Aleksander Zniszczoł: "Trzeba zapomnieć o porażce"

  • 2014-11-27 23:20

Dla Aleksandra Zniszczoła konkursy w Kuusamo są pierwszymi w tym sezonie. Polak nie ukrywał radości z tego powodu.

"Jak najbardziej jestem zadowolony, że wróciłem do tej rywalizacji. To było moim celem, po to trenuję. Chciałem znaleźć się na inauguracji w Klingenthal ale mi nie wyszło. Trzeba zapomnieć o porażce, która mi się przydarzyła" - powiedział Zniszczoł.

"Każdy skok jest bardzo podobny. To jest mój i Krzyśka pierwszy kontakt ze śniegiem i nie wpływa to na mnie dobrze. Nie czuję się pewnie. Brak mi odpowiedniego timingu na progu ale na szczęście skoki są w porządku" - wyjaśnił nasz skoczek.

"Ostatni raz skakałem na tej skoczni jakieś cztery lata temu i zbyt wiele nie pamiętam. Oprócz tego, że potrafi tutaj wiać. Dziś nieszczególnie wiało ale jednak czasami powiało raz słabiej raz mocniej i odbija się to na odległości zawodników" - dodał.

"Przede wszystkim trzeba odpocząć i skupić się na swoich skokach. Z trenerem Maciusiakiem współpracuję już od trzech lat i oceniam naszą współpracę bardzo pozytywnie. Wszystko jest dobrze zorganizowane, mamy wszystko czego nam potrzeba. Obecność naszych trenerów podczas zawodów Pucharu Świata ma ogromnie znaczenie. Znają nas bardzo dobrze i wiedzą, co do nas mówić, żeby do nas dotarło" - podsumował Zniszczoł.

Korespondencja z Kuusamo, Tadeusz Mieczyński


Anna Szczepankiewicz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (3722) komentarze: (4)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • sledzik16 weteran
    Stinger

    Zobaczymy jak to będzie jak na razie nie jest żle ale mogło by być troszkę lepiej

  • Stinger profesor

    Cieszy mnie powrót Zniszczoła do PŚ. Teraz może jeszcze nie skacze najlepiej ale liczę że ten sezon będzie dla niego dobry.

  • Xander weteran

    Mam nadzieję że Olek pokaże na co go stać w tym sezonie. Jutro o punkty będzie ciężko, ale myślę że równą formą może sobie zapewnić dłuższy pobyt w kadrze na PŚ. Chłopak ma talent, ale często głowa nie wytrzymuje i wpadki mu się zdarzają.

  • Doors stały bywalec
    Olek Zniszczoł

    Obyś się przełamał, bo drzemią w Tobie ogromne możliwości. Wszyscy wiemy że dobre skoki Olka są uzależnione od jego głowy. Widzę w nim syndrom Piotrka Żyły, który miał jeszcze kilka lat temu - czyli podpalanie się za bardzo przed konkursem. (...)... pracuj nad psychiką i koncentracją, bo stać Cię na wiele. Życzę jutro punktów, ale obiektywnie będzie o to ciężko.Komentarz zmoderowany (Moderator nr:21254) / 2014-11-27 21:39:13

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl