Aleksander Zniszczoł: Była przyjemność z lotu

  • 2015-02-15 21:58

Po świetnym skoku kwalifikacyjnym na 204 m Aleksander Zniszczoł nie pofrunął już tak daleko w konkursie, ale udało mu się zakończyć niedzielne zmagania w Vikersund na 18. miejscu. Polski zawodnik opuszcza więc Norwegię w dobrym nastroju.

– Z dzisiejszego startu jestem zadowolony. Ogólnie jestem z dnia zadowolony, bo skoczyłem ponad 200 m i miejsce w pierwszej dwudziestce, więc jest ok. Bardzo ciężko było, bo jury było bardzo dzisiaj ostrożne, ustawiło bardzo niski rozbieg, te prędkości były bardzo małe. Jak ktoś tam nie miał powietrza tak od razu za bulą, to było bardzo ciężko przenieść tego "kanta", że tak powiem. I można było łatwo klepnąć w bulę. Również najlepsi zawodnicy to pokazywali, że nie jest łatwo dzisiaj - przy takim niskim rozbiegu i przy takiej niskiej prędkości jak nie ma wiatru, to nie da się przelecieć i odlecieć dalej.

– Skoki oceniam jako dobre, były bardzo fajne i była od razu przyjemność z lotu. Po prostu – nic nie kombinować, iść tą samą drogą i będzie dobrze. Niestety, akurat właśnie w serii finałowej nie miałem takiego powietrza. Jakby tak jeden numer później, to już by tam było, bo w obrazie miałem -7 punktów tylko, a później już tam mieli po -15, więc nie było łatwo odlecieć. Sam, jak wyszedłem z progu, czułem: "o kurczę, nie ma tego powietrza", ale cały czas wierzyłem, że przyjdzie. No i przyszło, tylko niestety trochę za późno.

– Oceniam skocznię jako bardzo trudną i bardzo dziwną. A konkurs – no było ciężko, bo nie było tak łatwo odlecieć i odlatywali, że tak powiem, pewniacy, ale też tacy pewniacy właśnie potrafili klepnąć w bulę i nie odlecieć. Jednak trzeba było mieć trochę szczęścia, wiaterku pod narty i skoczyć perfekcyjnie. Tych rekordowych skoków nie spodziewałem się totalnie, widziałem tylko jeden, ten 251,5 m, 254 niestety nie widziałem, ale nie spodziewałem się, że dzisiaj jeszcze rekord zostanie pobity. Właściwie jak przyszedłem na skocznię, śmiałem się, że "o kurczę, zrobili kreskę na 255 m! Można dalej!" (śmieje się).

Który z rekordowych skoków podobał się naszemu zawodnikowi najbardziej? – Chyba ten pierwszy jednak, ten 250 m, bo to było takie "bum!" i taki szok – pobity rekord świata! Ale nie powiem, skok Wasiliewa również mi się bardzo podobał, to znaczy widziałem go tylko w telewizji niestety, ale był bardzo daleki i szczerze mówiąc, jeżeli byłby to jakiś inny zawodnik, to skok jest do ustania. 255 m można, da się.

– Przed mistrzostwami świata szybka regeneracja, jeden trening i jedziemy dalej. Nastrój bardzo pozytywny, bardzo bojowo, ale spokojnie i robić swoje, nic więcej, nie napalać się i będzie dobrze.

Korespondencja z Vikersund, Tadeusz Mieczyński


Katarzyna Lipska, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5934) komentarze: (14)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Meggy92 stały bywalec

    Nie sposób go nie lubić. Chłopak ma bardzo poukładane w głowie, podobnie jak Kuba Wolny. Wbrew temu, co pisze Stinger, skok zwłaszcza w I serii (a wg Olka, także w II) był naprawdę niezły. Widać było, jak ciągnął. W ogóle, część lotów 140-metrowych w pierwszej fazie nie różniła się bardzo od tych ponad 200. Słabsi zawodnicy (w tym doświadczony Hajek) lądowali od razu, gdy zbliżała się bula, ale Stjernen choćby pokazał, jak sponad buli odlecieć (to było coś). Prevc w sobotę w I skoku np. bardzo nisko leciał. Freund jakby w niedzielę już lepiej czuł tę skocznię. To absolutnie fascynująca, swoją drogą, skocznia (także przez tę możliwość porównania).

  • skoki bywalec
    zniszczoł

    narzekasz zawsze na waruneczeki nie sprzyjały tak jak piotr ż. co to znaczy ? ? przyznaj sie po prostu odpuscie i trenujcie w kraju a nie dzidujcie , kadra powinna byc inna , przed kamerami robicie z siebie celebrytów tylko warunki . a Prevc ma nontoper warunki sprzyjające / ?????

  • anonim
    @pawel96

    Wstępne listy są mało warte.

  • pawel96 profesor

    Wolny jest na wstępnej liście na COC w Iron Mountain.

  • ann81 weteran
    muminek

    Tak, skacze juz od jakichś 3 tygodni. Był zresztą na ostatnim zgrupowaniu.

  • anonim
    Jakub wolny

    Jakub wolny wrócił już na skocznie ??

  • Xander weteran

    Brawo Olek dzisiejszy start na pewno udany. Może skoki nie były jakieś super ale wystarczyły na zajęcie dość dobrego miejsca. Widać że Zniszczoł zupełnie sobie nie radził na tej skoczni ale już dziś było zdecydowanie lepiej.

  • DamjanFras doświadczony
    Tad

    to jest przyczyna słabej dyspozycji kadry !!
    Zamiast włazić w " tyłek " Kruczkowi, powinien przycisnąć go do muru, żeby wygarnąc co jest nie tak i żeby Kruczy wyciągnął jakieś wnioski..
    A tak Kruczy mówi, że jest rewelacyjnie, bo Tad wierzy w to co mówi Kruczy i nie zadaje trudnych pytań, więc Kruczy myśli, że społeczność SJ myśli dokładnie to co on i Tad myślą, takie ot naszły Mnie dziwne myśli!!
    - Dowcip -

  • fan profesor

    Lubię oglądac wywiady ze Zniszczołem.Widać że traktuje redaktora Tada jak kolegę.Z resztą nie tylko on bo np Biegun czy Żyla też.A przed redaktorami z TVP był zawsze spięty a tutaj taki wyluzowany.

  • JacobsenAnders bywalec

    Olek może być zadowolony. Znów zapunktował, chociaż pewnie liczył na trochę więcej. W każdym razie jest 3 najlepszych zawodnikiem w kadrze, powinien być solidnym punktem na MŚ.

  • Saymon19 profesor
    Dziwny poziom zadowolenia Żyły...

    powiedzmy, że nie wiem czy sie mam śmiać czy płakać, ale napewno zapomnieć:-P
    a tak jak by sobie ktoś chciał oglądnąć nowy rekord Świata to udostępniam:-))) dziś 251,5m:-))) ale jescze w quali padło 254m tylko z Crash:-)
    bo mojego zjazdu to chyba mało kto by chciał oglądać:-P

    ^ Facebook.

  • dervish profesor

    Olek ma prawo być usatysfakcjonowany dzisiejszym dniem. Zrobił naprawdę dobry wynik. Sporo punkcików zasiliło jego konto w PŚ.
    Zdał egzamin startując na bardzo trudnej skoczni i w bardzo trudnych warunkach spowodowanych ekstremalnie niską belką w stosunku do umiejętności znakomitej większości stawki.
    Jak się okazało ta 7 belka dla najlepszych wcale nie była zbyt niska. Dla niektórych może nawet zbyt wysoka. :)

  • Stinger profesor

    Lot z kwalifikacji już niezły ale te z konkursu prawdę mówiąc nie były najlepsze, a szczególnie ten drugi.
    Mimo wszystko punkty są, druga dziesiątka jest tak więc za bardzo narzekać na Olka nie można.

    Szkoda tej DSQ z Sapporo bo jak się nie mylę miałby już 100 pkt w PŚ, a tak ma 75.

  • Saymon19 profesor

    Była przyjemność z lotu i był wstyd z podskoku... No ale bacząc na wyniki to zrealizował cel.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl