Monachium nie będzie ubiegać się o igrzyska w 2022 roku

  • 2013-11-11 00:48

Krakowowi, który stara się o organizację Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2022 ubył bardzo poważny konkurent. Wniosku aplikacyjnego o prawa przeprowadzenia imprezy nie złoży niemieckie Monachium.

Mieszkańcy Monachium, Garmisch-Partenkirchen i dwóch innych gmin w Alpach Salzburskich w przeprowadzonym referendum powiedzieli "nie" planom organizacji największej na świecie zimowej imprezy sportowej. Spośród 1,3 mln głosujących 51,56 procent opowiedziało się przeciw igrzyskom olimpijskim.

"Dla niemieckich ambicji olimpijskich <<Nie>>> z Bawarii jest <<gorzkim prztyczkiem>>, nie oznacza jednak ostatecznego fiaska. Berlin i Hamburg mogą nadal spokojnie prowadzić rozgrzewkę, by zgłosić kandydaturę do olimpiady letniej w 2024 roku. Jednak weto z południa nie ułatwi im z pewnością zadania" - pisze gazeta "Sueddeutsche Zeitung", dodając, że porażka olimpijskich planów w referendum jest dotkliwym ciosem dla niemieckiego przewodniczącego Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, Thomasa Bacha: "Pokazuje, że komercjalizacja i korupcja, nieprzejrzystość, przepych i bliskie kontakty z kontrowersyjnymi mocarstwami doprowadziły do głębokiego kryzysu w organizacji, której od niedawna przewodzi" - czytamy w komentarzu.

Do tej pory aplikację wysłały Kraków, Ałma-Ata, Pekin i Lwów. O igrzyska chcą się ubiegać także Oslo i Sztokholm. Termin składania aplikacji upływa 14 listopada. Decyzja o wyborze gospodarza zapadnie podczas 127. sesji MKOl w Kuala Lumpur w sierpniu 2015 roku.


Adrian Dworakowski, źródło: Onet.pl/PAP
oglądalność: (5835) komentarze: (9)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • luck191 stały bywalec
    Remont średniej skoczni

    http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/1040589,beda-pieniadze-na-remont-sredniej-krokwi,id,t.html

  • anonim

    U nich referendum, u nas nikt się nikogo o zdanie nie pyta. a, że nas na to nie stać - co tam? Społeczeństwo zapłaci, a kolejny milion Polaków sobie wyjedzie na zachód za chlebem.

  • Kolos profesor

    A to ciekawe, zatem Polsko-Słowacka kandydatura nie ma praktycznie rywali w Europie, no są Ukraińcy ale oni infrastruktura stoją chyba gorzej niż my. no chyba ze wkroczą niezdecydowani Norwegowie

  • anonim

    Gdyby Monachium kandydowało to szanse Krakowa określałbym na 1-2 % . W tej sytuacji to jakieś 20-30%. A jeśli zgłosi się jeszcze Sztokholm to znowu spadną.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl