Problemy finansowe w kanadyjskich skokach

  • 2014-08-17 12:09

Pod znakiem zapytania stoi przyszłość skoków narciarskich w Kanadzie. Organizacja non-profit "Own the podium" (OTP), która do tej pory wspierała tą dyscyplinę sportu, wraz z początkiem sezonu 2014/15, zaprzestanie jej finansowania.

"Jakiś czas temu dotarła do nas informacja, że będą cięcia. Pomimo, że nie została ona oficjalnie potwierdzona, wiemy, że czeka nas ciężki czas. Inne dyscypliny poinformowano już o cięciach. Zakładam więc, że "zapomniano" nam powiedzieć o całkowitym zaprzestaniu finansowania skoków" - mówi dyrektor Ski Jumping Canada, Curtis Lyon.

Kanadyjscy działacze koncentrują się już na znalezieniu nowego źródła finansowania. "Współpracujemy ze Sport Canada, aby włączyć nas do struktur Sport Funding Accountability Framework. Jeżeli tak się stanie, otrzymamy wsparcie na kolejne cztery lata" - twierdzi Lyon.

Dyrektor sportów zimowych w OTP, Peter Judge tłumaczy decyzję organizacji słabymi wynikami kanadyjskich skoczków. "Nasze zlecenie i misja koncentrują się na medalowych szansach w 2018 roku. Trudno nam je dostrzec, biorąc pod uwagę osiągnięcia w skokach narciarskich" - podsumowuje.

Warto wspomnieć, że OTP od lat współpracuje z rządem i Kanadyjskim Komitetem Olimpijskim, wspierając wiele dyscyplin zimowych. Od kolejnego sezonu, oprócz skoków narciarskich, zaprzestanie również finansowania kombinacji norweskiej w Kanadzie.


Katarzyna Skoczek, źródło: fasterskier.com/ fis-ski.com
oglądalność: (4127) komentarze: (7)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • qaz początkujący
    @Micx

    Większy potencjał niż u Kazachów? Śmiem wątpić. Owszem, na ten moment Kanada ma lepszy poziom sportowy, ale. Proszę zauważyć na ilość kanadyjskich skoczków zarejestrowanych w FIS. A Kazachowie wprowadzają śmiało rocznik 2000 i 2001 (mają ku temu podstawy, dobre wyniki Kratowa i Zyrjanowa, zwłaszcza tego pierwszego). Następuje tam zmiana pokoleniowa, Karaułow, Karpienko i Radik ustąpili miejsca młodszym. Oczywiście takie Khanatowy czy Adilowy klepią biedę, ale potencjał w znacznie młodszych rocznikach. W przeciwieństwie do Kanady, Kazachstan mocno pakuje w sporty, kandydują do roli organizatora IO 2022. Ma powstać kolejna skocznia, w Borovoye.

    Rosję do Kanady to nawet nie ma co porównywać.

  • anonim
    ads

    i bardzo dobrze, im mniej krajów w skokach, tym lepiej dla Polski. Zawsze to jeden przeciwnik mniej. Faktem jest, że Kanada jest beznadziejnie słaba, ale zawsze jedno potencjalne miejsce w drugiej serii zamiast Mackenziego dla jakiegoś Polaka! :)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl