Adam Małysz: "Trzeba zacząć jak najszybciej kolejny nabór"

  • 2016-03-06 01:11

Przy okazji Pucharu Świata w Wiśle Malince, z patronem tamtejszego obiektu - Adamem Małyszem, porozmawialiśmy także na temat aktualnej sytuacji w polskich skokach. Zarówno pod kątem seniorów, jak i juniorów. Czterokrotny mistrz świata w skokach narciarskich opowiedział także o tegorocznych Mistrzostwach Świata Juniorów w rumuńskim Rasnovie, które miał okazję obserwować na miejscu.

Adam MałyszAdam Małysz
fot. Tadeusz Mieczyński

Z czego wynikają tegoroczne problemy polskiej reprezentacji? - To jest bardzo trudne pytanie. Czasem bardzo malutki punkcik spowoduje, że coś jest nie tak. W tym momencie jest dużo elementów składowych w skokach. Stały się one tak wyżyłowane, przez co wiele elementów odgrywa rolę w oddawaniu dobrych skoków. W efekcie potrzeba wielkiej analizy. Ja bym tutaj jednak nie wchodził w takie dogłębne analizy. Trzeba się skoncentrować w tym momencie na tym, co zrobić, aby było dobrze.

- Jeśli jest pewien dołek i zawodnicy bardzo się starają, ale nie skaczą tak, jakby się chciało, to jest z pewnością łatwiej się podnieść, bo zawsze można iść do przodu, a nie spaść z tego topu. Bądźmy szczerzy. Na całym świecie jest tak, że zawodnicy odnoszący sukcesy w końcu mają ten kryzys. Teraz przyszło to na naszych chłopaków, ale mam nadzieję i jestem przekonany, że w końcu pójdzie to do przodu, dzięki czemu znów zobaczymy ich uśmiechniętych, skaczących daleko.

Mieszkaniec Wisły miał okazję obserwować na żywo tegoroczny światowy czempionat juniorów. Jak Adam Małysz oceni imprezę w Rumunii? - Na takich Mistrzostwach Świata jeszcze nie byłem. To była okropna prowizorka. Dwa konkursy rozegrane w jeden dzień. Mikst i konkurs drużynowy chłopaków. Wiało, padało i było miękko, a więc wszystko, co było najgorsze, to można było tam spotkać. Na drugi dzień było słońce, zimno, nowy śnieg, a więc można było to rozegrać.

Co najwybitniejszy polski skoczek może powiedzieć na temat aktualnej sytuacji w młodszych kategoriach wiekowych w naszym kraju? - Jest pewien problem w naszych juniorach, bo mamy ich tylko siedmiu. Pięciu było na Mistrzostwach, dwóch po tym sezonie stanie się seniorami, więc znów zaczyna się troszkę niepokój. Oczywiście mamy młodych seniorów, których jest sporo, którzy cały czas gdzieś będą przez 10-15 lat. Trzeba jak najszybciej zacząć kolejny nabór, aby w pewnym momencie nie zabrakło nam tych zawodników.

Jak patron obiektu skomentuje pierwszy w historii pucharowy weekend w swojej miejscowości? - Skocznia jest przygotowana bardzo fajnie, a wszystko jest dopięte na ostatni guzik. Wiadomo, że przy takich temperaturach zeskok zawsze będzie trochę miękki. To jest mały problem w tym Pucharze Świata u nas. Rozbieg jest twardy, jest lód, więc tam nie ma żadnych problemów. No cóż, taką mamy w tym roku zimę.

Korespondencja z Wisły, Dominik Formela.


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (10838) komentarze: (22)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • ZKuba36 profesor
    @shi

    Nie widzisz różnicy pomiędzy asystentem trenera kadry A a trenerem kadry B? Cóż, zdarza się.
    Samodzielny trener kadry B może, na wzór obecnego sezonu, prowadzić zupełnie inny trening niż trener kadry A.
    Rywalizacja to podstawa postępu.
    Po sezonie okaże się kto jest lepszy.
    To co Maciusiak zrobił z Hulą przekracza moje wyobrażenia.
    Nie takich trenerów miał Hula w przeszłości. A sukcesów?
    Gdybym, po ogłoszeniu składu kadr A i B, napisał, że w sezonie zimowym Hula będzie drugim skoczkiem w Polsce, to hurtowo wszyscy by pisali, że zanim coś napiszę to najpierw powinienem wytrzeźwieć. Zgadzasz się?

  • shi doświadczony
    @ZKuba36

    "Wersja, że trenerem kadry A zostaje Horngacher a jego asystentem zostaje trener Maciusiak, też nie jest dobra"

    "Moja propozycja: Horngacher - kadra A, Maciusiak - kadra B"

    Aha.

  • ZKuba36 profesor
    Kolejny nabór? Bzdura!

    Nam nie brakuje skoczków, medalistów MŚJ, którzy mogą bardzo dobrze skakać jeszcze przez 10 lat.
    NAM BRAKUJE DOBRYCH TRENERÓW !
    Sytuacja nie jest łatwa.
    Prezes Tajner i trener Kruczek mówią o braku współpracy pomiędzy trenerami. Między wierszami można wyczytać, że trener Maciusiak niechętnie spełnia polecenia trenera Kruczka.
    Całe szczęście, bo gdyby trenował tak jak przewidywał plan, opracowany przez nasz "genialny" sztab szkoleniowy, nic nie zmieniając, to najlepszy zawodnik kadry B powinien skakać w tym sezonie gorzej od najsłabszego zawodnika kadry A czyli Zniszczoła.
    Z tego wynika, że spośród trenerów prowadzących nasze kadry, jedynym myślącym trenerem jest trener Maciusiak.
    W TVP1 trener Kruczek na uwagą o słabych występach naszych skoczków odpowiedział, że są również postępy i wymienił... Hulę, i Stękałę, nie pamiętam czy wymienił również Kota i Kubackiego. Tylko, że to nie są jego zawodnicy.

    Jest jeszcze jeden problem. Co zrobić z Mateją?

    Być może tegoroczne "osiągnięcia" trenerów Kruczka i Matei nie świadczą o tym, że są oni słabymi trenerami lecz tym, że wiernie przestrzegali ustalonego planu szkoleniowego.
    Ktoś ten plan jednak opracował a skutki są fatalne.

    Wersja, że trenerem kadry A zostaje Horngacher a jego asystentem zostaje trener Maciusiak, też nie jest dobra.

    My mamy wielu medalistów MŚJ, którzy nie łapią się do składów
    i moim zdaniem utrzymanie kadry B jest konieczne, tak jak konieczne jest zwiększenie liczebności kadr A i B.
    Może trener Kruczek powinien trenować juniorów (będzie zachętą dla młodych być trenowanym przez wychowawcę zdobywcy KK i złotych medali IO oraz MŚ).
    Moja propozycja: Horngacher - kadra A, Maciusiak - kadra B.

  • anonim
    Nie ma leku na całe zło

    Zastanawiam się, czy w jakimś innym kraju, skoczek który zakończył karierę, obojętnie jak utytułowany też mianuje się / mianowany jest na eksperta od wszystkiego ? Jak mamy zachęcić juniorów do uprawiania skoków ? Kadra nie jest żadnym wzorcem, zwłaszcza że każdy kręci osobne lody, kasy z tego nie ma wielkiej, za to wydatki są. Lepiej być jakimś youtuberem, czy blogerem, gimbaza się zachwyci, "pieniążki" za nie ruszanie zupy sprzed biurka lecą aż miło. Do tego Małysz się zagubił, raz proponował że taka kadra wystarczy, teraz za mało młodych. Sam świetnie wie, że trenerka nie dla niego, bo duża odpowiedzialność, pomysłów sam nie ma a krytyka szybka. Ale po co go ciągać do każdego wywiadu na lewo i na prawo ? Toż to jeno dekarz i aktualnie za czyjeś pieniądze pół-amatorski kierowca jakieś budy na czterech kołach. Bez obrazy ale to są fakty.

  • anonim
    -

    Niekturzy piszą take głupie komentarze że najpirw nich się popukają w łby zanim coś napiszą.

  • PIBEK123 bywalec
    Obejrzyjcie

    Zobaczcie sobie podsumowanie Lotos Cup:

    http://www.winterszus.pl/2016/03/za-nami-podsumowanie-xii-edycji-zawodow.html

    Szczęsny który to prowadzi fajnie jeździ po Tajnerze ;) " Muszę przyznać Panie Prezesie że nikt tak jak Pan nie wychodzi dobrze w Tv"
    albo " Szybciutko Panie Prezesie"

  • anonim

    Tonio Tajner to wielki trener, ale obecnie jest instruktorem w kadrze juniorów w kombinacji norweskiej. Musimy poczekać aż zakończy mu się kontrakt.

  • shi doświadczony
    A czy Tonio Tajner by się nie nadał?

    Czy za młody jeszcze?

  • MSad_ profesor
    Małysz to sobie moze proponowac


    i tak nic nie ma do gadania a tym bardziej decydowania. Mateja na trenera kadry i spoko. PS, Jeszcze zatesknicie za Kruczkiem . Zaden zagraniczny najlepszy chocby trener nie ogarnie tego grajdołka.

  • MSad_ profesor
    Kariere powinie zakonczyc Zyla

    i zostac trenerem kadry. Przynajmniej wesolo by bylo

  • 123456 początkujący
    Deluxe Ski Jump 4

    Dzisiaj ostatnia szansa, żeby wystąpić w Wiśle w turnieju DSJ4! http://www.turniejedsj.aaf.pl/news.php

  • anonim

    PIBEK123 - bo są układy.Tajner wolał swojego znajomego czyli Kruczka.Oczywiście szanuje Kruczka,ale z takim to łatwiej jest współpracować,a takiego zagranicznego łatwo jest zwolnić.

  • PIBEK123 bywalec
    Fragment starego wywiadu z Małyszem.

    Igrzyska w Turynie były najtrudniejsze?
    Wcale nie. Jestem przekonany, że gdyby Kuttin został w Polsce jeszcze rok, to ja i ci skoczkowie, którzy są silni, przetrzymaliby ciężkie momenty i zaczęliby skakać. Do tej pory zbierałem różne opinie od zawodników. Może was zaskoczę, ale każdy kto trenował ze Stefanem Horngacherem (prowadził kadrę juniorów w czasie kiedy głównym szkoleniowcem był Kuttin - przyp. red.) do tej pory mówi, że marzy, aby ten wrócił. Nie wiem, dlaczego wtedy tak to się potoczyło. Były głosy, że Horngacher zaczął się stawiać prezesowi. Kiedy jeszcze nie planowałem końca kariery, powiedziałem, że jak już odejdę od skoków, spróbuję spełnić ich marzenie. Gdyby Horngacher chciał i związek się zgodził, zrobiłbym wszystko, żeby wrócił.

    Tutaj chyba jest odpowiedź dlaczego Adam typuje Horngachera na trenera

  • anonim
    Kolos

    W aerobiku=)

  • Kolos profesor
    masha

    Pokaż mi dyscyplinę sportową w Polsce gdzie by się nie narzekało że brakuje pieniędzy na szkolenie juniorów i nie ma braków infrastrukturowych... Wszędzie wszyscy narzekają, nawet w piłce niżnej.

    Tak czy inaczej polskiej kadrze A a może nawet całym polskim skokom jest potrzrbny solidny wstrząs by nie doszło do zapaści.

    Pewnie kadrę A uda się zreanimować ale system szkolenia w polskich skokach od zawsze jest zły i nie wydolny. Nie wiem co by trzeba zrobić by to z sukcesem zmienić.

  • anonim
    masha

    Inaczej bys spiewal jakby trenerem zostal Kojonkoski

  • anonim

    Większość osób z tego forum chce trenera zagranicznego dla kadry A, ale zapewne niewielu pomyślało, że ten trener i jego kadra, całe zaplecze będzie generowało największe koszty, a jak wiemy PZN nie jest studnią bez dna, swoich też musi wyżywić. W związku z tym jest duże prawdopodobieństwo, że środki, które do tej pory były przekazywane do klubów znów zostaną uszczuplone na rzecz kadry A i teamu Stocha (jeśli taki powstanie). Znów będzie tak, że kadra A i Stoch dostaną porządne dofinansowanie, a reszta będzie musiała sobie jakoś radzić. Pytanie czy klubom będzie się chciało za darmo szkolić młodzież. W tej chwili piszę o skokach a co z innymi dyscyplinami? Jak będą sukcesy to pół biedy ale jak nie będzie? Wszystkie dyscypliny pójdą na dno łącznie ze skokami.

  • bardzostarysceptyk profesor
    Dla mnie jesyt trochę denerwujące takie odkrywanie Ameryki.

    Tylko dlaczego nie padł najważniejszy i podstawowy wniosek, czyli WIĘCEJ KASY i to dla klubów.
    Tylko tak chyłkiem, trzeba by ... powinno się zrobić ... zacząć kolejny ... Tylko za co do jasnej ciasnej.

    Ale to nie jest specyfika tylko skoków, ani nawet sportu. Jest to taki ogólno - społeczny wstyd przed mówieniem o finansach, pieniądzach, jakby to było coś nieprzyzwoitego, wstydliwego.
    Dam taki przykład. Na pewno nie jeden z was ogląda często lub czasami "Malanowski i Partnerzy". Zadziwiającą cechą tego programu, jest to że nigdy nie ma rozmowy, a ile to kosztuje taka usługa ? Z innych źródeł, wiem, że wynajęcie w agencji detektywistycznej, dwóch profesjonalnych detektywów do śledzenia całodobowego z samochodem, to koszt 600 - 800 zł dziennie. A więc nie jest to usługa dla wszystkich. Wręcz odwrotnie jest o usługa wyłącznie dla dobrze sytuowanych. A oglądając "Malanowskiego" takiego wrażenia się nie odnosi, prawda ?

    Identycznie tutaj, w skokach, tak samo. Adam taką gadką robi wrażenie, że problem jest w chęciach czy organizacji.
    A nic bardziej mylnego, problem w 90 % jest w forsie.

  • anonim
    -

    @curvish
    Zobavz ilu zawodników z junior A bylo dopuszczonych do olimpiady młodzieży to bedziesz wiedział skąd liczba 7 ;)

  • anonim

    sakala jak zwykle celnie w punkt nic dodac nic ująć.ja natomiast nie wiem o co panu Malyszowi chodzi z tymi siedmioma juniorami juz ktorys raz sie z tym spotykam z tym sformuołwaniem w jego wypowiedziach i pytam sie jak on to liczy? on chyba bierze pod uwage mietusa i rude(!).no ale co sie dziwic polskie srodowisko skokowe to z reguly dyletanci ale przyklad idzie z samej góry przeciez nawet taki fachura jak kruczek jeszcze niedawno nie wiedzial ktory rocznik to stekala co przytomnie zauwazyl pepeleusz

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl