicie ?

  • Kranjec początkujący

    Pamietam jak na poczatku sezonu ktos mowil, ze Kranjec w tym sezonie zdobedzie na koniec ledwo ponad 200pkt, a tymczasem ma juz 260, a jeszcze nawet loty sie nie zaczely wogole.

  • Xellos profesor
    @Emil

    Dla mnie to Kubacki może i być kiedyś lotnikiem i trzasnąć rekord świata. Życzę mu jak najlepiej.

    Rzecz w tym, że obecnie jest to niemożliwe ze względu na styl, który uniemożliwia mu nawet odlecenie na skoczni DUŻEJ ! W tym jest cały szkopuł, że on ma problem by lecieć daleko na skoczni dużej.

    Może to zmienić, poprawić etc...bardzo dobrze, tylko nie da się tego zrobić od tak z konkursu na konkurs, a w Sapporo skakał jak zawsze :) Dlatego powinien potrenować w spokoju i powrócić na niemieckie konkursy. Wiadomo jak mu zawieje i belka wysoka to skoczy jak Bachleda w Planicy, ale nie o to tu chodzi :) Bachleda raz skoczył 200m i więcej tego nie powtórzył. Zamiast tego lepiej w spokoju potrenować.

  • anonim
    Emil

    Nie zawsze bo dopiero od poprzedniego sezonu skaczą wg klasyfikacji lotów.

    A co do punktów Kubackiego i innych polaków to poczekajcie na listę stratowa. Może być goło 60 i ponad skoczków a jak wiemy na mamucie są jedne kwalifikacje i tylko 40 skoczków w konkursie więc wejście do konkursu już będzie dla Dawida sukcesem no i żeby nikt nie zawalił kwalifikacji bo inaczej w piątek będzie mógł wrócić do domu ale wybrać się na wycieczkę po mieście.

  • anonim
    @Aces & Eights

    Mi się wydaje, że to był wynik kilku sprzyjających czynników: wysoka forma+ pasująca skocznia+nie najmocniejsza obsada+nie do końca sprawiedliwe warunki (choć uważam, że ten ostatni czynnik miał w tym przypadku najmniejsze znaczenie, bo Matura naprawdę świetnie skakał, ale zawsze troszkę wpłynęło). Zobaczymy co będzie dalej, Matura lubi latać więc może być dobrze w Vikersund, ale ogólnie się zgadzam z tobą to jest zawodnik na pierwszą "10", ale chyba jeszcze nie na regularne podia. Zobaczymy.

  • Emil profesor

    @Grigory Zawsze się skacze wg klasyfikacji lotów. Ci bez punktów są losowani. Tak samo na Kulm rok temu gdzie wielu niezłych zawodników z dużymi punktami PŚ w bieżącym sezonie skakało na początku.

  • Emil profesor

    @Xellos Ja też wyznają tę zasadę, tylko mnie dziwi mówienie "ten i ten w życiu nie osiągnie pewnej odległości". Nie. Wszystko zależy od wiatru i od belki. Tylko że odległość nie ma znaczenia, ważne są miejsca w zawodach. Czy Kubackiego stać na punkty w Vikersund? Moim zdaniem będzie miał o to ciężej niż na jakiejkolwiek innej skoczni na świecie.

  • anonim
    Emil

    No oby Kubacki skakał gdzieś z przodu a ważne żeby przed Jacobsenem bo nie mam wątpliwości że po nim mimo że będą skakać jeszcze słabsi skoczkowie to belka pójdzie w dół. Kot też w miarę wcześnie będzie skakał bo rok temu zdobył nie dużo punktów gorzej już z Żyła bo on jest w 20 w lotach. A Stoch będzie już z niższej belki bo on w 10. Mam nadzieję że jednak jury nie będzie bawić się belka i będą obniżać tylko jeżeli skoki na prawdę będą dalekie a nie jak ktoś poleci 220 metrów.

  • Xellos profesor
    Ale chyba nie chodzi o rekord życiowy :)

    Bez przesady. W ten sposób to jeździł Bachleda, i skakał krótko i raz mu podwiało w Planicy chyba w treningu i wow 200m.

    No nie wiem jak tak można podchodzić do zawodów.

    Liczą się zajmowane miejsca w konkursie i punktowanie. A nie gratulowanie jakiś mizernych rekordów co nawet miejsca w 30-stce nie dadzą.

  • Boy profesor

    Kubacki może mieć ogromne problemy w Vikersund, to znaczy nawet poprawna forma nie pozwoli mu latać powyżej 200 metrów. Ale niech jedzie choćby po to by poprawił swój rekord życiowy, który na dobrą sprawę mógłby skoczyć i na dużej skoczni, bo 148 m z mamuta nie jest wynikiem imponującym. Jeśli doleci w Vikersund do 185 m to dla niego będzie sukces.

  • Xellos profesor
    Kubacki

    A moim zdaniem, straci sporo startując w Vikersund. Gdyby teraz w spokoju potrenował, to mógłby wrócić na konkursy niemieckie z podniesioną głową.

    A tak w Vikersund poklepie bulę, kibice go zjedzą i Kruczek go wymieni na Hule lub Ziobro na Czechy, a sam Kubacki się załamie i już nic nie pokaże do końca sezonu.

    Ja nie rozumiem tych startów na siłę, kadra A jest szeroka i można zmieniać zawodników a nie na siłę pchać gościa co wysoko się wybija i spada. Takich rzeczy się nie trenuje na mamucie, mamut to nie skocznia do treningów. Niech trenują na mniejszej skoczni jego sylwetkę w locie i niech wystartuje na mamucie kiedy już ją poprawi.

  • anonim
    sdfs

    skocznia w vikersund jest typowa wlasnie dla kota i piotrka zyły tam w 1 fazie lotu trzeba leciec nisko a potem jak jest wiatr pod narty to mozna odleciec daleko niestety ta skocznia nie za bardzo pasuje stochowi

  • anonim

    Rekordy życiowe Polaków branych pod uwagę przy wybieraniu składu na Vikersund:
    Kamil Stoch- 226.m(Planica 2011,rekord do pobicia)
    Maciej Kot- 201.m(Planica 2012,rekord do pobicia)
    Piotr Żyła- 232.5m(Vikersund 2012,rekord nie do pobicia:-) )
    Krzysztof Miętus- 210m(Vikersund 2012,rekord do pobicia)
    Dawid Kubacki- 148m(Harrachov 2011,rekord do pobicia!)
    Jaz Ziobro- b.d
    Dwa rekordy z Planicy i dwa z Vikersund,jeden z Harrachova oraz jeden debiutant. Patrząc na rekordy życiowe to Stoch,Kot,Miętus i Żyła mają zapewniony start bo Ziobro raczej skoczyłby tyle ile rekord ma Kubacki. Najprawdopodobniej skład będzie taki jak w Sapporo.(Stoch,Kot,Kubacki,Żyła i Miętus)

  • TheWolf doświadczony
    Aces & Eights

    na pewno to jest trudne, ale trzeba wykorzystywać sytuacje, freund juz nie jest tak mocny, kofler to już lepiej nic nie mówić, jacobsen to juz trudniejszy przeciwnik ale czasami jak mówiłem może sknocić, z bardalem i gregorem to zależy ale obaj są mocni, a i jeszcze musi sie bronic przed hilde bo tylko 5 pkt ma przewagi, a vikersund dośc lubi.

  • anonim
    fanskokow85

    Na pewno Maturze pod pasowała też skocznia a nie wiadomo będzie czy w innych konkursach będzie walczył o podium ale w tej chwili pierwsza 10 u niego to powinna być. A Kranjec jeżeli stawał na podium w Sapporo to ... stawiam e 2 razy wygra na Vikersund jeżeli go coś nie zdmuchnie. No chyba że Koch odpali coś niebywałego.

  • anonim
    TheWolf

    Oczywiście że nie skreślam Stocha niech wygra KK jeżeli to realne ale wiem jakie to jest trudne. Co do Bardala to on raczej jest stabilny. W tym sezonie nie wyleciał poniżej 11 miejsca do dzisiaj a dzisiaj w nocy to wiemy jakie były warunki równie dobrze mógł Stoch trafić na gorsze ... Jak dla mnie to Bardal najrówniejszy zawodnik w stawce tylko brakuje mu zwycięstw gdyby wygrywał częściej nie miał bym wątpliwości kto wygra KK. Co do Jacobsena to zgadzam się on może i wygrać i być poza 30 a Gregor? Po chorobie i przerwie zobaczymy w piątek jak będzie skakał ale za nim przemawia wiele.

  • anonim
    nasi skoczkowie

    Też tak myślałem po konkursie, że o ile Stoch zawalił drugi skok o tyle Kot i Kubacki mieli pecha do warunków.
    A co do wyników w Sapporo, to już przed weekendem stwierdziłem, że nie należy wielkiej wagi przykładać do wyników, bo tam często są dziwne konkursy.
    Oczywiście nie ma co się łudzić co do Matury (że to przypadek), jest w życiowej formie. Zdominował ten weekend. W najlepszym swoim sezonie zdobył 186 pkt, jak nie trudno się domyśleć w sam ten weekend zdobył więcej punktów. Ale czy jest w takiej formie, żeby regularnie walczyć o podium? Zobaczymy. Kranjec też wrócił do formy.

  • Boy profesor

    W przyszłym tygodniu w Vikersund Kot już w pierwszym skoku powinien poprawić swój rekord życiowy, ale wątpię żeby latał po 220 metrów.

  • TheWolf doświadczony
    Aces & Eights

    W sporcie jest wszystko możliwe, masz racje kamil nie jest wybitnym lotnikiem, ale potrafi kamil ma szanse względem tego że widać że bardal i jacobsen nie są dośc stabilni bo jesli nie potrafili se poradzić w trudnych warunkach a kamil tak to go jeszcze nie skreślaj, kamil niech postara się wygrać w klingenthal, i podium w harrachovie lub willingen po to aby kamil miał troszeczkę luzu, w oberstorfie nie startować by przygotować się na mś, jeśli to się uda i bedzie w wyśmienitej formie, to niech jeszcze wygra konkursy w skandynawii i w planicy i już, gregor nie wiemy czy juz jest z nim dobrze choroba czasami wszystko niszczy ale wszystko sie dowiemy już nie długo :)

  • anonim
    TheWolf

    To że Tajner lubi zaoszczędzić grosza to fakt tylko szkoda że czasami oszczędza na zawodnikach i oni skaczą po prostu słabiej. Co do walki o KK nie zapominaj że Stoch ma aż 381 pkt straty do lidera którym jest Schlierenzauer a on już na mamutach lepiej sobie radzi i od Bardala i Stocha. Mi tam się wydaje że walka o KK rozegra się między Schlierenzauerem a Bardalem no może się dołączy któryś jeszcze np. Jacobsen o ile będzie forma z TCS-u. A Stoch powinien skupić się na tym 4-5 miejscu w generalce bo Kofler jest do pokonania a Freund nie prezentuje niczego nadzwyczajnego. To można spokojnie wywalczyć i bez żadnego myślenia o KK skoczyć po medal na MŚ.

    To by mnie satysfakcjonowało.

  • TheWolf doświadczony
    Aces & Eights

    Zgadzam się, ale i tak nie wybaczę temu tajnerowi za to jak swoim skąpstwem doprowadził do tego że kamil musi teraz mocno zaczynać, dobrze radzi dla mnie kamil powinien przed MŚ odpuścić willingen i z kruczkiem potrenować, i odpalić jak adam a pod koniec wygrać seryjnie i ma się kule, ale warunek jeden musi być cały czas w pierwszej 10, życze mu tego w vikersund on ma cały czas szanse na kule, bo widać że nie ma dominatora, bardal i jacobsen mieli tu wygrać a tu matura pokazał jak lubi tą skocznie, i niech wreszcie dostaną nowe kombinezony bo widze już że sie mocno zurzyły, a prezes liczy kase.

  • anonim

    Stoch też dobrze sobie radzi. Po słabym początku sezonu zaczyna na prawdę skakać, w tym roku nie wypadł jeszcze z 10. 459 punktów i goni Koflera który miał walczyć o KK.

    Kubacki 96 pkt, rekord punktów dalej śrubuje i pobił rekord Huli 95 pkt.

    Jedynie to Miętus trochę słabo ale ważne że punktuje od czasu do czasu 25 pkt to i tak mniej od Huli (26 pkt) a Hula miał dużo mniej startów.

  • anonim

    Dobrze jest Maciek. Nie spodziewałem się takiego sezonu. Kot ma już 261 pkt w PŚ a sezon temu Żyła miał 267 czyli pobije bez problemu. Kot z Żyłą również znaleźli się dzisiaj po raz 7 z rzędu w 30 i wyrównali serię Kubackiego z początku sezonu. Teraz Vikersund oby dalej skakali świetnie tzn latali.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl