Bartłomiej Kłusek: "Skocznia jest specyficzna"

  • 2015-01-05 23:16

Trudne zadanie czeka Bartłomieja Kłuska, który w ostatnim konkursie Turnieju Czterech Skoczni zmierzy się z Andersem Jacobsenem.

- Na pewno jest lepiej niż w Innsbrucku, ponieważ tam nie do końca wszystko było jak być powinno. Tutaj już było lepiej i jest kwalifikacja do konkursu a to jest ważne. Jeśli chodzi o skok - to z pewnością stać mnie na lepsze skoki. Konkurs jest jutro i trzeba walczyć.

- Na pewno w moich skokach trzeba poprawić kierunek odbicia na progu, ponieważ znowu wybujam się za bardzo do góry. Z tego powodu tracę prędkość nad bulą i nie mam w drugiej fazie lotu z czego odlecieć. W drugiej serii treningowej udało się oddać w miarę przyzwoity skok.

- Skocznia jest specyficzna - jedzie się długo, najazd jest dość płaski. Mi się tutaj dobrze skacze, nie mam problemu z tą skocznią, tylko muszę skorygować błędy i jutro powinno być dobrze.

- Jutro trzeba walczyć. Zawsze miejsc miejsce dla >lucky loserów< . Można też wygrać pojedynek, tak jak to się wcześniej zdarzało. Ja nie jestem z góry skazany na porażkę, tylko ja też mogę wygrać, jeśli skoczę fajny skok - mówił Bartłomiej Kłusek po kwalifikacjach nie znając swojego rywala.

Korespondencja z Bischofshofen, Tadeusz Mieczyński


Anna Szczepankiewicz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (9221) komentarze: (19)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    skocznia jest

    dla słabego skoczka każda skocznia jest specyficzna

  • anonim
    @bgish

    Sokolenko na dużej skoczni w Ałmatach skakał ponad 130 m.

  • Rubasz początkujący
    bgish

    131,0m z Harrachova 2011

  • kibic_skokow_narciarskich stały bywalec

    Właśnie zapomniałem wspomnieć o tym że później zmieniły się warunki znacznie, a Kłusek skakał powiedzmy sobie szczerze w złych warunkach, on i Zniszczoł skakali w okresie gdy reszta miała też poważne problemy z odległościami.Jestem ciekaw jak daleko pofrunął by Kłusek z wiatrem choćby Matury, czy innych powiedzmy fuksiarzy którzy trafili na wiatr z przodu.Sądze że też było by w okolicach 130 jak nie więcej.Więc Kłuska należy usprawiedliwić że warunki to mu nie dopisały.

    Ale generalnie jak widze to tylko Żyła z naszych miał wiatr pod narty, reszta miała wiatr w plecy i to jeden z mocniejszych.Jak tu nie mówić o pechu? Bojarincewy Meaate i inni zawodnicy przeciętni mają niesamowite szczęscie bo skaczą w dobrych warunkach, a taki Meatee niech sobie skoczy w warunkach Kłuska czy Zniszczoła i zobaczymy jak daleko odleci.Natura wczoraj łaskawa dla naszych nie była mowiąc delikatnie.A i tak się dostali za co należą się brawa.

  • anonim
    Beat

    Ty jesteś przypadkiem,a nie awans Kłuska ;) Wkurza mnie takie komentowanie tych co się nie znają.

  • anonim

    Ciekawe jaki rekord życiowy ma Sokolenko. Chyba że nie ma

  • anonim
    Ankieta

    Ankieta na tej stronce o tym czy Kamil stanie na podium w INN lub BIS, a konkretnie jej wyniki pokazuje przepaść między są stroną a onetami, interiami i innymi sportami.pl Oczywiście na korzyść Ski Jumping, choć akurat nazwa strony to jej największy minus.

    Gratuluję dobrej roboty,
    pozdrawiam.

    PS Wie ktoś kiedy ostatni raz ktoś odrobił taką stratę jak ma Michael Heyboeck do Krafta?

  • anonim
    Kłusek

    Dostał się do konkursowej serii przypadkowo i nie rozumiem po co ten wywiad i robienie sobie iluzorycznych nadziei na dobry wynik.
    Telewizja również podnosi emocje słabymi wynikami naszych zawodników nawet Żyła nie skacze jeszcze stabilnie. Forma przekłada się na skakanie na każdej skoczni równo i na dobrym poziomie, tego niestety naszym zawodnikom brakuje.

  • yyy profesor
    Stinger

    tak, tak, tak, marudźmy dalej. Prawda jest taka że gdyby nie zmiana warunków to Kłusek były kolo 40 miejsca. Nawet cofnij się do komentarzy podczas kwalifikacji, 90% myślało że skok Bartka to awans na lajcie.

  • Rychu początkujący

    Nawet jak Kłusek skoczy skok życia to nie ma szans na zwycięstwo . Dobry skok może jednak dać awans jako LL. Liczę , że znów 2 Polaków zajmie miejsce w szczęśliwej piątce , bo tepesz znów będzie czekać na dobre warunki dla najlepszych

  • kazik początkujący
    .

    http://sport.juventum.pl/zimowe/tcs-czy-juz-wszystko-jasne-czyli-co-wiemy-po-konkursie-w-innsbrucku/

  • anonim
    Kto tam z tyłu woła?

    Czyżby to Kamil?

  • anonim
    Ojjjj...

    cienko to widzę z tą szansą. Ale dobrze że ma bojowe nastawienie.
    Kilka lat temu, jak nasi bardzo słabo zaczęli sezon, to Bartekowi niewiele brakowało do pierwszych punktów, zajmował miejsca tuż za 30, niestety reszta szybko odnalazła lepszą formę, a Bartek w tamtym sezonie latał coraz bliżej...
    Przy takiej słabej formie połowy kadry "A",szanse na awans trzeba wykorzystywać, następna może znów być za 3 lata,a ciasno się robi wśród niejunioró...

  • znizin początkujący
    cuda dla Skazańca

    Cuda się zdarzają... Tylko musi do tego cuda dojść swoją praca i nastawieniem. Możliwe że nastawieniem bo skakać potrafi. Ja mogę tylko wierzyć w To cudo... Oglądam jutro.

  • Zwei doświadczony

    Dwa lata temu Hula pokonał Freunda w KO, może Kłuskowi się uda jutro jakimś cudem? :D

  • znizin początkujący
    skazaniec...

    Podoba mi sie postawa Bartka, oczywiscie ze nie jest skazany na porazke, moze skoczyc daleko. I tego mu zycze. On cos wywinie jutro...

  • kibic_skokow_narciarskich stały bywalec

    A ja w Kłuska wierzę.
    Bo wiadomo że papiery na dalekie skakanie to on ma.Pokazał to niejednokrotnie choćby ostatnio w PK.Niech sobie przypomni te próby a będzie dobrze.Nikomu nie można szans odbierać przed startem.Jutro niech sprawi sensację w tej parze i przynajmniej jak nie wygrany to awansuje jako LL.Ja myśle że jeśli pojedzie na Kulm to ma szanse znacznie poprawić życiówkę.Bo jego rekord jest bardzo skromny z Oberstdorfu.Wybiegam trochę w przyszłości i tak zawodnik z rekordem lotu na poziomie Kazachstanu to jednak trochę wstyd.Oby pojechał do Bad-Mittendorfu i sobie polatał na mamucie.On i Zniszczoł z resztą.

  • Stinger profesor

    Lepiej niż w Innsbrucku? Ciekawe jak to obliczył... Według mnie to jest lepiej tylko dlatego że Fairall i Ito upadli a Zniszczoł znalazł 50 groszy na rozbiegu.

    Gdyby nie pech tej trójki Kłusek jutro miałby wolne a tak spokojnie zajmie 48-50 miejsce.
    Oczywiście dobrze że Kłusek potrafił to wykorzystać i awansował ale póki co ja żadnej poprawy nie widzę.

  • marro profesor

    Jutro bedzie 18 podejscie Kłuska do zdobycia punktów w PŚ, wliczając kwalifikacje.
    Do Kota 34 podejscie i Kubackiego 32 podejscie jeszcze mu daleko, ale z formą jaką ma obecnie cieżko mu bedzie w najbliższym czasie wskoczyć do II serii.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl