Maciej Kot: "Dobry zawodnik powinien potrafić ocenić swój skok"

  • 2013-08-16 22:37

Dawid Kubacki, Maciej Kot oraz Kamil Stoch byli zadowoleni ze swoich skoków podczas kwalifikacji w Einsiedeln. Nasi reprezentanci zapowiadają, że w jutrzejszym konkursie będą starali się oddać swoje normalne skoki, nie myśląc o wyniku.

"Ten dzień w Einsiedeln zaczał się dosyć smętnie, nie czułem się za dobrze, wcześnie wstaliśmy i nie byłem zbytnio wyspany, a podróż była długa. Nie do końca wyszło wszystko tak jak powinno, ale ten skok w kwalifikacjach był już na przyzwoitym poziomie. Tej skoczni nie znam zbyt dobrze, bo nie bywalem tu za często. Jest tu troszkę krótki próg, ale można się przyzwyczaić. Do jutra na pewno odpoczniemy, zmobilizujemy się i powinno być dobrze" - powiedział po kwalifikacjach Dawid Kubacki.

"Dobry zawodnik powinien potrafić po skoku być w stanie go ocenić. Wiadomo, że trener patrzy na to z boku, analizujemy to na podstawie nagrania, dochodzimy do wspólnych wniosków. Jednak zazwyczaj zaraz po lądowaniu sam analizuję skok i wiem, co mogę powiedzieć trenerowi, jakie były moje odczucia. Myślę, że to pozytywne, że mam takie dobre czucie i sam potrafię ocenić skok" - zdradza Maciej Kot.

"Lubię ten obiekt, a dzisiaj było naprawdę fajnie. Dobrze, że odpuściliśmy ten pierwszy trening, bo te warunki były kiepskie i bardzo odbiegały od tego, co było później. Te dwa skoki treningowe były w normie, chociaż są pewne elementy do poprawy, ale to dopiero na treningu, a nie na zawodach" - zakończył zakopiańczyk.

"Moje skoki oceniam jako bardzo dobre, dobrze czułem się dziś na tym obiekcie, ale tę skocznię generalnie lubię i mam z niej dobre wspomnienia. Jestem w tej chwili w dobrej dyspozycji i nie ma takiego znaczenia czy skaczę zaraz po podróży, czy też mam trochę odpoczynku. W pierwszej serii ten problem z lądowaniem wynikał z błędu w końcowej fazie lotu. Nie zapanowałem odpowiednio nad nartami, przez co jedna narta bardziej mi podeszła, skrzywiło mnie i nie mogłem dobrze wylądować. To był jednak szczegół, który można poprawić ze skoku na skok" - powiedział Kamil Stoch.

"Drugi skok był trochę gorszy, jeśli chodzi o próg, ale całościowo był minimalnie lepszy. Nie nastawiam się na jutro na walkę z Niemcami, mam po prostu swoje punkty, na których muszę się skoncentrować i będę starał się robić to, co do mnie należy. Jeśli oddam takie skoki, jakie oddawałem dzisiaj to każdy wynik mnie satysfakcjonuje" - zakończył nasz najlepszy skoczek.

Korespondencja z Einsiedeln, Tadeusz Mieczyński


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6105) komentarze: (6)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Powiem tak

    Typuje wyni io w soczi 1 konkurs skocznia normalna:1.Janne Ahonen 2.Kamil Stoch 3.Schlienzauer 2.konkurs skocznia duża 1.Kamil Stoch 2.Welinger 3.Ahonen Druzynowka 1.Niemcy 2.Polska 3.Austria.

  • mateusz395 początkujący

    Podoba mi się nastawienie Kamila. Nie koncentruje się na pokonaniu Niemców, ale myśli przede wszystkim o poprawie i stabilizacji skoków, a po to jest właśnie lato. Maciek też spokojnie podchodzi do zawodów nie napina się jak to czynił poprzedniej zimy. I mam nadzieję, że ze świadomością swoich możliwości po zawodach wezmą się do roboty,a w zimę będzie jeszcze lepiej .

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl