Skład Polski na PK w Brotterode

  • 2015-02-04 14:21

Trener Maciej Maciusiak ogłosił skład na najbliższe zawody z cyklu Pucharu Kontynentalnego. Na obiekcie HS 117 w Brotterode wystartuje czterech członków kadry B oraz dwóch skoczków spoza kadr.

Skład Polski na PK w Brotterode (HS 117):

- Bartłomiej Kłusek (9. miejsce w klasyfikacji generalnej PK 2014/2015);

- Stefan Hula (16. miejsce w klasyfikacji generalnej PK 2014/2015);

- Stanisław Biela (45. miejsce w klasyfikacji generalnej PK 2014/2015);

- Krzysztof Biegun (50. miejsce w klasyfikacji generalnej PK 2014/2015);

- Krzysztof Miętus (67. miejsce w klasyfikacji generalnej PK 2014/2015);

- Tomasz Byrt (70. miejsce w klasyfikacji generalnej PK 2014/2015).

Program zawodów:

Czwartek, 05.02.2015

20:00 - odprawa techniczna

Piątek, 06.02.2015

11:00 - oficjalny trening

Sobota, 07.02.2015

11:30 - seria próbna

13:00 - pierwsza seria konkursowa

Niedziela, 08.02.2015

11:00 - seria próbna

12:30 - pierwsza seria konkursowa


Dominik Formela, źródło: pzn.pl
oglądalność: (12272) komentarze: (123)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • eve744 weteran
    @ZKuba36

    Przecież Wolny już trenuje.

  • MSad_ profesor
    fax

    i cos jak zwyciestwo w stylu Bieguna, okrzyknietym tu przez niektorych niesamowitym talentem ,ktory od tej pory bedzie lał wszystkich.

  • dejw profesor
    @dervish

    160 punktów to bardzo mało, biorąc pod uwagę jak długi jest ten period. Dawid musiałby skakać jeszcze w co najmniej dwóch weekendach żeby walczyć o czołówkę.

    Co do obsady, to wcale nie byłbym przekonany czy w Broterede będzie ona jakoś dużo mocniejsza w porównaniu z Zakopanem. Dojdzie niemiecka krajówka, a wśród potencjalnych kandydatów nie widzę skoczków którzy mogą powalczyć o wysokie lokaty. Ba, to są zawodnicy którzy mogą mieć kłopot nawet z awansem do "30".

  • anonim
    Urbański

    Paweł Urbański wygrał wtedy jednoseryjny i bardzo loteryjny konkurs. Coś w stylu wygranej Yumoto czy Urbanca. Nigdy się później do tego wyniku nie zbliżył

  • wojtuch bywalec

    Z tego co widze jest tu sporo zorientowanych ludzi i korzystając z tego chciałem zapytać o pewnego skoczka. Nie jestem pewien ale miał chyba nazwisko urbański.On kiedyś wygrał PK chyba w engelbergu. Mówili o tym gdzieś w tv.. Kojarzy mi sie dobrze czy bredze? Jesli sie nie myle to wie ktoś co sie z nim porobiło? On skacze jeszcze? To musiało byc ładnych pare lat temu..

  • anonim
    Wolny.

    Niepokoi mnie przedłużająca się rehabilitacja Wolnego.
    To może świadczyć o tym, że całkowicie jest zerwane jedno ze ścięgien/przyczep mięśniowy.
    Konieczne jest zrobienie USG przez bardzo dobrego ortopedę.
    Nie wiem dlaczego postawienie prawidłowej diagnozy u Stocha trwało tak długo.
    W Przypadku Wolnego również może być konieczna operacja.
    Ścięgna nie zrastają się. Wprawdzie, przy zerwaniu, inne ścięgna i mięśnie mogą przejąć funkcję ścięgna uszkodzonego ale tylko częściowo. Przy niektórych ruchach będzie pojawiał się ból, uniemożliwiający skakanie.
    Oby tak nie było ale przerwa jest zastanawiająco długa.

  • Stinger profesor
    Damjan Fras

    Dobrze że wraca Stjernen. W mistrzostwach Norwegii już skakał nieźle.
    Przy nie obecności Bardala, Sjoeena, Forfanga i gorszej dyspozycji Tande na pewno ważne dla Norwegów że Stjernen zaczął lepiej skakać.

  • anonim
    -

    skład Norwegii na Titisee

    - Anders Fannemel
    - Rune Velta
    - Anders Jacobsen
    - Tom Hilde
    - Keneth Gangnes
    - Ole Marius Ingvaldsen i uwaga
    - Andreas Stjernen !!!

    skład Austrii na Titisee

    - Stefan Kraft
    - Michael Hayboeck
    - Gregor Schlierenzauer
    - Manuel Fettner
    - Manuel Poppinger
    - Thomas Diehart

  • Stinger profesor

    Skład Słowenii na Titisee:

    - Peter Prevc
    - Jernej Damjan
    - Robert Kranjec
    - Jurij Tepes
    - Matjaz Pungertar
    - Nejc Dezman
    - Tomaz Naglic

    Warto odnotować powrót Kranjca. Ciekawe w jakiej jest formie.

  • Ponurzyca weteran
    ZKuba36

    Dobra analiza.
    Mam też takie wrażenie, że dopiero w okresie trwania T4S zaczęło do Trenera Kruczka docierać jak równie ważny jest w obecnych przepisach sezon letni, czyli 2 pierwsze periody i jakie popełnił błędy strategiczne. Kontuzja Wolnego i konieczność przeprowadzenia zabiegu operacyjnego u Stocha (to nie była kontuzja!!!) i pewne założenia/szacunki się posypały.

  • Krecik doświadczony
    @Zkuba

    Twoje posty coraz bardziej mnie śmieszą, kurde że też nie jesteś w sztabie kadry!!!! Z tobą osiągalibyśmy same sukcesy, pobilibyśmy wszystkie nacje!

  • anonim
    @ZKuba36

    "Powrót do normalności następuje po ok 6.tygodniach"

    To zeby na Falun wyszlo super to znaczy ze Kruczek musial ok. 6 tygodni przed MS w Falun wprodawdzic bardzo lekkie treningi wiec najpuzniej od 10. Stycznia (Weekend w Kulm).

    Zobaczymy czy trafi.

    Interesujace tez jest ze Kruczek krotko przed Nowym rokiem udzielil wywiad ze Kamil dojzdie do 100% swoich morzliwosci za ok. 6 tygodni.
    I to wlasnie w obecny tydzien wpada (miedzy Willingen i Titisee-Neustadt) i Willingen chyba pokazalo ze Kruczek to dobrze wiliczyl.

  • anonim
    Na pocieszenie.

    Okres dojścia do normalności znacznie się przedłużył, bo trener Kruczek nie rozpoznał prawdziwej przyczyny słabej formy kadry ale kiedyś musi się to skończyć i myślę, że na MŚ wszystko będzie OK.
    Nie podpowiadam kto powinien nas reprezentować bo może się okazać, że Kot na tydzień "zawiesi narty na kołku" a w okresie MŚ będzie miał formę jak na 3. skoczka przystało.

  • anonim
    Moja analiza (streszczenie).

    1. Trener Kruczek popełnił błąd strategiczny w okresie letnim. Pisałem o tym na długo przed sezonem zimowym.
    2. Trener Kruczek popełnił błąd w okresie BPS (bezpośrednie przygotowanie startowe). Pisałem o tym przed Kuusamo.
    3. Cała kadra A została przetrenowana. Napisałem o tym w dn. 29XI o godz.19:23.
    Przetrenowanie to nie zwykłe zmęczenie po treningu, np. siłowym, które mija po kilku dniach.
    To stan zmęczenia, znużenia, zniechęcenia, widzenia bezsensu wykonywanej pracy, gdy zamiast poprawy wyników, ciężko trenując, osiąga się coraz gorsze rezultaty.
    Powrót do normalności następuje po ok 6.tygodniach, pod warunkiem że trener to dostrzegł i będzie prowadził bardzo lekkie treningi (dość podobne do tych jakie się stosuje w okresie roztrenowania po zakończeniu sezonu).
    Pisałem wtedy, że jedynym wyjściem jest wysyłanie na PŚ zawodników kadry B, ew. wzmocnionej najlepszymi juniorami.
    4. Trener Kruczek powiedział, że zaczynamy od 0. Rzeczywiście tak było, o czym świadczy zdobycie tytułu V-Mistrza Polski przez skoczka nie należącego do kadry.
    5. Gdy M.Kot uciekł do kraju aby intensywnie trenować, napisałem, że tylko pogorszy sprawę, bo nie trening jest mu potrzebny ale odpoczynek.
    6. Stoch osiąga już bardzo dobre wyniki pomimo (a właściwie dzięki) braku treningów). Drugim niezłym skoczkiem jest Żyła, który nie wiadomo z kim i jak trenuje. Pozostała kadra A jest w totalnej rozsypce.
    7. Kot zauważył, że treningi nic nie dają i dlatego zaczął kombinować na własną rękę.
    8. To samo dotyczy Ziobry (zniechęcenie).
    9. Nie popieram wysyłania 6. skoczków na MŚ, gdyż będą intensywnie rywalizować na treningach i po uzyskaniu nominacji nastąpi rozprężenie i zadowolenie z wykonania roboty. Wtedy wynik zawodów będzie bez znaczenia (jak na IO).

  • dervish profesor
    autor

    I co z tego, ze obsada PK może być znacznie mocniejsza niz w Zakopanem? Tak czy siak Dawid (jeżeli zostanie oddelegowany do PK) będzie należał do czołówki, a ma te przewagę nad tymi którzy wzmocnia obsadę PK, ze w zawodach w Zakopanem zgromadził pokaźna zaliczkę w wysokości 160 punktów i w tej chwili jest liderem periodu.

  • michal1238 bywalec
    king

    jeśli będzie 3 w "55" to mamy limit 4

  • anonim
    Fajnie wszystko brać 6

    dlaczego dobre pytanie po pierwsze może być sytuacja że naprawdę komuś uda się trafić z formą i może to byc ten który zostanie piszecie zeby kubackiego zostawić na PK to też nie uda się w tym czasie na PK będą ci co wrócą z MŚJ i ci co Nie pojechali na MŚ więc ciężko będzie kubackiemu wtedy o dobry wynik Zacznę od norwegów ktoś z dwójki sjoean forfang pojedzie na mś jeden zostanie zapewne forfang i ten zawodnik będzie walczył o PK skład tam jest niemal pewny tylko czekają na bardala zostanie też pewnie hilde dalej niemcy no zostanie mocna ekipa zapewne wenig wank leyhe albo neymayer albo wellinger winter austriacy fettner poppinger czy a kubacki przy mocniejszym składzie PK będzi w stanie nawet 10 załapać wątpie

  • dervish profesor
    doprecyzowanie

    Jeżeli będziemy mieli w top 55 WRL 3 zawodników to bez wzgledu na to czy zdobędziemy dodatkowe miejsce z puli PK, czy nie to w dalszym ciągu będzie nam przysługiwała kwota 4 miejsc startowych tak jak byśmy mieli 4 zawodników w top 55.

  • dervish profesor
    King

    Jeżeli będziemy mieli w top 55 WRL 3 zawodników i nie zdobędziemy zwiększenia kwoty z puli PK to w dalszym ciągu będzie nam przysługiwała kwota 4 miejsc startowych tak jak byśmy mieli 4 zawodników w top 55.

  • Stinger profesor
    King

    Dlatego uważam że jeśli miałby ktoś jechać na PK ze składu który wybiera się do Titisee to powinien być to tylko Kubacki. Jeśli on pojedzie na MŚ a Kruczek odstrzeli Murańkę lub Ziobrę którzy są w podobnej formie i zapewne nie gorszej od Dawida to będzie to nie logiczna decyzja ponieważ i tak ta dwójka nie ma szans wywalczyć dodatkowego miejsca z PK ponieważ będą mieli za duże straty. Jedynie w grę wchodzi Kubacki jeśli jednak nie będzie gorszy od Janka i Klimka to widziałbym go jako szóstego w Falun ponieważ kto wie, a może akurat to jemu forma pójdzie w górę i to on wzmocnił by drużynę?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl