Adam Małysz rozczarowany konkursem drużynowym

  • 2014-02-17 23:21

Pomimo tego, że czwarte miejsce to najlepszy wynik naszej drużyny w historii Zimowych Igrzysk Olimpijskich, swojego niezadowolenia nie kryje Adam Małysz. Czterokrotny medalista olimpijski w rozmowie z Przeglądem Sportowym przyznaje, że liczył nawet na złoto.

"O czwartym miejscu zadecydowała pierwsza seria, w której normalne skoki oddali tylko Maciej Kot i Jan Ziobro. W skokach naszych zawodników zabrakło mi błysku ze średniej skoczni albo niektórych na dużej. Były to niezłe skoki, ale nie na medal. Niemcy, Austriacy i Japończycy okazali się lepsi" - powiedział o poniedziałkowym konkursie były skoczek narciarski.

Dużo krytycznych słów kierowanych jest w stronę Piotra Żyły, który zaprezentował się dziś zdecydowanie najgorzej spośród podopiecznych Łukasza Kruczka. Co na ten temat sądzi czterokrotny zdobywca Kryształowej Kuli za Puchar Świata?

"Teraz wszyscy będą krytykować Piotrka Żyłę za pierwszy skok. Z dnia na dzień w skokach cudu się nie da zrobić. Niestety, wrócił do tej swojej dziwacznej pozycji dojazdowej. Jak dla mnie - to pełna rozpacz. Tłumaczyłem mu wiele razy jak, mówił trener Jasiu Szturc, nawet niedawno dzwonił do mnie legendarny fiński szkoleniowiec Hannu Lepistoe i powiedział "przekaż Piotrkowi, żeby tak nie jeździł". On robi charakterystyczny "garbik", nisko osadza tyłek i mówi, że dzięki temu idzie do przodu. Moim zdaniem - guzik prawda. Garbi ramiona i potem to fuks: uda się, jak w drugim skoku albo nie uda jak w pierwszym i konkursie indywidualnym" - zakończył stanowczo 36-latek z Wisły.


Dominik Formela, źródło: Przegląd Sportowy
oglądalność: (15684) komentarze: (63)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    @Koko

    Morgi szlema nie ma, bo owszem ma zloto w lotach, ale tylko w druzynie..
    Wsrod skoczkow wszechczasow na prowadzeniu wielka dwojka : Nykkanen a za nim Malysz, dopiero wiele wiele pozniej inni skoczkowie..
    Stoch jest wielki, zdobyl to, czego Malysz pragnal, ale mu sie nie udalo..
    Mimo wszystko Stoch nie miesci sie nawet w 10 najlepszych skoczkow..
    Choc oczywiscie i tak w tej dziesiatce sie znajdzie predzej czy pozniej..
    Ale Nykkanena i Malysza nie predko ktos pobije..
    Trzeba patrzec tez przez caloksztalt kariery Malysz odkad zaczal wygrywac nie mial slabszego sezonu zawsze byl w top 15 ..
    Jestem pewien ze trzeciego Ahonena zepchnie w dol Gregor za kilka lat a nasz Kamilek niech pisze wlasna historie.. Wspaniala i niepojeta..
    Ale Malysz byl tylko jeden..

  • anonim
    @kolorowy

    Utarło się od roku 1900, czyli od drugich Igrzysk Olimpijskich (letnich oczywiście). Wcześniej, w Atenach w 1896 liczyły się tylko dwa miejsca - za 1. było Srebro, a za 2. Brąz.

    A jeszcze wcześniej czyli w Starożytności rzeczywiście liczył się tylko zwycięzca. I, moim nieskromnym zdaniem, teraz jest zdecydowanie lepiej.

    A tacy, jak śp. trener Hubert Wagner, twierdzący, że "w sporcie nic poza zwycięstwem nie ma najmniejszego znaczenia", po prostu zachowują się, jak zwykli dementorzy, odbierający zawodnikom i ich kibicom radość z osiąganych sukcesów i postępów.

    Najlepszy może być jeden. Dobry ma prawo być każdy.

  • koko bywalec
    przemo

    Przecież Ty jesteś taki sam jak Agaciatko;)
    Stoch od zawsze odwołuje sie od porównań z Małyszem, pisze własną historię.
    Nie ma 2 takich samych zawodników, jeden ma większe sukcesy w T4S jak Ahonnen, inny w KK jak Małysz, a jeszcze inny jak Ammann 4 złota IO, a Schlieri ponad 50 zwycięstw w konkursach PŚ, są multimedaliści wielu imprez, ale wielu zabrakło w całej karierze, jednego lub więcej tytułów z 5 koron w skokach: PŚ, MŚ, MŚwL, T4S, IO. Tą cała koronę, wielki szlem, ma chyba tylko Morgi i Nykkenen.
    Stoch może jeszcze w tym sezonie zdobyć KK, może tez wygrać MŚwL, gdyby jeszcze wygrał T4S byłby królem, bo w jednym sezonie 4 koron nie zdobył nikt, tylko MŚ były rok temu - reszta wszystko w tym roku.
    Z jego wypowiedzi warte odnotowania są słowa ojca: "trzeba przegrać sto razy aby wygrać raz" (po zwycięstwie w MŚ w Predazzo 2013) oraz "chciałbym zdobyć złoty medal na igrzyskach Olimpijskich, ale wiem, że jeszcze mam czas" (mając 12 lat).
    Te słowa przytaczane przez Kamila, świadczą o jego klasie sportowej, dystansie, z jednej strony ambicji, a z drugiej skromności i świadomości o swojej klasie, czego zresztą w wywiadach dowiódł wielokrotnie.
    2 złota olimpijskie - szacun, w drużynie mogło być lepiej, ale juz z treningów było jasne, że bedzie miejsce 4te, i nikt tu nie zawalił, po prostu gdyby Piotrek Żyła miał formę z przed 2 miesięcy, gdyby z forma nie wyskoczyli Japończycy, gdyby babka miała wąsy...

  • anonim
    ;)

    Adam Małysz przez całą swoją karierę osiągnął wiele, a porównywanie obu zawodników jest nie na miejscu. Każdy z nich pisze swoją kartę. Po pierwsze, gdyby nie Adam, nie wiedziałbym o dyscyplinie jaką są skoki,bo to on tak na prawdę zaczął erę ,a była ona wtedy Małyszomanią. Nie raz doprowadził nas do łez, serial z Adamem pamiętam i nigdy go nie zapomnę. Dziękuje mu za to, a także nigdy nie powiem ,że jest gorszy od innego sportowca uprawiającego tę dyscyplinę, ani z nikim nie można go porównywać.

    Tak samo oceniać zawodników pod względem osiągnięć, jak czytam niektóre posty (nikogo nie obrażając) , to aż się płakać chce. To, że ktoś coś zdobędzie, czego druga osoba nie zdobyła - nie oznacza, że ta druga osoba jest gorsza.



  • BJJ doświadczony
    Jeszcze ferie tu i tam, więc dzieci okupują komputery


    Adam Małysz ma - jak nikt - pełne prawo do wyrażenia swojej oceny, tym bardziej, że jest to ocena merytoryczna, a nie emocjonalna. Poza tym - a ileż to razy sztab szkoleniowy + Tajner wypowiadali się, że wręcz oczekują od Adama jego merytorycznych uwag?

    A Panna "Agaciatko ;)" ma chyba niecałe 7 lat, skoro pamięta tylko jedną KK Adama Małysza. Cóż, obecnie w tym wieku dzieci już potrafią się posługiwać komputerem.
    Przykre, że na fali niewątpliwych sukcesów Stocha deprecjonuje się sukcesy Adama Małysza. To dla Adama pisano wiersze (czy ktoś tu jeszcze pamięta m. in. @Raviego?), zakładano blogi. To przy sukcesach Adama osoby mające więcej niż siedem, a nawet i dwadzieścia siedem lat, płakały jak bobry. Ale składam to na karb tego, że do komputerów zasiadło kolejne pokolenie kibiców, które skali sukcesów Adama Małysza nie zna, bo wtedy ssało smoczek.

  • anonim
    do Agaciatko ;)

    Dobrze się czujesz ?. Stoch jest lepszy od Małysza ?. Chyba nie masz pojęcia dziewczyno kim on był. Może jeśli chodzi o igrzyska bo ma te dwa złota- ok i w czym jeszcze? No w czym ? pytam się? W medalach MŚ? W PŚ? W TCS? Pierwsza sprawa. Nie ma większego sensu porównywać wyników skoczka który ma przed sobą ładnych parę lat kariery do skoczka który jest po karierze ale jak się tak silisz na porównania to dla mnie jest to ( na teraz)różnica klasy i to co najmniej. Nie neguje absolutnie klasy Stocha, życzę mu z całego serca by dorównał kiedyś Małyszowi ale nóż mi się w kieszeni jak ktoś wyskakuję z tym ze Stoch już jest lepszy od Małysza. Jakby ludzie zapomnieli o nim, bo przyszedł Stoch, bo jest nie wiem ładniejszy, laski za nim piszczą, i lepiej prezentuje się w mediach. Tak w tym tez jest lepszy od Małysza choć teraz Małysz się wyrobił.Wyszły mu dwie duże imprezy i mamy nowego Bóga skoków narciarskich. Niech Stoch zaliczy taką powtarzalnośc sukcesów przez wiele lat jak Małysz, niech wygra 4 Kryształowe Kule w tym 3 z rzędu ,11 konkursów PŚ w jednym sezonie, 4 Mistrzostwa Świata itd. Nad czym tu dyskutować???

  • anonim
    Ma rację

    Ma racje że jest rozczarowany bo jak jest okazja to trzeba z niej korzystać a my jak zwykle potrafimy okazję spieprzyć. Była tu wielka woja Kubacki czy Murańka a wygląda że to Żyła powinien mieć ferie i zostać na PK tak idiotycznie zaczął jeździć już w tamtym roku i czasami fuksem coś wyskakiwał i tu mam trochę pretensji do Kruczka bo powinien mu powiedzieć albo wygłupy w TV i reklamach albo poważne traktowanie kadry i tak Piotrkowi bokiem wyszły i reklamy i jazda ala gorilla ciekawe kogo teraz zachęci do zrobienia reklamy z Żyłą bo to raczej ośmiesza reklamodawcę reklama z facetem który zawali IO A na jego miejsce już się czają młode wilczki

  • dervish profesor

    Nie znam się na trenerce. Ale uwagę kruczka dotycząca zmiany pozycji przez Piotra zrozumiałem następująco:

    To nie był czas na takie rewolucyjne zmiany jaka jest gruntowna zmiana pozycji dojazdowej. To należy robić metodycznie pod okiem trenera w długim okresie przygotowawczym, na przykład podczas letnich przygotowań a nie na 5 minut przed główna impreza sezonu.

  • anonim
    Krytykować łatwo, ale ja bym chciał zapytać Małysza

    ile zdobył medali w drużynie na MŚ, czy IO?
    Trzeba było nie kończyć kariery, to by pojechał do Soczi zamiast Żyły lub Kubackiego i się mógł wykazać, nie w gębie, tylko w nogach.

  • Stinger profesor
    Paweł

    Skąd wiesz jakby Małysz teraz skakał? Fakt że i ja uważam że skończył karierę za wcześnie ale on chciał skończyć na szczycie a nic nie wiadomo jakby skakał teraz. Mógłby walczyć o medale jak i zarówno o wejście do 30.

    Szkoda że Adam już nie skacze bo z formą z jego ostatniego sezonu medal wczoraj to by był faktem. Ważne aby już nie wracał bo nie ma co rozmieniać się na drobne.

  • Beata bywalec
    Sorrry

    Ale jak ktoś chce decydować o zawodniku to niech się stara o stanowisko trenera. Jeśli Małysz czy ktoś inny widzieli błąd u Piotrka to mogli już dawno rozmawiać na ten temat z Ł. Kruczkiem. To już chyba mamy odpowiedź na pytanie o formę Piotrka. Z jednej strony doradcy, którzy odezwali się w najbardziej nieodpowiednim momencie, z drugiej strony może mały błąd Piotrka, że nie odciął się od mediów i namieszał sobie w głowie za bardzo. A co do trenera to powinien wyraźnie powiedzieć, że jeśli ktoś chce przekazać jakieś uwagi, wskazówki to jemu osobiście, a nie w mediach trąbić o takich rzeczach jeszcze zaraz przed taką ważną imprezą. Trochę mnie rozczarował A. Małysz swoim zachowaniem. Przynajmniej nie powinien teraz krytykować, to by było najlepsze co by teraz zrobił. Wszyscy znawcy powinni zostawić w spokoju trenera i drużynę, przecież On wie co robi. Chyba, że komuś się nie podoba, że wyniki są tak dobre. Apel: nie wtrącać się w pracę trenera to On może szukać pomocy u innych, a nie tak, że ktoś mu zacznie nagle narzucać co On ma robić skoro jak widać jego praca przynosi efekty.

  • anonim
    "Ludzie z zewnątrz"

    Na tym nagraniu widać wyraźnie, że Kruczek mówi o jakichś ludziach spoza sztabu trenerskiego, którzy doradzają "przez telewizję".

    http://www.sport.pl/soczi2014/10,134860,15477174,Soczi_2014__Kruczek__Piotrkowi_sie_teraz_wszystko.html

    Na końcu Kruczek dał do zrozumienia, że Piotrek nie będzie zmieniał "swojej" pozycji. A raczej do niej wracał.

  • Pergilufer bywalec
    Bilansik sie sprawdzil

    Z pierwszych 2 skokow treningowych przed rozpoczeciem wszystkich konkurencji na duzej skoczni podsumowalem punkty i wyszlo ze na podium stana wlasnie te 3 druzyny. Polacy mieliby 4 miejsce w podsumowaniu i tak zostalo.
    Wiele osob apelowalo na forum zeby zostawic Piotrka w spokoju i nie dobijac go obrazliwymi komentarzami. Skakal jak potrafil w TYM momencie najlepiej. On pewnie sie czuje jak zbity pies.
    Ja mu serdecznie wspolczuje i trzymam kciuki zeby wrocil do formy.
    Pieprzyc brazowy medal z nieszlachetnego kruszcu.
    Piotrek - bierz sie w garsc i pokaz wszystkim ze te ostatnie nieudane skoki to tylko dzialalnosc dla zmylenia przeciwnika.

  • anonim
    ...

    Taaaaa, gdyby nie to, że Stoch zdobył dwa złote medale, to byście nie mieli na kogo winy zwalić, a że Stoch zaliczył świetne igrzyska, NAJLEPSZE W HISTORII POLSKI, ponieważ dwa złote medale, i czwarte miejsce, które, również jest najlepszym miejscem w historii. Więc weźcie się odczepcie od Stocha, On zrobił swoje. A Małysz niech sie nie wypowiada, gdyż on był gorszym skoczkiem od Stocha. On tyle nie zdobył. No dobra może KK, ale Stoch się pokaże tym, że i KK zdobędzie. :) Co do Żyły, to się zrehabilitował drugim skokiem. Szkoda, że nie skoczył w pierwszej serii te min. 125 m. Stoch popełnił błąd na progu i tak i tak, że tyle wyciągnął z tego to szacun dla niego :] Schlieri lub Małysz tyle by nie wyciągneli, bo takim błędzie na progu. I o tyle w temacie.

  • anonim
    No cóż

    Żeby zdobywać złoto trzeba skakać a nie szukać czegoś to po pierwsze - faktycznie ta pozycja dojazdowa Piotrka jest co najmniej dziwna i właściwie sie śmiejemy z niej wszyscy - po co to kombinować?.. Medal by był jakby Piotrek skoczył chociaż te 125-130metrów a Kamil jak to czynił też poleciał pod 138m np to byśmy wtedy mieli chociaż ten brąz a tak to.. No trudno widocznie nie było nam dane może to ich zmotywuje do lepszych wyników chociaż

  • anonim
    Nic się nie stało ...

    Panie Adamie wracaj na skocznie!!!

    Piotr Żyła już niedługo będzie miał okazję, żeby udowodnić co naprawdę potrafi. Myślę oczywiście o MŚ w Lotach Narciarskich. Panie Piotrze - do boju.

    ,,Ale to już było i nie wróci więcej ..."

  • Jarek stały bywalec

    No i właśnie tu mamy przyczynę. Kruczek mówił, że ktoś namówił Żyłę do zmiany pozycji dojazdowej. Ten ktoś to słynny Małysz?
    Po co Adamie się mieszałeś?
    Ja się nieco dziwiłem, że Żyła ma normalną pozycję dojazdowową w treningach na małej skoczni. Jak wrócił do swojej pozycji, to już odpalił te 132 metry.

  • anonim
    liczy sie tylko pierwsze miejsce

    Nie wiem od kiedy sie utarlo, ze pierwszych trzech, to jest klasa a nastepni juz nic. Freund zrozpaczony czwartymi miejscami, teraz nasi ... Co wiecej, nawet Holender sie poplakal, ze byl TYLKO drugi za naszym Brodka! Tez bym plakal. Dla mnie osobiscie nie ma roznicy miedzy 2 a np. 10 miejscem. Liczy sie tylko 1 miejsce. Na podium 2 i 3 miejsce wyglada jak dwoch przegranych; juz lepiej tam sie nie pokazywac. Dla przypomnienia panie Adamie: jak pan sie czul na nizszych stopniach podium? I to tyle razy!

  • anonim
    Tak jak zakładałam

    Szczerze mówiąc to nie liczyłam na medal tylko na dobry występ Polaków i się nie pomyliłam za dużo, bo stawiałam na 5 miejsce w drużynówce. Dlaczego? Bo po konkursach indywidualnych można było zaobserwować, że stabilnie skaczą Japończycy, Niemcy, z Austriakami nie byłam pewna Gregora, ale dali rade. Powiem tyle, że nasz zespół miał trzech dobrych zawodników, ale brakowało tego czwartego. Zadowalające jest to, że Piotrek poprawił drugi skok, ale okazało się to za mało. Resumując jestem zadowolona z występu Polaków, ale dodam, że rozczarowali mnie Słoweńcy:/ liczyłam na coś więcej w ich wykonaniu

  • anonim
    no i to są właśnie Polacy

    ja nie bronię Żyły ale boli mnie fakt,że teraz odzywają się komentarze typu Żyła rozmienił sie na drobne i występował w reklamach, ludzie to nie ma nic wspólnego jedno z drugim. On przekombinował w pozycji dojazdowej a WY jesteście chorzy , wszyscy lubili jego komentarze jak był na szczycie a teraz na niego plujecie

  • dervish profesor
    martyna

    Zgadza się. Zwłaszcza te:


    "Co się stało z tym Piotrkiem Żyłą, który skakał lepiej od Kamila Stocha przed igrzyskami w Soczi?
    Keuczek:
    - Za bardzo mieszał i kombinował w pozycji dojazdowej. On ma specyficzna pozycję dojazdową i powinien nią jeździć. Natomiast dostał za dużo informacji z zewnątrz. I to nie ze sztabu trenerskiego.

    Z zewnątrz, czyli skąd?

    Kruczek:
    - To nie są ludzie, którzy są całkowicie odcięci od świata. Oglądają telewizje i słyszą różne komentarze. To była jedna z przyczyn, że sam zaczął szukać zmian w pozycji. Przyjeżdżając tutaj już wiedział, że coś jest nie tak. Próbował wrócić do tej dobrej dla niego pozycji dojazdowej. Tyle tylko, że na igrzyskach nie ma już zbyt wiele czasu na korekty."

  • martyna początkujący
    Badzo mądre słowa

    http://eurosport.onet.pl/soczi-2014/skoki/lukasz-kruczek-najlatwiej-jest-zwalic-wine-na-jednego-zawodnika/fexye

  • anonim

    Nie robił dokładnie tego samego. W pierwszej serii prawie dotknął ręką skoczni... W drugiej szybciej zajął pozycję. Dużo krócej i bardziej dynamicznie robił te wszystkie przyruchy i ten cały cyrk. Ale prędkość i tak miał względnie słabą. Natomiast chyba to była lepsza pozycja, żeby dobrze trafić na progu w miarę i z jakąś dynamiką.

  • skokib doświadczony
    Podsumowanie

    To jest prawda, że pierwsza seria rozstrzygnęła kto będzie miał medal. I rzeczywiście w I serii "swoje" skoki oddali Kot i Ziobro. Kamil niestety trochę zepsuł jak na siebie choć nie był to skok który jakoś znacząco zmniejszył nasze szanse medalowe. Więc Kamila absolutnie nie obwiniam za to bo jest tylko człowiekiem i może zdarzyć się gorszy skok a i tak osiągnął coś niesamowitego na tych Igrzyskach. Natomiast trzeba otwarcie powiedzieć, że to skok Żył praktycznie zredukował do zera nasze szanse medalowe. Bo jeśli inne drużyny skaczą równo i daleko to oddawanie skoku jednego ze słabszych w konkursie gorszego między innymi od skoków Koreańczyków(nie obrażając Koreańczyków ale poziom skoków koreańskim raczej do wysokich nie należy) to nie ma co myśleć o medalu. To musiałby być skok w okolice 130 metra, żeby liczyć się w walce o medal. Czy wystawienie Żyły było błędem? No na to pytanie trudno odpowiedzieć i gdybać co by było gdyby. Dawid Kubacki mógł skoczyć dalej ale czy aż tyle abyśmy mieli szanse na medal? Tego się nie dowiemy. Natomiast jedna sprawa jest pewna. Żyła musi wybrać czy chce skupić się na uprawianiu sportu i dążeniu do coraz to lepszych rezultatów i współpracować z trenerami czy woli występować w reklamach i dalej błaznować. Bo jak widać za bardzo go to wszystko rozkojarza i pozytywnego wpływu na jego skoki nie ma. Potencjał ma co pokazał jego drugi skok ale bez stabilizacji niczego się nie osiągnie. Ogólnie występ drużyny można ocenić bardziej pozytywnie niż negatywnie mimo, że oczekiwania były większe i niedosyt pozostaje. Indywidualne występy bardzo na plus. Występy Kamila nie wymagają komentarza, Kot i Ziobro także pozytywnie wypadli. Natomiast występy Żyły i Kubackiego zdecydowanie na minus.

  • markoski początkujący
    Hipokryzja

    Jak jednocześnie można być dumnym i rozczarowanym Panie Adamie? Jak powyższe słowa mają się do Pana wpisu na fb: "Igrzyska w Soczi zdecydowanie najlepsze w historii naszej reprezentacji w skokach narciarskich! Dwa złote medale Kamila i rewelacyjne czwarte miejsce w konkursie drużynowym. Jestem dumny z naszych chłopaków!!" (źródło: facebook.com/AdamMalysz) To w końcu dumny czy rozczarowany? A może PS podyktował co ma Pan powiedzieć?

  • anonim
    taka prawda

    pozycja poglebia tylko jego slaba i niestabilna forme bo traci wtedy predkosciami na progu jakby jechal 2-3 belki nizej a to duzo!! rok temu tez tak jezdzil ale mial lepsza forme i nie tracil az tyle na progu i nikt na to nie zwracal uwagi a gdyby wtedy nie cudowal skakalby jeszcze lepiej - wiec potencjal ma bardzo duzy!! tylko forma nie ta

  • Matizus stały bywalec

    Ja Piotrka krytykował nie będę, bo takie skoki oddaje już sporo czasu. Treningi niby pomagają, ale ciągłe kombinacje Żyły szkodzą jemu samemu. Orzeł z Wisły ma tu 100% racji. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że Wiewiór weźmie w końcu sobie do serca te rady (albo znajdzie się ktoś, kto będzie potrafił mu je wpoić do głowy). Rok temu garbik też był, ale nie tak rażący - jakie były wyniki, wiemy.

  • anonim
    @dr4g

    Ale kojarzę coś, że próbowali w tym sezonie oduczyć go tej pozycji i on się przez to kompletnie rozregulował. Mi się wydaje, że on jakoś psychicznie przywykł do tego kucania i bez tego coś się w nim blokuje i nie może daleko skoczyć. Z drugiej strony, jak słusznie piszesz, 1.5k/h wolniej na progu to potem ogromna strata w odległości. Tylko w takim razie skoro z taką spowalniającą pozycją Piotrek stawał na podium, to czy to oznacza, że gdyby się jej oduczył, zacząłby nokautować całą czołówkę?

  • anonim
    @Las

    Ale właśnie może o to chodzi, jak się jest w formie to można sobie przysiady robić na rozbiegu a się odleci... Jechał normalnie i też potrafił skoczyć, był bez formy, zaczął świrować na rozbiegu, wyszły mu fartem 3-4 skoki i tak została ta pozycja...

    Trzeba pomyśleć czemu żaden inny zawodnik tak nie jedzie... Jeśli by to była taka super pozycja dojazdowa, to więcej skoczków by tak skakało, a nie skacze totalnie nikt... A sądzę, że już tę pozycję sprawdzały większe nacje w tunelach aerodynamicznych po super skokach wiewióra. A fakt faktem, Żyła odstaje po 1.5 km/h od innych, a to dobre kilka metrów w długości skoku.

  • michnar stały bywalec
    Niemcy, Austria

    Na Niemców i Austrię Polska jest nadal za słaba, ale tych Japończyków... no cóż, igrzyska to nie wszystko - zresztą wiadomo konkursy indywidualne są dużo bardziej prestiżowe niż indywidualne. Trzeba powiedzieć jasno, że Polacy zostali lekko przecenieni. Na początku sezonu takie niby gwiazdy, rzeczywiście - był czas co w klasyfikacji generalnej 4 Polaków w ''10'' i nie było wtedy Stocha. Teraz co innego, teoria zniżkowa. Ziobro 11 po Engelbergu teraz 16, Żyła 10 po Engelbergu teraz 19. Cieszmy się ze skoków Stocha, może wygrać Puchar Świata, a jeżeli reszta znajdzie się w ''20'' to będzie dobrze. Polska znowu ma dominatora - kiedyś czekano na skoki Małysza - teraz na loty Kamila Stocha. TVP podkręcało, że niby to Kot, Żyła, Ziobro są tacy super, a ja osobiście jeżeli któryś z nich skoczy na 15 miejsce w PŚ to uważam to za sukces.

  • anonim
    Żyła

    Zobaczcie pozycję dojazdową Piotrka z jego najlepszych konkursów, czyli Oslo i Planica z końcówki zeszłego sezonu:
    http://www.youtube.com/watch?v=37VbrTtBEtI
    http://www.youtube.com/watch?v=il7RzTR_nC4
    Robi dokładnie to samo! Więc to nie jest tak, że nagle mu się coś w głowie przestawiło, zmienił pozycję i stąd gorsze wyniki. Bo właśnie z tą dziwną pozycją zaczął tak fantastycznie latać. Na przykład w 2011 roku tak nie robił:
    http://www.youtube.com/watch?v=Mxj3yUiCd0s
    Cholera wie o co chodzi z tym wszystkim.

  • anonim
    Dajcie spokój z tą pozycją

    Na początku sezonu co w Skandynawii tak świetnie skakał tez naku.rwiał węgorze na rozbiegu i było dobrze. W Willingen na treningach też super, w okresie przygotowawczym podobno zadziwiał wszystkich formą. Problem jest tylko i wyłącznie w głowie. Oby dziś ten skok go odblokował, a będzie z Wiewióra dużo pożytku w Harrachovie.

  • Stinger profesor

    CO jak co ale Żyła coś ma dziwną tą pozycję dojazdową i mimo że wiem że Kruczek to świetny trener ale teraz przed Falun mógłby Żyła pójść do Szturca żeby to poprawić. Czemu do Szturca? Dlatego że to on wygrzebał do z dołka kiedy wyleciał z kadry i z nim najlepiej się rozumie.

  • BJJ doświadczony

    100% racji, Adam. Piotrek uparcie trzyma się tej wymyślonej przez siebie "małpiej" pozycji dojazdowej, a nic dobrego z tego nie wynika. Nakładź mu do głowy, bo jak Ciebie nie posłucha, to już chyba nikogo.
    Igrzyska były i (dla skoczków) minęły, a teraz trzeba walczyć o punkty PŚ.

  • anonim
    a to ciekawe

    więc kto zamieszcza wpisy na fejsie na oficjalnym koncie Adama? Było napisane, że dziękujemy Polakom za super igrzyska i "rewelacyjne czwarte miejsce" ??? a tak swoją drogą, gdyby Adam skakał ehh to mógłby być team..

  • anonim

    Adaś bardzo dobrze mówi. Pozycja Żyły jest dziwna, nikt tak jak on nie jeździ... Ja bym Żyle dał ultimatum - Albo jedziesz jak wszyscy albo jeździj sobie tak w kontynentalu. Jak go pomijali w PŚ to go pomijali, parę razy lepiej skoczył i dmuchaja na niego jak na zbawcę... Żeby koreanczycy czy nawet rumuni potrafili pojechać szybciej na progu to totalna kompromitacja.



    Zła pozycja dojazdowa to i zła pozycja do wybicia, tego nie da się zaprzeczyć. Jak Adam mówi, raz się uda a raz nie. A chodzi o to by zawsze się udawało, a jak nie to ewidentny błąd/przypadek, ale nie reguła.Komentarz zmoderowany (Moderator nr:36) / 2014-02-17 22:42:47

  • zibi bywalec
    Adam

    Byles wielkim skoczkiem i teraz swietnie zdiagnozowales konkurs druzynowy .Zgadzam sie z taba w stu procentach .Piotrek jest frustrujacy albo zacznie sluchac trenera albo pora na zawody kontynetalne

  • marro profesor

    Piotrek posłuchaj Małysza, Szturca i Lepistoe i nie rób tego garbika, zołwika czy fajfika.
    Jeżeli Żyła bedzie tak dalej robił, powinien na jakiś czas opuscić kadre.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl