Polacy bez zmian na Lillehammer

  • 2015-12-02 14:10

Po dzisiejszym treningu na Wielkiej Krokwi, sztab szkoleniowy polskich skoczków podał skład na zbliżające się zawody Pucharu Świata w Lillehammer (5-6 grudnia). Na starcie zobaczymy tych samych zawodników, którzy "startowali" w Ruce.

Do Norwegii jutro udadzą się zatem Kamil Stoch, Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Maciej Kot, Klemens Murańka, Stefan Hula oraz Jan Ziobro.

Oficjalny trening na skoczni HS 138 w Lillehammer już w piątek, o godzinie 10-tej rano.


Tadeusz Mieczyński, źródło: PZN
oglądalność: (7219) komentarze: (43)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • HKS profesor

    Nie mogę, ale mogę powiedzieć że nikomu na siłę PŚ na siłę się wcisnąć nie da.

  • Kolos profesor
    HKS

    Możesz powiedzieć z ręką na sercu, ze absolutnie ale to absolutnie nic, w żadnym wypadku nie da się zrobić sensownego ze stałymi problemami z wiatrem w Kuusamo/Ruce??

  • Kolos profesor

    Po za tym wszystko jest (trochę trudniej) lub było (łatwiej) do sprawdzenia,zbadania i zapisania np. jakie są warunki i wietrzne w dni zawodów jak do wygląda w przeciągu tygodnia wcześniej i później (siła wiatru w poszczególnych dniach, można by też badać dłuższy okres czasu niż tydzień). Także warunki wietrzne w poszczególnych godzinach dnia. I to wszytko na przestrzeni kilkunastu lat oczywiście.

    Jakieś wnioski choćby odnośnie dnia i godziny gdzie szansa na przeprowadzenie konkursu będzie największa dałoby się zrobić.

    Oczywiście gwarancji na przeprowadzenie zawodów nikt i nic nie da. No ale przynajmniej jakoś się zwiększę szanse.

    Wrzucanie Kuusamo zawsze w tym samy terminie i po za tym mówienie że "nic się nie da" szansy na przeprowadzenie konkursu na pewno nie zwiększy.

  • Kolos profesor
    ???

    no jakbym chciał być dociekliwy to prognozy pogody z półrocznym wyprzedzeniem też istnieją tylko ze ich sprawdzalność jest nikła (w zasadzie zerowa) wiec nawet nie podejmuje tego tematu.

    W Kuusamo jest tylko jedno pewne: że będzie wiać. Wiec każda zmiana terminu zawodów (skoro przez ostatnie 13 lat jest ciągle ten termin ten sam i generuje ciągle te same problemy) czy nawet godziny zawodów da większe szansę na przeprowadzenie zawodów niż tkwienie ciągle przy tych samych rozwiązaniach.

  • Kolos profesor
    HKS

    Czyli jednak wymyśliłeś i uznajesz dogmat o nieomylności FIS-u w kwestii układu kalendarza PŚ...

    Dzięki za potwierdzenie. Przynajmniej wiem na czym stoję :)

  • anonim

    Piotr wie jaka będzie pogoda pół roku wcześniej.

    To zbrodnia organizatorów.Dlaczego nie zorganizowali PŚ w Ruce w miejsce PŚ w Klingenthal skoro wtedy były doskonałe warunki w fińskim kurorcie.?!

    Jak można było tego nie przewidzieć...

  • HKS profesor

    Ale przecież ostatnich Twoich wpisów nie można brać na poważnie. Z czym tu dyskutować? To są pomysły typu:
    - zamienić Klingenthal i Kuusamo i może będzie lepiej, a jak nie będzie to trudno
    - w Klingenthal na pewno się nie wyrobią ze śniegiem bo ja widzę że brakuje i zawody sobotnie są niesamowicie zagrożone
    - skaczmy w tygodniu i organizujmy zawody byle kiedy, nawet bez kibiców, ważne żeby być elastycznym.

    Pewnie nie wiesz tego, że Hofer był też dyrektorem PŚ w KN i szedł tam ostro po bandzie ze swoimi durnymi pomysłami, w zasadzie odpowiedzialność za niszczenie tego sportu spoczywa na nim, ale to nie znaczy że odpowiada za każde zło na świecie.

  • Kolos profesor
    dejw

    A mi ciebie żal, Ja nie popadam w przeciwieństwie do ciebie w histerię za kazdym razem gdy coś napiszesz na tym forum.

    Nawet potrafiłbym się zgodzić z tobą jeśli napiszesz coś sensownego.

    Ty natomiast popadasz w paranoję na punkcie każdego mojego wpisu na tym forum.

  • dejw profesor

    Piotrusiu, muszę przyznać. I to całkiem szczerze - jest mi ciebie po prostu żal.
    Choć jednocześnie cię podziwiam - być osobą tak uparcie durną, tak oderwaną od rzeczywistości, i do tego jeszcze nie zdając sobie z tego sprawy - z tym chyba po prostu trzeba się urodzić.
    Powinieneś zostać politykiem. Masz niewyobrażalny talent do próby wmawiania ludziom że czarne jest białe. Zrobiłbyś wielką karierę - nie marnuj tego talentu. Szczerze ci życzę.
    Odnośnie dalszego dyskutowania, to pozostaje mi tylko trzymać cię słowo.

  • Kolos profesor
    pawelf1

    Być może, ale to nie ja tu popadłem w histerię:)

  • Kolos profesor
    HKS

    Widać ze nie zrozumiałeś (co mnie nie dziwi).

    Więc tłumacze jeszcze raz dla opornych:

    Nie ma dla mnie znaczenia jakie intencje miał IchBinDa.
    On tylko rzucił (nierealnym w sumie) pomysłem.
    A ja wytłumaczyłem dlaczego jest nierealny (czyli zgadzam się z tobą) , jednakowoż dodałem że FIS mógłby być bardziej elastyczny w tych sprawach. Tyle

    A ty na spółkę z dejwem i pawelfem1 znowu popadliście w histerię.

    Czy naprawdę nie można NORMALNIE rozmawiać o sposobach i możliwościach wyjścia z tego swoistego "pata" wietrznego??

    rozumiem ze wasza trojka uchwaliła dogmat o nieomylności FIS-u w kwestii układu kalendarza PŚ w skokach.?? A każda krytyka to niemalże zbrodnia.

  • HKS profesor

    Muszę Cię zmartwić - IchBinDa trollował;) Zresztą ta dyskusja jest tak abstrakcyjna, że się nie dziwie;)

    Na razie po prostu sezon jest pechowy i niczyja to wina. Co najwyżej Boga jak ktoś wierzy, że ma wpływ ma pogodą ale to nie forum filozoficzne;);)

  • pawelf1 profesor
    Kolos (doświadczony)

    IchBinDa sobie zażartował (m.in. z ciebie) a Dejw , także żartem ,temat podjął i tylko ty dałeś się wkręcić ...

  • Kolos profesor
    dejw

    Widać że jesteś tępy wiec nie będę z tobą dyskutował.

  • Kolos profesor
    HKS

    Ok, z wielu powodów (ale nie z tych które wymieniłeś) cykl musi bazować na weekendach (chociaż zawody w środku tygodnia tez są organizowane), co nie znaczy że FIS nie może być elastyczne względem sytuacji kryzysowych. W Kuusamo/Ruce była wolna niedziela którą można było wykorzystać. Tak samo w innych przypadkach można rozważać takie wyjście.

    Generalnie bronisz tego betonowego myślenia FIS jak niepodległości.

    IchBinDa tylko rzucił pomysł (neistety go nie doprecyzował wiec od razu dostał porcję hejtu od dejwa), ja tylko mówię o tym że FIS powinno być bardziej elastyczne (a sposoby na ta elastyczność to inna kwestia) podochodzić do kwestii organizacji zawodów a ty od razu popadasz w histerię....

    co jest takiego nierealnego w tym żeby planowane zawody w piątek i sobotę rozegrać w niedzielę??

    I żeby uprzedzić twoją ( i innych) histerie - takie sytuacja zresztą w Kuusamo/Ruce miała miejsce - w sezonie 2003/2004 zawody były zaplanowane na 28 i 29 listopada, ale drugi konkurs odwołano i przeprowadzono dzień później (30 listopada)..

  • dejw profesor
    @Piotruś

    A nie pomyślałeś geniuszu o tym, że LM, LE MUSI być rozgrywana we wtorki i środy, właśnie ze względu na rozgrywki ligowe (przy okazji, w każdej mocniejszej lidze można znaleźć na najmniej kilka klasyków które elektryzują miliony widzów na całym świecie), składające się z 34-40 kolejek systemem każdy z każdym, mecz+rewanż? Plus jeszcze mecze pucharu kraju, które także trzeba gdzieś wcisnąć?

    O TURNIEJU MŚ, czy ME dyskutować nie będę, bo nawet skończony idiota wie, że taki turniej rozgrywa się w ciągu 2-4 tygodni, a mecze są właściwie codziennie.
    Mecze ELIMINACYJNE do tych turniejów toczone są w weekendy (co powoduje przerwę w rozgrywkach ligowych), albo ew. na tygodniu.

  • pawelf1 profesor
    Oczywiście ...

    Miało być DYSKUSJA Z POWODU POGODY

  • pawelf1 profesor
    Dystusja bez sensu...::))))

    Weekend czy środek tygodnia . Jakie to ma znaczenie kiedy i tak termin planuje się z dużym wyprzedzeniem . Przecież nie ma gwarancji że za pół roku będzie dobra pogoda akurat w środę a nie w niedzielę. A nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie przekładał zawodów w ostatniej chwili . Kibice , ci z rezerwacjami , by ich zjedli.

  • HKS profesor

    Nie wiem czy wiesz ale stadiony są zazwyczaj w centrach miast a skocznie zazwyczaj (poza np. Sapporo) są mocno oddalone od dużych miast i oglądanie zawodów zawsze wiąże się z wyjazdem. Ostatnio brniesz w coraz dziwniejsze, jak na siebie pomysły. Cały cykl musi bazować na weekendach.

  • Kolos profesor
    dejw

    Wiedziałem ze nie zrozumiesz.

    Więc dla mniej rozgarniętych doprecyzuję co znaczy "znaczący mecz":

    mecze Ligi Mistrzów i Ligi Europejskiej/Europy (kto jak woli nazywać te rozgrywki, żebyś się zaraz nie czepiał ze się nie znam bo źle nazywam) na każdym poziomie z wyjątkiem finałów obu rozgrywek nigdy nie są rozgrywane w weekendy.

    Podobnie jest z ME czy MŚ, tylko drobny ułamek tych meczy (po za meczami końcowymi o zwycięstwo) rozgrywa się w weekendy, także eliminacyjne mecze do tych rozgrywek rzadko rozgryza się weekend.

    Meczy ligi krajowych NIE UWAŻAM za "znaczące" choć i tu np. w przypadku Ligi polskiej każda kolejka meczy jest rozciągana na 4 dni w tym dwa nie weekendowe:) a i nie które kolejki gra się w środku tygodnia.

  • dejw profesor
    @Piotruś

    "Decydują względy marketingowe"
    Jak to dobrze Piotrusiu że mi to wyjaśniłeś. Bez ciebie bym w życiu na to nie wpadł.

    "ważne mecze piłkarskie stosunkowo rzadko odbywają się w weekendy" Mówiąc o owych "ważnych" meczach piłkarskich Piotrusiu pewnie wiesz że jest pewna, hmmm.. delikatna różnica pomiędzy spotkaniami Ligi Mistrzów, a meczami ligowymi?

  • Kolos profesor
    dejw

    Skoczkom to akurat wszystkie jedno czy będą skakać w Niedziele czy Środę. ale faktycznie tu decydują względy marketingowe bo jest większe prawdopodobieństwo obejrzenia weekendowych konkursów przez większą liczbę widzów.

    Z drugiej strony w FIS strasznie pokochali te nocne konkursy (w tej chwili chyba 80% konkursów w kalendarzu to konkursy nocne). Więc zawody w tzw. "środku tygodnia" w godzinach rozpoczęcia między 18 a 20 czy nawet później nie byłby chyba wielkim problem a liczba widzów przed telewizorem by się zgadzała.

    Zaraz zostanę rugamy że gdzie tam porównywać do piłki nożnej ale... ważne mecze piłkarskie stosunkowo rzadko odbywają się w weekendy a nie ma problemu z oglądalnością.

  • dejw profesor
    @IchBinDa

    No przecież! A jak wiadomo, w środku tygodnia to wygodniej dla skoczków no i z pewnością dla kibiców i widzów, przecież żaden normalny człowiek na tygodniu nie pracuje, tylko śledzi zawody z przeróżnych sportowych aren. Ale co zrobić, z mafią jeszcze nikt nie wygrał ;)

  • IchBinDa weteran

    @HKS
    Widzisz, gdyby w tym FISie umieli myśleć logicznie, to zamiast upierać się przy konkursach w weekendy, organizowaliby je w środku tygodnia. Ale dopóki rządzi mafia Hofera, nic się nie zmieni i skoki będą dalej umierać :)

  • HKS profesor

    @IchBinDa
    Ale i tak przykro że ostatnie dni sobie wszyscy trenowali w takich warunkach: https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xta1/t31.0-8/12308026_849563405163976_1022259636993130665_o.jpg (skocznia normalnie była otwarta do treningów, bo mówiło się że zamkną), a przyjdzie sobota i odwilż, wiatr... Jakieś fatum w tym roku. Nawet jak będą oba konkursy to i tak jest bardzo małą szansa na równe warunki i normalne skakanie. A zapewne w pon-wt już będzie super pogoda;)

    Zresztą nie ma mowy żeby Hofer dał coś odwołać;) Będą skakać do upadłego i najwyżej się szybko przeorganizują na normalną skocznie;)

  • Shepard stały bywalec

    Zawody powinny się raczej odbyć (taką mam nadzieję), może być loteria jednak oby nie taka jak rok temu

  • anonim

    Hahaha ich bin da Tylko :DDDD jeden zagrożony w zasadzie to aż!!

  • IchBinDa weteran

    @fdjsk
    Które prognozy? Według tych, które ja obserwuję, tylko sobotni konkurs wygląda na zagrożony. Pozostałe będą wietrzne, ale raczej będzie się dało je przeprowadzić.

  • anonim
    wiatr

    Niestetu prognozy pogody wyglądają fatalnie, nie chce nikogo martwić, ale możę to być kolejny weekend bez skoków ;(

  • anonim
    barabasz

    a to nie jest tak, że prognozy dotyczą miasta, a skocznia jest osłonięta?

  • anonim
    Lillehammer

    W sobotę mogą być problemy z rozegraniem zawodów wiatr 5 - 8 m/s

  • anonim
    wiatr lillehammer

    Znowu mogą być problemy z wiatrem, szczególnie w sobotę. W niedzielę już lepiej. Ale prognozy na sobotę w Lillehammer nie są lepsze od tych w Ruce.

  • Stinger profesor

    Skład bez zmian i to nie jest dziwne. De facto nie mogli za bardzo pokazać się w Kuusamo czyli dostają kolejną szansę aczkolwiek na treningach podobno dobrze skakał Andrzej Stękała więc szkoda że nie zmienił jednego z tej grupy.

    Cieszy mnie druga (pierwsza) szansa dla Stefana Huli. Może w Kuusamo nie skakał świetnie ale nie był gorszy od Kota czy Ziobry także jego odsunięcie od składu byłoby niesprawiedliwe.

  • Wiatrhula11 początkujący
    Dervish HKS

    Jak to nikt ? Stekala i wolny wyraźnie odskakiwali kotowi i nawet kubackiemu. Więc nie siejcie fermentu

  • dervish profesor

    Tak jak niektórzy z nas przewidywali, trener powtórnie dał szanse składowi z Ruka. Trudno się temu dziwić. Może wreszcie zobaczymy ich w konkursie rozgrywanym w normalnych w miarę sprawiedliwych warunkach. Wtedy bodziemy mieli jaśniejszy obraz sytuacji.

    Z tego, że nie ma żadnych zmian w składzie wyciągam wniosek iż na treningu w Zakopanem nie pojawił się nikt kto by był w wyraźnie wyższej formie niż najsłabszy z nominowanych.

  • anonim
    Lillehammer

    Będą problemy z zawodami znów da o sobie znać wiatr 4-8m/s

  • skoczek5 bywalec
    -

    Mozna bylo sie tego spodziewac

  • marro profesor

    Tajner odpowiadał jakie to mamy zaplecze w młodych a tak wygląda ze starsze kadry na Lillehammer to maja tylko Czesi, Japonczycy i Koreanczycy ( o ile wystąpią)

  • anonim

    Dokładnie tak. Rozumiem ze Hula może najgorzej teraz nie skacze ale skacze przeciętnie. Lepszy juz nie bedzie. Młodzi mogą skakać na podobnym poziomie teraz ale w przyszłości moga o wiele lepiej. Przecierz są to talenty na miarę Stocha a są w takim wieku w którym zawodnik powinien się rozwijać. A ten rozwój z pewnością dadzą im zawody najwyższej rangi.

  • HKS profesor

    To była jedna rozsądna decyzja, bo trzeba liczyć że wreszcie oddadzą tych w najgorszym wypadku 6 skoków, a być może 8 i będzie jakieś porównanie.

    Natomiast jest też zła informacja, że z tego wynika że nikt wyraźnie nie odskakuje Kotowi czy Ziobrze, czyli Biegun i Zniszczoł jak biedowali tak biedują.

  • anonim
    I to jest kadra która powinna startować cały sezon

    Jak się któryś posypie to ewentualnie Zniszczoł.

  • anonim
    Zmiany

    Gdyby np. Kot i Ziobro słabo się spisali to wystawił bym za nich Wolnego i Stękałę. Wiadomo, że furory od razu nie będą robić ale nie sobie chłopaki poskaczą trochę w PŚ i niech nabierają doświadczenia na przyszłość.

  • Major_Kuprich profesor
    Czyli jednak nie Stękała

    Drozdowski tylko zamęt wprowadzasz ;_;
    http://zapodaj.net/images/5e4fffa7df64b.jpg
    Co do składu to bardzo dobrze: Hula był naszym numerem 3 - 4 w Kuusamo, skakał zdecydowanie lepiej od Kota i Ziobry. Ostatnia wymieniona dwójka po Lillehammer może wylecieć ze składu - jeżeli dalej będą tak słabo skakać.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl