Okiem Samozwańczego Autorytetu: "Turniej, którego nie było"

  • 2013-03-18 01:07

Czy ktoś zauważył, że wraz z zakończeniem kariery przez Adama Małysza zniknął z kalendarza Turniej Nordycki? Podobnie jak przed rokiem, tak i tej zimy go po prostu nie było. Tak, wiem że w 2011, gdy Adam skakał swój ostatni sezon, też go nie było. Ale wtedy przyczyna była oczywista – w Oslo odbywały się Mistrzostwa Świata. Rok później nie było już Mistrzostw, nie było Adama i Turnieju też nie było.

Co bardziej podejrzane, pierwsza odsłona Turnieju Nordyckiego miała miejsce w 1997 roku. Ha! Wyobraźcie to sobie Państwo! 17 marca 1996 roku, w ostatnim konkursie sezonu, Małysz odnosi swoje pierwsze zwycięstwo na skoczni w Oslo. I bum! Następnej zimy mamy inaugurację Turnieju Nordyckiego! A 3 marca 2011 na tejże samej (!), choć przebudowanej skoczni w Oslo Małysz zapowiada zakończenie kariery. I bach! Od następnej zimy Turnieju Nordyckiego nie ma! Po prostu nie ma! Nie trzeba być Antonim Macierewiczem, żeby widzieć jak na dłoni, że tu nie może być żadnego przypadku! W dodatku podczas konkursu, po którym Małysz zapowiedział zakończenie kariery, a którego nie wygrał, na skoczni Holmekollen nagle pojawiła się mgła, a potem zniknęła... To niby też zbieg okoliczności???

Że co? Że nie ma żadnych dowodów? Proszę mnie nie rozśmieszać. Inny wybitny polityk powiedział kiedyś, że im bardziej dowodów nie ma, tym bardziej jasne, że je po prostu zatarto. Jest to oczywista oczywistość i żadne płacze i krzyki nie przekonają nas, że białe jest białe, a czarne jest czarne! Więc pozostaje nam tylko odpowiedź na pytanie: kto za tym stoi? Bo że ktoś za to musi beknąć, to też jest oczywiste. Kto ma beknąć? To też jest jaśniutkie jak słoneczko. Nazwisko proszę sobie wstawić samemu. Hofer czy Schlierenzauer, Ammann czy Bachleda, Tusk czy Balcerowicz, Żydzi czy masoni, Lance Armstrong, zespół Weekend, Jakub Wawrzyniak, Ronaldo, Marcin Najman, Jola Rutowicz – wedle uznania. Kogo tam najbardziej nie lubicie.

Tak czy owak, Turniej, którego nie było, właśnie się zakończył i nie wygrał go Kamil Stoch. Drugi nie był Anders Bardal a trzeciego miejsca nie zajął Michael Neumayer. Piotr Żyła nie był szósty. Najciekawszymi momentami nie były ani trzy zwycięstwa Polaków, ani obniżanie belki na żądanie trenera dla Karela Nuurmsalu (przypominam, że oficjalnym powodem obniżania belki jest tylko i wyłącznie bezpieczeństwo zawodnika!) ani fakt, że na Holmenkollen było chyba więcej flag polskich, niż norweskich. W robieniu szumu przy skoku własnego zawodnika przegraliśmy z Norwegami, ale tylko o jakieś osiemnaście decybeli.


Kamil StochKamil Stoch
fot. Tadeusz Mieczyński
Skocznia HolmenkollenSkocznia Holmenkollen
fot. Tadeusz Mieczyński
Skocznia w TrondheimSkocznia w Trondheim
fot. Tadeusz Mieczyński
Anders BardalAnders Bardal
fot. Tadeusz Mieczyński
Michael NeumayerMichael Neumayer
fot. Tadeusz Mieczyński
Kamil StochKamil Stoch
fot. Tadeusz Mieczyński
Piotr ŻyłaPiotr Żyła
fot. Tadeusz Mieczyński
Polscy kibicePolscy kibice
fot. Tadeusz Mieczyński
Stanisław BobakStanisław Bobak
fot. Wojciech Szatkowski
Piotr FijasPiotr Fijas
fot. Alicja Kosman
Adam MałyszAdam Małysz
fot. Tadeusz Mieczyński
Łukasz KruczekŁukasz Kruczek
fot. Tadeusz Mieczyński
Maciej KotMaciej Kot
fot. Tadeusz Mieczyński
Dawid KubackiDawid Kubacki
fot. Sarah Braunias
Gregor SchlierenzauerGregor Schlierenzauer
fot. Anna Szczepankiewicz
Anders JacobsenAnders Jacobsen
fot. Tadeusz Mieczyński
Severin FreundSeverin Freund
fot. Tadeusz Mieczyński
Richard FreitagRichard Freitag
fot. Tadeusz Mieczyński
Robert KranjecRobert Kranjec
fot. Anna Szczepankiewicz
Tom HildeTom Hilde
fot. Natalia Konarzewska
Peter PrevcPeter Prevc
fot. Tadeusz Mieczyński
Krzysio LejaKrzysio Leja
fot. Barbara Niewiadomska
Nieoficjalna czołówka Turnieju, którego nie było
Lpzawodnikkrajpunkty
1 Kamil Stoch Polska 1073,6
2 Anders Bardal Norwegia 1029
3 Michael Neumayer Niemcy 1028,7
4 Severin Feund Niemcy 1027,6
5 Gregor Schlierenzauer Austria 1025,4
6 Piotr Żyła Polska 1024,5
7 Daiki Ito Japonia 1022,3
8 Robert Kranjec Słowenia 1009,3
9 Tom Hilde Norwegia 1005,2
10 Peter Prevc Słowenia 991,1


Kamil Stoch złapał takiego powera, że klękajcie narody. Końcówka sezonu należy do niego i już nikt nie może mieć żadnych wątpliwości, że to skoczek należący do światowej elity. Podsumujmy - Mistrz Świata to raz. Dwa - Polak ma już na koncie siedem zwycięstw i piętnaście razy stawał na podium Pucharu Świata. Wszystko wskazuje na to, że zakończy tegoroczną rywalizację o KK na podium klasyfikacji generalnej. Trudno porównywać go ze Stanisławem Marusarzem i Wojciechem Fortuną (z każdym z nich różnych powodów), ale jakby mnie kto pytał, kto jest drugim najwybitniejszym polskim skoczkiem po Adamie Małyszu, to powiedziałbym, że Stoch. Jak ktoś mnie chce przekonać, że jednak Fijas, albo Bobak, to proszę bardzo. Próbujcie.

Trondheim to wciąż dla Polaków wspomnienie Orła z Wisły, który skacze poza zasięgiem kamery i Apoloniusza Tajnera łapiącego się za głowę. Kamil Stoch dołożył nowe wspomnienie – może nie tak ikoniczne, ale na pewno przyprawiające o szybsze bicie serca. Drugi skok był po prostu wspaniały. A gdy zobaczyliśmy kantującą nartę, to wielu z nas o mało nie dostało zawału. Ale co tam kantujące narty – Kamil z takimi problemami radzi sobie w mgnieniu oka. Wszystkim marudzącym, że Stochowi zawyżono noty, chciałem uprzejmie i życzliwie powiedzieć, że bredzą jak bałwany podczas marcowej odwilży.

Otóż skok Kamila Stocha był perfekcyjny poza jednym elementem – zakantowaniem narty po lądowaniu. Nawet samo przyziemienie było idealne, a telemark nienaganny. Gdy lądowanie jest wykonane z telemarkiem, to sędziowie nie powinni odebrać więcej niż 1,5 za ten element. Nie wiem, czego sędziowie się doszukali poza zakantowaniem narty, może czegoś w locie, ale zgodnie z tymi wytycznymi Kamil nie powinien dostać mniej niż 18,5 punktu. Dostał następujące: 19, 18,5, 18,5, 18 i 17. Więc nijak nie zawyżone. Teraz wszystko jasne? „Ma się rozumieć – wrzasnął przekonany Prosiaczek i poszedł na kawałek gorącego placka marchewkowego do Cioci Chrum Chrum”.

Oslo. Świątynia i kolebka skoków narciarskich. Tron Adama Małysza. Tak się złożyło, że dokładnie 17 lat temu – 17 marca 1996 roku - Adam Małysz odniósł swoje pierwsze w karierze zwycięstwo. Również 17 marca 2007 roku odniósł swoją ostatnią w Oslo wiktorię. Wydawało się więc, że łaskawy uśmiech historii skazuje losy konkursu na zwycięstwo Polaka. Wszyscy więc ściskali kciuki za trzeci z rzędu triumf Kamila Stocha, który jest ostatnio na fali.

Ale Fortuna ma poczucie humoru i jej uśmiech był uśmiechem figlarnym. Fortuna puściła oczko do publiczności i spytała: „Dlaczego do zwycięstw Górala z Beskidów ma nawiązać Góral z Podhala, skoro na miejscu jest inny Góral z tej samej beskidzkiej Wisły, w dodatku z tamtym Góralem spowinowacony?” I Fortuna delikatnie dmuchnęła Góralowi z Wisły pod narty, a Góral zwany Wewiórem nie zwykł takich szans zaprzepaszczać. Apropos, słyszeliście kiedyś o latających wiewiórkach? No to teraz już nie tylko słyszeliście, ale nawet ujrzeliście. Aczkolwiek błogosławieni, którzy nie ujrzeli a uwierzyli.

Zresztą Żyła był na sukces dziś skazany. Nie ja jeden zauważyłem, że od początku roku Piotr w co czwartym konkursie tej zimy zajmował najwyższe dla siebie w karierze miejsce - szóste. Od ostatniego takiego wyniku właśnie minęły trzy konkursy. Co prawda nie było w Oslo miejsca szóstego, ale jakoś to przebolejemy. No i w końcu: w poprzednim felietonie wjechałem mu na ambicję, że nawet zawodnicy plasujący się poniżej w klasyfikacji generalnej stawali już na podium. I patrzcie jaka ambitna bestyja, nie tylko stanął na podium, ale od razu wygrał!

Nie ma więc póki co ósmego zwycięstwa Kamila Stocha, ale jest pięćdziesiąte pierwsze zwycięstwo polskiego skoczka. Ciężar gatunkowy kariery Piotra Żyły przesuwa się coraz bardziej z funkcji wesołka w zabawny sposób komentującego skoki swoje i kolegów w kierunku solidnego skoczka światowej czołówki. Jeden i drugi element jego publicznego wizerunku przeszedł wielką metamorfozę. Trzy lata temu Piotr był niemiłosiernie wykpiwany za swoje skoki, ich pokraczny styl i niezgrabne wypowiedzi przed kamerą. Dziś nazywany „złotoustym” Piotr ma w swym portfolio rekord Polski w długości skoku, zwycięstwo w Pucharze Świata, drużynowy medal czempionatu i „20” za styl. Skreśloną, bo skreśloną, ale jednak. Obcojęzyczni komentatorzy z potem na czole i garściami pełnymi wyrwanych włosów ćwiczą coraz intensywniej „Zyla, Syla, Szyua, Dzyla”... Ci wszyscy, którzy nazywali Piotra buloklepem, który nic nigdy nie osiągnie, jeśli mają jakieś namiastki honoru, powinni wleźć pod stół i odszczekać. No ale przecież nikogo takiego nigdy nie było, wszyscy zawsze Żyłę kochali, chwalili, wspierali i widzieli w nim wielki potencjał...

A co mi tam, będę może trochę nieelegancki, ale jest dziś we mnie duch bojowy, te tłumy biało-czerwonych, polskie zwycięstwo, trębacz dający sygnał do szarży... Wrzucę jeszcze jeden kamyczek do „kibicowskiego” światka. Pobieżnie przejrzałem sobie komentarze pod newsem o zwycięstwie w Oslo. Pośród licznych objawów radości znalazłem całkiem sporo przepełnionych frustracją szczeknięć pod adresem trenera Łukasza Kruczka, że obniżając belkę Kamilowi odebrał mu pewne zwycięstwo. No dobra, jestem liberalny, potrafię zrozumieć, że ktoś ma jakieś zboczenia emocjonalne i akceptuję to jeszcze jakoś, jeśli wyrażał swoje aberracje w miarę kulturalnie. Ale były też obelgi, wykrzykniki, wezwania do dymisji (jeśli oczywiście słowo „gnój” awansowało ostatnio do rangi równoważnika słowa „dymisja”.) Nie jestem w stanie ogarnąć, jakiej konsystencji dymisję mają w głowach takie osoby, by w dniu zwycięstwa Polaka, zamiast się z tego zwycięstwa cieszyć, wyrzygiwać z siebie takie rzeczy. Ale mam do nich prośbę. Pochylcie głowę i weźcie rozpęd w dowolnym kierunku. Któraś ze ścian was sama znajdzie, prędzej czy później. I tyle mam Wam do powiedzenia, nie jesteście warci ani jednej sylaby więcej.

Czy trener Kruczek zrobił sensowną rzecz? Trudno teraz ocenić. Czy z dłuższego rozbiegu Kamil utrzymałby miejsce na podium, może wskoczył na jego najwyższy stopień? Może. Nigdy się tego nie dowiemy. Sam zawodnik twierdzi, że pomysł trenera był dobry, niestety tuż przed jego skokiem wiejący do tej pory pod narty wiatr nagle ucichł i efekt był, jaki był. Taki jest sport, no risk no fun, raz na wozie, raz nawozem... Trenera jednak ocenia się za efekty, nie za acobybyłogdyby, a efekt jest taki, że jego zawodnicy zajęli w Oslo miejsca 1.,4.,11.,20. i 46. Nie policzyłem dokładnie, ale jestem przekonany, że żadna ekipa nie zdobyła więcej punktów do Pucharu Narodów . Do tego stopnia przekonany, że zjem własny szalik repry, jeśli ktoś policzy, że jest inaczej. Z frędzlami. Bez keczupu.

Maciej Kot odbudował się trochę po nieudanych występach w Finlandii. Nie udało się po raz siódmy w tym sezonie uplasować w czołowej „10”, ale było o włos. Głęboko wierzę, że Maciek potrafi być ambitny i zazdrosny o sukces w taki mądry, sensowny sposób. Zazdrosny, nie zawistny. Że potrafi to przekuć na własny sukces. Skoro mógł Piotr, może i Maciej. (Czy nie jest to jakieś stare ludowe porzekadło z Ziemi Lubuskiej albo Zadnieprza?)

Dawid Kubacki po raz kolejny przesmyknął się do finałowej serii. Ciuła te punkty, ciuła, ale każdy ma wrażenie, że było go stać tej zimy na więcej. Może jeszcze w Planicy skoczy na miarę swoich możliwości? Raczej w pierwszym konkursie, ewentualnie w drużynówce, bo w finałowym raczej nie wystąpi. Musiałoby kilku wyżej sklasyfikowanych odpuść sobie finał sezonu. Który już o krok. Tak ten czas leci, że został nam już tylko jeden weekend w skokach.

Brzęczyszczykiewicz ma swoje 49. zwycięstwo pucharowe, w tym drugie ex-aequo w karierze. Przewidywałem, że do końca tego sezonu Grzesiu będzie ich miał 50. Teraz jednak, patrząc na to, jaką formę mają Polacy, mam głęboką nadzieję, że mu się to nie uda. W Planicy plany pokrzyżują mu biało-czerwoni. Skoro tej zimy wygrywał już Kamil, skoro zwyciężył już Piotr, to nikt mi nie wmówi, że nie stać na to też Maćka. W poprzednim felietonie już mu wjeżdżałem na ambicję, w Oslo uprzedził go Wewiór, ale nic straconego. Tak, ja naprawdę uważam że na Letalnicy mamy trzech kandydatów do zwycięstwa. A Austriacy w tej chwili tylko jednego i niech to będzie ładna ilustracja obecnej who is who w skokach. Spróbujcie mnie przekonać, że Kofler, Loitzl, Morgenstern czy Fettner, czy ktokolwiek tam pojedzie, ma większe szanse na zwycięstwo niż Żyła i Kot. Dolary przeciwko orzechom. Ba, tam orzechom. Kasztanom. Żołędziom!

W poczcie zwycięzców witamy serdecznie Piotra! A że z dwoma zwycięstwami Kamila mamy już razem trzy (świetny jestem z matmy, nie?) to należą się fanfary!

Poczet zwycięzców, stan na 17.03.2013
lpzawodnikkrajliczbawPŚ
1 Gregor Schlierenzauer Austria 9 1
2 Anders Jacobsen Norwegia 3 4
3 Kamil Stoch Polska 2 3
4 Severin Freund Niemcy 2 5
5 Richard Freitag Niemcy 2 6
6 Jan Matura Czechy 2 11
7 Andreas Kofler Austria 2 15
8 Anders Bardal Norwegia 1 2
9 Robert Kranjec Słowenia 1 7
10 Jaka Hvala Słowenia 1 14
11 Piotr Żyła Polska 1 19

Tabelka podiumowa puchnie z konkursu na konkurs. To jest naprawdę ciekawy sezon.

Podium stan na 17.03.2013
lpzawodnikkraj123razemwPS
1 Gregor Schlierenzauer Austria 9 2 4 15 1
2 Anders Jacobsen Norwegia 3 1 1 5 4
3 Richard Freitag Niemcy 2 3 0 5 6
4 Kamil Stoch Polska 2 2 1 5 3
5 Severin Freund Niemcy 2 1 3 6 5
6 Andreas Kofler Austria 2 1 1 4 15
7 Jan Matura Czechy 2 1 1 4 11
8 Anders Bardal Norwegia 1 2 3 6 2
9 Robert Kranjec Słowenia 1 2 3 6 7
10 Jaka Hvala Slowenia 1 0 0 1 14
11 Piotr Żyła Polska 1 0 0 1 19
12 Simon Ammann Szwajcaria 0 1 1 2 13
13 Andreas Wellinger Niemcy 0 1 1 2 18
14 Thomas Morgenstern Austria 0 1 1 2 23
15 Daiki Ito Japonia 0 1 1 2 26
16 Michael Neumayer Niemcy 0 1 0 1 8
17 Tom Hilde Norwegia 0 1 0 1 9
18 Taku Takeuchi Japonia 0 1 0 1 20
19 Dmitrij Wasiljew Rosja 0 1 0 1 21
20 Andreas Stjernen Norwegia 0 1 0 1 22
21 Anders Fannemel Norwegia 0 1 0 1 24
22 Jurij Tepes Słowenia 0 0 1 1 16
23 Andreas Wank Niemcy 0 0 1 1 25
24 Rune Velta Norwegia 0 0 1 1 27
25 Stefan Kraft Austria 0 0 1 1 31


A czołówka wygląda tak:

Czołówka PŚ 17.03.13
Lpzawodnikkrajpkt.strata1strata2
1 Gregor Schlierenzauer Austria 1381 0 0
2 Andres Bardal Norwegia 968 528 528
3 Kamil Stoch Polska 897 599 71
4 Anders Jacobsen Norwegia 869 627 28
5 Severin Freund Niemcy 865 631 4
6 Richard Freitag Niemcy 725 771 140
7 Robert Kranjec Słowenia 717 779 8
8 Michael Neumayer Niemcy 652 844 65
9 Tom Hilde Norwegia 612 884 40
10 Peter Prevc Słowenia 604 892 8

I tak dotarliśmy do klasyfikacji generalnej przed ostatnim weekendem Pucharu Świata. Patrząc na obecną formę Bardala i Stocha, nasz Orzeł ma trudny orzech do zgryzienia, jeśli chce wskoczyć na drugie miejsce i zakończyć sezon za plecami jedynie Schlierenzauera. Ale jak twierdzą filozofowie – „Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko rzeczy, których ludzie jeszcze nie nauczyli się robić". Kto z nas uwierzyłby, gdyby po zawodach w Skandynawii, w grudniu tego roku Piotr Żyła powiedział: ”Ja tej zimy wygram konkurs a Kamil nawet zdobędzie Mistrzostwo Świata”. No wyobraźcie sobie swoje reakcje...


Dziś jeszcze jedna tabelka dodatkowa - poczet polskich zwycięzców w Pucharze Świata:


Polscy zwycięzcy w Pucharze Świata
Zawodnikdata pierwszegomiejsce pierwszegodata ostatniegomiejsce ostatniegoilość
Stanisław Bobak 26.01.1980 Zakopane 26.01.1980 Zakopane 1
Piotr Fijas 27.01.1980 Zakopane 12.01.1986 Liberec 3
Adam Małysz 17.03.1995 Oslo 21.01.2011 Zakopane 39
Kamil Stoch 23.01.2011 Zakopane 15.03.2013 Trondheim 7
Piotr Żyła 17.03.2013 Oslo 17.03.2013 Oslo 1



Z powyższej tabelki wynika jasno, że jeśli polski zawodnik wygrywa po raz pierwszy lub ostatni w karierze, to tylko albo w Zakopanem, albo w Oslo. Z powyższego wzoru bezczelnie wyłamał się Piotr Fijas i szczerze mówiąc nie wiem, co z tym zrobić. Ja bym chyba kazał Panu Piotrowi rozpocząć treningi, odnowić licencję, wystartować ponownie w Pucharze Świata i wygrać w jednym z tych dwóch miejsc. Z powyższej tabelki wynika również, że o ile Piotr Żyła jest już zwolniony z obowiązku wygrywania (ale niech się tym Broń Boże nie sugeruje) to Kamil - trudno i darmo - musi jeszcze wygrywać. Ostatnie zwycięstwo w karierze albo na Wielkiej Krokwi, albo na Holmenkollen. No - jest jeszcze opcja, że Stoch ostatni konkurs w karierze wygra w Libercu (proponuję np. 22 stycznia 2023 - to będzie niedziela i jak myślę - finał polsko-czeskiego Turnieju Słowiańskiego, który na dobre zastąpi Turniej Nordycki i prestiżowo będzie już wtedy niewiele ustępował Turniejowi Czterech Skoczni ) i tym samym wprowadzi na dobre to miasto do polskiej tradycji ostatnich zwycięstw. ( Drugie miejsce mógłby zająć Krzysztof Miętus, podobnie jak Stoch zapowiadający na koniec zimy zakończenie kariery, przez którą ścigał się ze Stochem o to, kto pierwszy pobije ilość zwycięstw Schlierenzauera, a trzecie miejsce Krzysztof Leja, broniący tytułu zwycięzcy Turnieju Słowiańskiego sprzed roku.) Czy by było tak, czy troszkę inaczej, myślę że Piotr Fijas byłby mu za to wdzięczny.

Krakałem, że najważniejsze i najciekawsze już za nami, ale dodałem, że możemy spodziewać się emocji w poszczególnych konkursach. Tych nam skoczkowie nie szczędzą. Więc z niecierpliwością, wiarą, nadzieją, oczekujmy Planicy. Bo w Planicy nie ma rzeczy niemożliwych. A tylko dwie są pewne. Że nie zabraknie emocji i że to niestety będą ostatnie pucharowe emocje tej zimy. Zimy - która tak jak mężczyzna – nieważne jak się zaczęła. Ważne, jak się kończy!

Cytat Zupełnie Nie Na Temat: „Idźcie przez zboże, we wsi Moskal stoi”

P.S. Specjalnie dla dzisiejszego zwycięzcy (chyba wiadomo, którego) wyjątkowa dedykacja muzyczna. Wersja nieco przedłużona!


Marcin Hetnał, źródło: Informacja własna
oglądalność: (26266) komentarze: (323)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • czarnylis profesor

    @Krwisty
    Taka jest moja wersja i biorąc pod uwagę inne popularne wersje, wcale nie jest mniej prawdopodobna :)
    Takie jest moje zdanie i ja się w pełni z nim zgadzam ;)

    @crimson
    Sorry, ale to na pewno był Szatan, Lucyfer we własnej osobie. Tak ważnego samolotu byle pionek nie strąca i to musiał być sam władca piekieł.
    Może i w Apokalipsie pisze, że 666 to znak bestii tudzież nawiązuje do ludzi, ale mnie do koncepcji nie pasuje i Apokalipsa musi być zmanipulowana przez wrogą siłę.
    Nie wiem jeszcze kogo, ale jakiś wróg na pewno się znajdzie ;)

  • cichy początkujący
    gina

    Płochliwa kobieto, fobie nie mają nic wspólnego z racjonalizmem. Bój się złodziei w białych rękawiczkach będących aktualnie przy korycie, nie opozycji, która może jedynie kwękolić. Jak tak dalej pójdzie to zostaniesz w samych stringach jedząc szczaw (piękny widok :). Buduj sobie tą ziemiankę, będziesz miała się gdzie przeprowadzić, kiedy rząd do końca nas zadłuży i oskubie.

  • krwisty weteran
    ;;-)

    @Marcin ale się tu narobiło!
    "Kto sieje wiatr, ten zbiera burzę", w przypadku felietonu, to nawet zefirek nie był, a zebrał co?Tornado.

    @czarnylis: "Brzoza została ścięta Tupolewem na wysokości 666 cm i to jest jasne, że sprawcą sytuacji był sam Szatan ;)" -

    pojechałeś, zaraz i Tobie się dostanie ;-)))

  • MarcinBB redaktor
    odp. 194

    @gina
    nie brałem udziału w żadnych kłótniach politycznych ani takich nie widziałem ostatnio. Dlatego jestem wstrząśnięty. Ale pozytywnie. I wcale nie dlatego, że prezentujesz zbliżony do mnie punkt widzenia. Nieważne zresztą, nie szukam zaczepki. pozdrawiam
    @asde
    Taki krótki wpis a tyle bzdur ci się zmieściło. Wygranie konkursu PŚ to już jest coś wielkiego. A jeśli oceniasz skoczka nie za całokształt, ale najsłabsze momenty, to napisz od razu że Małysz był słabym skoczkiem, bo zawalił Igrzyska w Nagano.

  • anonim

    to nie prawda Zyla az do zawodow w wisle wypadal bardzo slabo (oto miejsca kture zajmowal w tym sezonie pokoleji az do wisly 36 42 48 39 36 37 31 30 22 30 ) to jest katastrofa takich zawodnikow nie powinno sie w kadze trzymać a kamil juz w engelbergu byl 2 ale zycze zyle jak najlepiej tylko porostu nie wieze ze osiagnie cos znaczacego w skokach

  • korus doświadczony
    asde

    Oddał dwa bardzo dobre skoki gdzie nie podwiało mu tak jak niektórym. On już osiągnął sukces, mały, ale sukces. Poza tym nie wygrał tego z przewagą dziesiątych punktu, ale to była przewaga kilku punktów.

  • anonim

    To polecam ci tez wyniki z poczatku sezonu calej naszej kadry w tym Kamila Stocha to ze jest mistrzem swiata a reszta druzyny brazowymi medalistami i ich wyniki drastycznie sie poprawily to tez nie czyni np z kamila Mistrza?
    Nie kompromituj sie nie wiem skad tu sie biora wciaz takie babole co musza za wszelka cene dowalic naszym skoczkom.
    Wez sie za jakas robote.

  • anonim

    To ze Zyla raz wygral przy loteryjnych warunkach na skoczni nie robi z niego odrazu mistrza i nic nie mam zamiaru odszczekiwac. Wystarczy spojrzec na jego wyniki z poczatku sezonu i odrazu wiadomo ze jest slabym skoczkiem ale potrafi latac na mamucich skoczniach pomimo tego daleko mu do roberta kranca. Wedlug mnie Zyla w skokach nic wielikego nie osiagnie

  • MarcinBB redaktor
    @ivr3

    Nie wszystko jest dla mnie jasne i wyjaśnione. Jasne jest dla mnie to - że jeśli TAWS wrzeszczy i ostrzega o zbliżającym się zderzeniu z ziemią a pilot go "oszukuje" przełączając wysokościomierz na inną wartość a potem uparcie kontynuuje zniżanie mimo ponownego włączenia się TAWS, to żadne bomby, hele meaconingi i inne cuda nie sa potrzebne. Samolot jest skazany. Ludzie są skazani. Ludzie ludziom zgotowali ten los, ale nikt świadomie. Bład za błędem jak domino. Wielu ludzi mogło zapobiec katastrofie. Ludzie z kancelarii prezydenta i premiera, inaczej planując wizytę. Osoba, która ustaliła skład personalny załogi - ze zbyt małym nalotem na tupolewie i tylko z jedną osobą znającą dobrze rosyjski - kapitanem, który powinine był się skupić na pilotowaniu i nie rozpraszać się rozmową z wieżą. Kapitan Protasiuk - zachowując sterylność kokpitu i podejmując decyzję o odleceniu na jedno z lotnisk zapasowych. Prezydent Lech Kaczyński - wybierając lotnisko zapasowe zaraz po tym, jak otrzymał informację, że na Smoleńsku nie da się wylądować a nie zostawiając kapitana bez odpowiedzi, co było milczącą odpowiedzą ( być może dyrektor Kazana, z obawy przed reakcja prezydenta nie przekazując prezydentowi precyzyjnie i zecydowanie informacji od pilota)? Rosyjscy kontrolerzy zbyt mało asertywnie informujący Polaków o warunkach i możliwości lądowania a następnie błędnie informujący, że samolot znajduje się na kursie i na ścieżce. Osoba, która przestawiła wysokościomierz baryczny. Kapitan Protasiuk, zapominający, że na Smoleńsku nie da się odejść w autopilocie i podejmujący decyzję o 8 za późno. Ale każda z tych osób zachowała się tak, jak się zachowała.
    Na koniec ów cytat z "klasyka". Świetnie, smaczny kąsek na ostatek. Rozbierzemy go sobie na kawałki pierwsze. Tytułem wstępu - Przeczytałem jako nastolatek Akwarium. Rewelacyjna książka. Suworow jest świetnym autorem. Niestety, z wiekiem coraz słabszym. W dodatku jako były szpieg ma prawo do swoich paranoi, co nie znaczy, że każda jego paranoja to prawda. Ale do rzeczy.
    "Najprostsza myśl jest następująca: załóżmy, że Pani nie wierzy mi, a ja Pani" Już na początku zakładamy, że rząd Polski nie wierzy rosysjkiemu i wice versa w sprawie katastrof lotniczych. Już na początku sugerujemy, że podstawą relacji międzynarodowych jest wrogość i nieufność. Przypominam, że między Polską i Rosją stosunki w 2010 roku były pokojowe. Są nadal.

  • MarcinBB redaktor
    @ivr 2

    "Czarne skrzynki mylą się Marcinowi z czarną magią. Pisze, że kopie zawartości pokrywają się w 100% . Tylko które kopie? Pierwsza, druga czy trzecia?"
    Tobie z kolei czarne skrzynki mylą się z nożem (ale o tym później) i z królikami, bo się mnożą. Trudno mówić o trzech różnych kopiach. Kopia jest jedna, tylko na początku brakowało na niej 16 sekund. Poza tym niczym się nie różniła. W każdym razie pełną wersję mieliśmy od czerwca 2010 a Instytut Ekspertyz Sądowych, potwierdził, że nie było ingerencji w ciągłość zapisów.
    "Ta sama prokuratura zaprzeczała obecności trotylu na wraku by później stwierdzić, że urządzenia wykazały obecność TNT." Tak, jeden z rodzajów urządzenia wykazał, badania nie wykazały, szczegółowa analiza trwa. Z oceną prawdomówności poczekam do ogłoszenia wyników tejże. Zapewne okaże się, że jednak urządzenie jest do duszy, w każdym razie cała ta histeria o trotyl jest po pierwsze żenująca, po drugie bez znaczenia. Zapewne ślady trotylu były w ziemi, bo w tych rejonach toczyły się intensywne walki w czasie II wojny światowej to raz. Dwa - jeśli był trotyl, to nie doszło do żadnego wybuchu, inaczej byłyby tam związki chemiczne powstałe po detonacji trotylu a nie trotyl. Po trzecie, jesli ktoś chce mnie przekonać, że ktoś robi zamach w ten sposób, że najpierw sprowadza samolot blisko ziemi legendarną i niewykrywalną metodą meaconingu, by nastepnie wysadzić go trotylem, (w dodatku na dwie raty) który wykryje nawet najbardziej prymityny czujnik, to trochę tak jakby snajper się przyczaił, zamaskował, oddał strzał, po czym wstał i zamachał jaskrawą choragiewką, wrzeszcząc "tu jestem"!
    "Prokuratura posiada też nagrania z jaka-40, które mogą zweryfikować wiarygodność rosyjskich kopii" Po co, skoro zweryfikował je zapis z polskiej, znalezionej przez Polaków skrzynki?
    "jednak w tej sprawie enigmatycznie milczy. Mógłbym poruszyć jeszcze kilka wątków, ale jak ktoś słusznie zauważył jest to forum sportowe i takim powinno pozostać."
    Ciekawe. Powyższe rzeczy, które już napisałeś, mają charakter sportowy? Dawaj, nie bój się. Już i tak kompletnie zaśmieciliśmy forum, możemy śmiecić dalej. Jeśi ktoś jeszcze tu zagląda, to raczej nie będzie mu to już przeszkadzać. Dyskusja o skokach wygasła, przeniosła się pod inne teksty.

  • MarcinBB redaktor
    odp. następne

    @gina
    Jestem wstrząśnięty. Ale nie zmieszany. :-) Tyle razy myślałem, że już nic w życiu mnie nie zdziwi...
    @dervish
    Również mam nadzieję, że uda mi się nadal pisywać ciekawe felietony. Cieszę się, że mimo wszystko zamierzasz je nadal czytać. Nie mogę obiecać, że nigdy nie pojawią się tam żadne żarty czy porównania polityczne. Mogę obiecać, że następnym razem postaram się zadrwić z kogoś z innej opcji politycznej. Rząd też dostarcza sporo materiału do wyśmiania. I mam nadzieję, że inni też będą je czytać bez" łatki" . A jak nie, to cóż? W końcu ich strata, nie moja ;-)
    @ivr
    "Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości".
    Osobliwa zajawka. Długo myślałem nad tym, dlaczego zaczynasz tak długą i merytoryczną wypowiedź od próby obrażenia mnie. Nie wiem. Spytam. Czy taki Twój styl i zawsze zaczynasz tłumaczenie komuś czegoś od nazwania go głupim? Czy chciałeś mnie wyprowadzić z równowagi i sprowokować do bycia niekulturalnym? Miałeś nadzieję, że się zacietrzewię, co zakłóci działanie szarych komórek? A może miałeś nadzieję, że się zirytuję i zignoruję, zamiast odpowiedzieć i wytknąć słabości Twojej argumentacji?
    Zacznijmy od tego, że nie "wierzę w raport radziecki". Przypomnę, bez osobistych wycieczek i przytyków (na przykład coś na temat poziomu wiedzy matematycznej), że raporty są dwa. Jeden "radziecki" drugi polski. Pierwszy z grubsza opisuje prawdziwe jak sądzę przyczyny katastrofy, ale całkowicie pomija kamyczki w rosyjskim ogródku (stan lotniska, wyszkolenie personelu) za to bezczelnie i cynicznie gra alkoholem we krwi gen. Błasika. Zwala całą winę na polską stronę. I drugi polski - który przyjmuję bez większych zastrzeżeń.

  • MarcinBB redaktor
    @dervish

    Bo ja nie drwię z ludzi ze względu na ich poglądy polityczne. Drwię z ludzi a raczej z zachowań ludzkich, które na drwinę zasługują. Przepraszam, ale jeśli oskarżasz mnie o "indoktrynację podprogową" to nie pozostaje mi już nic innego niż drwina. Nic więcej niż w poprzednich postach Ci nie odpiszę, nie będę reagować na zarzuty o podjudzanie, bo musiałbym się powtarzać. Nikogo nie podjudzałem i nie będę obojętnie przechodził obok kłamstw. Wszystko znajdziesz poniżej.
    Tylko jedna rzecz: przytocz mi proszę moją wypowiedź, w której "otwarcie przyznałem ze gardzę częścią tego audytorium". Albo odwołaj to oszczerstwo. Nie gardzę nikim. Od drwin z zachowań przywar i cech do pogardy człowiekiem jest bardzo długa droga.

  • dervish profesor
    errata

    Mam nadzieję, że w przyszłości przeczytam ciekawe sportowe felietony Twojego autorstwa i kibice nie będą ich oceniali poprzez pryzmat politycznej łatki, która oby nie przylgnęła do Ciebie (felietonisty i sportowego dziennikarza).

  • gina profesor
    KamiLoSsKi

    Nie wiem, czy się z Tobą zgadzam, ale wiem jakie jest moje zdanie w tej sprawie. Ja się zwyczajnie boję niektórych ludzi z PIS-u. Po sławetnym artykule o trotylu gdy dawna minister spraw zagranicznych z tej partii chciała zawiadamiać NATO o napaści na Polskę nie wiedziałam czy się śmiać czy budować ziemiankę...

  • gina profesor

    Widzę, że rozgorzała tu poważna dyskusja.
    Co do Smoleńska- osoby wyznające wiarę w zamach niech przeczytają niedawny artykuł Przeglądu Lotniczego, który rozprawia się ze zwyczajnymi kłamstwami podawanymi przez "ekspertów" z komisji Macierewicza. No i trochę mieć zdrowego rozsądku. Są rejestratory, są nagrane rozmowy w kabinie, ale to, co przeczy teorii zamachu jest kwestionowane, bo to niewygodne dowody. Żal, że tylu ludzi daje się na to nabrać. I na te wszystkie "ekspertyzy"

  • MarcinBB redaktor
    @qwerty

    Po pierwsze, trybunał konstytucyjny stwierdził niezgodność uchwały lustracyjnej z konstytucją. Po drugie, na 64 nazwiska, oprócz Moczulskiego, oczyszczono z zarzutów Wałęsę, Chrzanowskiego, Staniszewską, Cimoszewicza, Antoniego Furtaka i Tadeusza Lasockiego. Inne sprawy jeszcze się ciągną. Wychodzi, że co najmniej 10% zostało oczernionych. Tak czy owak sprawa została albo spartolona, albo wykorzystana politycznie bez oglądania się na ludzkie koszty. Lustracja - tak. Ale porządna.
    Wolę aby dziesięciu złoczyńców umknęło sprawiedliwości, niż jeden został niesłusznie ukarany. Gdyby trafiło na Ciebie, albo kogoś z Twojej rodziny - myślałbyś tak samo.

  • MarcinBB redaktor
    PS @aves

    "Pewnych spraw lepiej nie ruszać..." Na to zdanie mogę odpowiedzieć jeszcze inaczej - słowami Jacka Kaczmarskiego. Może zabrzmi to górnolotnie i zupełnie nie przystaje do portalu sportowego, ale:

    Na progu twego domu ktoś oddaje mocz,
    Dziedzinę twoją ma za szalet;
    Do okien ci zagląda stale dzień i noc
    Ty z tego drwisz, Sowizdrzale...

    - Przecież wiem kto
    Robi mi to,
    Bym bał się, wściekał się na zło,
    Aż strawię czas swój na bezsilny lęk i boje.
    Ja wolę skok
    Przez blask i mrok
    Na tyczce drwin, bez zbędnych zwłok
    Nad każdym błotem śmignąć i nad każdym gnojem.
    Niech patrzy drań
    Co łatwych pań
    Ma w bród za kilka śliskich zdań -
    Jak żyją ci co się nie mają czego wstydzić.
    Judasza spłosz -
    A on za grosz
    Zmyśli, czego nie widział wprost:
    Czego się nie da zniszczyć - z tego trzeba szydzić.

    Bezkarnie w biały dzień szaleje wściekły pies
    I mądrość też ugrzęzła w szale.
    Mądrością dzisiaj wściekły śmiech z nieśmiałych łez -
    A ty szalejesz, Sowizdrzale!

    - Jest śmiech i śmiech,
    Jak dar, jak grzech,
    A ja się będę śmiał za trzech
    Z wściekłego psa, co kąsa wokół zanim zdechnie;
    Lecz jest i łza
    I nad nią ja
    Nie parsknę, póki boleść trwa
    I pierwszy walnę w pysk, co przy niej się uśmiechnie.
    (...)

    - Na linie tańczysz już podciętej z obu stron
    Nad tłumem, uskrzydlony w chwale,
    Gdy spadniesz - zginiesz i nie zabrzmi nigdy dzwon
    Nad twoją gwiazdą, Sowizdrzale!

    Gonimy czas
    Czas goni nas
    Chłoszcze po piętach raz po raz
    I nie nadzieja każe pozbyć się wytchnienia.
    Wśród drzew i chat
    Od lat, od lat
    Gna ludzi niewidzialny bat
    I lęk przed snem, bo w czasie snu bat rytm swój zmienia.
    Więc choćbym chciał -
    Nie będę spał;
    Tańcem i śpiewem będę rwał
    Do góry dusze poduszone własnym ściskiem.
    Stąd widzę, gdzie
    Szukają mnie
    I w całym świecie czuję się
    Jak brzdąc w kołysce, gdy go ręce pieszczą bliskie.

    - Wyzywasz, drażnisz tych, co w złotych tronach tkwią;
    Cudownych nie zna świat ocaleń:
    Za dokuczliwość możesz stracić głowę swą;
    Drugiej nie znajdziesz, Sowizdrzale!

    Mój los - to głos,
    Mój głos - to stos,
    Stos - do lepszego świata most,
    Nie moja sprawa szukać dla mnie nowej głowy.
    Dopóki trwa
    Bandycka gra
    Ta, którą mam niech drwi i łka,
    Dopóki nie pojawi się Sowizdrzał nowy.

  • qwerty doświadczony

    Tekst uznałbym za bardzo fajny, gdyby nie te żenujące wstawki polityczne...
    Autor niestety zniżył się poziomem do takich ludzi co Wojewódzki czy Figurski, którzy w rynsztokowy sposób szydzą ze spraw niezwykle ważnych, a szkoda, bo autor o skokach pisze świetnie.

    A co do wspomnianej "listy" - podałeś dwa przypadki niepotwierdzone (zresztą co do Moczulskiego to sprawa jest mocno dyskusyjna, polski sąd uznał go za kłamcę, europejski nie), a nie wspomniałeś, że w pozostałych przypadkach ten "oszołom" Macierewicz miał najczęściej rację.

  • MarcinBB redaktor

    "Pewnych rzeczy lepiej nie ruszać,"... na te kwestię odpowiedziałem już komuœ poniżej. Bodajże zibiemu, nie pamiętam.Jestem człowiekiem wolnym i piszę to, na co mam ochotę. Licząc sie oczywiœcie z konsekwencjami i przyjmując je be żadnych pretensji do losu, bo sam jestem
    kowalem własnego. Konsekwencje mojego żartu bedš takie, że ludzi, którzy uważali mnie tu za austriackiego agenta, który za pieniądze Hofera broni mafii
    w skokach będa mnie teraz uwazali za agenta Putina/Tuska/Szechtera i tak dalej bla bla bla cały ten oszołomsko-agenturalny bełkot. Już przecież kilkakrotnie napisano, że jestem tu, by ogłupiac ludzi, robić propagande rezimowi, że
    dostałem za to premię... Dojdzie ich teraz trochę wiecej. To naturalna konsekwencja i wcale niewysoka cena bycia sobą i życia w zgodzie z własnymi przekonaniami. Są osoby którym się felieton podobał, innym nie. Nigdy nie da
    się zadowolić wszystkich a ja nie należę do ludzi, którzy by próbowali.

  • BronBron bywalec
    @aves

    Określenie "druga strona" jest niezwykle enigmatyczne :)) Oszołomów trzeba nazwać oszołomami, idiotów idiotami i tak dalej. Jak ktoś jest ograniczony i słowo Tusk/Kaczyński/Kwaśniewski przeszkadza mu cieszyć się wygraną Piotrka Żyły to polecam lekarza a nie udzielanie się w komentarzach.

  • CoTerazMaZrobicSeverinFreund początkujący
    -

    Politykom tylko o to chodzi aby o nich pisano wszędzie nawet na portalach w skokach narciarskich .
    Dostaną się do koryta , i będą żreć aż pękną .
    Szarego człowieka mają [...] , obiecują coś [...] , byleby znowu na nich zagłosować , żeby znów mogli żerować na wyborcach bez umiaru .

  • M_B profesor
    @Pavel

    Idealnie wręcz to ująłeś, bo tak naprawdę to żadnego polityka nie obchodzą jego wyborcy po wyborach, obchodzą jedynie przed, ale tylko w takim sensie, by po prostu przekonać ich do zagłosowanie konkretnie na nich sypiąc obietnice, które i tak później pozostają bez pokrycia ;).

  • Pavel profesor

    Polacy to są jednak porypani, pozabijaliby się dla Tuska i Niesiołowskiego, a kolejni dla Kaczyńskiego i Macierewicza, a tak na serio politycy maja ich gdzieś. Czy to jest Tusk czy Kaczyński to i tak ich nadrzędny cel to dostać się do władzy i utrzymać się jak najdłużej.

    Wszystko co mówią, robią itd. jest podporządkowane temu, aby zdobyć władzę, a wy łykacie jak młode pelikany ich populistyczne kawałki z jednej strony i liberalizmie, a z drugiej o kościele i patriotyzmie. Na serio zacznijcie myśleć sami, a nie tak jak sobie tego życzą politycy bez znaczenie z jakiej partii.

  • anonim

    Zalosni sa ci ktorzy jawnie potrafia podzielic polskie spoleczenstwo to jest zalosne i kompromitacja ci ktorzy nie rozumieja tekstow i wala z grubej rury nie tylko autorowi sa o krok od zaglady wlasnego umuslu to ci "inteligenci" wywoluja wojny i wszelakie konflikty bo zawsze cos im sie nie podoba.
    Bron Bron ma racje w tym co napisal.

  • anonim
    @ BronBron , 19 marca 2013, 06:16

    Nie kompromituj się gościu. Jesteś żałosny.
    @dervish kulturalnie wypowiedział swoje zdanie, a ty od początku swojej wypowiedzi przechodzisz do obrażania drugiej strony.
    Jesteś zwykłym chamem i ćwierćinteligentem a próbujesz promować się na kogoś bardziej myślącego od tych twoich 3% (hahaha liczba z kosmosu).

  • anonim

    autor: dervish , 19 marca 2013, 03:28

    Przychodzisz na skijumping aby odpoczac od polityki itd o godz.03.28 ? o tej godzinie zeby wypoczac trzeba spac zalecam siec ci sen dlugi bo nie pojmujesz ironii w tym artykule jestes kolejnym nie kumatym na tym forum ktory nic nie rozumie z tego co czyta ale rozumiem ze jak sie czyta i pisze w srodku nocy to nie wiele do czlowieka dociera.
    Wyspij sie.
    Sam artykul jest ok a dla wrazliwych polecam forum katolickie i msze w kosciele choc watpie zeby i tam sie nawrocili.Ludzie nic nie rozumieja z tego co czytaja i to jest problem pieniaczy tego forum.

  • anonim
    MarcinBB

    Ależ oczywiście, że też od razu na to nie wpadłem, tylko po co w takiej sytuacji było w ogóle jakieś śledztwo? Nie mogli od razu o tym powiedzieć?, przecież wniosek był oczywisty, a tak tylko zmarnowali pieniądze z moich podatków, a mogli je przeznaczyć na budowę autostrad, albo na paliwo dla samolotu naszego ukochanego wodza Donka, aby mógł on sobie częściej latać m obiad do Gdańska. Inną sprawą jest to, że znalazł się naukowiec, który udowodnił, że jak walneło to się jednak nie urwało, ale po co Ja w ogóle o tym piszę, przecież to oszołom, o czym zresztą informowały wszystkie media (oczywiście pańscy towarzysze z Czerskiej też), a więc nie ma o czym mówić. Sprawę zamachu czy tam katastrofy smoleńskiej uważam za zamkniętą, teraz piszmy tylko o skokach, a nawet lotach narciarskich. Pozdrawiam

  • EmiI profesor
    @MarcinBB

    Patrząc na wydarzenia na przestrzeni kilku lat u Finów i Norwegów to chyba w tej kamizelce trzeba tam chodzić. :) Ja czytając ten felieton na początku w ogóle nie zwróciłem specjalnej uwagi na 2 i 3 akapit. Skupiałem się na treści czysto merytorycznej. Jednak należy być świadom że przy obecnym poziomie podziału i w pewnym sensie zdziczenia społeczeństwa (niezależnie od opcji) każda taka wstawka wywoła wojnę.

  • BronBron bywalec
    @dervish

    Raczej obudził oszołomów, wszelkiej maści idiotów, pajaców, błaznów, którzy wszędzie doszukują się spisków i są delikatnie mówiąc nadwrażliwi politycznie. Całe szczęście to jakieś 3% społeczeństwa. Brakuje mi w Twoim poście wersalików PO, słów: mainstream, GW, TVN, leming, prawda - wtedy wszystko byłoby na miejscu. Musisz się jeszcze podszkolić. Zapraszam na niezależnom. Tam walczo o Polskie.
    Absolutnie nie wiem jakim trzeba być imbecylem żeby 5 zdań traktować jako manifest polityczny. A tekst o tym, że ktoś komuś popsuł świętowanie zwycięstwa - hahaha.
    Szambo się wylało po raz kolejny. Zabrać klawiatury, wyłączyć internet.

  • dervish profesor
    MarcinBB

    W sumie wyszło na to, że mówisz iz uważasz swoich czytelników za ludzi myślących a traktujesz ich jak bezmyślną masę próbując przemycać w swoich tekstach o skokach swoje poglądy polityczne. Niby żartem niby mimochodem, ale kto tam wie czy nie chodzi o jakąś podprogową indoktrynację.

    Jeżeli masz potrzeby podyskutować o polityce to raczej powinieneś sobie poszukać audytorium które takiej dyskusji potrzebuje. Jest mnóstwo miejsc w sieci gdzie można o tym porozmawiać. Takie jest moje zdanie.

    Ja tutaj przychodzę aby odpocząć od polityki i brudów z nią związanych, aby zapomnieć o troskach dnia codziennego, a Ty swoim felietonem otworzyłeś puszkę Pandory i w brutalny sposób zakłóciłeś wielu z nas świętowanie wielkiego sukcesu naszych skoczków.

    Nie mogę zrozumieć jakie idee przyświecają sportowemu felietoniście, że próbuje w swoich felietonach przemycać polityczna propagandę i częstować nią nieprzygotowanych na nią czytelników, którzy przyszli tu po strawę czysto sportową.

    Mam nadzieję, ze nie chodziło ci o świadomy trolling mający na celu pobudzenie dyskusji w Twoim wątku i zwiększenie liczby jego odwiedzin. :(

    P.S.
    Zamiast dyskusji o sportowych aspektach związanych z Twoim felietonem wznieciłeś spór polityczny, podzieliłeś fanów skoków na zwalczające się opcje polityczne. Czy taka jest Twoja wizja forum sportowego?

  • anonim
    @MarcinBB

    No tak Marcinie, grunt, że Rosjanie dbają o własne interesy, to normalne ;) To, że my w tej sprawie (jako Państwo) od początku dawaliśmy ciała i popełnialiśmy masę błędów, to już szczegół.
    Ludzie mają prawo być sfrustrowani tą sprawą. Świadomie poruszyłeś ten temat, chociaż mogłeś użyć innych porównań i nie wszczynać dyskusji.
    Cenię Ciebie jako redaktora tego portalu, ale mówisz, że ludzi myślących coraz mniej :) Tylko nie można przypisywać ludziom mającym inne zdanie, że nie myślę. Wiem, iż nie powiedziałeś tego wprost, ale taki to może mieć oddźwięk, kwestia interpretacji.
    Najlepiej byś zrobił, nie poruszając tu tego tematu. To jest po prostu słaba dziedzina do żartów.

    Podobnie jak Wojewódzki i Figurski podczas Euro, niby to była satyra, niby Polacy to ciemny naród i na żartach się nie znają, w fakty były takie, że granice przekroczyli."

    Dobra wracam bliżej rzeczywistości.
    Jesteś inteligentnym człowiekiem i wiedziałeś czym grozi poruszenie tematu katastrofy smoleńskiej. No więc uważasz, że warto było? Czy po prostu taki miałeś cel? :)

    Pewnych rzeczy lepiej nie ruszać, bo będą śmierdzieć. Na pewno nie ma potrzeby wchodzić w politykę na portalu o skokach. Ja chcę czytać tutaj artykuły stricte o skokach i myślę, że wielu przeglądających oczekuje tego samego.

    Co do Ziobry to zgadzam się, że on teraz najbardziej zasłużył na wyjazd jako ten 6. Zresztą pisałem to już wcześniej, nie pamiętam pod jakim artykułem.

  • Stinger profesor
    EKSPERT SPORTÓW ZIMOWYCH

    Ale zauważ że Fannemel ma pewny udział w ostatnim konkursie, konkursie gdzie wystartuje 30 skoczków czyli punkty pewne. On jeżeli jest w formie to nieźle lata a więc same plusy ... tylko pytanie czy zrobił coś przez chwilę którą miał dla siebie i forma poszła nieco do góry czy dalej skacze słabo.

  • anonim

    @MIRABELKE:
    Ale ty trolujesz... skończ z tą młodzieżą która przez jeszcze kilka(naście?) lat nie będzie miała sukcesó

    Fanemel jedzie mimo że klepie bulę od 2013 roku (wyjątek Wisła).... Bułgar też a szkoda. Bo z tego co wyliczam to 1 zawodnika brakuje żeby Dawcio Kubacki był w finałowym... szkoda...

  • Stinger profesor
    MIRABELKE

    Myślę że każdy z nas tego by chciał póki co nie wiadomo czy w ogóle pojedzie do Planicy.

    Co do składu to nie będę miał pretensji jak pojedzie ta sama szóstka która skakała w Skandynawii bo to jednak koniec sezonu, nagroda za sezon. Wiem zaraz zacznie się czepianie dlaczego to juniorzy nie mogą mieć takiej nagrody ale teraz odpowiadam dla mnie czy to Hula czy to Ziobro pojedzie nie robi większej różnicy. Obaj zasługują podobnie na wyjazd ale miejsce jedno. Liczę że jednak ten Biegun dostanie szanse ale ciężko o to będzie w w PŚ więcej pkt zdobył Hula ( z tej trójki) a w PK lepszy był Ziobro a Biegun? No on z kolei najlepszy na mamutach więc szanse mniej więcej po równo.

    Co do Murańki bo wiem że @MIRABELKE jesteś za nim zawsze i wszędzie to dla niego wyjazd się nie należy bo nie ma formy. Pewnie powiesz że ma srebro z MŚJ ale ja odpowiadam bo przegrywał na PK z Miętusem i Kłuskiem nawet więc na pewno nie w tym sezonie.

  • Stinger profesor
    tomek_92

    Świetne podsumowanie zgadzam się z tym.

    Co do tego obniżania belki przez trenerów to nie tylko ty się tego uczepiłeś ja zresztą też. Mi też to jakoś nie pasuje. Niby to lepiej niż jak jury się wtrąci nie potrzebnie i obniży ale jednak to psuje trochę konkursy. Nawet nie chodzi o to że Stoch prawdopodobnie przez to nie stanął wczoraj na podium ale o ten konkurs w Predazzo ... nawet komputery tego cyrku nie wytrzymały i musiały się pomylić w liczeniu. Ten punkt z regulaminu trzeba po prostu wyrzucić.

  • Stinger profesor
    stochomanka

    A ja tam wierzę że Żyła będzie już coraz częściej gościł wysoko w tabeli. Nie mówię tu że od razu ma wygrywać nie wiadomo co ale teraz kiedy się przełamał i wygrał konkurs PŚ to może ostro namieszać w czołówce. Stoch zresztą podobnie zaczynał ... Małysz też można powiedzieć od zwycięstwa zaczął bo wcześniejsze występy miał podobne do Piotra tylko że 3 podia ...

    CO jak co Żyła ma ten luz w skokach i na pewno to jest plus, jemu psycholog nie jest potrzebny. Myślę że po tym zwycięstwie będzie lepszy niż był przed zwycięstwem a wtedy już był na prawdę dobry.

  • MIRABELKE stały bywalec

    Ja bym sie cieszyl jakby Krzysztof Biegun zrobil jakas sensacje w Planicy, okazalby sie Andreasem Stjearnenem polskich skokow.Norweg wczesniej nie istnial a na mamutach juz na podiach stawal, moze Biegun pojdzie jego sladem?
    Chcialbym zeby tak bylo

  • czarnylis profesor

    @strak
    Dopisałem cię.
    Wyniki tego typowania przedstawię pod felietonem Marcina podsumowującym sezon, a jeśli takiego nie będzie (oby nie) to pod innym newsem na koniec.

    @Stinger
    To było drugie takie typowanie i jakiś tydzień, dwa, przed następnym zimowym sezonem do zabawy powrócimy pod którymś newsem.

  • Stinger profesor
    pietrek94

    Jednak Finowie będą, szkoda że nie we czterech na drużynówkę ale lepiej dwóch niż wcale.

    Tradycyjnie Amerykanie.

    Jest także Fannemel ale tutaj się nie dziwię bo w niedzielę na pewno zapunktuje bo startuje więc to normalne. Sorsell jako siódmy ... szkoda że nie Romoeren bo do końca liczyłem żem
    może jednak się pojawi ...

  • tomek_92 doświadczony
    Zmiana na lepsze.

    Za nami już konkursy w Skandynawii, które były dla nas fantastyczne ze względu na wyniki Polaków, zwycięstwa Stocha i Żyły. Jednak konkursy te były także wyjątkowe z powodu dużo większej liczby skoków poza HS niż w poprzednich konkursach tego sezonu. Dzięki temu zawody były dużo ciekawsze i porywające.
    Duża zasługa w tym jury, które w mojej ocenie zasługuję na pochwałę, w szczególności za konkursy w Kuopio i Oslo. Podczas tychże konkursów wiał dość silny wiatr pod narty i mogliśmy oglądać bardzo wiele dalekich skoków. Jednak jury obniżało belkę bardzo rzadko i tylko w sytuacjach koniecznych. W Oslo po serii skoków poza HS lub w jego granicach belkę obniżono dopiero po skoku Hilde na 139m, czyli w sytuacji koniecznej. W Kuopio sędziowie także wstrzymywali się z obniżaniem belki. Obniżono tylko raz w pierwszej serii, o zaledwie jedną bramkę, dzięki czemu mogliśmy oglądać skok Kamila na 135m. W drugiej serii belki już nie obniżano. Skoki odzyskały dzięki temu swój blask :)

    Ostatnio trenerzy, którzy obniżają belkę są karani za te decyzje, jakby natura miał się sprzeciwiać takiej sytuacji :P
    Freitag, któremu jako jedynemu obniżono belkę decyzją trenera w Kuopio, spadł na zaledwie 113m, natomiast Kamilowi po obniżeniu belki wiatr całkowicie się zmienił. Wiem, że uczepiłem się tego przepisu, ale on tylko psuje widowisko i ostatnie konkursy tylko to potwierdzają.

    Oby jury postępowało podobnie również w Planicy, a trenerzy nauczeni doświadczeniem nie ryzykowali nie potrzebnie. Jest wtedy szansa na wspaniałe skoki i być może skoki ponad 230m. Mielibyśmy wtedy wspaniałe zakończenie sezonu, czego sobie i wszystkim życzę :)

  • anonim

    Może dlatego medai się zainteresowały tym zwycięstwem bo Piotrek jest taki inny niż wszyscy umie zażartować ryknąć śmiechem jest taki swojski nie taki jak nadęci pseudogwiazdy piłkarze jest to szok że od wczoraj na Facebooku przybyło Piotrowi 40 000 fanów ale wszyscy wiemy że pod względem sportowym Kamil bije go na głpowę bo to on jest mistrzem świata i on jest 3 w PŚ ale w Planicy wszystko wróci na swoje miejce bo nie wierzę żeby Piter aż tak fantastycznie tam skakał.

  • Pytajnik stały bywalec
    Prośba do prawdziwych fanów Piotra Żyły

    Przeczytałem przed chwilą,że Żyła dostał zaproszenie do programu Jakuba Wojewódzkiego.Nie chce tutaj oceniać Piotrka,ale wydaje mi się,że nie do końca wie kto to Wojewódzki.Dobrze byłoby,gdyby Piotrek wiedział,że Wojewódzki wkładał flagę polską w psie odchody,czy w sposób karygodny obrażał najpierw żyjącego Prezydenta RP,a później zmarłego.Ten Pan w sposób haniebny obrażał Alvina Gajadhura.Także moja prośba do jego fanów.Poinformujcie Piotrka kim jest Wojewódzki,a on we własnym sumieniu to wszystko oceni.Pozdrawiam.

  • korus doświadczony
    pietrek94

    Teraz dziennikarze mało się nie zabiją, zapomina się o tym, że są jeszcze inni skoczkowie. Polscy kibice to przeważnie tylko kibice sukcesów. Nikt nie zauważa zawodników, którzy mogli być słabi i robią jakieś kroki do przodu, postępy, czy osiąga lepsze lokaty niż robił to dotychczas. Często jak się uczepią jakiegoś skoczka, to gdy są postępy, nie zauważają tego, gdy się nie powiedzie, już lecą "buloklepy".

    Zresztą, to samo tyczy się innych dyscyplin.

  • anonim
    @czarnylis

    Problem polega na tym,że ja nie wiem dlaczego mglisty miał taki sam IP.Problem polegał na tym,że ja nie wpisuję emailu,a mglisty,też chyba go nie wpisał,Chyba mieliśmy taki sam IP bo nie wpisaliśmy IP.A jak nie wpiszesz emailu to wyskakuje taki sam IP.Proszę czy teraz możesz uznać mi typowane prze straka miejsce polaków w PN będę ci bardzo wdzięczny.Proszę redakcjo nie kasujcie mojego komentarza.Niech czarnylis go przeczyta

  • pietrek94 stały bywalec
    korus

    O to to! Dokładnie to samo odczuwam. Ignoracja Stocha na rzecz Żyły jest czasami przerażająca. Ale radzę się nie przejmować bo "fani" Żyły to typowi "Janusze" (nie myląc oczywiście z prawdziwymi kibicami Piotrka i reszty kadry).

  • Fela bywalec

    Nie docenia się wszystkich naszych skoczków. I to jest chyba problem nie tylko mediów ale też i kibiców. Dopiero jak jakiś z nich osiągnie coś więcej to zaczyna się o nich mówić.

  • czarnylis profesor
    @Fela

    Moim zdaniem to jest jeden powód a kilka.
    1. Piotrek Żyła dzięki swojemu wesołemu sposobowi bycia i dzięki niecodziennym, acz autentycznym wypowiedziom wzbudza u ludzi sympatię, a jak się kogoś bardziej lubi to i zainteresowanie sukcesem większe.
    2. Media już nieco się do sukcesów Kamila przyzwyczaiły i te wygrane Stocha, jakkolwiek to brzmi, mediom spowszechniały.
    Piotrek Żyła to dopiero trzeci, polski zwycięzca konkursu PŚ od kiedy mamy styl V i to jest spore novum.
    3. Ten punkt nieco wypływa z pierwszego. Piotrek jest popularny w Polsce o czym świadczy liczba wyświetleń wywiadów z jego udziałem i FB. Media temu zainteresowaniu wychodzą naprzeciw, bo taka informacja lepiej się sprzedaje niż np. wywiad ze Stochem.
    Zawsze można liczyć, że Żyła coś fajnego walnie.

  • Fela bywalec
    korus

    Nie irytuje mnie, że tak mówią o Piotrku bo go lubię i ciekawi mnie co powie i wgl . Ale chodzi o to, żeby nie zapominali o reszcie chłopaków... ale cóż takie są nasze media... po prostu jak widziałam, że na lotnisku wszyscy tylko do Piotrka idą to jakoś tak mi się żal Kamila zrobiło .; )

  • Fela bywalec
    Pitrasek

    Tak to wieelki sukces i cieszyłam się jak głupia, chyba bardziej niż po wygranej Kamila .;p Bardzo lubię Piotra i bardzo go cenię za szczerość ale taka jakaś refleksja mnie naszła po tych wszystkich reportażach. Jeśli mówili o powrocie polskich skoczków ze Skandynawii, to mogli by przy okazji wspomnieć o wszystkich konkursach i wygranych Kamila. ;)
    Nie wiem może sie czepiam ale jakoś tak smutno, że zapomnieli o Kamilu .

  • korus doświadczony
    Fela

    W niektórych przypadkach to irytuje, jak niektórzy robią z Piotrka gwiazdę. Ja do niego nic nie mam, wręcz go uwielbiam, ale media... porażka. Niektórzy fani tak samo, nieraz spotkałem się z komentarzem na jego FB typu "Co tam Kamil... Piotrek to jest gość!". Albo o innych kolegach z drużyny "Po co te nudne wypowiedzi Kota i Miętusa, dawajcie wywiad z Piotrkiem Żyłą"! Nie jest miłe widzieć coś takiego. Każdy ma inny styl i nie powinno się stawiać reszty niżej od niego, niektórzy proponują, żeby Kot się wyluzował jak Żyła i będzie skakał jak on, ale Kot to Kot i Żyłą nigdy nie będzie. Każdy ma swą drogę do sukcesu.

  • Fela bywalec

    W każdych wiadomościach w telewizji są reportaże o Piotrku, o jego sukcesie i są materiały jak nasi chłopcy wracają do Polski. Na lotnisku witany był głównie Piotr i tylko to pokazują...Bardzo się cieszę z jego sukcesu ;) Wczorajszy dzień był piękny. ;d Ale jedno mnie irytuje w tej telewizji... W ogóle nie wspominają, że w Skandynawii Kamil wygrał dwa razy i osiągnął przecież wielki sukces podczas tych konkursów... Gratulację należą się całej drużynie i trenerowi ale mam wrażenie, że przez sukces Piotrka pominięto dwie wygrane Kamila... Co o tym myślicie ?
    Nie chcę, żebyście mnie źle zrozumieli. Oczywiście nie chcę tu mówić, że wygrana Piotra nie jest sukcesem, bo jest i bardzo mnie on ucieszył ale zapomniano o Kamilu i to smutne... Tak wiem, Piotrek jest popularny, kocham jego wypowiedzi, jego sposób bycia i wgl ale Kamilowi należało się docenienie jego wygranych i powitanie mistrza. ;)

  • Pitrasek stały bywalec

    Fajnie, że u Amerykanów po za Frenette i Johnsonem do Planicy pojadą także dwaj Nicolasy, Aleksander i Fairall. Ostatnio tylko tą pierwszą dwójką jeździli na PŚ, ale widocznie w formie nie byli. Teraz podejrzewam, że lepiej nie skaczą, a jadą dlatego, bo każdy marzy żeby poskakać w Planicy.
    Ważne że jadą:)

  • Rambo początkujący

    Bardzo spodobał mi się artykuł. Żartobliwy, ciekawy. Natomiast komentarze pod nim poprostu mnie wkurzają. Ja wiem, że na Macierewicza jest ostatnio wiele ataków, ale ludzie to był tylko żarcik. Który miał(jak sądze) wyśmiać fanatyków teorii spiskowycha pt. austryjacka mafia zabiera Polakowi zwycięstwo w Turnieju Nordyckim. Ech, mnie wkurzały komentarze o polityce (to w końcu forum o skokach) a tu proszę...ale skoro już tyle osób ;d

    Także tekst oceniam zdecydowanie na +

    natomiast jeden z komentarzy pana Hentała na -.
    A mianowicie, ten w którym mówi pan, że większość Polaków nie ma wątpliwości co do przyczyn katastrofy. Zastrzegam że nie jestem pisowcem ani powcem.
    JAK DO CHOLERY MOŻNA NIE MIEĆ WĄTPLIWOŚCI? Czy te czarne skrzynki do czegoś nie służą? Czy skoro nic się nie stało to nie można nam oddać tego wraku i skrzynek? Ja chce wiedzieć, mieć pewność. Szkoda, że co raz mniej ludzi szuka tej pewności. Tak najłatwiej przecież uwierzyć w to co nam mówią... Po co się męczyć? Łatwiej być biernym, naiwnym. I ja wcale nie uważam, że to był spisek rosyjski przeciw Polsce. Chcę mieć pewność.
    Na koniec przepraszam że jest to komenarz nie związany ze skokami.
    Pozdrawiam

  • Ponurzyca weteran
    Loty

    W generalce lotów syt. jest taka, że w zasadzie każdy zawodnik z pierwszej 20stki (akurat Bardal na 20 ) jeżeli wygra konkurs to wskakuje do 10tki ( ma niestartować Simon). Tyle, że do następnego konkursu już nie ma kwalif. bo startuje najlepsza 30 z PŚ. Nie pamiętam czy końcowa klasyfikacja w lotach jest ,,przekładana" na pierwszy konkurs w następnym zimowym sezonie - tak jak to jest w skokach - czy do pierwszego konkursu w lotach jest brana pod uwagę bieżąca klasyfikacja w skokach.

  • sarahhendricksonfan początkujący
    Przemyślenia... :D

    Na tych MŚ Sarah i Kamil eksplodują formą.
    Fiemme:
    1.Sarah Hendrickson
    1.Kamil Stoch
    (nie liczę normalnej, bo tam Kamil nie był aż takim faworytem)

    Trondheim:
    1.Sarah Hendrickson
    1.Kamil Stoch

    Oslo:
    1.Sarah Hendrickson
    1.Piotr Żyła

    Coś ta Sarah Polakom szczęście przynosi od MS na których zaczeła wygrywać. Nie chce nic sugerować, ale tam flaszeczke mogli by do Park City podesłać :)) A tak na poważnie to naprawde coś ta Pani

  • czarnylis profesor
    @pawelf1

    I tam właśnie polega cała zabawa z typowaniem PN. Trzeba przewidzieć nie tylko formę naszych ale także innych reprezentacji :)
    Dla kogoś interesującego się skokami na co dzień, nie jest rzecz trudna.
    Klasyfikacja PN jest dynamiczna i te same punkty w jednym sezonie dadzą 3 miejsce, w innym 5.
    Obecnie Austria już tak nie dominuje jak w poprzednich latach i te punkty zdobywały inne państwa z czołówki, dlatego przed ostatnim weekendem aż trzy reprezentacje mają szansę na wygraną w PN.
    Taka sytuacja nie zdarzyła się od wielu lat.
    Sytuacja dotyczy podium PN, bo miejsca 4-9 są praktycznie zaklepane i tutaj się nic nie powinno zmienić.

  • Ponurzyca weteran
    @Pitrasek

    Też przeglądam strony (na onet nie wchodzę ;) ) i na razie nic nie ma. Być może są jakieś opory by Ziobro i Biegun jechali do Planicy ze względu na te MP w Wiśle.
    Jest coraz mniej konkursów na skoczniach normalnych ( w zasadzie to tylko MŚ i IO + jak są jakieś mega niekorzystne warunki wiatrowe) a z drugiej strony tendencja do budowania skoczni z coraz dalszym K czy HS. Gdzieś ci chłopcy muszą nauczyć się ,,latać" - zachowywać w locie, lapać wiatr, zmieniać kąt natarcia nart, lecieć nad zeskokiem. Nawet jakby oddawali stosunkowo krótkie skoki (loty) w porównaniu z konkurencją to i tak długość lotu będzie dwukrotnie dłuższa niż np. na takiej skoczni jak w Szczyrku.

  • pawelf1 profesor
    @czarnylis...@strak

    Z tym Pucharem Narodów to ciekawa sprawa. W rekordowym sezonie . z Małyszem i Stochem w czołowej 10 PŚ zdobyliśmy 3239pkt , co dało 3 miejsce . W tym sezonie mamy już 2981 pkt i jest prawie pewne że rekord pęknie a mimo to da nam to "tylko " 5 miejsce . Widać że wynik nie zależy tylko od postępów naszych zawodników (a ten jest spory) ale też od postawy innych . Gdyby ktoś mi powiedział przed sezonem ,że bez Małysza ten rekord pobijemy ,w ciemno bym obstawiał pudło a tu zonk.......W sytuacji tak dobrej postawy innych do pudła potrzebny nam "drugi Stoch".......he he he czyli drugi zawodnik w czołowej "10"....

    W sumie to aż się łezka w oku kręci jak się wspomni konkursy z przed paru lat ...polscy zawodnicy startujący na początku stawki ( jak wogóle weszli do konkursu) ..niczym krajówka ...potem nic ...i na końcu emocje z Adamem .........)))))) I te odliczanie ...wejdzie nie wejdzie ...czy ktoś zepsuje i zobaczymy drugiego obok Małysza zawodnika w drugiej serii ....))))) Niektórzy chyba zapomnieli jak to było.....

  • korus doświadczony

    Zarówno Ziobro jak i Biegun zasługują na ten wyjazd, tylko, że jest pewne ryzyko co do brania Ziobry. Biegun pokazał, że umie lepiej latać, a Ziobro, że ma lepszą formę. Bez urazy dla Stefana, bo ja wcale do niego nic nie mam i od buloklepów nigdy nie wyzywałem (de facto żadnego skoczka nie wyzywałem), ale pod tym jednym względem sezon w polskich skokach trochę nudny, że mało jakichś znaczących zmian w składzie. Po prostu uważam, że sezon można już uznać za prawie spełniony (oczywiście po Planicy już będzie), i tak mamy trzech najpewniejszych zawodników na punkty, Miętus i Kubacki trochę mniej pewni, ale tego szóstego można zmienić, po prostu trzeba testować, sprawdzać. W najgorszym wypadku nie stracilibyśmy nic. Nie ukrywam, że mogę być trochę zawiedziony przy wyborze Huli.

  • anonim

    za zasługi "za sezon" nikt na następne konkursy nie jeździ gdy nie ma formy.
    Na wyjazd do Planicy zapracował teraz najbardziej Ziobro, takie są fakty, wystarczy popatrzeć na liczby...
    Ziobrę należy podstawić za Hulę a reszta niech jedzie w tym samym składzie, lepszych nie mamy w tym momencie.

  • haze23 doświadczony
    @Zibi, przesadziłeś, sromotnie i ponuro

    Wstawki nawiązujące do aktualnych spraw, nie tylko sportowych, są całkowicie dopuszczalne, zwłaszcza w dowcipnej formie. Przecież nie samym chlebem człowiek żyje... Wyluzuj, chopie!

  • czarnylis profesor
    @strak

    Nie ma twojego głosu w komentarzach, ale przypomniałem sobie sytuację. Z jednego adresu IP typowały dwa nicki - strak i mglisty.
    Potraktowałem to jako "trollingowe rozdwojenie jaźni" i dlatego nie wpisałem na listę, bo każdy mógł typować tylko raz.
    Jednak jeśli wytłumaczysz mi dlaczego dwa nicki pojawiły się twojego komputera i przypomnisz swój typ, to wpiszę cię na listę.

  • EmiI profesor

    @haze23 Zapewne by tak było bo ja mało agresywny człowiek jestem, nikomu nie dałem w twarz od jakiś 8 lat czyli od czasów szkolnych. Dobra spokój. Zero polityki z mojej strony, zwłaszcza że przyznaje że na katastrofach się nie znam, i nawet w tym poście nie próbowałem zgrywać. Ja nie stwierdziłem że o Smoleńsku wszystko wiemy, bo jest jeszcze dużo spraw do wyjaśnienia, ale jest wrak, są czarne skrzynki, są inne nagrania a z 9/11 nie ma nic. Kwestia tylko jak to co pozostało z katastrofy smoleńskiej zostało/zostanie wykorzystane.

  • anonim
    autor powyzszego tekstu to cwaniaczek

    Wiedzial ze jego poziom intelektualny nie jest najwzszych lotow wiec postanowil z prowokowac internautow tekstem dosc prymitywnym ale takim gdzie z gory wiedzial ze wytworzy sie mala wojenka na portalu .Bo wbrew cwaniaczkowi tego tekstu tutaj pisza ludzie o roznych preferencjach politycznych i jjatka byla pewna i chyba oto cwaniaczkowi chodzilo .Ateraz udaje wariata ze tylko sobie tak zartowal .Dziwie sie tylko ze portal skijumping nie dba o swoja renome ichce sprowadzic portal do poziomu pudelka

  • anonim
    spostrzeżenie

    Ja ogólnie stronie od polityki, bo uważam, że w Polsce nieważne kto będzie rządził, liczy się dla niego tylko własne dobro, a nie narodu. Natomiast jak wchodzę w artykuł, to widzę, że ludzie, którzy słusznie zwracają kulturalnie uwagę, że niepotrzebnie autor wszedł w politykę w tekście, są przez innych od razu wyzywani od najgorszych itp. Nie rozumiem dlaczego z góry zakładacie, że są to zwolennicy PiSu. Są to ludzie, którzy zauważają, że w mediach PO jest stawiane jako partia lepsza od innych i nie dali sobie zmącić głowy. A teraz, każdy kto sprzeciwia się propagowanej partii od razu jest nazuwany

  • haze23 doświadczony
    EmiL

    Człowieku, pewnie spokojnie byśmy piwo wypili i miło podyskutowali, wyjaśniając to i owo. Ale o twoich komentarzach tutaj miałem prawo wyrazić opinię, i to wszystko. O "jasności" tego, co wydarzyło się w pod Smoleńskiem dyskutować tu nie będę.

  • czarnylis profesor
    @strak

    Typowaliśmy tutaj

    http://www.skijumping.pl/wiadomosci/15297/Polscy-skoczkowie-zakonczyli-oboz-w-Turcji/#forum

  • anonim
    Layout

    no właśnie, gdzie nowy layout? była ankieta, większości się spodobał pomysł nowego layoutu.
    Dane o skoczkach i skoczniach trzeba zaktualizować, wszystkie tabelki z wynikami, kalendarze i w ogóle też trzeba ogarnąć, bo brzydko to wygląda - szczególnie linki pod profilem skoczka pokazującym wyniki skoczka. Skrypt działa wolno, trzeba go zoptymalizować. Jeśli nie ma redakcja pieniędzy to można przeprowadzić zbiórkę pieniędzy, znajdą się pewnie jacyś użytkownicy chcący pomóc portalowi

  • anonim
    @MarcinBB

    Ja ci powiem czemu czemu ludzie oburzyli się na ten żart o Macierewiczu. Nie dlatego, że nie można z niego żartować.
    Tylko dlatego, że za jego aktualną działalność przeciw wodzowi Tuskowi padało wiele obelg poniżej wszelkiego poziomu. Dlatego teraz każdy nawet niewinny żart ludzie kojarzą z takimi atakami.

  • EmiI profesor

    @haze23 Za to wielki znawca skoków się znalazł :) Pojawiło się dziesiątki komentarzy a tyś koleś musiałeś się dowalić akurat ode mnie. Masz mój mail na stronie skipola i napisz i się ustaw ze mną w cztery oczy zamiast mi dosrywać anonimowo na forum. Piotrowi proponowałem, odmówił niestety, :P

  • czarnylis profesor
    @MarcinBB

    Wygląda na to, że wsadziłeś kij w mrowisko :)
    Polacy to taki naród, który woli płakać niż się śmiać. Woli się użalać i być poważnym, niż żartować.
    Taki kraj.

    "Polacy są tak agresywni, a to dlatego, że nie ma słońca"

    Autora cytatu nie podaję, bo na pewno znasz :)

    Twój felieton jak zwykle przeczytałem z przyjemnością i choć nie zawsze komentuję, to zawsze na Samozwańczy Autorytet czekam i chłonę.
    Oby tak dalej, Marcinie.

    W jednym się tylko z Tobą, nieznacznie nie zgadzam. Łukasz Kruczek, moim zdaniem, jednak popełnił błąd, obniżając belkę Kamilowi. Na pewno trener działał w dobrej intencji, ale bieg wydarzeń pokazał, że nie trafił z decyzją.
    Wiatr dość szybko zmieniał wartości i obniżanie było ryzykowne, poza tym gdyby nie zamieszanie z obniżaniem, Kamil oddałby skok te kilkanaście sekund wcześniej kiedy warunki były wymarzone.
    Nie twierdzę, że na 100% mielibyśmy dwóch zawodników na podium, ale wydaje mi się, że szanse na to byłyby większe bez zagrywek taktycznych.

    Nie musisz zjadać szalika :)
    Podliczyłem zdobycze poszczególnych państw w Norwegii i Polacy tą klasyfikację wygrali, a po konkretne liczby zapraszam na WinterSzus :)

  • meg bywalec

    Podsumowanie merytorycznie fajne, ale drogi autorze, nie staraj się być cały czas zabawny. To naprawdę razi, ludzi z poczuciem humoru poprzez niski poziom żartów a ludzi bez poczucia humoru - z powodu ataków na ich ulubionych polityków.

    Tez nie rozumiem ludzi krytykujacych skoczkow. widac, ze daja z siebie wszystko, do tego wspaniale im to wychodzi. a Żyła jeszcze wprowadza powiew świeżości do nadętego i nienaturalnego medialnego dyskursu.

  • korus doświadczony

    Ale świetny felieton. Jeden z najlepszych, brawa.

    Do mnie dopiero dzisiaj to zwycięstwo dotarło... Nigdy bym nie pomyślał, że Piotrek wygra. Coś niesamowitego. W ogóle niesamowity sezon, jak coś się może szybko zmienić, kto przed sezonem powiedziałby, że będziemy mieć takie dobre MŚ, ale przede wszystkim, do Żyły wrócę. Kto się spodziewał chociażby w 2009 roku, że Piotr Żyła wygra w PŚ? Kto w ogóle spodziewał się czegoś takiego po fatalnym początku sezonu?

    Czekaliśmy na to, że Kamil odniesie wreszcie jakieś zwycięstwo w sezonie. Ja w to szczerze wątpiłem, przyznaję. Wątpiłem przed MŚ. Mówiłem sobie - ok, jest równa forma, ale niech pozbiera jeszcze kilka podiów, utrzyma to 5. miejsce w generalce, będzie ok. Trzeba będzie lepiej podejść do następnego sezonu, może będzie podium w generalce, tak sobie myślałem. Gdzie tam! Do Val di Fiemme pojechał ze znakomitą formą, potem już seryjnie po prostu zaczął nokautować i jest królem ostatniej części sezonu. I to jest świetne! Sprawił mi wielką niespodziankę, bo nastawiałem się już na gorszy rezultat.

    Ale to co zrobił Piotr w Oslo... przed mistrzostwami chciałem wreszcie zwycięstwa Stocha w tym sezonie, a tu bum, są i dwa jego zwycięstwa, i jeszcze się Żyła dokłada! To jest nauczka dla tych, co kilka lat za wcześnie skreślają jakiegoś zawodnika. Aż się nie mogę doczekać co oni tam w Planicy nawyrabiają.

  • EmiI profesor

    Co do Smoleńska i 9/11. Nie żebym coś sugerował ale wyobraźcie co by się działo gdyby samolot w Smoleńsku wtedy wyparował zupełnie na skutek "zbyt wysokiej temperatury" i nie udało się odnaleźć ani czarnych skrzynek ani ciał ofiar. Kosmos prawda? 100 razy więcej teorii niż obecnie, masakra zupełna i prezes może nawet jawnie by się domagał wypowiedzenia wojny. A 9/11 było tak 2 z 4 samolotów, a w pozostałych dwóch nie ujawniono ani minuty zapisu z czarnych skrzynek twierdząc że "nie ma nic ciekawego" Katastrofa Smoleńska przy 9/11 to jest szczyt jasności :P

  • MIRABELKE stały bywalec

    Planica moim zdaniem:
    1.Stoch 2.Zyla 3.Kot 4.Kubacki 5.Biegun 6.Ziobro/Muranka/Zniszczol
    Za zaslugi na ten sezon z tejtrojki postawilbym na Muranke, skoro ktos tu pisal ze Planica to juz wyjazd za zaslugi to chyba wicemistrz swiata juniorow bardzo sie zasluzyl na ten wyjazd? choc patrzac na jego forme to raczej Kruczek go nie wezmie..
    Napisze tak wielka szkoda ze Muranka stracil forme.. wycieczka do USA zrobila krzywde tylko temu zawodnikowi.

  • anonim
    MarcinBB

    Rozumiem, że dla Pana oczywiste jest to, że "jak walneło o drzewo, to się urwało", ale to nie jest powód aby wyśmiewać tych, którzy uważają inaczej, w dodatku w artykule, który jest rzekomo o skokach narciarskich, profesjonalni dziennikarze (a sądzę że Pan się za takiego uważa) nie robią takich rzeczy

  • MarcinBB redaktor
    @student23

    Szanując cudze poglądy wypadałoby napisać "moim zdaniem ido dziś nikt nie przedstawił żadnej sensownej wersji zdarzeń" bo dla mnie, jak zresztą dla dużej części społeczeństwa sprawa jest oczywista. I nie do końca prawda, że w USA po 9.11 cały naród był razem. Może na początku, ale dziś 30% Amerykanów wierzy, że atakiem na WTC nie stała Al-Kaida, tylko Żydzi, albo nawet rząd Busha. Więc jest w zasadzie podobnie jak u nas.
    @Pergilufer
    Koch ma permanentną grypę tej zimy i jego się nie obawiam. Schlieri - na dwoje babka wróżyła, jest nieregularny. Jacobsen - miał wpadkę w Kuopio, może będzie miał w Planicy? Tylko Kranjec i ten cholerny kociołek, do którego wpadł w młodości... Ten jeden się na pewno nie wyłoży sam, tego trzeba będzie pokonać sprawiedliwą walką sportową ;-)

  • anonim

    mędracy nabijacie się z Macierewicza, nazywając go oszołomem. Kojarzycie go tylko zapewne z katastrofą smoleńską, niewiedząc nawet,że 21 lat temu ujawnił listę agentów SB,UDeków i innych konfidentów. Dzięki temu wiemy kim kiedyś byli i są ci wszyscy którzy już byli i nadal są... Od razu powiem, że nie jestem specjalnie jego fanem, ale większości młodzieży kojarzy się właśnie z komisją smoleńską...

  • dervish profesor
    Polityka na Skijumping.pl

    Protestuję przeciwko politycznym wtrętom na tej stronie.
    Polityka i sport nie idą w parze, to są dwa gryzące sie żywioły.
    Znam kilka sportowych forów które taka mieszanka pogrążyła w bagnie. Niektóre zatonęły na dobre, a swojego czasu były jednymi z najlepszych w swojej dziedzinie. Żeby daleko nie szukać http://www.kubica-robert.net/ forum które poległo bynajmniej nie z powodu wypadku Kubicy. Każdy kto odwiedzał to forum wie doskonale, ze zabiło je chamstwo i dyskusje o polityce i mieszanie sportu z polityką, które tak skłóciło kibiców F1, ze w końcu nikomu już nie chciało się tam zaglądać.

    Jestem zdegustowany. Za sprawą politycznych troli
    dyskusja zamiast łączyć kibiców wokół sportu dzieli ich ze względu na przekonania polityczne :(

  • tomek stały bywalec
    MarcinBB

    Bardzo ciekawy felieton, zabawny i odważnie napisany. Trochę kontrowersyjny, ale takie właśnie powodują najwięcej emocji, przez co jak widać jest sporo komentarzy.
    Nie widzę w tym ani trochę obrażania jak sądzą niektórzy użytkownicy. Przykro mi, że zostałeś ostro potraktowany, ale tak to już bywa wśród internautów. Zamiast docenić ciężką pracę, lepiej zaatakować - tak sobie myślą.

    Na koniec dodam iż nie jestem wyznawcą żadnej z dwóch partii - PO i PIS zwłaszcza przez, które nasz kraj się mocno podzielił i jeden drugiego by zjadł za poglądy polityczne.

  • Matizus stały bywalec

    Ram Sam Sam... Piotrek wie, co dobre ;)

    A tak swoją drogą, to w tym zwycięstwie jednego mi żal. Mianowicie tego, że wiele osób chce usilnie zrobić z Żyły celebrytę. Mam obawy, że Piotrek na tym więcej ucierpi niż zyska, ale nie będę wyciągał pochopnych wniosków. Trzymam kciuki, żeby wytrzymał ów "boom" i nadal był sobą.

  • anonim

    Marcin!
    Tego jeszcze na łamach skijumping nie było! Komentarze świadczą o wielkiej Twojej popularności! Masz swój elektorat i opozycję. To dowód na to, że sam zostałeś opiniowanym i to nie tylko w obszarze sportowym ;-) A felieton jak zwykle brawurowy i błyskotliwy. Dla mnie bomba! Pozdrawiamy z B-BS P.S. Cytat: I nie wydaje mi, się żeby naszym chłopakom brakowało luzu... ;-)

  • EmiI profesor
    @Pytajnik

    Nie, pewny nie jestem :) FIS nie raz zaskoczył interpretacją swoich przepisów i nie zdziwiłbym się bardzo jakby było tak jak Ty piszesz. Przepisy FISu są tak skonstruowane, że można je interpretować na wiele sposobów i FIS wybiera jeden często nie do końca zgadzający się z tym jak poprawność językowa nakazywała by odbierać. Przykład pierwszy z brzegu: zawodnicy uprawnieniu do startu w PŚ.
    2.2 Allowed to start are:
    a) Competitors, who are already 15 years old;
    b) Competitors, who have already gained GP or WCJ-points;
    c) Competitors, who have gained at least one COCJ-M point of the past or of
    the current season.

    Gdyby połączyć dwa ostatnie punkty w jedno i dać "or" to było by ok. Ale tak logika nakazuje twierdzić że albo skoczek musi wypełnić jeden z tych punktów albo wszystkie. Jak jeden to wystarczy mieć 15 lat a punkty są potrzebne dzieciom, a jak wszystkie to skoczek musi zdobyć punkty PK w bieżącym lub poprzednim sezonie by startować w PŚ co na dzień dzisiejszy eliminuje ze startu sześciu zawodników z czołowej dziesiątki PŚ :)

  • anonim

    @stochomanka
    A ty skąd czerpiesz takie informacje o rzekomej wojnie polsko-norweskiej? :D
    Pisząc podobne bzdury sama wywołujesz kolejną bitwę i wojnę pomiędzy narodami stąd właśnie biorą się wszelkie nieporozumienia, wojny i kłótnie ludzie sami je wywołują.
    Czyli jak mniemam ktoś cię zmanipulował ? tylko kto ?
    Piszesz o manipulacjach medialnych a sama w nie wpadasz jak śliwka w kompot :)))
    W sumie mamy tutaj już tak różne tematy i wojny, że braknie tylko jakiegoś kataklizmu, który pewnie ktoś wywoła.

  • Pergilufer bywalec
    Do Autora

    Ladnie Pan piszesz Panie Marcin. Podoba mi sie ten cyniczno-humorystyczny styl.
    Ja jak bylem czegos pewny to od dziecka stawialem dolary przeciw orzechom.
    Podziele sie spostrzezeniem na temt Neumayera i Planicy.
    Neumayer: Niemcy nazywaja go Mr. Zaufanie (Zuverlaessigkeit).
    Drazni mnie ten jego helikopter rekami po udanych skokach. Juz bym w koncu chcial zeby zrobil helikopter i wygral, bo tak maca to podium i nie moze wymacac.
    Planica: bardzo cicho marzy mi sie rzadzenie Polakow w Planicy, ale do tego musialby zlapac grype Kranjec, Schliero, Jacobsen i Koch. Oni w powietrzu robia za helikopter a nie jak M.N po ladowaniu. Jak nasi wykminia reszte to bede 3 dni pil. Hahaha.
    Pozdrowienia

  • anonim

    Minął już prawie cały dzień od wczorajszego konkursu a Kruczek jeszcze ani razu nie przeprosił za to co wczoraj zrobił Stochowi, to skandal! Tak w ogóle to powinni już go dawno zwolnić ale mam nadzieję, że wczoraj już dobitnie wszystkim pokazał jak się sprawdzają jego przemyślane zagrywki z belkami, hazardzista od siedmiu boleści...

  • anonim
    Panie redaktorze

    Strasznie pan nawija makaron na uszy. Po co ta polityka, trudno mieć poczucie humoru gdy zginęło 100 naszych obywateli i do dziś nikt nie przedstawił żadnej sensownej wersji zdarzeń (a czasem nawet wykluczające się!). Myślę, że kultura Polaków jest na strasznie niskim poziomie w usa po 9.11 cały naród był razem u nas się podzielił.

  • Margaret bywalec

    Ja osobiście mam mieszane uczucia co do felietonu. Nie chodzi o polityke, to mnie nigdy nie interesowało i nie interesuje nadal, nie przeszkadza mi to , bo sie na tym nie skupiam ( o ile wgl zauwazalam polityczne wtyki :))Moim zdaniem dawniej felietony Pana Hetnała byly dużo lepsze. teksty byly faktcyznie bardziej zabawne, ale tez bylo w nich wiecej merytoryki. ten jest jak dla mnie dosc spoko, fajnie i lekko sie czyta, a nie jestem osoba lubiaca czytac, ale mam wrazenie ze niektore teksty mialy byc na sile zabawne.
    a propo interpunkcji i tego typu bledow - wytykanie czegos takiego w stylu zwyczajnych zarzutow jest poprostu nie kulturalne. bledy sa bledami, swiat sie nie wali. Apeluję zarówno do autora artykułu jak i do komentujących - więcej naturalności :)

  • BronBron bywalec
    @stochomanka

    Media potrzebują wroga, bo wtedy najłatwiej nakręcić oglądalność - ktoś jest dobry, a ktoś zły i tak dalej. Kowalczyk jest najmniej winna, widać, że to prosta dziewczyna, która nie do końca potrafi wytłumaczyć swoje niepowodzenia. Podobnie zresztą jak jej trener. Media /TVP/ to podchwyciły i wykorzystały.

  • MarcinBB redaktor
    odp.4

    @1987Thomas1987
    Z jednego, dość pewnego źródła wiem, że ulubiona piosenka Piotra Żyły :-)
    @Pitrasek
    Ten austriacki super-mamut to miała być skocznia zbudowana w całości ze śniegu na lodowcu. To nie miała być normalna skocznia, na której miałyby sie odbywać zwykłe konkursy FIS. Był to projekt marketingowy Red Bulla. Ale Austriacki Związek Narciarski nie zgodził się, by austriaccy skoczkowie tam skakali ze względów bezpieczeństwa. I sprawa spaliła na panewce, choc podobno Red Bull wydał na ten projekt milion euro.

  • Margaret bywalec

    Ja osobiście mam mieszane uczucia co do felietonu. Nie chodzi o polityke, to mnie nigdy nie interesowało i nie interesuje nadal, nie przeszkadza mi to , bo sie na tym nie skupiam ( o ile wgl zauwazalam polityczne wtyki :))Moim zdaniem dawniej felietony Pana Hetnała byly dużo lepsze. teksty byly faktcyznie bardziej zabawne, ale tez bylo w nich wiecej merytoryki. ten jest jak dla mnie dosc spoko, fajnie i lekko sie czyta, a nie jestem osoba lubiaca czytac, ale mam wrazenie ze niektore teksty mialy byc na sile zabawne.
    a propo interpunkcji i tego typu bledow - wytykanie czegos takiego w stylu zwyczajnych zarzutow jest poprostu nie kulturalne. bledy sa bledami, swiat sie nie wali. Apeluję zarówno do autora artykułu jak i do komentujących - więcej naturalności :)

  • MarcinBB redaktor
    @zibi c.d.

    Problem nie w tym, że w naszym życiu istnieją takie tematy jak sport i polityka, tylko w tym, że niektórzy ludzie nie potrafią zaakceptować, że ktoś ma inne poglądy i natychmiast włącza im się furia, której nie kontrolują. To jest trochę smieszne a trochę przerażajace, że jakis facet przeszkolony często przez speców w tym, by z ekranu telewizora pociskać gładkie teksty i kupować sobie wyborców (obojętnie: Tusk czy Kaczyński), jest w stanie skłócić ze sobą najlepszych przyjaciół czy członków rodziny. Ludzie którzy nigdy nie widzieli ich na oczy, nie mają pojęcia jacy ci ludzie są prywatnie jedzą im z reki, padają przed nimi na kolana, i łykają najgorsze brednie jak młode pelikany. Daliby się za nich pokroić, szturmować z flagami mury, by jeden drugiemu mógł wydrzeć władzę. Czy to nie jest chore?
    Kilka osób stwierdziło, że przestanie mnie czytać, bo zakpiłem z manii spiskowej Macierewicza. Czy znają Macierewicza lepiej ode mnie? Nie - i ja i Macierewicz dla większości jesteśmy prawie tak sami wirtualni. Choć Macierewicz jest może ode mnie troszkę lepiej znany :-) Ale z jakiegoś powodu ubóstwiają tego człowieka do tego stopnia, że uwazają, że nie wolno z niego żartować. A gdyby to Macierewicz zakpił ze mnie, ze jestem ślepy jak dziecko we mgle, bo nie widze spraw dla niego oczywistych? Czy ktoś kto do tej pory nie mia o nim wyrobionego zdania, a lubił moje felietony, mógłby stwierdzić, że w takim razie już nigdy nie będzie go oglądał w telewizji? Czy to by nie było wariactwo?
    Nawiasem mówiąc chylę czoła przed opozycyjną działalnością pana Antoniego w PRL. On był odważny gdy odwaga jeszcze nie staniała. Tyle, że potem moim zdaniem zaczął się oddalać od rzeczywistości...
    No więc pytanie brzmi: czy chcemy iść w tym kierunku? Rezygnować z kolejnych tematów, na które można rozmawiać w obawie przed kłótnią? Zamiast uczyć się życ obok siebie z różnymi poglądami i uczyć się rozmawiać bez łapania za noże? To być może za jakiś czas strach będzie gadać o pogodzie, bo jak rolnik powie głośno, że chce latem trochę deszczu, żeby się żniwa udały, to przylecą letnicy z plaży i go uduszą ręcznikami kąpielowymi... Zastanów się przez chwilę na chłodno. Czy to nie jest chore?

  • Lenka1830 stały bywalec

    Od jakiegoś czasu nie dodawałam komentarzy, będąc biernym czytelnikiem skijumping. Ale nie sposób milczeć, muszę to napisać! Felietony z serii Okiem Samozwańczego Autorytetu to mistrzostwo świata. Czytanie ich sprawia mi wiele przyjemności. Plus ciekawe tabelki i zestawienia. Czekam z niecierpliwością na felieton po Planicy!

  • Pirx stały bywalec
    @MarcinBB

    Tam pewnie piszą, że na Neumayera uwzięła się ta norweska. :P Naprawdę ciekawe, czy pewien norweski sędzia dał mu kiedykolwiek notę wyższą niż 16,5.

    Jako że Neumayer należy do nielicznej grupy moich ulubionych skoczków spoza Polski, zamierzam w końcu wziąć pod lupę jego najlepsze sezony i sprawdzić ile konkretnie by nawygrywał gdyby nie liczyć not za styl. Szczerze mówiąc podejrzewam, że nie będzie tego aż tak wiele (z wyjątkiem olimpijskiego złota wiadomo kiedy), ale pewnie parę miejsc na podium się znajdzie. No i całe mnóstwo pieniędzy za stracone punkty Pucharu Świata. Przy okazji przeczuwam, że warto sprawdzić pod tym samym kątem występy na mamutach Martina Kocha.

  • Pytajnik stały bywalec
    Emil

    Jesteś pewny,że może wystartować tylko 6?Niby nie ma dopisku,że zawodnicy mogą startować poza limitem,ale w końcu pierwsza 30 to pierwsza 30,ten występ to nagroda za cały sezon.Według mnie ten przepis można interpretować dwojako.

  • anonim
    MIRABELKE

    Kubacki akurat dobrze skaczę przecież ma dobry sezon. A wolałbyś latającego Murańkę który spada na bulę?
    czas na podsumowanie.

    Polscy skoczkowie zrobili naprawdę niesamowity postęp.Początek sezonu wydawał się naprawdę kiepski już myślałem,że na koniec sezonu zajmiemy miejsce w gdzieś okolicach 7 miejsca,ale mamy 5 miejsce w pucharze narodów.

    Kamil Stoch 3 miejsce w pucharze świata jest zasięgu reki,ale jakby zajął 4 miejsce nie było by źle,ale jest na tyle dobrze,ze może to wykorzystać. 4 miejsce w turnieju czterech skoczni też myślę że to jest dobry prognostyk przed następnym turniejem wiec może będzie pierwszy? Tylko musi równo skakać bo liczą się wszystkie konkursy

    Brązowa drużyna mistrzostw świata tego nikt się nie spodziewał .Chłopaki oddali super skoki walczyli do ostatniej sekundy bo tu się liczyła każda sekunda.

    W następnym sezonie liczę na równą walkę o kryształową kule pomiędzy Stochem,a resztą stawki i oczekuje kolejnego medalu.Tym razem liczę na 2-4 miejsce w drużynie podczas igrzysk olimpijskich.Pierwsze miejsce jest zasięgu ręki,ale jak któryś zawodników się spali to znowu będzie 3 albo 2 miejsce.Pewnie zajmą 2 miejsce.Niech chłopaki nie jadą na LGP tylko odpoczywają i trenują do zimy
    Ahoj Drużyno

  • anonim

    Alez wysyp politycznych coming outow forumowiczow na tym portalu…

    Mi tez szkoda Neumayera (lubie te jego euforyczne reakcje po dobrych skokach), zyciowa forma i tylko raz zalapal sie na podium ( Vikersund ) . Kto wie moze w Planicy uda mu sie powtorzyc ten sukces?

    Ja juz sie nie moge doczekac sie Planicy i mam nadzieje ze Kamil tam przynajmniej raz pojawi sie na podium a moze jakis konkurs wygra? Zadania tego nie ulatwi mu na pewno konkurencja, szczegolnie grozni beda oczywiscie Kranjec i Schlierenzauer. Namieszac moze tez nasz Piotrek ,Jacobsen,Prevc czy Ito . Nie skreslajmy takze Freitaga, on ostanio co do drugi konkurs blyszczy, wiec po wpadce z Oslo nastepny atak moze byc w Planicy ( juz w tym sezonie raz na mamucie wygral - Obersdorf)

    Oj moglby ten sezon potrwac jeszcze do konca marca..

  • MIRABELKE stały bywalec

    Zapomnijcie o Kubackim w finalowym konkursie
    Nie dosc ze punktow ma malo to do finalu raczej pozostanie z tymi punktami to dodatkowo wiekszosc jednak jedzie do Planicy, nawet Zografski.Poza tym naprawde chcecie widziec meki Kubackiego i jego ostatnie miejsce w finalowym konkursie? I to zdecydowanie ostatnie?

  • EmiI profesor

    @marro Regulamin często nieprecyzyjny wręcz zły z punktu widzenia logiki i w niektórych punktach każdy średnio rozgarnięty prawnik mógłby zrobić kipisz i przestawić wszystko do góry nogami :) (pod warunkiem że sędzia byłby z poza FISu :P) a tutaj akurat jest wszystko jasne. Kraj gospodarza może wystawić dobrać sobie do 4 zawodników w przypadku braku takiej ich ilości w "30".

  • EmiI profesor

    Regulamin PŚ mówi tak że konkursy lotów w PŚ są rozgrywane zgodne z regulaminem PŚ a także ICR art 454. W kolejnym podpunkcie jest dodane że w przypadku gdy finałem PŚ jest konkurs lotów startuje tylko najlepsza 30, ale nie ma napisane że obecność w 30 klasyfikacji generalnej PŚ znosi limity. FIS nie zrobił żadnego prawnego wyjątku możliwości startu poza limitem z wyjątkiem grupy krajowej. W kombinacji taki wyjątek jest dla medalistów MŚJ i jest wyraźnie napisane w ich przypadku "poza limitem". Wszystko ma się odbyć zgodnie z normalnymi zasadami PŚ.

  • gina profesor

    Marudzącym na noty Stocha odsyłam do wczorajszego konkursu i do not Gregora 17,5, 18, 18, 18,5, 19,5. Nie żebym się czepiała, ale Rudziński na TVP 1 powiedział po tym skoku, że Gregor dostał za wysokie noty.
    Wszystkim dziwiącym się z powrotu Gregora do czołówki pragnę powiedzieć, że mnie to nie zdziwiło - wczoraj był przedni wiatr, a Austriacy, a raczej ich kombinezony potrafią to wykorzystać. Przykładem Koch i różnica pomiędzy pierwszym a drugim skokiem.

  • Pitrasek stały bywalec

    Ilość zawodników poszczególnych reprezentacji w "30" (przed Planicą):
    Austria: 01, 12, 15, 23, 29, 30 =6 + niedaleko "30": 31 i 33 = 8
    Niemcy: 05, 06, 08, 18, 25 = 5
    Norwegia: 02, 04, 09, 22, 24, 27 = 6
    Słowenia : 07, 10, 14, 16, = 4
    Polska: 03, 17, 19 = 3 + niedaleko "30": 36 = 4 (Miętusa nie liczę bo do "30" ma 90 pkt, chyba, że dużo zawodników z "30" nie wystartuje)
    Japonia: 20, 26, 28 = 3
    Czechy: 11 = 1 + niedaleko "30": 35 = 2
    Rosja: 21 =1 + niedaleko "30" : 34 = 2
    Pozostali: 1 Szwajcar i niedaleko "30" (32) Bułgar.

  • MarcinBB redaktor
    odp.1

    @kierownik_kotlowni
    Mam poważne problemy z przewidzeniem, jak Bardal może skakać w Planicy. W latach poprzedzających zdobycie kryształowej kuli potrafił tam skakać całkiem nieźle. Za to rok temu był to jego najsłabszy weekend (nie licząc Zakopanego i jego wpadki, gdy nie wszedł do drugiej serii). Bardal z pewnością nie jest mamucim inwalidą. Rok temu wygrał w końcu na Kulm. Pocieszam się tym, że tej zimy na mamucie ani razu nie zmieścił się w pierwszej dziesiątce.

    @Pirx
    Ciekawe, czy na niemieckich portalach sportowych też pisują osoby przekonane o tym, że na Neumayera uwzięła się austriacka mafia ;-)
    Neumayer ma w tej chwili 34 lata.Właśnie zapowiedział, że najprawdopodobniej po Soczi zakończy karierę. I chwilą potem pan Gian Franco Kasper, zasiadający na fotelu prezydenta FIS od 1998 roku nagle się ocknął, że system z pięcioma sędziami oceniającymi styl jest nieprzejrzysty i że w ogóle "po co nam ten cyrk". A to perfidia! Pomyśl tylko, ile Neumayer mógłby powygrywać, gdyby taka decyzja zapadła na progu jego kariery...
    @paulkate
    No i proszę, znów się czegoś nauczyłem. Postaram się zapamiętać. W tematach technicznych prezentuję jeszcze większą indolencję, niż w interpunkcji. W takim razie jaka Twoim zdaniem była różnica między naszymi a Wikingami? :-)

  • nieznany weteran

    Kolejny wyjatkowo niestrawny gniot grafomana Hetnala.
    Brak tu ladu i skladu, za to pelno sformulowan odslaniajacych kompleksy autora. I humor, a raczej "chumor" na poziomie przedszkola.
    Wplatanie do tych wypocin watku politycznego to juz kompletne osmieszenie sie, taka wisienka na torcie, podsumowujaca poziom merytoryczny i intelektualny autora.

  • lol doświadczony

    Zresztą nie ma co się nastawiać na to, że Kubacki faktycznie wystartuje w ostatnim konkursie. Marne są na to szanse. W zeszłym sezonie Kot był pozycję wyżej w klasyfikacji generalnej niż teraz Kubacki, a i tak zabrakło wtedy dla niego miejsca w finałowym konkursie.

  • Pytajnik stały bywalec
    Marro

    Dlaczego nie?Startuje najlepsza 30 sezonu,jeżeli ktoś rezygnuje,to w konkursie bierze udział kolejny zawodnik z klasyfikacji.Jakby obowiązywały limity to Polacy wystartowaliby w 6,po prostu to jest konkurs rozgrywany na specjalnych zasadach i tyle.

  • KamiLoSsKi doświadczony
    @ zibi

    No cóż, nie powinienem wdawać się z Tobą w dyskusję, ale to zrobię. Ja mam w sobie bardzo mało nienawiści, ale patrząc na ludzi z PISu i na ich podejście do drugiego człowieka o przeciwnych poglądach zbiera się we mnie faktycznie dużo zniechęcenia do wyborców tej partii. Dziwi mnie to, że Ty starasz się za wszelką cenę przypisać Stocha do poglądów PISu, po co? Bo Ty jesteś fanatykiem tego ugrupowania i zarazem fanem Stocha? Nie mieszaj skoczków z polityką. I dodam, że nie interesuje mnie na kogo kto głosuje, ale słuchając Stocha można poznać na kogo na pewno nie głosuje. Jeśli możesz, to nie odpowiadaj na mój komentarz, bo nie mam czasu, ani ochoty na dalszą polemikę.

    PS. Piszesz, jak niedorozwinięty. Używaj kropek, przecinków, dużych liter, bo czytać się tego nie da.

  • zibi bywalec
    do kamilosski

    Widzisz maly czlowieczku proponujesz zeby sie nie zajmowac polityka ale w tym swoim krotkim tekscie pokazales gdzie masz inaczej myslacych malo tego tekst pelny pogardy i nienawisci .Zapytaj sie Stocha albo najlepeij kogos z jego rodziny to ci powiedza na koga glosuja pewnie bys swojego dzubka otworzyl ze zdziwienia acha to by ci sie nie zgadzalo z twoim pojeciem o inteligencji wtedy Stoch okazal by sie prymitywem Kaczynskiego .Poczytaj sobie czlowieku co piszezsz nie jest ci poludzku wstyd ze okazujesz sie zwyklym nienawidzacym inaczej myslacych i probujesz to odwrocic

  • lol doświadczony
    marro

    Jakieś tam szanse dla Kubackiego jeszcze są. Ammann nie wystartuje, Norwegowie nie wiadomo czy puszczą Fannemela w fatalnej formie, Morgi nie wiadomo jak po kontuzji (chociaż tutaj wydaje mi się, że uda mu się polatać), może paru skoczków jeszcze sobie odpuści ten start i może się jednak uda :P (Tak, nadzieja matką głupich)

  • KamiLoSsKi doświadczony
    @zibi

    Gdyby Stoch popierał Jarosława Kaczyńskiego, to nie byłby Stochem, którego znamy. Kamil jest mądrym, inteligentnym człowiekiem, daleko mu od spiskowania. Tematyka komentarzy zeszła na polityczną, niepotrzebnie. Wybaczcie, ale, jeśli ktoś obserwuje co dzieje się w polityce i wyznaje poglądy PISu, to nie ma się czym chwalić, bo to co Ci ludzie wyczyniają i jakie głupoty opowiadają to przechodzi ludzkie pojęcie. Z resztą nie mieszajmy skoczków do polityki i nie zakładajmy, na kogo głosują, bo to nieistotne. Ważne, jakimi są ludźmi, a w tej kwestii możemy być z nich dumni.

  • pawelf1 profesor
    Fajny artykuł....))))

    Mi trzy rzeczy zapadną w pamięć .Pierwsza to hymn śpiewany Kamilowi przez kibiców ...ta moc , donośność .... aż ciarki przechodziły . Druga to takie zmieszanie i niedowierzanie we własne szczęście Piotrka w tym wywiadzie ze słynnym "głupio pyta"....))))) No i trzecia kontrastująca z tym to ta grupa "kibiców" kretynów wszelkiej maści doszukująca się dziury w całym ...nie potrafiąca , czy nie chcąca się cieszyć a jedynie użerać , jątrzyć , obrażać itd . Co to za ludzie ?Autentycznie mi ich żal.... Szkoda tylko że ci frustraci dzięki bardzo liberalnej polityce (nie tej partyjnej.....)))))) mojego ulubionego portalu mają tu bezpieczną przystań . Nic z tym się nie robi i to jest bardzo przykre ...... Roco.s o 'setkach "nicków wręcz się tu szarogęsi. Onetowe trolle wpadają tu i wypadają kiedy im się żewnie podoba. A portal ....a portal trochę postraszył o logowaniu podczas ataku spamerów i ......tyle w tym temacie .....smutne to, bardzo smutne . Proszę zróbcie coś z tym ............. bo w końcu zostaną wam tylko trolle......

  • anonim

    No dobra @Mirabelko/MSadu ale co to ma wspolnego ze skokami co napisales? niech zyje tepota.
    A ty @piotr po tym jak zwyzywales publicznie tutaj @jozka i nazwales go / nie napisze bo to wstyd/ smiesz sie jeszcze tutaj wypowiadac? jestes juz o krok od nazwania autora"glupkiem" no ale ty nikogo nie obrazasz i nie wyzywasz podobno.
    Jaby tego bylo malo kompletnie nie rozumiesz tekstu pisanego ani jednego a jak ktos ci tlumaczy i zasypuje argumentami podwijasz ogon pod siebie i znikasz albo wyzywasz od "idioty"

  • MIRABELKE stały bywalec

    zibi
    A nawet jak Stoch popiera Jarosława Kaczynskiego to co w tym zlego? Ma do tego prawo, i tylko ludzie z PO moga z niego kpic.Jak kpia ze wszystkich gdy sie nie popiera tylko ich jedynej i najlepszej.. Pewnie w TVN-ie nie jeden skandal by wybuchl hehe

  • lol doświadczony
    @marro

    O, to dobrze, że Finowie jednak startują, ale nie wiem czy jest sens na jeden konkurs jechać, bo i tak ciężko będzie im przebić się chociażby do pierwszej "40-tki"... I rozumiem, że są to Asikainen i Muotka?

  • dejw profesor
    marro

    Czyli jednak informacja o tym, że Finowie mogą przedwcześnie zakończyć sezon okazała się nieprawdziwa. Muotka i Asikainen sobie polatają. Tzn może tak: Moutka chyba polata, a Asikainen spróbuje polatać. Jak dotąd bardzo średnio mu to wychodziło.

  • zibi bywalec
    no to bawmy sie dalej

    Kamil Stoch pochodzi z zeba na podchalu czyli jest goralem z podchala a ztego co wiem to na podchalu miazdzaca przewage ma PIS wiec mozna powiewdziec z duzym prawdopodobienstewm ze Stoch moze byc pisowcem Ajesli tak jest to co bedziemy go teraz nienawidziec .

  • EmiI profesor

    @piotr186n To napisz kontrfelieton. W moim zdaniem w idealnym medium powinno być wiele punktów widzenia. I dlatego w TVP swoje audycje powinni mieć i ludzie tacy jak Pospieszalski, Wildstein i Ziemkiewicz (facet co mimo wszystko z reguły bardzo trafnie ocenia rzeczywistość) a w inne dni Sierakowski, Szczuka czy Żakowski. Wstęp trochę nie potrzebny. Gdyby np był tutaj Polonus z konkurencji i przedstawił inny punkt widzenia, na zasadzie przeciwieństwa to można uznać za wzór. A tak zawsze się pojawią oburzeni, chociaż ja nie jestem oburzony, mimo że też jestem przeciwnikiem rządu (PiS realizujący swój program i poglądy jest jeszcze gorszy, tylko że oni są zbyt nieudolni by cokolwiek zrealizować, więc obecny rząd jest groźniejszy) I tyle o polityce.

  • bonifacy50 początkujący

    Ludu!
    Nie interesuje mnie gdzie Pan autor dorabia na boku.
    Teksty są zabawne, pokazują ciekawą statystykę, zawierają humorystyczne podsumowania i trafne spostrzeżenia. Po każdych zawodach nerwowo wchodzę na stronę, z cichą nadzieją że w prawym rogu nowych tematów, pojawił się tytuł zaczynający od słów ,,Okiem Samozwańczego Autorytetu..."
    Czekam na bombę podsumowująca zakończenie tego sezonu, i nie mam na myśli tej, którą Piotr Żyła miał zamiar podłożyć na kilka skoczni, niezbyt łaskawych dla niego w tym sezonie.
    Pozdrawiam i życzę wszystkim miłego dnia.

  • anonim
    Łapy precz od Hetnała :)

    Bardzo fajny, luźny i błyskotliwy - kolejny już - felieton.

    A tym: „Idźcie przez zboże, we wsi Moskal stoi” zmiotłeś mnie Waść z krzesła :)

    P.S. Dobrze, że ktoś potrafi pisać z humorem i dystansem. Przydało by się tego więcej "w tym smutnym jak p**** kraju".

  • zibi bywalec
    do Grimo80

    Ty naprawde nic nie rozumiesz czy tylko udajesz ze nie rozumiesz .Wiec postaram ci sie jasno wytlumaczyc .To jest portal typowo sportowy i tu mamy sie roznic spierac wyminiac poglady ale na tematy spotowe wiec na litosc boska poco to psoc .Cieszysz sie ze autor pjechal po tych co akurat ty ich nie lubisz wiec jest ci wesolo i dotego prubujesz jeszcze wykluczyc z dyskusji tych co lubia innych niz ty Chyba nie poto ten portal powstal chcecie polityki to prosze isc na inne portale portale o profilu politycznym a nie skucac tutaj internautow ktorzy sie poliytka nie interesuja i maja w to wszysko wnosie .

  • anonim
    @MIRABELKE

    Tylko w felietonie nie ma bynajmniej mowy o PO. Właściwie nie ma też mowy o polityce. Jest jedynie żart związany z pewnym oszołomem, z którego śmieje się każdy normalny człowiek. I jakoś tylko zwolennicy "jedynie poprawnej opcji" czują się oburzeni - jest dla takich nowe stowarzyszenie, założone tydzień temu. Polecam :D

  • MIRABELKE stały bywalec

    Ale za to PO jest idealne.. ja sie bardziej smieje z tych krzykaczy co krzyczeli "gdzie jest krzyż" wielkich od PO niz z PiS-u.Choc nie jestem ani za jednymi ani za drugimi, ale wasze wspaniale PO znakomicie realizuje plan drugiej Irlandii.Sa dalej wspaniale drogi z mnostwem dziur ze mozna kola polamac, gdy byl ten atak zimy to wszyscy sie po ulicach taplali w sniegu jak w latach 80-tych bo piaskarki łaskawie pojawily sie na 3 dzien po ataku zimy, wspaniala sluzba zdrowia gdzie stoi sie w kolejkach do lekarza i czeka jeszcze dluzej niz dotychczas, lata 80-te wracaja.. o to fantastyczne dzialania PO.Tylko pogratulowac, dlatego ja dzis smieje sie z tych co krzyczeli "gdzie jest krzyz" gdy ten w koncu zniknał...

  • anonim

    Po lekturze niektórych komentarzy jeszcze bardziej doceniam autora felietonu. Nie tylko zabawnie podsumował ostatni, obfity w wydarzenia, tydzień na skoczniach skandynawskich, ale (być może, mam wielką nadzieję) pozbawi nas, czytelników, wątpliwej przyjemności obcowania z niektórymi sPiSkowcami i innej maści malkontentami! :)

  • dejw profesor

    Portal o skokach, a tu nawijają o naszej żałosnej polityce... Ale teraz to już polityka się ze wszystkim kojarzy. Wystarczy napisać: "Ale polew!", to się ludzie oburzą, że się ktoś nabija z katastrofy smoleńskiej.
    Wstęp artykułu trochę niepotrzebny, ale pewnie chodziło o dowcipne przekazanie informacji, że Turnieju Skandynawskiego już nie ma (bo nie wiedzieć czemu, z milion użytkowników się o to pytało, ot tacy niedzieli kibicy).

    Bardzo dobrze, że autor pocisnął wszystkim "kibicom", "ekspertom", oraz zwykłym klownom, takim dość niezwykłym,bo w swoim podręczniku emocji nie mają wpisanego słowa radość. Jest tylko narzekanie. Do potęgi n-tej. I cokolwiek, co by się nie działo, ZAWSZE będą mieli powody do narzekania (nawet wtedy, a może ZWŁASZCZA wtedy, kiedy tych powodów po prostu nie ma). No, ale jak już ktoś wybrał taki styl życia, to jego strata. Tylko niech się później nie dziwi, że jest wyzywany od cymbałów.

    A ci wszyscy eksperci od siedmiu boleści to też są nieźli.
    Najpierw szczekają, że Kruczek do dymisji, do grobu, mimo że jego decyzja była jak najbardziej słuszna, a potem dostają czarno na białym wywiad z Łukaszem i Kamilem, którzy mówią, że decyzja była uzgodniona wcześniej i jej powody także. I mimo to, szczekają jeszcze głośniej, że Łukasz powinien przeprosić (!), za tę decyzję.......... Wychodzi na to, że ci wszyscy eksperci uważają się za mądrzejszych od trenera naszej kadry. Aż strach pomyśleć, co by się działo, gdyby to ludzie ich pokroju prowadzili naszą kadrę.
    Z lądowaniem Kamila w Trondheim, były wrzucone nawet przepisy fisowskie, mówiące o tym jak oceniać lądowanie jakie zaprezentował Kamil.
    A "eksperci" swoje: "Nie, ja i tak wiem lepiej, to wy się nie znacie, idźcie w cholerę, Kamil wygrał niezasłużenie, Fis to bagno, a Hofer na szubienicę".

    Oczywiście rozumiem, że wszyscy mają prawo do swojego zdania. To by było wręcz nudne, gdyby wszyscy uważali tak samo, nie byłoby wówczas powodów do przeprowadzenia dyskusji.
    No, ale jeśli ktoś mówi absolutną bzdurę i jest jeszcze święcie przekonany w swoją nieomylność, argumenty które stosuje można bardzo łatwo obalić, a kontrargumenty, choćby te najbardziej rozsądne zbywa albo milczeniem (bo ich nie rozumie), albo wzruszeniem ramionami (no bo ja i tak wiem lepiej) - to taki ktoś jest dla mnie skończonym durniem. I nie jest to żadna obraza, tylko stwierdzenie oczywistego faktu.

  • MIRABELKE stały bywalec

    Pytajnik
    A skad Pan wie ze redaktor pracuje dla Wyborczej?
    A poza tym Pan wszedzie promuje Emila i reszte jakby nie wiadomo kim byli zauwazylem.Kaazdy posiada wiedze o skokach jakas tam tak samo jak Pan czy Emil czy inni.Nie wolno wywyzszac innych i ponizac innych.Niech Pan nie pisze takich bzdur

  • zibi bywalec
    proponuje autorowi pojsc dalej

    Proponuje dla podniesienia emocji komentarzy zapytac sie kazdego skoczka z osobna na kogo glosuja wtedy byc moze zyla okaze sie platformersem stoch peslowcem kot palikotowcem hula solidrna polska mietus pisowcem

  • Anja1980 doświadczony
    Popieram cały tekst!

    Bardzo fajny tekst, bardzo fajnie napisany i niestety Marcin ma rację co do krytyków i Kruczka i całej jego ekipy. Idzie walnąć się w łeb w najbliższą ścianę. Zamiast się cieszyć że nie tylko Stoch wygrywa, ale reszta chłopaków też wskakuje w tym sezonie na podium i od " X" czasu nie mieliśmy takiej drużyny to tylko psioczą i narzekają jaki to Kruczek jest beznadziejnym trenerem. A fee idzie postukać się we własną mózgownice!

  • Pavel profesor
    @ piotr186n

    Już nie przesadzaj, tylko dzięki Jarkowi i Macierewiczowi twój PiS nigdy nie wygra wyborów pomimo żałosnych rządów PO. Niestety, ale paranoje w/w dwójki skutecznie odstraszają wyborców i pozostaje im tylko stały elektorat na poziomie 25% z 50% ogółu głosującego, który jest za mały.

    Nasza demokracja jest an tyle upośledzona, że mamy wybór pomiędzy narodowy-socjalizmem PiSu, liberalnym-socjalizmem PO, a to całej jeszcze bardziej lewej reszcie nie wspomnę.

    U nas nie am prawicy z prawdziwego zdarzenia, jedynie Korwin, ale jest on tak radykalny, że nie ma żadnych szans w wyborach.

  • zibi bywalec
    oco chodzi autorwi

    Nie rozumie autora tego tekstu poco autor tego teksu miesza polityke z portalem sportowym .Czy naprawde autor jest tak prymitywny i zawsze i wszytko kojarzy mu sie z Macierewiczem co ma wspolnego Macierewicz z skokami .Skoki ogladaja wszyscy bez wzgledu na preferencjie poplityczne wiec oco chodzi autorpwi tego tekstu chce wywolac klotnie no to jak widze mu sie udalo

  • anonim
    @Pytajnik

    Ogromna wiedza o skokach nie wystarcza do pisania o nich w sposób tak zajmujący i dowcipny jak Hetnał. Nie wiem w czym wg Was przejawia sie lewactwo w jego tekstach, a zawsze uważałem, że mam detektor tego świństwa. Nie wiecie dlaczego pisze do GW, może po prostu robi tam chałtury dla kasy, to przecież nie grzech.

  • anonim

    porto

    Nic nie krzewię, bo nie jmam odpowiedniego zasięgu, poza tym nie wspominałem nic o Pisie, stąd - jestem nieco zdziwiony.

    Autor wyraził swoją opinię w artykule. Mógł to pominąć, ale dla jakiś względów (kontrowersja, premia) postanowił taki a nie inny wstęp umieścić. Mnie pozostawało napisać niewiele znaczący komentarz. Wyraziłem swoje zdanie i nie jest ono odosobnione. Szanuję PO i Was, na kogokolwiek głosujecie.

    Gdybym wiedział, że autor jest opłacany przez GW to bym się nawet nie silił na komentarze.

    W tej dyskusji dwie rzeczy są pewne: nie wszyscy czytają wyborczą i nie wszyscy lubią treści z wyborczej w artykułach o skokach.

  • BronBron bywalec
    @piotr186n

    Trochę dystansu... Niedługo dożyjemy takich czasów, że teksty będą pisane od linijki, bo zawsze znajdzie się ktoś urażony. Poza tym nie ma sensu traktować polskiej polityki na poważnie, więc humor jest tu nawet na miejscu.

  • Pavel profesor
    @rek

    Heh jaka prawica, pod względem programu PiS to typowy socjal czyli lewica, a w połączeniu z ideologią to narodowy socjalizm, u nas w parlamencie nie ma prawdziwej prawicy, wszystko to jakieś odmiany lewaków.

  • Pavel profesor
    @ piotr186n

    Pffff, urażony PiSowiec, ziomuś nie płacz redaktor sobie zażartował z waszego vice Jarka czyli Don Antonia, a ty już w bek. Prawda jest taka, że wasz Macierewicz co krok widzi bomby helowe, trotyl, pancerne brzozy itd. Wrzućcie trochę na luz, bo stajecie sie podobni do tych oszołomów co podają do prokuratory skecz kabaretu...

  • Pytajnik stały bywalec
    Bogus1200,Hetnał

    Pan Hetnał nawet pracuje w Wybiórczej.Zresztą nie po raz pierwszy próbuje przemycić lewacką propagandę pod przykrywką tekstów sportowych.No i tu pojawia się kolejny problem.Poziom tych tekstów jest na niezwykle niskim poziomie.Nie ma w tym żadnej wartości merytorycznej,jak to czytam,to odnoszę,że są to felietony pijanego filozofa(o poglądach wiadomo jakich).Pomieszanie z poplątaniem bez ładu i składu.Autor niestety nie grzeszy wiedzą.Pamiętacie początek sezonu?Hetnał napisał,że miksty w skokach to ewenement,że w żadnym innym sporcie nie ma czegoś podobnego.A potem użytkownicy musieli go poprawiać.Zresztą ciężko znaleźć tekst Hetnała bez wtopy.W zeszłym tygodniu błąd dotyczył chyba najwyższej lokoty w karierze Vincenta Descombesa Sevoie.Panie Hetnał czy przekracza pańskie możliwości taka czynność.Dlatego,Panie Hetnał,mam taką propozycję.Mamy tu wielu użytkowników,którzy w przeciwieństwie do Pana mają wielką wiedzę o skokach(np.Emil,Sakala,Pepeleusz).Pan swoje polityczne teksty publikowałby w GW a oni teksty o sporcie w miejsce pańskich.Zgoda?

  • piotr186n doświadczony
    Fanka

    to nie jest humor, to jest żałosne, I nie dotyczy to tylko tego tekstu bo autor ma wyraźnie zniżkę formy od połowy sezonu.. Uparł się na ten swój pseudo-humor, a kiedyś to były takie fajne podsumowania... Obraza wielu ludzi, a ten powyższy jego tekst jest skandaliczny, Przedwszystkim 2 i 3 akapit.

  • anonim

    W zasadzie do niektórych spraw z czasem można się przyzwyczaić jednak nadal pojąć nie mogę jaki "diabeł" wstąpił w nasz naród nie mam tu na myśli ogółu naszego narodu a jedynie tych, którzy za każdym razem pod nazwą "wolność słowa" muszą wylać swój jad właśnie na tym portalu.
    Zastanawiam się czasami z czego to wynika co to za ludzie i czyj się sami zajmują nie wiem może mają stresującą pracę, może któryś powtarza klasę, może ktoś dostaje same jedynki w szkole, nie wiem na poważnie pojęcia nie mam skąd tyle złości wyzwisk pod adresem naszych sportowców, którzy przecież swoją postawą i wspaniałymi wynikami dostarczają nam wiele radości i ogromnej satysfakcji, że jestesmy Polakami.
    Artykuł świetny napisany z humorem lecz szkoda, że nie do każdego on dociera i znów mamy i tutaj jad, kłótnię a za chwilę pójdzie walka na noże:)
    Gdyby nie osłona w postaci monitorów od komputera i internet to podejrzewam, że nie jednego "trupa" oglądalibyśmy na żywo tak ludzie się kłócą a wręcz nienawidzą.Tasaki latały by jak F16 nad moim osiedlem :)
    Co tu dużo mówić doczekaliśmy się wspaniałej drużyny, chłopaków na medal Kamila Mistrza Świata kapitalnego zawodnika, Piotra, który pokazał klasę a reszta nie będzie próżnować powstała zdrowa rywalizacja w zespole i jestem przekonana, że to nie koniec bo jeszcze nie jeden nasz skoczek sprawi nam miłą niespodziankę:)
    Pewne jest tylko jedno, że zbliża się koniec sezonu i loty w Planicy a tam może jeszcze dużo się wydarzyć mam nadzieję, że dobrego mając w pamięci ostatni sezon w karierze Adama to tam odebrał Koflerowi 3 miejsce w generalce i wszystko zdarzyć się może.
    Mam nadzieję, że z pozytywnym zakończeniem dla Polskiej ekipy:)
    Gratuluję tekstu rewelacja:)

  • anonim

    Podoba mi się to podsumownie mi zawsze skocznia w Oslo kojarzyła się z mgłą a od jakiegoś czasu tej mgły nie ma. Wczoraj Piotrek sprawił wielka niespodziankę szczerze mówiąc nie wierzyłam że w II sesri też tak daleko skoczy i wygra i kto by pomyśłał że Piotr Zyła zbierze taką grupę fanów wystarczy wejśc na facebooka i widać gołym okiem jak jest lubiany przez ludzi i takich skoczków nam potrzeba spontanicznych i radosnych umiejących nawet żartować z upadku czy z porażki dawniej mieliśmy ponuraków którzy tylko spuszczali głowy po skoku bo im nie wychodziło dzisiaj mamy wspaniałych zawodników i trenera, który przeszedł samego siebie wielu było krytykantów, którzy dzisiaj chyba palą się ze wstyduja bije pokłony przed Kruczkiem to co zrobił z tymi chłopakami w tym sezonie jest genialne!ale będą nudy jak się sezon skończy znowu ta piłka i pseudogwiazdorzenie.

  • Hanavald początkujący
    o freundzie,bardalu i jacopsenie

    Bardal wyniki lotów w tym sezonie:
    12 i 16 w Vikersund oraz 16 w Oberzdorfie.przy jego obecniej formie powinien sie tam plasować i w 2 konkursach zdobyć max 50-40 punktów czyli da mu to 121 pnkt nad Stochem czyli Kamil musi być 2 i 3 i topowinno wystarczy na Bardala.
    Jacopsen:
    7 i 21 w Vikersund i 5 w Obrezdorfie.jest chyba najgrozniejszy.
    Freund:
    zawodnik na pierwsza 10 na loty. uwazam że nie ma szans na podium w PS

  • paulkate początkujący
    Decybele

    Artykuł jak zwykle OK, ale autorowi umknęło, że każde 3 decybele więcej to dwukrotny wzrost hałasu. Jeśli zatem Norwegowie byli aż o 18dB głośniejsi do Polaków to nasi rodacy musieli być zakneblowani (i związani).
    To akurat pasuje do teorii spiskowych.

  • anonim

    Czyli autor tych wypocin jest zdeklarowanym lemingiem, rozumiem to, wszak około 30% tych którzy biorą udział w wyborach należy do tego samego gatunku. Ale jednak manifestowanie tego w artykule dotyczącym skoków narciarskich jest przynajmniej niesmaczne, nie powinno się mieszać sportu z polityką, a już na pewno nie w taki sposób w jaki to uczynił autor tego tekstu, nie każdy jest zwolennikiem jedynie słusznej partii, nie każdy ogląda TVN i czyta Wyborczą, a pomimo tego jest kibicem skoków narciarskich, nie każdego będzie śmieszył wstęp tego artykułu

  • Pirx stały bywalec

    Przewrażliwienie polityczne w Polsce jest ogromne. Patrząc na działania rządu, wcale się nie dziwię, że wiele osób traktuje pojedynek dwóch wiadomych partii jak walkę na śmierć i życie, ale to jest tylko felieton o skokach narciarskich z zabarwieniem humorystycznym! Nie przesadzajmy.

    Bardzo dobrze, że autor wspomniał o obniżeniu belki dla Nuurmsalu, gdyż jest to rzecz bardzo znacząca.Fakt zaakceptowania tej decyzji pokazuje, że ten przepis wcale nie powstał z myślą o bezpieczeństwie zawodników i jury nawet się już z tym nie kryje. Z kolei sama decyzja obniżenia belki dla tego akurat zawodnika sugeruje, że bezpieczeństwem nie kierują się też trenerzy. Oni po prostu liczą na jakąś konkretną korzyść. Może się mylą, a może nie, ale na pewno wietrzą w obniżaniu belki szansę na lepszy wynik. Nie ma innego logicznego wytłumaczenia w tym przypadku.

    A swoją drogą, biedny Neumayer... Przez tyle lat tylko raz stanął na podium dużej imprezy w skokach. Przedtem i potem starał się jak mógł, ale jakoś nigdy nie wychodziło, pewnie z niemałą pomocą panów wystawiających noty. I teraz, kiedy znowu mu się udało w przedostatnim sezonie kariery... usunęli mu sprzed nosa cały turniej! To jest dopiero niewyobrażalne chamstwo.

  • Jaro doświadczony
    Autor ma chyba lekkie zboczenie emocjonalne nad swoim 'JA'.

    Wjechałem na ambicję temu, wjechałem na ambicję tamtemu. Trochę pokory, bo jest to żałosne i żal się robi takiego dziennikarza.

  • anonim

    jak zawsze świetny artykuł - teraz z lepszym humorem pójdę na patomorfologię :D i też podpisuję się dwoma rękami pod tezą, że Kamil jest naszym "secon the best polish ski jumper ever" :) obecnie konkurencja stoi na niesamowitym poziomie i to niech obok osiągnięć Kamila będzie kolejnym argumentem

  • anonim

    Jak czytam wstęp to tak, jakby go napisał Lis, Olejnik albo co najmniej Niesiołowski...
    To, że Samozwańczy Autorytet jest wyznawcą jedynej słusznej POpcji - sprawa Samozwańczego autorytetu. Ale krzewić to na stronie o skokach? Przestałem czytać...

  • Kierownik_kotlowni bywalec

    71 punktów to sporo, ale myślę, że Kamil to wygra. Wczoraj uciekła co prawda ogromna szansa dogonienia Bardala, ale co się odwlecze... Może być o tyle trudniej, że dojdzie Kranjec z Tepesem, groźny będzie Stjernen czy Ito, no i nasz Piter. W sobotę, bo w niedzielę, jeśli walka będzie szła na żyletki, to jestem przekonany, że latający Wewiór zrobi wszystko co w jego mocy, żeby... spuścić Bardala jedno oczko niżej. Przy okazji apel do Maćka Kota o to samo. Mówią, że nielot, a stać go na to. Nawet z plecakiem kamieni.
    Jeśli chodzi o Norwega to mam nieco odmienne zdanie na temat jego możliwości na Velikance. On nawet będąc w życiowej formie na mamutach błyszczał umiarkowanie. Myślę, że stać go tam maksymalnie na 7-8 miejsce. A i o takie będzie ciężko, bo Kranjec, Tepes i Prevc będą zmotywowani, podobnie walczący o swoje Jacobsen, Niemcy w sile trzech nie odpuszczą mając otwartą drogę do triumfu w PN, jest jeszcze Ito. Velta czy Hilde pewnie nie będą się wygłupiać, ale już taki Stjernen nawet niechcący powinien być lepszy. Nawet skaczący już rekreacyjnie Schlieri jest w stanie wygrać z Norwegiem. Zatem jestem dobrej myśli. Jeśli Kamil skoczy swoje, będziemy jeszcze tej zimy świętować kolejny życiowy wynik drugiego - i tutaj pełna zgoda - najlepszego zawodnika w historii polskich skoków.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl