LOTOS Cup 2014 w Wiśle: siedem kategorii, dziewięciu liderów

  • 2014-02-05 20:45

Zawody LOTOS Cup 2014 w Wiśle dobiegły końca. Za nami konkurs kombinacji norweskiej i dwa dni zmagań skoczków narciarskich na obiektach K-35 i K-65 w Wiśle Łabajowie. Dziś po raz pierwszy najlepsi młodzi narciarze pojawili się w żółtych koszulkach liderów LOTOS Cup. W Szczyrku będzie ich jeszcze więcej, ponieważ po dwóch konkursach skoków w siedmiu kategoriach wiekowych na czele klasyfikacji generalnej jest aż dziewięć osób, w tym dwóch Juniorów A i dwie Młodziczki.

Po upalnym wtorku przyszła nieco chłodniejsza środa. Na skoczniach w Wiśle Łabajowie od rana panowała mroźna atmosfera, którą w miarę upływu czasu rozgrzała gorąca rywalizacja w drugich tej zimy konkursach LOTOS Cup w skokach narciarskich. Było też bardziej wietrznie. Na szczęście na tak małych i dobrze osłoniętych obiektach wiatr nie miał aż tak dużego wpływu na wyniki zawodów. Juniorzy D i E oraz dziewczęta startujące w kategoriach Juniorek i Młodziczek zaprezentowali swoje umiejętności na skoczni K-35, a Juniorzy A, B i C wystąpili na K-65.

Podobnie jak we wtorek całe podium w kategorii Junior D zostało zajęte przez młodych narciarzy z klubu KS Wisła Ustronianka. Na pozycji lidera LOTOS Cup 2014 umocnił się Mateusz Małyjurek, który o 4,4 punktu wyprzedził Tomasza Pilcha, a trzecie miejsce zajął Szymon Jojko. W klasyfikacji generalnej Małyjurek ma 40 punktów przewagi nad Tomaszem Pilchem.

Nie zmienił się także lider w kategorii Junior E. Triumfował Bartłomiej Klimowski (PKS Olimpijczyk Gilowice) z jeszcze większą przewagą niż wczoraj - aż 21,8 punktu nad kolejnym zawodnikiem Mateuszem Jaroszem (TS Wisła Zakopane). Na najniższym stopniu podium ze stratą zaledwie 0,7 punktu do Jarosza znalazł się Maciej Gąsienica-Ciaptak z AZS Zakopane. – Jeszcze nigdy nie miałem tak dobrego sezonu. To moje pierwsze wygrane w LOTOS Cup. Do tej pory zawsze startowałem z kolegami starszymi o rok-dwa, dopiero teraz jestem najstarszy w swojej kategorii. Dobrze mi się skacze w Łabajowie, tylko trzeba być bardzo skoncentrowanym na rozbiegu, ponieważ tory są nierówne – ocenia Bartłomiej Klimowski. - Przede mną zawody w Szczyrku i powinno być dobrze, bo dużo tam trenuję. W sezonie przygotowawczym bardzo dużo trenowaliśmy i startowaliśmy w zawodach, m.in. w Mistrzostwach Brandenburgii w Niemczech. 2-3 razy w tygodniu dojeżdżam na treningi, a gdy się uda to wyjeżdżam też na obozy, ćwiczę pod okiem trenerów Jarosława Koniora i Jana Szturca. Do tego trenuję też sam w domu, bardzo dużo biegam.

Startująca w żółtym plastronie liderki kategorii Młodziczek Anna Twardosz z PKS Olimpijczyk Gilowice uzyskała najlepszy wynik pierwszej serii - 32,5 metra, jednak po wylądowaniu zaliczyła upadek. Nastąpił on tuż za linią wyznaczającą koniec strefy lądowania, dlatego sędziowie nie odjęli punktów za styl. Ambitna zawodniczka postanowiła walczyć dalej w konkursie i ostatecznie zajęła drugie miejsce, tracąc tylko 0,5 punktu do pierwszej lokaty. Zwyciężyła Joanna Kil z AZS Zakopane, a skład podium uzupełniła jej klubowa koleżanka Kamila Karpiel. LOTOS Cup 2014 w kategorii Młodziczek ma teraz dwie liderki - Anna Twardosz i Joanna Kil zgromadziły po 180 punktów. W gronie Juniorek po raz drugi wygrała Katarzyna Pałasz (UKS Sołtysianie Stare Bystre) przed Moniką Luber (PKS Olimpijczyk Gilowice) i Anną Mitręgą (KS Wisła Ustronianka).

Żółta koszulka lidera pozostała także w rękach Juniora C Dawida Jarząbka. Zawodnik z klubu TS Wisła Zakopane uzyskał w pierwszej serii aż 67,5 metra i przede wszystkim dzięki temu skokowi udało mu się wygrać w środowym konkursie. Drugie miejsce zajął Paweł Chyc (TS Wisła Zakopane), a trzecie Dawid Krupa (SS-R LZS Sokół Szczyrk). W klasyfikacji generalnej prowadzi Dawid Jarząbek (200 pkt.) przed Pawłem Twardoszem z PKS Olimpijczyk Gilowice (130 pkt.) i Dawidem Krupą (110 pkt.).

W porównaniu z wczoraj nie zmieniło się także podium w kategorii Junior B - znów najlepszy okazał się Paweł Gut (LKS Poroniec Poronin), drugi ze stratą 2,4 punktu był Łukasz Podżorski (KS Wisła Ustronianka), a trzeci - Michał Milczanowski (Zagórskie TS Zakucie). Dokładnie tak samo wygląda klasyfikacja generalna LOTOS Cup w tej kategorii. – Łabajów to fajna skocznia. Jeszcze tydzień temu skoki mi nie wychodziły, a dziś jest dużo lepiej. Zmobilizowałem się na zawody. Systematycznie trenowałem przed sezonem i zdobyłem dużo doświadczenia podczas zagranicznych obozów, co dało efekty - tłumaczy najlepszy Junior B po dwóch pierwszych konkursach LOTOS Cup 2014.

Konrad Janota z SS-R LZS Sokół Szczyrk zwyciężył w kategorii Junior A, oddając dwa równe 65,5-metrowe skoki. Na drugim stopniu podium stanął Sebastian Hebel, reprezentujący ten sam klub co Janota. We wtorek Hebel miał sporo problemów w locie i zrezygnował z występu w drugiej serii. Dziś poprawił się i od razu wskoczył do pierwszej trójki konkursu. Trzecie miejsce zajęli zwycięzca wtorkowego konkursu Andrzej Stękała (AZS Zakopane) i prowadzący po pierwszej serii Michał Gut-Chowaniec (LKS Poroniec Poronin). W Szczyrku w żółtej koszulce lidera zobaczymy zarówno Andrzeja Stękałę, jak i Konrada Janotę, którzy w dwóch pierwszych konkursach zgromadzili po 160 punktów. 20 punktów traci do nich Michał Gut-Chowaniec. – W moich skokach pojawia się jeszcze dużo błędów, ale mimo tego udało się wygrać. Czuję, że mam jeszcze rezerwy w technice i sile. Mam zamiar to poprawić. Chciałbym powtórzyć w Szczyrku dzisiejszy wynik i znów wygrać – skomentował swój występ Konrad Janota.

W najbliższych dniach młodzi narciarze będą rywalizować w Szczyrku. W programie konkursów LOTOS Cup 2014 w Szczyrku nastąpią zmiany spowodowane warunkami atmosferycznymi. Zawody kombinacji norweskiej odbędą się w czwartek, a w piątek i sobotę na obiektach w Szczyrku Skalitem zmierzą się skoczkowie narciarscy.

Pełne wyniki i klasyfikacje generalne dostępne są tutaj >>


Alicja Kosman, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5249) komentarze: (10)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • M_B profesor
    @crimson

    Czas pokaże jaką drogę wybierze Dawid, na ten moment jest naszym najlepiej zapowiadającym się kombinatorem i z tych najmłodszych od lat najlepiej rokującym skoczkiem, więc w sumie nie wiadomo co to z nim będzie.

  • anonim
    dawid Jarzeb

    to kombinator czy skoczek? Bo skacze naprawde swietnie od lat, na tle rowiesnikow

  • Zakrza stały bywalec
    Dziewczynki

    13 dziewczynek! Czyli w sumie mamy 15 skoczkiń. Nie jest źle, tym bardziej, że w zeszłym roku było ich 9.

  • anonim
    MŚJ

    Odgrzewany kotlet z wczoraj ale po każdych zawodach będzie jaśniej :P No ciekawe kto będzie w tej kadrze na MŚJ za rok ale z cienia wychodzi ten Gut i Mąka też dobrze. Od roku widzę, że Gut nieźle sobie radzi nieschodzi z pudła. Mimo ciężkiej kontuzji rok temu. Ale ten rocznik 97 może nie taki słaby, rozwijają się powoli ale systematycznie. A to że nie słychać o rocznikach poniżej 94 to dlatego że jest dużo zawodników na dobrym poziomie i nikt w trakcie sezonu nie zaryzykuje dać młodego na PK czy PŚ jak to był dawniej. Dla związku liczą się punkty i rankingi. Ale trzymam za nich kciuki bo Ci niedoceniani robią swoją robotę i dobrze (patrz J.Wolny ;)) Stękała, Gut-Chowaniec i Janota chyba ostatnia szansa na dostanie się do kadry. Obstawiam że do Kantyki, Rudy, Leji i Wolnego dołączy trzech z piątki Podżorski, Milczanowski, Gut, Stękała albo Mąka. Mąka może iść też do kadry kombinatorów z Chowańcem zobaczymy

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl