Norwegowie ogłosili kobiecą kadrę na sezon 2014/15

  • 2014-05-22 21:09

Norweska Federacja Narciarska nominowała sześć zawodniczek do kobiecej kadry narodowej na sezon 2014/15. W składzie znalazły się: Gyda Enger, Line Jahr, Maren Lundby, Anette Sagen, Anna Odine Strøm i Helena Olsson Smeby.

"Jako zespół uzyskaliśmy dobre wyniki w ubiegłym sezonie i mam nadzieję, że dziewczyny nadal będą się rozwijać m. in. pod kątem mistrzostw świata w Falun. Pozytywne rezultaty dała również rekrutacja nowych zawodniczek do kadry, czego przykładem jest Anna Odine Strøm, która właśnie dołączyła do naszego zespołu. Poświęciliśmy dużo czasu i pacy na rozpisanie planów i wierzę, że ich realizacja będzie na wysokim poziomie" - powiedział trener skoczkiń Christian Meyer.

Wybór kadry skomentował również norweski dyrektor sportowy Clas Brede Bråthen. "Dziewczyny są bardzo dokładne i precyzyjne w tym co robią. Mamy więc nadzieję, że ten wysiłek zaprocentuje mianem najlepszej na świecie kobiecej kadry narodowej. Ta cześć skoków narciarskich ma ogromny potencjał rozwojowy w naszym kraju" - podsumował.

Najwyżej sklasyfikowaną w ostatniej edycji Pucharu Świata Norweżką była Maren Lundby, którą sklasyfikowano na siódmej pozycji w klasyfikacji generalnej. 20-latka zajęła 2 miejsce podczas konkursu w Rasnovie, zdobyła też brązowy medal na Mistrzostwach Świata Juniorów w Val di Fiemme. W olimpijskim konkursie skoków znalazła się na ósmym miejscu tuż przed swoją rodaczką Line Jahr.

Podczas jedynego konkursu mieszanego, jaki został rozegrany w ubiegłym sezonie Lundby razem z Anette Sage, Rune Veltą i Andersem Bardalem zajęła trzecie miejsce.

Słabszy sezon zaliczyła najlepsza w historii norweska skoczkini, Anette Sagen, która co prawda wygrała dwa konkursy Pucharu Kontynentalnego, ale w Pucharze Świata skakała słabo, skutkiem czego był brak olimpijskiej nominacji. Słabsza dyspozycja była wynikiem problemów zdrowotnych, które zaczęły się u niej latem 2012 roku. Po upadku w samolocie uszkodziła sobie bark.

Sagen tuz po zakończeniu minionego sezonu przyznała jednak, że ani myśli rozstawać się na razie ze skokami:
- Przeszłam już tak dużo, że zdecydowałam, iż zobaczę, jak to wszystko potoczy się w przyszłym roku. Nie mam zamiaru odstawić narty do szafy. Z powodu stanu zapalnego w biodrze i barku nie byłam w stanie trenować tak dużo, jak bym sobie życzyła - wyznała 29-latka w rozmowie z Aftenposten.


Katarzyna Skoczek&Adrian Dworakowski, źródło: skiforbundet.no/Aftenposten/inf. własna
oglądalność: (4227) komentarze: (1)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl