Dawid Kubacki: "Każda nowość budzi emocje"

  • 2014-08-16 01:23

"Jeśli chodzi o mój drugi skok, to mam wrażenie, że zbyt wcześnie się odbiłem i w konsekwencji nie było pchania do ziemi, tylko przeleciałem do przodu" - skomentował Dawid Kubacki.

"Warunków też dobrych nie miałem, do tego za progiem narty spadły mi w dół. Nie było z czego odlecieć później" - dodał.

"Na pewno ta czwórka, która była w konkursie to nie trafiła z warunkami. Kamil pokazał, że mimo tego, że też miał złe warunki to oddał normalny skok i też to zadziałało. Jest na trzecim miejscu, więc dało się walczyć w tych warunkach. Nam się akurat nie udało" - ocenił polski skoczek.

"Cieszę się, że wracamy do starego systemu skakania. Ten nowy system nie okazał się aż tak bardzo zły, ponieważ też się da przy nim skakać. Jest to coś nowego i jak każda nowość budzi emocje - i te dobre i te złe. Są tutaj >mądre głowy< od tego, aby przemyślały czy ten system jest dobry czy nie" - skomentował zmiany w systemie rozgrywania zawodów Kubacki.

"Po tak nieudanym konkursie, na pewno nie będzie to udany powrót do domu ale trzeba teraz odpocząć i później brać się do pracy na całego" - zakończył Polak.

Korespondencja z Courchevel, Tadeusz Mieczyński


Anna Szczepankiewicz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (3180) komentarze: (0)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl