W Chinach nadal skaczą. Sun Jianping i Li Xueyao złotymi medalistami

  • 2016-01-12 01:14

Mimo faktu, iż chińscy skoczkowie na arenie międzynarodowej pojawiają się w ostatnich latach niezwykle rzadko, tradycje skoków narciarskich w tym kraju nadal nie umarły. W niedzielę, 10 stycznia w mieście Yabuli rozegrane zostały zawody w tej dyscyplinie w ramach 13. Chińskich Igrzysk Zimowych.

Chińskie igrzyska zimowe, choć w Polsce bardzo mało znane, stanowią dla chińskich zawodników uprawiających sporty zimowe jedną z najważniejszych imprez w kalendarzu. W 2016 roku odbywa się 13. edycja tych zawodów, poprzednie miały miejsce w 2012 i 2008 roku (wcześniej kolejne edycje odbywały się w nieregularnych odstępach czasowych, a pierwsza edycja w historii miała miejsce w 1959 roku). Gospodarzem jest położony w północno-zachodnim krańcu Chińskiej Republiki Ludowej region autonomiczny Sinciang, a ceremonia otwarcia imprezy odbędzie się w liczącym około 3 milionów mieszkańców mieście Urumczi.

O ile jednak główną część igrzysk, która rozgrywać się będzie od 20 do 31 stycznia br., gościć będzie wspomniany region Sinciang, o tyle skoczkom narciarskim przyszło rywalizować w prowincji Heilongjiang, położonej około 4,5 tys. kilometrów na wschód od Sinciang. Decyzja o takim ulokowaniu zawodów w skokach narciarskich nie jest wielkim zaskoczeniem – położone w Heilongjiang Yabuli posiada bowiem nowoczesny kompleks skoczni noszący nazwę Dragon Hill, na którym w 2009 roku odbyły się już zawody w ramach Uniwersjady, a rok wcześniej obiekt gościł także zawodników rywalizujących w 11. edycji chińskich igrzysk zimowych. Z kolei w regionie Sinciang nie ma ani jednej skoczni narciarskiej, co w połączeniu z potencjalnymi kosztami budowy takiego obiektu (około 100 milionów juanów, czyli w przybliżeniu 15,6 miliona dolarów amerykańskich) i niewielką liczbą zgłoszonych skoczków skłoniło organizatorów do takiego rozwiązania.

Początkowo rywalizacja chińskich skoczków narciarskich o medale 13. Chińskich Igrzysk Zimowych miała się odbyć w sobotę, 9 stycznia br., jednak silny wiatr o zmiennym kierunku spowodował, iż zawody musiały zostać przełożone na kolejny dzień. Również w niedzielę aura nie sprzyjała sportowcom, bowiem zarówno w konkursie indywidualnym pań, jak i panów udało się rozegrać tylko po 1 serii. Podobnie jak w poprzednich edycjach także i teraz wszystkie konkursy odbyły się na skoczni normalnej.

Do rywalizacji mężczyzn zgłosiło się w sumie 11 skoczków z 3 zespołów. Zwycięzcą okazał się Sun Jianping, który poszybował na odległość 103 metrów, uzyskując wynik 137 punktów i ustanawiając nowy rekord skoczni Dragon Hill HS 100 (poprzedni, wynoszący 100 metrów należał wspólnie do Marcina Bachledy i Davida Unterbergera i ustanowiony został podczas Zimowej Uniwersjady 2009). Skład podium uzupełnili Tian Zhandong (135 punktów) i Yang Guang (125 punktów).

Złoty medalista, który na arenie międzynarodowej po raz ostatni zaprezentował się w styczniu 2011 roku, gdy zajął ostatnie, 12. miejsce w konkursie indywidualnym na skoczni dużej w ramach Zimowych Igrzysk Azjatyckich 2011, liczy na to, iż uda mu się znaleźć w reprezentacji kraju na Zimowe Igrzyska Olimpijskie 2022, których Chiny będą gospodarzem, nawet mimo faktu, iż Sun będzie miał wówczas 34 lata: "- Jestem bardzo podekscytowany, a także bardzo szczęśliwy, że Chiny będą gospodarzem Zimowych Igrzysk Olimpijskich 2022. Wierzę, że wciąż będę jeszcze wówczas w stanie rywalizować."

Z kolei wśród pań, które w chińskich igrzyskach zimowych rywalizowały po raz drugi w historii, najlepsza okazała się Li Xueyao, która jako jedyna uzyskała notę powyżej 100 punktów (103 punkty). Skład podium uzupełniły Ma Tong (95 punktów) i Qi Liu (93 punkty).

Rozegrano także konkurs drużynowy mężczyzn, w którym zwyciężył zespół Tonghua (428,5 pkt.) przed drużyną Jilin. Nie znamy jednak składów w jakich startowały poszczególne drużyny w tej rywalizacji.


Paweł Borkowski, źródło: inf.własna+globaltimes.cn+shanghaidaily.com+chinadaily.com.cn
oglądalność: (10030) komentarze: (21)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • papa_s weteran
    Yabuli

    Ciekawe jak to wymawia się po chińsku (w jakimś popularnym etnolekcie krajowym)? I z czym kojarzy się nazwa?

  • anonim
    Haha

    Fajna nazwa miasta, gdzie jest ta skocznia: Ya BULI - symbolicznie swiadczy o tym, ze Chinczycy skacza nadal po buli.

  • egl doświadczony

    Tian i Sun pobili rekord 103m w konkursie jednak Tian dostał tylko 49pkt za styl
    skład Tonghua : Yang , Sun , Tian , Li Chao . Wyprzedzili zespół Jilin o 300 punktów , 3 zespół miał tylko 2 zawodnikow
    Li Xueyao skoczyła 85,5m możliwe że panie skakały z tej samej belki co panowie bo w artykule wspomniano że Xueyao wyprzedziła połowę mężczyzn
    artykuł ze zdjęciami:
    http://www.hljtyj.gov.cn/system/201601/29675.html

  • anonim
    ??

    2 pytanka
    wie ktoś może czy planowany jest jakiś PŚ albo PK na tej skoczni w Yabulii wydaje sie być niezła
    i kolejne to czy w ogóle Chinczycy wystawią drużyne na te Igrzyska u siebie?

  • borek99 doświadczony
    @HKS

    Wymazał z wyników skoków, do kombinacji nie zaglądałem ;)

  • HKS profesor

    @borek99
    Wymazał mówisz? http://pzn.pl/gfx/pzn/files/lotos_cup/lotos_cup_2016/wyniki/kn_2016.01.10/hs-106_senior_nc.pdf ;)

    No ale we wszystkich innych wynikach już zagranicznych nie wrzucali, ale startować startował.

  • borek99 doświadczony
    @Nowyskoczek5

    Nezborts miał się pojawić u nas w ostatni weekend na Lotos Cupie (był na listach startowych), ale czy faktycznie skakał to nie dam sobie głowy uciąć, bo PZN profilaktycznie wymazał z wyników wszystkich obcokrajowców, przebąkując tylko o nich w komunikatach prasowych ;)

  • anonim
    Moze przyjadą na FIS CUP do Korei

    Może najlepsza czwórka z zawodów wystąpi w FIS CUP w Korei za 1,5 tygodnia?
    Szanse na punkty na pewno będą duże bo i zawodników będzie niewielu, ato już otwiera drogę do startu w PK np. w Saporro :D :D :D

  • Janosik początkujący
    No to mamy kabale

    A czy Fog jeszcze skacze?

  • Nowyskoczek5 profesor
    -

    A Kristaps Nezborts jeszcze skacze ?

  • anonim

    Zhangdong Tian swego czasu był bodaj 12. w kwalifikacjach do PŚ w Sapporo, w treningach również był wysoko, spalił się jednak w konkursie i punktów nie zdobył :(

  • Baciar stały bywalec
    -

    Fajny artykuł .. Dawno nic ni było o Chińczykach !

  • Kolos profesor
    borek99

    Najlepszym przykładem jest Turcja - zaczęli trenować dzieciaki na 5 lat przed planowanymi MŚ juniorów w Erzurum. Zakontraktowali Vasje Bajca (specjalista wysokiej klasy) i do dzis efekty są marniutkie.

  • Firehunter doświadczony
    A co by było gdyby zmniejszyć liczbę skoczków w drużynówkach z 4 do 3

    i dopuścić nawet po dwie ekipy z najlepszych państw. Słabsze państwa też miałyby łatwiej ze zmontowaniem drużyny.

  • Toyminator profesor
    -

    Adam
    Dla ciebie prawie do 43 miejsce?;D

  • anonim
    Zhandong Tian

    to kiedyś prawie punkty w PŚ zdobył :D

  • borek99 doświadczony
    @Kolos

    Jak dla mnie to za wcześnie na takie stwierdzenie. To że sytuacja tamtejszych skoków była bardzo zła było wiadomo już 4 lata temu, gdy przy okazji tej samej imprezy chińscy skoczkowie narzekali na brak wsparcia i od tego czasu nic się nie zmieniło. Od wyboru gospodarza igrzysk minęło raptem parę miesięcy, więc nawet gdyby ruszyli od razu z kopyta z przygotowaniami (nie mam pojęcia jak to wygląda, szperanie w chińskich "znaczkach" to nie zabawa dla mnie), jak to zrobili np. z bobslejami czy skeletonem, to tak czy siak nie da się w parę miesięcy przygotować zawodnika od zera do poziomu pozwalającego skakać na skoczni normalnej i walczyć o medale z gośćmi, którzy skaczą od lat - po prostu fizycznie jest to niemożliwe.

    Czy uda im się przygotować solidną drużynę na igrzyska? Wątpię, bo 6 lat to zdecydowanie za mało żeby zbudować skoki właściwie od zera (bo obecny ich poziom jest żaden), a pamiętając jak wyglądała poprzednia przygoda Chińczyków z tą dyscypliną ciężko przypuszczać, żeby byli tak cierpliwi i czekali aż ewentualne nowe pokolenie (o ile w ogóle ruszą coś w kwestii szkolenia dzieci i młodzieży) przejdzie całą drogę szkolenia od dzieciaka do seniora, bo to może przynieść efekty pewnie dopiero za jakieś 10 lat.

  • Kolos profesor

    W sumie się zdziwiłem że Zhandong Tian czy Guang Jang. Wygląda na to że chińczycy nie postawią w skokach na szkolenie młodzieży tylko obskoczą IO tymi samymi weteranami-półamatorami znanymi de facto od lat... Smutne to.

  • Kolos profesor
    pawel96

    Tak, w na IO 2022 roku, chińczycy wybudują nowe skocznie, te które mają (yabuli) znajdują się dość daleko od Pekinu. Co to za problem dla Chińczyków?? Jak im starczy zapału to może machną sobie tego zapowiadanego mamuta którego budowa miała ruszyć w tym roku :) Zobaczymy

  • Toyminator profesor
    -

    Chciałbym zobaczyć choć raz zawody PŚ na tych skoczniach ;D Pierwszego dnia na dużej, a drugiego na normalnej :)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl