Łukasz Kruczek: "Skocznia jest bardzo słabo osłonięta od wiatru"

  • 2014-02-25 21:34

Wszyscy polscy skoczkowie awansowali do środowego konkursu Pucharu Świata w Falun. Trener Łukasz Kruczek przyznaje jednak, że na skoczni panowały bardzo zmienne warunki wietrzne, które mogą mieć duży wpływ także na wyniki jutrzejszych zmagań.

"Szwedzi organizują zawody Pucharu Świata pierwszy raz od dłuższego czasu. Nie wszystko działa w 100%, ale organizatorzy bardzo szybko reagują i się poprawiają. Myślę, że to kwestia >>dotarcia<< jak przy każdym nowym organizatorze" - relacjonuje Łukasz Kruczek.

"Skocznia jest bardzo słabo osłonięta od wiatru i wiatr ma tutaj ogromny wpływ na odległości. Jutro też będzie wiało. Bardzo trudno oceniać kwalifikacje prowadzone w takich warunkach. Dosyć mocno kręciło i miało to duży wpływ na odległości, szczególnie w pierwszej fazie" - uważa szkoleniowiec polskich skoczków.

"W każdym dzisiejszym skoku Kamila coś można było zrobić inaczej, ale generalnie skakał bardzo wyrównanie i powtarzalne" - ocenia trener naszej kadry.

"Piotrkowi treningi na skoczni w kraju pomogły i z jego pozycją dojazdową nie będziemy nic zmieniać. On z takim przyjmowaniem pozycji wygrał konkurs Pucharu Świata i stał na podium. Może się to nie podobać, ale taką ma procedurę przyjmowania pozycji. Jak się w tym zaczyna grzebać to pojawiają się problemy" - podkreślił Kruczek.

"Każdy zawodnik ze światowej czołówki może być jutro groźny, to są skoki i wszystko się może zdarzyć. My zajmujemy się sobą i tylko na to mamy wpływ i nad tym kontrole. Nie narzekamy na nadmiar zainteresowania drużyną po igrzyskach, jest spokojnie" - zakończył trener Łukasz Kruczek.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (9461) komentarze: (17)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    @dejw

    A czy ja mówię, że szwedzi są słabi w biegach? Zdobyli dużo medali ok, robią mistrzostwa tylko dla biegów. Tylko niech nie zapominają, że skoki też są ważne i mają przygotować skocznie perfekcyjnie. Przy okazji może coś się poprawią w skokach i kombinacji, bo tam są gorsi od takich "potęg" jak Bułgaria,Rumunia czy Kazachstan. Co jest poprostu śmieszne.

  • Radek weteran

    Wygląda na to że to kolejne mistrzostwa świata, które będą rozegrane na niezbyt dużej skoczni. W ostatnich latach tylko w Oberstdorfie 2005 były skoki 140 metrowe. Dopiero w 2019 ma się to szansę zmienić. Jak widać większe skocznie są zarezerwowane póki co na IO.

  • krampik początkujący
    Szwedzki skoczek

    Chyba wszyscy tu są za młodzi i nie pamiętają że w sezonie 88/89 Szwed Jan Boklöv wygrał Puchar Świata , za nim były takie legendy jak Jens Weißflog drugie miejsce i Dieter Thoma miejsce trzecie .
    Z takich ciekawostek to w tamtym sezonie na miejscu 34 zakończył sezon Polski skoczek Jan Kowal , uzbierał wtedy aż całe 22 pkt.

  • anonim
    Nie zgadzam się

    Nie zgadzam się z Kruczkiem nie po sezonie pojada do tunelu i sprawdzą bo jego pozycja dojazdowa wciskania głowy w kolana powoduje że na chwilę traci kontakt z rozbiegiem a ręce ciągnie prawie po zeskoku to że wygrał w tamtym sezonie konkurs to przypadek bo z ta ta pozycja nic nie potwierdził w tym sezonie nic nie osiągnął a wypad z 30 parę razy wiem że kruczek się tak tłumaczy bo Żyła w przeciwieństwie do Stocha go nie słucha i robi po swojemu i efekt jest widoczny Fin też zwracał na to uwagę że ta pozycja dojazdowa to kicha może Żyła to zrozumie jak wypadnie z kadry bo młodzi w następnym sezonie mocno zaatakują i dla Piotrka i Stefana zostanie wyłącznie PK a Piotruś będzie miał z głowy reklamodawców i jego "pozycja" dojazdowa wyjdzie mu bokiem

  • dejw profesor
    @Xfire

    Za przeproszeniem, co ty chrzanisz? W tych "tylko biegach" Szwedzi zdobyli w Val di Fiemme 7 medali, a na Igrzyskach 11....

    Niektórzy to chyba nie do końca zdają sobie sprawę, że to są mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym, a nie w skokach narciarskich. Przebudowali skocznie, bo musieli to zrobić. Wystawią jakich buloklepów dla świętego spokoju. Stawiają na biegi, skoki ich nie obchodzą - i co z tego? To ich sprawa. W biegach będzie im kibicowała cała Szwecja.

  • anonim
    @ Xfire

    szwedzi maja tylko biegi? ogarnij sie, biegi to jest u nich numer jeden i rywalizacja z Norwegia to jest cos wiecej niz zwykly sport]

    co ich skoki interesuja i kombinacja ... chca mś bo chca biegowe mś i cala szwecja bedzie liczyc na Szwecje, Kalla tez nie jest sama patrz sztafeta w Sochi plus sprint druzynowy a panowie w kazdej konkurencji moga wygrywac

  • anonim
    @schrodinger

    No cóż szwedzi poprostu nie wykazują zainteresowania skokami. Nie mają też kogoś kto by mógł sprawić by skoki były popularne swoimi sukcesami. Mam nadzieję, że na konkurs przybędzie więcej ludzi (prawdopodobnie i tak 50% polaków :P)

  • anonim
    Falun

    Wiem, pamiętam jak dziś te konkursy w 2001 i 2002 roku. Małysz wygrywał w 2001, piękne czasy. Tylko że wtedy to jakoś lepiej wyglądało - było trochę ludzi i nie wiało taką narciarską prowincją. Dzisiaj niestety jest tylko skocznia, poza nią nie ma niczego.

  • anonim
    Falun

    W ogóle odnoszę wrażenie, że Szwedzi za nic nie dostaliby organizacji PŚ, gdyby nie fakt organizacji MŚ 2015. Na trybunach pewnie jutro pustki, same trybuny jakieś dziwaczne, skocznia nie osłonięta... Widać, że skoki to tam egzotyka. A szkoda, bo warunki i tradycje mają przednie.

  • Stinger profesor

    Szwedzi mają gdzieś te osłony ponieważ liczyli że podwieje Nordinowi i załapie się do konkursu a później że do 2 serii ... a tak na poważnie to liczę że większego wiatru jutro nie będzie bo w miarę równych warunkach Polacy są w stanie jutro walczyć o dobre lokaty.

    Żyła lepiej niech nie kombinuje przy tej pozycji dojazdowej. Jeżeli wygrywał tak zawody PŚ, na początku sezonu skakał bardzo dobrze to nie było sensu bawić się znowu tą pozycją ... to można poprawiać po sezonie a teraz Piotrek ma jeszcze coś do zrobienia tym bardziej że IO mu nie wyszły.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl