Łukasz Kruczek: "Kadra A będzie liczyć pięciu zawodników"

  • 2015-04-23 21:19

W mediach pojawiły się dziś wypowiedzi wiceprezesa Polskiego Związku Narciarskiego - Andrzeja Wąsowicza - na temat kształtu kadr polskich skoczków w nadchodzącym sezonie. Okazuje się, że niektóre informacje nie do końca są zgodne z prawdą.

- Po analizie minionej zimy, wspólnie z pozostałymi trenerami podjęliśmy decyzję, że kadra A będzie w tym sezonie mniej liczna i znajdzie się w niej pięciu zawodników. Kadra B ma liczyć sześciu skoczków, a kadrę C utworzy siódemka zawodników - zdradza Łukasz Kruczek.

Wiadomo już, że kadrę A na sezon 2015/2016 utworzą Kamil Stoch, Piotr Żyła, Aleksander Zniszczoł, Klemens Murańka oraz Jan Ziobro.

- Przy wyborze tych pięciu nazwisk kierowaliśmy się wynikami zawodników z ubiegłego sezonu. Należy podkreślić, że cały czas mówimy o grupach szkoleniowych, a nie składach na zawody, które mogą być zupełnie inne - podkreśla trener polskich skoczków.

- Jak widać, liczba zawodników w kadrze A jest mniejsza niż kwota startowa, której zakładamy powiększenie do sześciu miejsc. Taki podział ma wpłynąć na lepszą pracę zawodników w niższych kadrach i stałe uzupełnianie składu. Gdy jeden zawodnik przesunie się, wówczas taka sama sytuacja będzie w grupie niżej. To dotyczy także trenerów, którzy będą musieli "systemowo" patrzeć szerzej, poza swoją grupę. Celem tych działań jest zrobienie kolejnego kroku w rozwoju i dalszego zacieśnienia współpracy między grupami - tłumaczy szkoleniowiec naszej kadry A.

- Dawid Kubacki i Maciej Kot w tym sezonie będą zawodnikami kadry B, których celem będą starty w Pucharze Świata - zakończył Kruczek.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (12855) komentarze: (62)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Jarek42 stały bywalec

    ... Czy na WP. Przed godziną czytałem, a teraz nie znalazłem. Ma cały czas żal, ale nie poddaje się. Trzymam za niego kciuki, bo to jest talent porównywalny do Adama czy Kamila.

  • Jarek42 stały bywalec

    Jest wywiad na Łonecie z Maćkiem...

  • anonim

    Najlepiej zrobić 5 kadr:A,B,C,D,juniorską i będzie miał każdy swoje miejsce w kadrze

  • mmm doświadczony

    @Major_Kuprich

    Dobry pomysł na Prima aprilis. Tylko ja bym nie robił Wiosennego Grand Prix, tylko po prostu Grand Prix (na przykład od kwietnia do października). :)

  • Major_Kuprich profesor
    Wróciłem z u.rlopu

    Patrzę za okno, zero wiatru, lekkie zachmurzenie, temperatura +20 stopni, idealne warunki na Wiosenną Grand Prix ( WGP ) - czekamy aż Hoffer w końcu sprawi, że skoki wiosną nie będą nudne :)

  • Doors stały bywalec
    @dervish

    haha śmieszniejszej rzeczy dawno nie słyszałem

    "A co ma podział na kadry do imprezy docelowej? Jaka impreza będzie dla danego juniora imprezą docelową zależy wyłącznie od prezentowanego przez niego poziomu."

    jedno pytanie

    co zrobił z Biegunem 2 lata temu Maciusiak? Wszyscy dobrze wiedza, chłopak zamiast skakać w PŚ jeździł na śmieszną Uniwersjade, a formę miał nie gorszą niż Kubacki i Ziobro. Później jedno potkniecie w T4S i od razu wylot z kadry.

    później nic mu już nie dały 20 miejsce w Wiśle i 15 w Zakopanem, gdyż pupilek Kubacki pomimo słabszej formy sportowej wygryzł nie tylko jego, ale i Murańke.

    W tym sezonie zresztą mieliśmy podobny przykład ze Zniszczołem, który po konkursie w którym punktował (jedyny obok Żyły), poleciał na PK, bo Maciusiak tak sobie zażyczył.


  • Pavel profesor
    @dervish

    Ogólnie mi tam kadra C zupełnie nie przeszkadza byle nie istniała ona kosztem, może nie kosztem kadry A, ale juniorów. Wątpię, aby PZN wygospodarował więcej kasy, a u nas skocznie są gotowe na styczeń, a więc wypadałoby, aby ta kadra nie była zwykłą fikcją, zrobić kilka zgrupowań zagranicznych, a to kosztuje. Do tego dodajamy jakiekolwiek starty, na który po prostu będzie za dużo zawodników.

  • dervish profesor

    A co ma podział na kadry do imprezy docelowej? Jaka impreza będzie dla danego juniora imprezą docelową zależy wyłącznie od prezentowanego przez niego poziomu.

    Jeżeli junior będzie prezentował poziom wystarczająco wysoki by wskoczyć do pierwszej reprezentacji kraju, to imprezą docelową będzie dla niego impreza docelowa kadry A, w przeciwnym wypadku imprezą docelową zawsze będą MŚJ.

    Co do kadry C. Nie widzę, nic złego w ewentualnym powołaniu trzeciej kadry seniorów. Kadra ta będzie skupiała bezpośrednie zaplecze kadry B. Jeżeli chodzi o pojawiające się możliwości startów w zawodach rangi PK, to prawdopodobnie jej członkowie będą traktowani na równi z najlepszymi członkami kadry juniorskiej, czyli tak jak do tej pory o tym kto skorzysta z okazji będzie decydował prezentowany poziom a w przypadku juniorów także to czy termin nie koliduje z przygotowaniami do imprezy docelowej.

    Jeżeli chodzi o kwestię czy mamy wystarczająco wielu klasowych zawodników (seniorów) by skompletować 7 do kadry C.
    Tu mogę podzielić wątpliwości. Ale przecież to samo dotyczy struktury zwanej Kadrą Narodową Seniorów. Kadra ta zgodnie z wytycznymi ma się składać z 18 seniorów najwyżej sklasyfikowanych w rankingu PZN. Poza tym tak czy siak z szansy występu w PK będą mogli skorzystać tylko najlepsi (z kadry C i juniorów) dla pozostałych głównymi arenami będą FC (juniorzy) i rożne zawody niższej rangi niż PK (kadra C). Przynajmniej ja tak to sobie wyobrażam.

    Ewentualne powstanie kadry C zmieni sytuację o tyle, że ci co do tej pory byli "pozakadrowcami" (nie mieścili się w kadrach A i B) teraz będą mogli wspólnie potrenować i co za tym idzie będą mieli więcej okazji do wyłonienia spośród siebie liderów którzy powalczą o miejsce w kadrze B. Taka rywalizacja powinna podnieść poziom zarówno w kadrze B jak i w C. Dziś mamy może 3-4 niezłych skoczków którzy nie zmieszczą się w kadrze B, ale w przyszłym sezonie kiedy kolejni juniorzy przejdą w wiek seniorski takich skoczków może być już 6 albo 7 i wtedy kadra C jako przedsionek kadry B mogłaby mieć jeszcze większy sens. Oczywiście o ile trzecia kadra seniorów faktycznie została by powołana. Na razie nie wiemy co miał Łukasz kruczek na myśli mówiąc o kadrze C.

  • Aaabbbb profesor

    Również jestem zdania, że potencjał ludzki mamy zbyt mały na 3 "dorosłe" kadry+juniorską. Ale może ktoś przy podziale B i C przestanie się w końcu wygłupiać z "imprezą docelową" w postaci MŚJ

  • Pavel profesor

    Moim zdaniem Kadra C to będą juniorzy, no chyba że PZN chce zrobić przechowalnię. U nas po prostu nie ma na tylu dobrych skoczków, aby stworzyć 3 kadry i do tego jeszcze jedną dla samych juniorów. Pomijam całkiem fakt, że po prostu zabrakłoby miejsc startowych, a nie chciałbym, aby w FIS Cupach kosztem juniorów startowały tuzy pokroju J. kota, Zapotocznego czy Miętusów.

  • anonim
    @nnn

    tak .

  • jakledw12 weteran

    @Niemily

    English perfect.

  • Niemily stały bywalec

    Very good decision of Kruczek. Kot and Kubacki is bad skijumpers but Maciusiak is trainer who doing that Kot and Kubacki will be supermega skijumpers.!

  • trololo bywalec
    nnn

    tak mogą.
    Jako GN

  • Doors stały bywalec
    @jakledw12

    nigdzie nie napisałem, że chcę K. Miętusa w kadrze C

    Po prostu znając przywiązanie do nazwisk w sztabie szkoleniowym i PZN nie wierzę, że Tajner skaże "Krzysia Miętusa" na samotne trenowanie w klubie. A to by mu się przydało, tak jak przydało się Byrtowi i Bieli.

  • IntelektualnyZbawcaCiemnychMas doświadczony
    @zvc

    Ten sam :)
    I ma już całkiem dobre wyniki.

  • zvc profesor
    @IntelektualnyZbawcaCiemnychMas

    https://www.youtube.com/watch?v=VJ7tvN_YITA

    Ten Roglić został kolarzem? Ciekawe...

  • nnn bywalec
    lgp

    A co z LGP? Czy w nich Kot i Kubacki będą mogli wziąć udział?

  • IntelektualnyZbawcaCiemnychMas doświadczony

    Tak w ramach ciekawostki.
    Dzisiejszy etap kolarskiego wyścigu dookoła Chorwacji wygrał Polak - Paterski a 3 był również nasz zawodnik Szmyd.
    Przedzielił ich...były skoczek Primoz Roglić, były złoty medalista z MŚJ z drużyną.
    Czyli co, Stoch po zakończeniu kariery wygrywa Tour de France? :)

  • jakledw12 weteran
    Limit tylko i wyłącznie 7

    A wg mnie Polacy już od początku zimy powinni mieć limit 7 i to jest minimum (jednocześnie maksimum).

    Skoro ma to być sezon co najmniej tak dobry, jak 13/14 to innej możliwości nie widzę. Szczególnie, że potencjał nasi mają i gdyby to było możliwe to na luzie moglibyśmy mieć limit 8 (jeżeli chłopaki skakaliby na swoim poziomie).

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl