Łukasz Kruczek: "Liczymy na doświadczenie Piotrka"

  • 2013-02-01 23:33

Trener Łukasz Kruczek był zadowolony z dzisiejszej postawy polskich skoczków na skoczni K-185 w czeskim Harrachovie. Szkoleniowiec naszej kadry przyznaje jednak, ze trochę problemów z pozycją najazdową miał Piotr Żyła.

"Jak najbardziej plan na dziś wykonany. Cieszy przede wszystkim, że udało się dziś skoczyć, bo jeszcze klilka dni temu prognozy były bardzo pesymistyczne. Łatwo dziś nie było, szczególnie w tej ostatniej serii gdy zaczął padać śnieg, a odśnieżający rozbieg nie do końca sobie z tym radzili. Skoki zawodników cieszą, wszyscy oddali takie swoje dobre skoki w kwalifkacjach, a to też jest istotne, że te najlepsze skoki oglądaliśmy w serii punktowanej" - mówił po kwalifikacjach Łukasz Kruczek.

"U Maćka te lepsze skoki to kwestia doświadczenia na mamutach, nabywa je cały czas i wykorzystuje. To też trochę inna skocznia niż ta w Vikersund i widać, że Maćkowi ten obiekt bardziej pasuje. W przypadku skoku Kamila w drugim treningu miało wpływ kilka czynników. M.in. także warunki, jednak przede wszystkim błąd po wyjściu z progu, zbyt gwałtownie zamknął sylwetkę, narty na to zareagowały opadając i trzeba było bardziej ratować skok niż cieszyć się lotem. O żadnej nerwowości jednak nie ma mowy, pozostałe skoki były udane i ze spokojną głową czekamy na jutrzejsze zawody" - zapowiada Kruczek.

"Cały czas nad czymś się pracuje, trzeba wszystko kontrolować, pilnować błędów, które wychodzą i na bieżąco je korygować. Dziś najwięcej problemów miał Piotrek Żyła, który nie do końca utrzymywał aktywność w pozycji dojazdowej, ale liczymy na doświadczenie Piotrka i na to, że jutro się to wszystko dobrze poustawia" - kontynuuje szkoleniowiec Polaków.

"Prognozy bardzo szybko się zmieniają, ale jeśli wiatr utrzyma kierunek taki jak dziś, wówczas konkurs powinien zostać rozegrany bez większych problemów, jeśli jednak się obróci, wówczas możemy mieć kłopoty z wiatrem" - zakończył Łukasz Kruczek.

Korespondencja z Harrachova, Tadeusz Mieczyński


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (7139) komentarze: (31)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Zwei doświadczony

    "Nie planuję po Harrachovie żadnej przerwy. Z tego co wiem, do Willingen pojedzie zawodnik rezerwowy, który w razie zmęczenia któregoś z nas wskoczy do składu. Będzie to taki bufor bezpieczeństwa – dodał Kot."
    z eurosport.onet.pl

  • dervish profesor
    Cordo

    Muszę uczciwie przyznać, że również zwątpiłem w Kruczka po pierwszych zawodach. Ale jak tu nie zwątpić skoro nie spełniało sie nic o czym mówił? Jak można było w niego nie zwatpić skoro on sam w siebie zwątpił i oddał się do dyspozycji Tajnera. Uczciwie przyznawał, ze nie wie co się stało.
    Trudno było wowczas patrzeć na poczynania Kruczka bezkrytycznie.

    Dopiero po pewnym czasie odkryli, że przyczyna fatalnego początku były źle spasowane kombinezony. Po tej diagnozie wszystko zaczęło iść z górki. I dlatego dzisiaj mam ogromny szacunek do chłopaków i prezesa, że wówczas stanęli murem za trenerem i nie dopuścili do jakichś roszad personalnych na tym stanowisku.
    Ale pamiętam, że w tamtym czasie nie za bardzo podobała mi się ta bierność Tajnera. Podobnie jak wiekszość kibiców, byłem skłonny zadać głowy Kruczka. Na szczęście to nie kibice podejmują decyzje personalne.

  • MIRABELKE stały bywalec

    Szturc naprawia Żyłe gdy Kruczek go zepsuje
    Wszyscy wiedzą ze to klubowi trenerzy stoja za tym ze Polacy skacza lepiej, Szturc stoi za 3/4 kadry tak skaczacej a Kruczek ma tylko samorodka Stocha ktory sam dla siebie jakby chcial moglby trenerem byc

  • Stinger profesor
    Cordo

    Akurat nie wiesz czy ja byłem za zwolnieniem Kruczka czy nie na początku sezonu bo jestem tutaj zaledwie kilka dni zarejestrowany geniuszu tak więc jak nie wiesz to nie pisz ok? Chyba że szukasz kolejne sprzeczki a jeżeli tak to nie zemną ...

    A trenerem Żyły jest Łukasz Kruczek bo Piotrek jest w kadrze A, a Jan Szturc jest trenerem Wisły Ustronianki klubu w którym jest Piotr Żyła ale jak wiemy w sezonie kiedy skaczą tydzień po tygodniu a nawet częściej (TCS, zawody w Polsce czy teraz za tydzień FTT) to trenuje go Kruczek.

  • DragonL bywalec
    M_B

    na mamutach Żyła ma zwykle problemy, w treningach czesem idzie mu dobrze, a czasem gorzej jak tutaj ,czy rok temu w w Vikersund ( w tym roku od razu wyczuł Vikersund;)), ogólnie myślę, że nie zawiedzie, nawet te złe skoki dawałyby mu lokate w okolicach 15-18.

  • MIRABELKE stały bywalec

    No tak to teraz Kruczek jest wielkim trenerem zaraz sie okaze.Oj znowu na tym forum dylentactwo i kretynizm.Standardowo.
    A ile to Kruczek ma medali swoich podopiecznych i procz Stocha ktory z jego podopiecznych stanal na podium? Co gadac bzdury to kazdy potrafi, bo Kubacki zajal 12 miejsce to juz Kruczek wielki? Kruczka sie bedzie rozliczac po Mistrzostwach Swiata.
    Ja czekam na jakis sukces indywidualny, medal, przynajmniej podium kogos innego niz Stoch bo z miejsc 27-mych Mietusa i Kubackiego cieszyc sie nie zamierzam

  • Cordo początkujący
    @Stinger

    Było tu także wielu także i Ty , którzy zwolnili Kruczka po pierwszych zawodach.
    Trenerem Żyły jest Jan Szturc ale większość czasu Żyła jest pod okiem Kruczka i ja jakoś nie widzę aby go Kruczek psuł.
    Kruczek ma wyniki i tym, którzy go zwalniali po Lillehamer jest nie na rękę. Krytykowali, zwalniali, wyrzucali itp nie wiedząc w czym był problem. Problem był prosty. Nie trafione kombinezony. Niewielu go wtedy broniło.
    Stoch w swojej ostatniej wypowiedzi stwierdził :" ze sprzętu jestem w pełni zadowolony, jesteśmy na czasie i możemy rywalizować z najlepszymi"
    Wtedy na początku co miał Kruczek zrobić jak nie byli na czasie ?

  • Stinger profesor
    dervish

    A weź zapytaj się tych co krytykowali Kruczka kto tak wytrenował Piotrka że skacze obecnie na pierwszą 10 PŚ to ci odpowiedzą że Jan Szturc albo jeden (nie piszę tego złośliwie) nie użyję nicku użytkownik powie że chodził swoimi ścieżkami i nagle przestał chodzić stąd na forma.

  • dervish profesor

    A pamiętacie jak co niektóre gorące głowy odsądzały Kruczka od czci i wiary w trakcie TCS za to, że niby "zepsuł" Piotra? A później ci sami eksperci krytykowali wyjazd kadry do Japonii? I jak ucichli gdy okazało się, ze Sapporo miedzy innymi było etapem przygotowań do lotów na mamutach i gdy zobaczyli "skutki" japońskich przygotowań Żyły?

    Czy Ci co chcieli ukamienować Kruczka zdobyli sie na oddanie należnego mu szacunku i podziękowania po konkursach w Vikersund?

  • M_B profesor

    Piotrek to zawsze z tym najazdem ma problemy. Miejmy nadzieję, że wszystko będzie jutro u niego grało i znowu uraczy nas swoim meijscem w pierwszej 10-tcę, w sumie to bardzo by było fajnie gdybyśmy mieli 3-ech zawodników w czołowej 10-tcę klasyfikacji lotów po Harrachovie =).

  • dervish profesor
    Dobre podsumowanie Q

    "Skoki zawodników cieszą, wszyscy oddali takie swoje dobre skoki w kwalifikacjach, a to też jest istotne, że te najlepsze skoki oglądaliśmy w serii punktowanej"

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl