COC: W pierwszym konkursie triumfuje Schwarzenberger!

  • 2004-02-22 20:26
W pierwszych zawodach Pucharu Kontynentalnego w Iron Mountain zwycięstwo odniósł Austriak Reinhard Schwarzenberger, który wyprzedził Niemca Stephana Hocke. Na ostatnim miejscu podium stanęli ex aequo Austriak Stefan Kaiser oraz Norweg Olav Magne Doennem. Najlepszym z naszych reprezentantów okazał się dzisiaj Krystian Długopolski zajmując 22 pozycję...

Pierwsze zawody Pucharu Kontynentalnego zaplanowane w sobotę z powodu silnego wiatru i obfitych opadów śniegu przeniesiono na niedzielny ranek. Początkowo, z powodu napiętego programu, zakładano rozegrać tylko jedną serię, jednak jak się okazało zawodnicy skakali dwukrotnie.

Pewne zwycięstwo odniósł dzisiaj Reinhard Schwarzenberger, który oddał dwa zdecydowanie najlepsze skoki w konkursie (132 i 131 m). Austriak triumfował także w rozegranych kilka dni temu zawodach Pucharu Kontynentalnego w Zakopanem. Drugie miejsce wywalczył Niemiec Stephan Hocke (127,5 i 131 m) a na trzecim stopniu podium stanęli razem Stefan Kaiser (126 i 131 m) oraz Olav Magne Doennem (128 i 129 m). Kolejne pozycje należały do Ole Christiana Engera, który nie utrzymał drugiego miejsca po pierwszej serii, oraz Jerneja Damjana - triumfatora konkursu w Westby w poprzednim tygodniu.

Polacy zaprezentowali się w pierwszym konkursie słabo. Najlepszym był Krystian Długopolski plasując się na 22 pozycji (113 i 109,5 m). Tuż za nim znalazł się Wojciech Tajner (121 i 104 m), który oddał dobry pierwszy skok na odległość 121 metrów, natomiast pozostali - Tomisław Tajner (39 miejsce) oraz Grzegorz Sobczyk (56 miejsce), który zajął ostatnie miejsce w konkursie - nie wzięli udziału w finale.

Stawiany w roli faworyta dzisiejszego konkursu Austriak Christian Nagiller był dopiero 11 (122,5 i 119 m). Rozczarowaniem może być także dopiero 27 lokata reprezentanta Słowenii Damjana Frasa (114 i 101 m). O pechu może mówić natomiast Austriak Bernhard Metzler - po pierwszej serii skokiem na odległość 123 metrów zajmował 10 lokatę, jednak z niewiadomych dotychczas przyczyn został zdyskwalifikowany w serii finałowej i w konsekwencji zajął ostatnie - 30ste miejsce.

Jeszcze dzisiaj czeka nas kolejny konkurs Pucharu Kontynentalnego w Iron Mountain zaplanowany na godzinę 15 (23 CET). Zapraszamy na relację do serwisu Skijumping.pl

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki po I serii »
Zobacz wyniki dzisiejszych zawodów »
Zobacz klasyfikację generalną Pucharu Kontynentalnego »

witeck, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5083) komentarze: (24)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jacek stały bywalec
    Tonio

    Gratulacje dla Tonia , że ni był ostatni.

  • Artur stały bywalec
    kompromitacja polaków

    Polacy skakali fenomenalnie!!!!Szczególnie Grzegorz Sobczyk ciekawe ile skoczył?A Tomisław Tajner też fenomenalnie!!!!!!!Jeśli zajmują takie pozycje w COC to co by było w Pucharze Świata?!

  • anonim
    Kadra A?

    To mnie tylko utwierdza w przekonaniu o kunszcie trenerskim A. Tajnera. Akurat zawodnicy prowadzeni i przygotowywani przez nasz wspaniały sztab trenerskim powodują, że musimy się za nich wstydzić. Zresztą: "Niech się wstydzi ten, co robi, nie ten, co widzi."

  • anonim

    Sobczyk "skoczył" 79m i miał notę 7,2 pkt. Nieźle, naprawdę całkiem nieźle... Tonio też niczego sobie :)

  • anonim

    Wojciecha Tajnera stać na dobre lokaty bojest prowadzony przez Heiza Kuttina moglem pomyslic imie udowodnil to skok na odległość 124m gdyby w drugiej próbie tyle samo skoczyl byłby wysoko

  • anonim
    Do redakcji

    Około której będą pełne wyniki Pk

  • anonim

    sorry 121m Wojciech

  • anonim
    Sobczyk

    Ja nie chcem nikogo krytykować ale Sobczyk drugi raz z rzędu zajął ostatnią pozycję. Tydzień temu był na ostatnim 46 miejscu a dziś na 56 miejscu. Zapewne w 2 konkursie w Iron M. to będzie jego ostatni występ w COC. Już w tym sezonie trenerzu mu nie zaufają!

  • anonim

    Dzięki Ci Witcek za te relacje z COC-u, co ja bym bez Ciebie zrobiła...
    Szkoda mi 2 osób: Christiana, Jego 11 miejsce to z pewnością wielka tragedia dla Niego samego i Roberta Cecona, bo On się tyle stara, zeby zrobić z Włochów w miarę dobrych Skoczków, a oni wolą chodzić na imprezy i nawet nie dostają się do pierwszej trzydziestki PK.
    Występu Polaków nie skomentuję...

  • anonim
    Nagiller

    A ja uważam że Nagiller powinien spaść z progu albo upadek zaliczyć. Głupek z niego jest!!!

  • anonim
    Sobczyk

    Popisal sie Sobczyk 7,2 pkt.hahaha A jak juz bulgar, holender go wyprzedzili to niemam pytaj !!! OBY TAK DALEJ !!! :):):)

  • fafik bywalec
    ;P

    HAHAHAHA fenomenalne wyczyny naszych Orłów:))) bez komentarza...

  • anonim

    to jest wlasnie polska szkola skokow Apoloniusza Tajnera...

  • anonim
    coś jest nie tak ????

    czy mateja w pś i sobczyk w pk - mają jakieś stałe miejsca - to jest jakieś nieporozumienie trzymać tych nielotów w kadrze - MŁODZIEZ CZEKA i chociaż nie bedą na początku osiągac wielkich rezultatów to jednak przed nimi kilka lat kariery a doświadczenie się prztda- a Mateja pewnie z 50 skoków w planicy oddał a i tak dobrze z progu sie nie odbije !!!!!!!!!!!

  • anonim
    coś jest nie tak ????

    czy mateja w pś i sobczyk w pk - mają jakieś stałe miejsca - to jest jakieś nieporozumienie trzymać tych nielotów w kadrze - MŁODZIEZ CZEKA i chociaż nie bedą na początku osiągac wielkich rezultatów to jednak przed nimi kilka lat kariery a doświadczenie się przyda- a Mateja pewnie z 50 skoków w planicy oddał a i tak dobrze z progu sie nie odbije !!!!!!!!!!!

  • anonim

    font size=1[ ... ]/font

  • Artur stały bywalec
    bez komantarza

    naprawdę super

  • anonim
    :(

    A nasi z konkursu na konkurs coraz gorzej :( W drugim konkursie Długopolski 27., reszta poza 30-tką...

  • anonim

    umieć OBRAZAĆ to wy potraficie najlepiej...macie racje skaczą słabo ale gdy dostawali się do kadry T.Tajnera to skakali b.dobrze.Więc wy "NIELOTY"jak już macie obrażać to nie zawodników ...

  • anonim
    @m

    awet masz rację. Rzeczywiście to wszystko wina A. Tajnera i sztabu szkoleniowego. Jego syna T. Tajnera było stać kiedyś na zakwalifikowanie się do trzydziestki.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl