Francuzi i Włosi gotowi na Lillehammer

  • 2014-12-02 20:32

Już od piątku w Lillehammer trwać będzie kolejny weekend z cyklu Pucharu Świata. Dziś poznaliśmy składy w jakich do Norwegii polecą reprezentacje Włoch i Francji. Łącznie z tych państw zobaczymy pięciu skoczków.

Skład Francji na PŚ w Lillehammer:

- Vincent Descombes Sevoie (24. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ 2014/2015);

- Ronan Lamy Chappuis.

Skład Włoch na PŚ w Lillehammer:

- Davide Bresadola;

- Sebastian Colloredo;

- Andrea Morassi.

W obu ekipach nie doszło do żadnych zmian w porównaniu do ostatnich konkursów w fińskim Kuusamo. Po życiowym sukcesie w Klingenthal, najlepszy z podopiecznych Gerarda Colina - Vincent Descombes Sevoie, nie zdołał zdobyć choćby punktu na Ruce. Jeszcze gorzej spisywał się Lamy Chappuis, który nie przebrnął ani jednej serii kwalifikacyjnej.

W znacznie gorszej sytuacji znajduje się ekipa kierowana przez Paolo Bernardiego. Włosi wciąż nie otworzyli jeszcze swojego konta punktowego w Pucharze Narodów.


Dominik Formela, źródło: skijumping-online.com
oglądalność: (3703) komentarze: (6)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • FighterWF doświadczony

    Początek sezonu Vincent Descombes Sevoie miał imponujący i wydawało się, że będzie on takim liderem "trójkolorowych" jak Emmanuel Chedal swego czasu. Inna sprawa, że 30-latkowi z Chamonix nigdy dobrze nie skakało się na Ruce(nie zdobył tam w karierze ani jednego punktu), także całkiem możliwe, że w Lillehammer znów odpali, gdyż już kiedyś udawało mu się tam zajmować wysokie lokaty. Na pewno Descombes'a stać na regularne lokaty w top 20 konkursów z cyklu Pucharu Świata, ale musi ustabilizować formę. Już niejednokrotnie w poprzednich latach w pojedynczych konkursach pokazywał, że stać go dalekie loty i wysokie pozycje, ale wydaje się, że od zawszę jego piętą achillesową była REGULARNOŚĆ stąd też niestety jest takim rzemieślnikiem teraźniejszych skoków... ale i tak jest najlepszym z Francuzów.

    Ronan Lamy Chappuis z kolei poprzedni sezon miał naprawdę całkiem udany w swoim wykonaniu, ale ten zaczął bardzo słabo. W Klingenthal go nie było, a w Kuusamo kończył swój występ już na kwalifikacjach i to w bardzo marnym stylu. Mam nadzieję, że nie pójdzie w ślady Nicolasa Mayera, który po świetnym lecie w 2012 roku zupełnie się pogubił i niestety nic nie wskazuje na to, by wkrótce miał skakać choćby na poziomie Ronana z ubiegłego sezonu.

  • sledzik16 weteran

    Szkoda że Vincent Descombes Sevoie ma takie huśtawki formy. Przecież w Klingental było Ok a w Kuusamo totalna klapa.

  • anonim
    EDIT

    Przepraszam, nie sprawdziłem dokładnie, ale zdarzali się lepsi w tej dziedzinie od sympatycznego Włocha: Heung Chul Choi (123 razy odpadał w kwalifikacjach), Martin Mesik (110), Hyun Ki Kim (94) czy Radik Żaparow (70).

  • anonim

    Morassi jedzie śrubować pucharowy rekord nieprzebrniętych kwalifikacji - na razie licznik stanął na 66, ale szykują się kolejne dwie okazje.

  • michnar stały bywalec
    -

    Andrea Morassi rzadko kiedy skacze ponad 100 metrów na skoczni dużej, ciągania jego na zawodu Pucharu Świata jest dla mnie bezcelowe. Bresadola i Colloredo nie robią postępów, ale czasami przynajmniej do tego K dolecą. Co do Francuzów, to zaskakująco dobrze w sezon wszedł Vincent Descombes Sevoie, życzę mu powodzenia w dalszym konkursach.

  • Szychu początkujący

    *Nie doszło do żadnych ZMIAN ;)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl