Kamil Stoch: "Po pierwszym skoku miałem wątpliwości"

  • 2013-12-08 20:10

Kamil Stoch oraz Maciej Kot zdobyli dziś punkty do klasyfikacji Pucharu Świata ale skoki, które oddali na skoczni w Lillehammer nie były jeszcze takimi na jakie czekają kibice oraz sami zawodnicy.

"Cieszę się, że drugi skok wyszedł mi znacznie lepiej niż ten pierwszy i że mogłem awansować. Cieszę się również, że udało mi się awansować do drugiej serii, ponieważ nie ukrywam, że po pierwszym skoku miałem wątpliwości" - mówił po zakończeniu konkursu Kamil Stoch. "Jeszcze w tym drugim skoku czegoś brakuje aczkolwiek był bardzo dobry. Był jednym z lepszych skoków, które ostatnio oddawałem, także cieszę się, że forma się pomału stabilizuje i coraz częściej pojawiają się lepsze skoki. Co prawda jeszcze pojedyncze ale dobrze, że są" - dodał.

"Coś w tej skoczni jest nie tak - przynajmniej biorąc pod uwagę moje skoki i moją technikę skakania, ponieważ "próg bardzo szybko ucieka" i mam problemy, aby zdążyć z odbiciem a po drugie profil zeskoku jest bardzo wydłużony i trzeba bardzo szybko przelecieć bulę, żeby potem mieć prędkość do odlatywania tam na dole. A ja jednak lecę trochę wyżej i wolniej stąd te problemy. Była drobna korekta techniki skakania w stosunku do dnia wczorajszego, żeby szybciej lecieć, żeby dzięki odbiciu zyskać prędkość za progiem. Nie jest to proste. Było dziś dużo ryzykowania. Na pewno było to dwa najlepsze i najdalsze skoki na tej skoczni, ale nie wystarczyło to do dobrego miejsca" - skomentował swój występ Maciej Kot.

"O formę jestem spokojny, ponieważ wczoraj były bardzo dobre skoki i w sumie te skoki na dużej skoczni nie odbiegały znacząco od tych na średniej, tylko nie dały takiego rezultatu. W Titisee nie skakałem, więc ciężko mi powiedzieć co tam będzie. W końcu będziemy mieć możliwość treningu w Polsce. Słyszałem, że skocznia w Zakopanem ma być gotowa. Pewne rzeczy skorygujemy na pewno i myślę, że już będzie dobrze. Po Titisee są już takie skocznie, które bardzo mi odpowiadają" - podsumował Maciej Kot.


Korespondencja z Lillehammer, Tadeusz Mieczyński

Maciej KotMaciej Kot
fot. Tadeusz Mieczyński



Anna Szczepankiewicz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (9192) komentarze: (36)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    sportowcom wódka szkodzi

    no umówmy się, pan psycholog Wódka nie umywa się do pan psychologa Blecharza.

    Ja tam sie nie martwie, ze kamil odstawil wódke

  • anonim

    m.gwizdek24.se.pl/sporty-zimowe/kamil-stoch-juz-nie-potrzebuje-wodki-soczi-2014_362751.html

    Współpraca z psychologiem kadry została zakończona po ub.sezonie na prośbę Kamila.

  • MrDamaz23 początkujący
    Lipathor

    Też mam taką nadzieję , że spokojny trening i wyeliminowanie tych niedużych błędów da duże efekty. Co tutaj dużo mówić... Takie gadanie , że to początek sezonu jest zawsze ale trzeba pamiętać , że jednak trzeba regularnie obskakiwać top 10 albo i nawet wskakiwać na pudło od początku , żeby później marzyć o dobrym miejscu na koniec sezonu. Soczi to soczi wiadomo że priorytet i na to się bedą szykować ale żeby realnie włączyć się do walki o puchar świata to trzeba od tcs już naprawde naginać. Mimo , że wierzę w chłopaków itp to jedynym skoczkiem z naszej grupy który mógł coś w tym kierunku zrobić to Kamil no i może Piter jakaś dobra lokata na koniec... Ale chyba się trochę zapędziłem z tymi marzeniami o kryształowej kuli bo jakoś ciężko mi uwierzyć żeby po 6 latach już teraz wróciła do nas...

  • anonim
    trening

    Natomiast na skoczni w Szczyrku trwają intensywne przygotowania do treningów.W niedziele rano dwie armatki robiły śnieg i pojawiło się wielu panów z obsług technicznej.... myślę że zarówno w Zakopanem jak i w Szczyrku będą dobre warunki do treningu... ale dopiero wtorek/środa... w poniedziałek wszedzie zapowiadają... wiatr...

  • Lipathor bywalec
    @MrDamaz

    I to wydaje mi się są efekty braku oskakania. To jednak sport bazujący na powtarzalności a jak nie ma możliwości 'utrwalania wzorca' to potem jest kiepsko. No zobaczymy, jak potrenują w tygodniu i jakie będą efekty. Obym miał rację ;)

  • anonim

    Wbrew pozorom nie jest tak źle. Zgadzam się z Kruczkiem, że wystarczy jeden spokojny trening na skoczni aby wskoczyć na wyższy poziom. Stoch miał 10 rezultat drugiej serii, a to oznacza, że wciąż jest na przyzwoitym poziomie. Kot wiadomo, specjalista od skoczni normalnych, Żyła na swoim wysokim poziomie, szkoda Kubackiego, ale wyraźnie coś zepsuł. Tradycyjnie już skakanie z polotem zacznie się od Engelbergu.

  • MrDamaz23 początkujący

    no ponoc ma byc czynna skocznia w zakopanem... Byc moze faktycznie brakuje oskakania ale z drugiej strony widac jednak duze bledy.... piotrek niby poprawil ta pozycje i jest w miare rowna forma ale tak jak dzisiaj w tym drugim skoku tak i kilka razy wczesniej jak przyjmowal ta pozycje ze prawie szorowal rekoma o skocznie jak jechal to pozniej zawsze brakowalo czegos w tym skoku wiec nalezalo by to wyeliminowac. u kamila widac natomiast duzy problem z odbiciem na progu.. w locie to wyglada podobnie jak zawsze czyli wiekszych bledow nie ma ale odbicie i przez co pozniej wysokosc lotu nie jest juz taka jak powinna byc. przypomnijcie sobie wszystkie konkursy kamila w ktorych wygrywal to lecial po odbiciu zaraz bardzo wysoko a teraz po jego wybiciu widac odrazu ze z tego skoku podium nie bedzie...

  • Lipathor bywalec
    @MrDamaz23

    Poważnie, zwolnili psychologa? Strzał w stopę w dłuższej perspektywie :/
    Wydaje mi się jednak że np. Kamil poszuka takiej pomocy na własną rękę jakby coś nie szło. Pytanie jak inni.
    Co do formy naszych to wydaje mi się że brakuje im oskakania. Inne ekipy w tygodniu skakały sobie, trenowały na skoczniach a nasi w hali... Śniegu im trza w kraju i przygotowanych skoczni.

  • MrDamaz23 początkujący
    Psycholog

    Jestesmy jak zawsze z naszymi chlopakami ale wspomnicie te slowa , ze zwolnienie psychologa odbije sie im czkawką... Ok sztab być może uznał , że kadrze A jest niepotrzebny ale co z młodymi?... Prosty przykład Krzyśka Bieguna... Po tej wygranej gwarantuje , że przydała by mu się taka rozmowa... Ale jak widać całej kadrze A a w szczególności Kamilowi teraz też by się takie rozmowy przydały z psychologiem... Przecież to widać gołym okiem , że on robi dobrą minę do złej gry a tak naprawdę już dawno chciał by być w czołowej 10...

  • Ewa stały bywalec

    ja w ogóle nie rozumiem dlaczego zakończyli pracę z psychologiem akurat w sezonie olimpijskim, jakby się nie mogli jeszcze ten rok wstrzymać z takimi eksperymentami.

  • anonim

    Coś mi się wydaje że Biegun skończy jak Artur Lapii (mam nadzieje że się myle) On też wygrał w Kussamo pierwszy loteryjny konkurs sezonu 2006 07 a pózniej już nie stanoł na podium i zakończył karierę .

  • anonim

    Coś mi się wydaje że Biegun skończy jak Artur Lapii (mam nadzieje że się myle) On też wygrał w Kussamo pierwszy loteryjny konkurs sezonu 2006 07 a pózniej już nie stanoł na podium i zakończył karierę .

  • Maciej8899 początkujący

    no dokładnie...

    Dlaczego oni zrezygnowali z Kamila Wódki bardzo mnie to dziwi.

    Pamiętacie te czasy jak Adam zerwal prace z psychologiem i zaczał miec problemy?

    Wrocił do współpracy i Adam wrocił

  • anonim

    muszę jeszcze dodać, że zakończenie współpracy z psychologiem to może być błąd dla naszych a zwłaszcza dla Stocha bo psychicznie to akurat on aż tak mocny to nie jest i jeśli zdarzy się, że wpadnie w dołek to takie fałszywe uśmiechy do kamery nic nie pomogą..

  • anonim
    Ewa

    Zgadzam się z Tobą w Soczi może wygrać każdy i niekoniecznie ktoś z pierwszej 10 PŚ...To takiego Lars Bystoela też mielibysmy nazywać mistrzem bo raz udało mu się wygrać IO a naszemu Adamowi nie...

  • Maciej8899 początkujący

    Pamiętam 2009 rok gdzie Adam nie błyszczał i te 30 tys trąbi jak Szalone robią co moga zreszta ja tez ale Adam skacze w granicach 126 m. i Mimo ze robisz co mozesz w podswiadomosci wiesz ze raczej liczyc sie nie będzie. Po konkursie spokój wszyscy do kwater

    a jak Pojechałem wtedy jak Adam wygrał co był w tej swietnej formie. To tam wszyscy zyją po konkursie na krupówkach imprezy do rana w Karczmach muzyka i wszyscy kibice sie jednoczą.

    Wiec naprawde licze ze Kamil juz w Styczniu wystrzeli.

    Bo byłby dla mnie ból widziec takie skoki na zywo jak dziś

  • Ewa stały bywalec

    też mnie przeraża to nadmierne zadowolenie, wiadomo, że ma pecha do warunków, ale mimo wszystko uważam, że da się skakać jeszcze lepiej, to nie jest byle jaki skoczek w końcu. nie przypominam sobie żeby w ubiegłych sezonach Kamil był zadowolony po takich konkursach jak ten czy ten wczorajszy. wiadomo, Soczi ważne, ale to tylko pojedyncze konkursy, które może wygrać tak naprawdę każdy. Maciek też jest niby spokojny, ale nie ma u niego takiego super hiper optymizmu jak u Kamila. Coś sie może stało z naszą kadrą, ciężko powiedzieć. A gdyby Krzysiu nie zepsuł skoku to Kamila w ogóle nie byłoby w 30. I to go satysfakcjonuje niby ?!?!

  • anonim

    a może po prostu u niego brak ambicji powoduje to, że coraz więcej to innych naszych skoczków u nas depcze mu po piętach np Kot czy Żyła i póki co na początku sezonu to wcale on nie jest takim żelaznym liderem..Albo po prostu boi się, że Maciek może być lepszy od niego i to już niebawem i nie radzi sobie z tym, że może stracić to ,, 2 miejsce ,, po Małyszu w polskich skokach..Powoli widzi co się zaczyna dziać i pojawiających się czy Bieguna, Zniszczoła itp i rozważnie się wypowiada o swoich skokach..

  • Maciej8899 początkujący

    a 3 miejsce w PŚ.
    do tego wygrane konkursy w PŚ

    Słuchaj to nie jest sredni skoczek ogarnij sie;)

    Sory ale Bardal czy Freund jakby tak zaczeli sezon miejsacmi 20-30 nie powiedzieli by w kamerze z usmiechem jest pozytwnie

  • Maciej8899 początkujący
    Do Acha

    Słuchaj ja wszytsko rozumiem;)

    Ale bez przesady nie wiem czy pamiętasz ambicje Kamila w latach 2005-2011 ten chłopak chciał byc najlepszy.

    Teraz widze to tak ze boi sie tego Liderowania chce pokazac ze miejsca 15-20 są dla niego odpowiednie.

    A prawda jest taka ze tego chlopaka stac nie mowie ze na wyrgywanie ale na pierwsza 10.

    Ale tutaj ambicje robią tez swoje

    Zresztą podam ci porwnanie;)

    Zyła skacze dzis FENOMENALNIE jak dla mnie zrobił wiecej niz mógł a on mówi ze w 2 seri zabrakło super bomby. Czyli jego ambicje są takie ze sam wie ze moze wiecej. a tak naprawde móglby do wywiadu sie cieszyc jak głupi do sera a zrobil innaczej cieszy sie ale powiedział ze zabrakło bomby. Jak dla mnie zrobił wiecej niz mógl.

    U Kamila też cos brakuje i powinien powiedzieć ze potrzeba spokojnie potrenowac,skoków bo to nie sa takie co go zadawalają. a nie ze opowiada ze jest swietnie pozytywnie..

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl