Anna Haefele zakończyła karierę

  • 2015-03-29 18:38

Reprezentantka Niemiec Anna Haefele postanowiła zakończyć sportową karierę. Jak przyznała niespełna 26-letnia skoczkini, swoją decyzję podjęła jeszcze w trakcie ostatniego sezonu zimowego.

- Myślałam nad tym długo i wraz z końcem sezonu stało się dla mnie jasne, że nie będę kontynuować kariery - przyznała Anna Haefele, która dodała, iż sama podjęła tę decyzję: - Policja federalna i trener reprezentacji byli zaskoczeni. Jednak w ostatnim sezonie wszystko zmierzało w kierunku podjęcia mojej decyzji o odejściu z kadry - wyznaje niemiecka skoczkini. - Zawsze mówiłam, że sama podejmę decyzję o zakończeniu swojej kariery. Mam przeczucie, że to jest idealny moment aby wykonać ten krok.

Anna Haefele zaczęła uprawiać skoki narciarskie w 1998 roku, po dwuletnim okresie próbowania swych sił w biegach narciarskich. - Mój brat po prostu zabrał mnie na skoki narciarskie. I od tamtej pory pozostałam w tym sporcie - zdradza zawodniczka Ski-Club Willingen, która na sportowe sukcesy nie musiała długo czekać. W 2004 roku Haefele zajęła czwarte miejsce w Mistrzostwach Niemiec, zaś w 2007 roku w Bischofsgruen po raz pierwszy stanęła na podium Pucharu Kontynentalnego, zajmując drugie miejsce. Łącznie czterokrotnie wygrywała zawody tego cyklu. W 2009 roku Anna Haefele zdobyła srebrny medal na MŚ juniorów w Szczyrbskim Jeziorze. - To zdecydowanie najlepszy okres w mojej karierze - przyznaje oficer policji federalnej - Podobnie jak konkurs Pucharu Świata na Holmenkollbakken w Oslo w 2014 roku. To było niesamowite. A co sama zawodniczka uznaje za swój największy sukces w karierze? - Nie jest to konkretne miejsce w zawodach. Wzięłam udział w pierwszym w historii konkursie Pucharu Świata i samo rozpoczęcie rozgrywania kobiecego Pucharu Świata uważam za sukces.

Przez długi czas o najwyższe laury w skokach narciarskich rywalizowali wyłącznie mężczyźni. Pierwsza edycja Pucharu Świata kobiet została rozegrana w sezonie 2011/2012. I chociaż Anna Haefele zajmowała wysokie miejsca w konkursach Pucharu Kontynentalnego, ani razu nie udało się jej stanąć na podium zawodów o Kryształową Kulę. Jej najlepszym osiągnięciem w Pucharze Świata była 8. pozycja w konkursie na dużej skoczni w Planicy w 2014 roku. - Odkąd organizowany jest Puchar Świata, nasza dyscyplina zaczęła rozwijać się w szybszym tempie. Czasami sama nie mogłam za tym nadążyć - przyznaje Haefele i dodaje - Teraz będę miała wystarczająco dużo czasu na inne sprawy. Nie mogę się doczekać chwili, w której zacznę robić coś innego.

Po zakończeniu kariery Anna Haefele pozostanie w służbach niemieckiej policji federalnej. W 2008 roku została przyjęta do policyjnej szkoły sportowej w Bad Endorf i teraz jest na drodze do otrzymania stopnia sierżanta. Od 1 sierpnia br. będzie stacjonować w jednostce policyjnej w Rosenheim. - Na pewno nie raz będę miała dni podczas których będzie brakowało mi skoków narciarskich. To byłoby rzeczywiście śmieszne, gdyby takie dni nie nadeszły. Niemniej jednak nie mogę się doczekać dłuższych chwil spędzanych w domu zamiast pójścia na trening.

Na pytanie o możliwość rozpoczęcia kariery trenerskiej, Anna Haefele odpowiada: - Krótko nad tym myślałam i szybko zdałam sobie sprawę, iż to nie jest dla mnie. Ja po prostu nie widzę siebie w takiej roli.


Adam Bucholz, źródło: Ski-Club Willingen
oglądalność: (3919) komentarze: (3)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Hafele

    A pamięta ktoś austriackiego skoczka Mathiasa Hafele, który w swoim debiucie w PŚ zajął 2. miejsce w konkursie w Engelbergu?
    Podobno miał być dużym talentem, ale chyba coś nie wyszło. Trochę nie na temat, ale tak mi się skojarzył z tą niemiecką zawodniczką z racji podobnego nazwiska.

  • anonim

    Wszyscy kończą karierę LOL

  • Stinger profesor

    Nie była najgorsza więc mogła jeszcze poskakać tym bardziej że wiek dalej dobry.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl