TVP wciąż bez praw do austriackich konkursów Pucharu Świata

  • 2014-11-06 22:45

Na piętnaście dni przed rozpoczęciem nowego sezonu Pucharu Świata w skokach narciarskich, Telewizja Polska wciąż nie ma zakupionych praw do transmisji zawodów tego cyklu rozgrywanych na terenie Austrii. Wśród nich znajdują się dwa finałowe konkursy 63. Turnieju Czterech Skoczni.

Turniej Czterech Skoczni to obok mistrzostw świata w Falun najważniejsza impreza w skokach narciarskich w nadchodzącym sezonie. Zawody rozgrywane na przełomie starego i nowego roku cieszą się od lat dużym zainteresowaniem ze strony polskich telewidzów. Czy również tej zimy wszystkie cztery konkursy tego prestiżowego cyklu będą transmitowane przez ogólnodostępne kanały Telewizji Polskiej?

Według informacji, do jakich dotarli dziennikarze Przeglądu Sportowego, TVP ma zakupione prawa do zawodów niemieckiej części turnieju – w Oberstdorfie i Garmisch-Partenkirchen. Problem pojawia się przy licencji na transmisje konkursów rozgrywanych w Austrii. Wraz z nadchodzącym sezonem zmienił się rynek praw telewizyjnych związanych z zawodami Pucharu Świata w skokach narciarskich. Wcześniej licencję na emisję niemal wszystkich konkursów można było kupić od jednej firmy. W tym roku prawa do transmisji rywalizacji na austriackich skoczniach dostały się w posiadanie pewnego pośrednika, który zażądał zbyt wysokich dla Telewizji Polskiej kwot za sprzedaż praw do tych zawodów. Oprócz turniejowych konkursów w Innsbrucku i Bischofshofen, w rękach owego dystrybutora znajdują się także zawody na zmodernizowanej mamuciej skoczni w Bad Mitterndorf oraz rywalizacja PŚ kobiet w Hinzenbach.

Szef sportu Telewizji Polskiej Włodzimierz Szaranowicz odmówił dziennikarzom udzielenia komentarza w tej sprawie. Negocjacje ws. zakupu praw wciąż trwają, ale trudno przewidzieć ich efekt końcowy.

Przypomnijmy, że w ostatnich latach zdarzały się przypadki niezakupienia przez Telewizję Polską licencji do transmisji ze wszystkich konkursów Pucharu Świata w skokach narciarskich. W sezonie 2003/04 TVP nie miała praw do emisji "na żywo" pucharowych zawodów rozgrywanych na terenie Finlandii. Z kolei w sezonach 2011/12-2012/13 telewizja publiczna kupowała mniejszy pakiet transmisji, w którym brakowało praw do 5-6 konkursów cyklu.

Inauguracja najbliższej edycji Pucharu Świata w skokach narciarskich odbędzie się w dniach 21-23 listopada w niemieckim Klingenthal. Telewizja Polska rozpocznie swoje relacje od transmisji piątkowych kwalifikacji na antenie TVP Info. Sobotni konkurs drużynowy i niedzielną rywalizację indywidualną będzie można obejrzeć na antenie TVP1.

Zawody Pucharu Świata w nadchodzącym sezonie będzie można oglądać także na antenie Eurosportu. Kilka miesięcy temu prawa do tej telewizji nabyło Discovery. Amerykański koncern miał zadbać o prawa do transmisji najważniejszych wydarzeń sportowych. To właśnie z powodu zbyt wysokich kosztów za zakup licencji Eurosport, po raz pierwszy od początku swojego istnienia, nie transmistował igrzysk olimpijskich, których ostatnia zimowa edycja odbyła się w lutym w rosyjskim Soczi. I choć kilka dni temu stacja informowała o zakupionych prawach do całego sezonu Pucharu Świata w skokach narciarskich, to jednak w polskiej filii wciąż nie mają pewności czy francuska centrala rzeczywiście posiada licencje na wszystkie konkursy.

Zarówno TVP jak i Eurosport posiadają prawa do transmisji MŚ w narciarstwie klasycznym, które w dniach 18 lutego-1 marca 2015r. odbędą się w szwedzkim Falun.


Adam Bucholz, źródło: Przegląd Sportowy/TVP/eurosport.onet.pl
oglądalność: (8817) komentarze: (50)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    do Kolos

    @Kolos "Głupoty piszesz porządnej transmisji ze skoków to nie umieją zrobić Szwajcarzy czy Norwedzy. Ale co do Polski to żadnych zastrzeżeń nie ma."



    BYŁY, po pierwszym konkursie PŚ w wiśle, że transmisja nie była w HD, przypomnij sobie



    A porównywanie do siatkówki jest niedorzeczne - o wiele łatwiej pokazać siatkówkę niż skoki narciarskie. Z siatkówki to zrobi się przyzwoitą transmisję za pomocą jednej amatorskiej kamerki (na upartego"



    Nie kpij sobie. Siatkówka jest dynamiczna, a trzeba pokazać, czy piłka dotknęła parkietu, czy zawodnik dotknał taśmy, czy popełnił błąd przy wystawie, mianowicie, czy piłka nie była "niesiona", czy piłka jest w boisku, czy dotknęła linii itd.

    Do tego npotrzeba wielu kamer, wielu czujnych kamerzystów i dobrego realizatora.

    Polsat doszedł do perfekcji w pokazywaniu siatkówki, są najlepsi na swiecie wg mnie od dawna już, inni ich naśladują.



    A skoki - dwie kamery przy belce, jedna przy progu, jedna pod bulą, dwie na dole plus pomocnicze, niekonieczne, do pokazywania publiki, sędziów, krajobrazów itp.

    I jak to wygląda:

    1.Zawodnik na belce.

    2. portret

    3. najazd i odbicie

    4. lot

    5. hamowanie

    6. portret.



    Następnie



    1.Zawodnik na belce.

    2. portret

    3. najazd i odbicie

    4. lot

    5. hamowanie

    6. portret.



    Następnie:





    1.Zawodnik na belce.

    2. portret

    3. najazd i odbicie

    4. lot

    5. hamowanie

    6. portret.



    Bardzo to skomplikowaneKomentarz zmoderowany (Moderator nr:21254) / 2014-11-08 19:00:38

  • piotr186n doświadczony
    Stinger

    tu nie chodzi o prestiż tylko o kasę i dziwna politykę TVP...

    Skoro ju nawet polskich konkursów LGP nie pokazują w otwartym kanale a to przecież samograj nabijający widownię zwłaszcza w marnym okresie letnim gdzie ludzie dużo rzadziej oglądają TV...

    Zresztą nie zależnie od czasów tylko raz czy dwa transmitowano LGP w całości - na pewno w 2004 (z konkursami w Japonii) i chyba też w 2002 roku.

  • Stinger profesor
    amu

    Gdyby LGP nie straciła tak na prestiżu to być może teraz pokazywała by ją TVP. Kiedyś w LGP startowali najlepsi a teraz sam zobacz jak to wygląda. Nawet generalki padają łupem średniaków bo Damjan do takich należy. Za dużo Azji itp w kalendarzu i za mało startów najlepszych i dlatego TVP nie zdecyduje się na puszczanie LGP bo tylko na tym stracą tym bardziej że skoki to impreza zimowa i wtedy wszyscy aż czekają na skoki a latem? Sam sobie odpowiedz.

  • Kolos profesor
    anty

    Głupoty piszesz porządnej transmisji ze skoków to nie umieją zrobić Szwajcarzy czy Norwedzy. Ale co do Polski to żadnych zastrzeżeń nie ma.

    A porównywanie do siatkówki jest niedorzeczne - o wiele łatwiej pokazać siatkówkę niż skoki narciarskie. Z siatkówki to zrobi się przyzwoitą transmisję za pomocą jednej amatorskiej kamerki (na upartego) a żeby pokazać skok i to trzeba kilka kamer 9jedną nie pokaże się zarówno rozbiegu, lotu jak i lądowania)

  • anonim

    noe tak, ale sygnał TVP ze skoków też świetny nie jest, w porównaniu z transmisjami z TCS to nędza. Lepszy od Japonii chyba tylko, tak na moje oko. Zresztą brak transmisji HD z pierwszego PŚ w Wiśle był podawany przez FIS jako jedna z przyczyn wstępnego zrezygnowania z Wisły w kalendarzu.
    Patrząc na to co robi, jak transmituje siatkówkę Polsat, a widząc tę nędzę jaką przez wiele wcześniejszych lay prezentowała TVP, to śmiem twierdzić, że wszystko mozna zrobić dobrze.
    Poz tym to jest też kwestia kasy.

  • Piotrek stały bywalec

    Lol, dlaczego Polsat miałby kupić pojedyncze konkursy skoków? To herezja.
    Zresztą nawet jakby to zrobił, to i tak pokazałby w otwartym kanale, bo skooki mają dużą oglądalność.
    ALE muszę Was wszystkich poprawić: USTAWA O NIEKODOWANIU PEWNYCH WYDARZEŃ SPORTOWYCH JESZCZE NIE WESZŁA W ŻYCIE!! Stanie się to dopiero za rok.

  • dervish profesor
    anty

    "Sory, ale nie masz racji, każda telewizja to moze zrobić. Polska i zagraniczna.
    Dla przypomnienia: ostatnie zawody w PŚ w biegach w Szklarskiej - sygnał produkowała firma włoska."

    Przykład który podałeś jest dowodem , ze nie każda telewizja może sprostać wymaganiom FIS-u.
    PŚ w Szklarskiej produkowała włoska TV po tym jak rok wcześniej podczas produkcji sygnału z tej samej imprezy skompromitowała się TVP nie mająca żadnego doświadczenia w realizacji imprez biegowych.
    Podobna sytuacja może być z realizacją sygnału z konkursów w skokach. Jest wymagany pewien standard i nie każda stacja byłaby w stanie zachować odpowiednie standardy.
    Pod tym względem TVP ma przewagę nad krajowymi konkurentami. Oczywiście z braku TVP zawsze byłaby możliwość, że do wyprodukowania sygnału zatrudniono by jakąś stacje zagraniczna (czeską,niemiecką, itp)
    Przewaga TVP polega na tym, ze oni maja podpisane kilkuletnie umowy z organizatorami polskich konkursów PŚ i w razie ich wygaśnięcia być może mają jakieś związane z tym przywileje gdy dochodzi do zawarcia umów na kolejne okresy.

  • Kolos profesor
    Widac ze myślenie boli...

    po pierwsze na razie to Przegląd Sportowy narobił afery, jak będzie zobaczymy do 3 stycznia jeszcze daleko,,,

    po drugie TVP chyba bardzo chce skoków skoro planuje nawet transmitować kwalifikacje wiec trudno ich posądzać o złą wolę

    Po trzecie nikt inny (żaden Polsat czy tam inna stacja) nie kupi tylko 4 konkursów PŚ z pośród 30 które są zaplanowane. To się ani nie opłaca ani nawet nie można by ich zakodować (USTAWA!!!!!) żeby ew. na tym zarobić.

    to tak jakby Polsat z eliminacje do ME 2016 w piłce nożnej kupi tylko mecze Polski z Niemcami (bo są atrakcyjne) a resztę meczy już nie...

    Już nie mówiąc ze było by to robienie promocji i naganianie widzów tej stacji która ma pozostała większość::)

    Wiec myślenie chyba nie boli inie trzeba pisać takich bredni...

  • jumper początkujący
    jumper

    Ludzie, spokojnie. Przegląd narobił afery z negocjacji ( które de facto trwają) dajcie spokój, do tych konkursów jeszcze dwa miesiące..


    A w tym czasie polecam zajrzeć na mój kanał na YT z ciekawostkami, ze świata skoków. Tym razem? Młodzi, zdolni... przystojni :-) O kim mowa?
    Zobaczcie
    https://www.youtube.com/watch?v=4v0rPbzT0Bs

  • anonim
    TVP to dno

    dervish (weteran)07 listopada 2014, 13:02
    -

    "przewaga TVP jest taka, ze oni są w stanie wyprodukować sygnał z polskiej części PŚ"

    Sory, ale nie masz racji, każda telewizja to moze zrobić. Polska i zagraniczna.
    Dla przypomnienia: ostatnie zawody w PŚ w biegach w Szklarskiej - sygnał produkowała firma włoska.
    EURO 2012 - sygnał produkowały firmy wynajęte przez UEFę, zagraniczne (nie TVP, TVP nie wyprodukowała sygnału z żadnego meczu).
    Nie jest powiedziane, ze jeśli zawody są na terenie danego kraju to lokalna TV musi produkować sygnał.

  • anonim
    Zenujace wpisy

    Czesc komentujacych wyznaje zasade ze - nie znam sie to sie wypowiem. Trzeba nie miec w ogole pojecia o rynku praw tv i ekonomii by zadac aby TVP kupila za wszelka cene prawa do brakujacych konkursow! Jak TVP ma kupic prawa skoro sa one przecenione! Nikt nornalny nie kupuje produktu za 400 zl skoro propdukt jest warty max 200 zl!

  • mmm doświadczony

    @dervish

    Jeżeli Polak będzie liczył się w walce o KK ( a to raczej pewne) to oglądalność będzie szła w miliony.

    Oj, tutaj popłynąłeś. Jeszcze się sezon nie zaczął, a Ty już wiesz, że Polak będzie liczył się w walce o KK? W tym sporcie mało co jest pewne w trakcie sezonu, a co dopiero przed.

  • mezo początkujący
    kij w mrowisko

    jeszcze nie tak dawno "szaran"wydzierał sie do mikrofonu- "leć Adaś po złoto...". teraz mówi ,że za drogo. Siatkówka też była za droga(pokazywał polsat). euro 2016 tez chyba za drogie, bo tez "łyknął"je polsat.
    Chyba zapomniał ,że dzięki skokom Adama zarobili trochę kasy. Mamy mistrza olimpijskiego(i to dwukrotnego), mistrza świata w tej dyscyplinie ale widocznie to za mało w stosunku do innych misyjnych programów.
    Skoki narciarskie oglądam od lat 80-tych ubiegłego wieku, (często na TV Ostrava się oglądało)i jest to przykre,że inne sporty mniej "medalowe" się często, gęsto ogląda (piłka nożna)

  • dervish profesor

    Co do tego czy w Polsce nikt oprócz TVP nie chce pokazywać skoków to nie byłbym tego taki pewien. Raczej każda komercyjna telewizja chciałaby taki kawałek tortu mieć w swojej ofercie.
    przewaga TVP jest taka, ze oni są w stanie wyprodukować sygnał z polskiej części PŚ i maja podpisane wieloletnie umowy z organizatorami i to stawia ich w lepszej pozycji przetargowej. Ale jeżeli prawa do jakichś bardzo atrakcyjnych kąsków znajdą się na ogólnodostępnym rynku, to inni nadawcy także mogą się na nie pokusić. Można sobie wyobrazić jaka oglądalność będą miały finałowe konkursy T4S jeżeli Polacy dobrze wypadną w niemieckiej części turnieju. To samo dotyczy pozostałych konkursów które są w pakiecie austriackim. Jeżeli Polak będzie liczył się w walce o KK ( a to raczej pewne) to oglądalność będzie szła w miliony.

  • TomekNS stały bywalec
    Przegięcie

    Nawet niech TVP nie żartuje że nie wykupi tych praw do TCS bo to byłoby już żenujące. Ja sie pytam skad biorą kasę na opłacanie swoich gwiazdeczek w durnych programach rozrywkowych? A na takie imprezy sportowe dziwnie zawsze brak pieniędzy. Ta telewizja już po prostu schodzi na psy. Komercja wbija się wszędzie niestety

  • bardzostarysceptyk profesor
    śledzik16

    1. Nie decyzje sportowe tylko finansowe, wystarczy że go zwolnią z pracy po poszedł smród. Szukaj teraz nowej, dobrze płatnej.
    2. Ciekawe co powiedziałbyś miłośnikom np konkursów piękności czy fryzjerskich albo kolejnych odcinków Mody na sukces, którzy domagali by się emisji i transmisji bez względu na koszta. A może wg ciebie to są gorsi Polscy ?
    3 To zmień nicka. Wymyślają ludzie takie rzeczy, a potem mają pretensje. Zresztą wszystko jest względne, oddałbym dużo, żeby mieć znowu 16 lat, a na dogryzanie w internecie nie zwrócił bym nawet uwagi.

  • sheef profesor
    Skoki w TVP

    Myślę, że nie ma na razie co się martwić tym, że TVP jeszcze nie ma tych praw do transmisji skoków w Austrii. Do tych konkursów zostało jeszcze trochę czasu, wszyscy powinniśmy uzbroić się w cierpliwość. Mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy. A może ten pośrednik spuści trochę z tonu i uda się kupić te prawa za mniejsze pieniądze.

  • sledzik16 weteran
    bardzostarysceptyk

    No jeszcze jakoś nikt drogi kolego do tej pory do kryminału za decyzje sportowe w TVP nie poszedł.
    Publiczne pieniądze to nie tylko twoje tylko nasze nas wszystkich ... i drogi kolego ja np i 90 % osób z tej strony życzyło by sobie żeby TVP wydało nawet miliony żeby obejrzeć konkursy TCS.
    Widzę że dla Ciebie lepiej wydać miliony pieniędzy na jakieś bezsensowne programy rozrywkowe albo Ojca Mateusza niż skoki narciarski.
    A i jeszcze jedno nie życze sobie żebyś oceniał mój wiek poprzez nick na tej stronie.

  • bardzostarysceptyk profesor
    Co ja tu robię ?

    Co ja tu robię, wśród tych ... tej młodzieży.
    śledzik 16
    "publiczna telewizja żałuje pieniędzy na ta dyscyplinę to coś jest nie tak. Według mnie powinni wyłożyć kasę i tyle bez jakiś kombinacji"
    Czy ty "weteranie" wiesz co to znaczy publiczna ? Czy zastąpisz odpowiedzialnego urzędnika TVP w razie prokuratorskiego oskarżenia o niegospodarność lub korupcję ? Posiedzisz za niego w więzieniu lub zapłacisz grzywnę ?
    Wykładać kasę, to możesz swoją. A ja nie życzę sobie by publiczne pieniądze wyciekały nie wiadomo do kogo w nieproporcjonalnie dużej ilości.

    Ludzie, to wezwanie oczywiście nie do wszystkich, tylko do niektórych. Na jakim świecie wy żyjecie ?, dlaczego piszecie bez zastanowienia ?, dlaczego reagujecie jak pies Pawłowa ?

  • dervish profesor

    Zastanawiam się jak to jest z tymi prawami do austriackiej części PŚ. Czy znalazł się jakiś cwaniak, który te prawa wykupił i teraz chce zdyskontować ubiegłoroczne sukcesy polskich skoczków żądając od TVP jakichś absurdalnych kwot czy może owe wygórowane kwoty są wynikiem pojawienia się konkurencji ze strony jakiejś innej polskiej stacji: na przykład Polsatu.

    Odnośnie turnieju 4 skoczni: dziwię się, że prawa telewizyjne do tej imprezy są podzielone na dwie części. Czyżby organizatorzy tego turnieju czegoś nie dopilnowali?

    Ciekawa jaka będzie reakcja FIS-u jeżeli za jakiś czas gdy sukcesywnie będą wygasały umowy poszczególnych organizatorów konkursów PŚ z dotychczasowym pośrednikiem nagle okaże się, że aby skompletować cały cykl telewizje będą musiały walczyć o prawa u kilkunastu różnych pośredników. Znając ostatnie praktyki z innych dyscyplin sportu na tym rynku często praktykowane są transakcje wiązane (imprezy kupuje się w pakietach obejmujących nawet po kilka rożnych dyscyplin sportowych). W praktyce proceder taki powoduje, że niektóre imprezy są po prostu niedostępne dla konkretnej zainteresowanej stacji trafiając w przypadkowe ręce do telewizji która traktuje je po macoszemu.
    Najbardziej straci na tym widz , który będzie zmuszony do poszukiwania poszczególnych konkursów na różnych mniej lub bardziej dostępnych i różniących się jakościowo kanałach.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl