Jan Ziobro: "Łza się w oku kręci"

  • 2014-02-17 23:19

Jan Ziobro wspólnie z kolegami z drużyny zajął czwarte miejsce w konkursie olimpijskim w Soczi na dużym obiekcie.

"Takie są skoki. Łza się w oku kręci ale płakać nie będziemy" - mówił pod skocznią w Soczi Jan Ziobro. "Musimy z tego wyciągnąć wnioski. Świat się na tym nie kończy. Jutro jedziemy do domu" - dodał.

"Ja dałem z siebie wszystko. Nic więcej nie mogłem tutaj zrobić. Moje skoki były bardzo dobre i to było to, na co mnie było tutaj stać. Tyle ile mogłem to pomogłem drużynie. Wydaje mi się, że nie zawiodłem, ponieważ skoki były dobre. Nic nikomu nie obiecywałem, a 130,5 m w pierwszej i 133 m w drugiej wydają mi się dobrymi skokami" - ocenił skoczek.

"Ja dzisiaj nie mogę narzekać na warunki, ponieważ miałem dobre. Zrobiłem to co do mnie należało. Plan wykonałem w 100%. Ciężko będzie zaakceptować to czwarte miejsce ale jakoś musimy dać sobie z tym radę" - powiedział Ziobro.

"Jesteśmy tutaj drużyną. Każdy z nas mógł skoczyć lepiej ale i każdy mógł zepsuć skok. Nie można wypominać Piotrkowi, że zepsuł, ponieważ każdy z nas mógł to zrobić, i każdy mógłby być obwiniany, że zepsuł. Jesteśmy drużyną i musimy się trzymać razem" - zakończył Jan Ziobro.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (9067) komentarze: (13)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    Jasiek ma najlepsze podejście z nich wszystkich. Są drużyną i to głównie dzięki niemu atmosfera w teamie jest taka a nie inna. Do tego jak na debiutanta skacze świetnie. BRAWO

  • anonim

    Z tym, że obiekty w Skandynawii należą do tych ulubionych w przypadku Stocha. W zeszłym sezonie Prevc po świetnych występach na MŚ nie błyszczał już w Skandynawii, tylko w Trondheim skończył w dziesiątce, dopiero na koniec w Planicy był dwa razy na podium. Mam nadzieję, że już w Falun i Lahti Polak odskoczy Słoweńcowi na sporą liczbę punktów, jeżeli będzie około 100-150 punktów przewagi (myślę, że nie jest to wygórowane oczekiwanie), to Stoch będzie skakał na większym luzie do końca (no, chyba że jeszcze niesamowity Japończyk się zdecyduje wciąć w rywalizację o kulę, niby strata duża, ale jest tyle konkursów, że może to przy formie takiej jaką obecnie prezentuje, odrobić.

  • Stinger profesor
    michnar

    To wszystko jest jak najbardziej realne z tym że Ziobro, Żyła i Kot muszą utrzymać miejsca w 20 i walczyć o 15 (jeden z nich powinien tam być). Murańka do 30 miejsca nie traci dużo a powinien już startować w PŚ od Falun. Trochę stracił w Sapporo i Willingen ale wszystko może odrobić.

    Kubacki za cel powinien mieć wywalczenie 100 pkt w sezonie. Inni? Raczej w PŚ już nie poskaczą chyba że uda się wywalczyć siódme miejsce a wtedy Biegun lub Hula wystartują.

    Stoch? Na pewno będzie walczył, szanse ma wielką i formę też z tym że i Prevc ma formę.

  • Beata bywalec
    Co kto jak ?

    Myślę, że trzymanie się Janka przy Kamilu dużo mu daje dużo spokoju i chłodną głowę, którą widać Kamil ma opanowaną do perfekcji. Widzę w nim kolejnego znakomitego poukładanego skoczka, być może kolejnego polskiego Mistrza Olimpijskiego. Co do Piotrka myślę, że powinien się trochę odciąć od tych wszystkich reklam i mediów, a dziennikarze powinni mu dać trochę spokoju, a nie cieszyć się jak durnie gdy Piotrek pajacuje, pocieszmy się z nim razem ok, ale jak już zrobi to co do niego należy czyli po sezonie. Jeśli chodzi o Maćka Kota myślę, że psychicznie jest coraz mocniejszy, oby nie rozmyślał za dużo wstecz to będzie dobrze, chociaż czegoś mi brakuje w jego skokach porównując go do innych naszych zawodników wydaje mi się, że zawsze leci zbyt płasko, tak jakby miał zbyt nisko biodra i dla tego czasami brakuje tej odległości, nie ma takiej poduszki nośnej pod sobą, tak mi się wydaje jako laikowi. Ale jeszcze trochę pracy, dać więcej pieniędzy, żeby miał kto się nimi w pełni zajmować i będzie super drużyna, nie wspominając już o młodych zawodnikach. A jeszcze o Dawidzie, jakoś nie może w tym sezonie złapać odpowiedniego pułapu, ale nie mam pojęcia z czego to wynika, może jednak brakuje mu takiego solidnego treningu w absolutnym spokoju. No cóż do boju chłopaki !!! :)

  • anonim
    Mam nadzieję...

    Że Janek będzie kiedyś skoczkiem na poziomie top 5 pucharu świata. Widać, że Kamil mu dużo pomaga, że Janek się na nim wzoruje. Ma podobnie jak Kamil - nieruchomą sylwetkę w locie, tylko parabole nie ta. Podobnie skacze też Boyd-Clowes (nadal prowadzi go polski trener Tadeusz Bafia?)

    Będą z Janka ludzie :) Boje się o Kota, szalenie ambitny chłopak, ale oby nie był tylko tym do drużyny, dobrym rzemieślnikiem pokroju Neumayera :/

  • Matizus stały bywalec

    Jestem przekonany, że Janek się dopiero rozkręca. Dzisiaj pokazał, że potrafi dać z siebie wszystko nawet wtedy, gdy presja jest ogromna. Cały czas pamiętam konkursy w Engelbergu i styl, w jakim wygrał pierwszy konkurs. Ten sezon może być początkiem jego wspaniałej kariery w PŚ i równorzędnych zawodach. Janek - dzięki!

    Do tego wszyscy skoczkowie, przynajmniej z perspektywy wieku, powinni dotrwać do igrzysk w Korei. Będą bogatsi o cenne doświadczanie (dla wszystkich poza Kamilem był to przecież debiut). Wierzę, że do tego czasu nasza kadra będzie bardzo mocna, mocniejsza niż teraz. No i mam nadzieję, że wtedy już osiągną zamierzony cel. Dzisiaj było bardzo dobrze, aczkolwiek niesmak wśród skoczków i części kibiców pozostanie.

  • ju333 bywalec
    ..

    Dziś Janek świetnie się spisał,bardzo udane Igrzyska w jego wykonaniu,zrobił w tym sezonie olbrzymi postęp,i powinno być coraz lepiej.
    Janek dzięki!

  • michnar stały bywalec
    Że też

    Można być złym, że ta najlepsza forma Żyły nadeszła gdzieś w grudniu. Ale cóż. Nic już tego nie zmieni. Polska była na czwartym miejscu, ale trzeba to przeżyć. Wydaje mi się, że cele na PŚ są takie: Stoch zdobędzie KK, Ziobro, Kot i Ziobro wskoczą do pierwszej 15, Murańka awansuje do pierwszej 30, a Kubacki... zapunktuje kilka razy. Wszystko osiągalne nie jest, ale część się uda.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl