Wypowiedzi Łukasza Kruczka i Mirana Tepesa po odwołanym konkursie w Wiśle

  • 2016-03-05 21:32

Jury sobotniego konkursu w Wiśle postanowiło nie podejmować ryzyka i odwołać dzisiejsze zawody na obiekcie im. Adama Małysza. Powodem takiej decyzji był zbyt silny wiatr. Jak podkreślali Łukasz Kruczek i Miran Tepes, bezpieczeństwo skoczków stało na pierwszym miejscu.

Łukasz KruczekŁukasz Kruczek
fot. Tadeusz Mieczyński

Łukasz Kruczek (trener polskiej reprezentacji):

- Każdych odwołanych zawodów jest szkoda dla kibiców i zawodników, bo rywalizacja jest powodem, dla którego się trenuje. Warunki były naprawdę trudne, bo zapowiadany od kilku dni wiatr dostał się na skocznię i fazy, w których dało się skakać, były bardzo krótkie. Rozegranie choćby jednej serii byłoby bardzo trudne - stwierdził polski szkoleniowiec.

Czy jury nie pospieszyło się ze swoją decyzją? - Jury zdecydowało się wyjątkowo szybko, bo jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że przy niesprzyjających warunkach ciągnie się tę decyzję w nieskończoność, co jest frustrujące. Patrząc w prognozę pogody, nic nie miało się poprawić nawet do niedzielnego wieczoru. Taka decyzja ostatecznie zostałaby podjęta zapewne w późniejszych godzinach.

Znany jest już skład na Titisee-Neustadt? - Tak. Wystartują tam: Kamil Stoch, Stefan Hula, Dawid Kubacki, Maciej Kot, Andrzej Stękała, Piotr Żyła i Bartłomiej Kłusek, który wywalczył sobie dodatkowe miejsce na ten period.

Czy przed wyjazdem do Niemiec odbędzie jakiś trening? - Mamy w planie zrealizować trening na skoczni, ale nie dla wszystkich zawodników. Musimy jednak patrzeć na to, co się dzieje, bo pogoda jest bardziej wiosenna niż zimowa, a więc nie jest moment na podejmowanie zbędnego ryzyka.

Miran Tepes (asystent dyrektora Pucharu Świata):

- Chciałbym przeprosić wszystkich zawiedzionych kibiców, ale bezpieczeństwo zawodników stoi na pierwszym miejscu. Dzisiaj wiatr był zbyt zmienny, a prognozy pogody były niekorzystne aż do jutra, dlatego postanowiliśmy odwołać wszystkie serie. Zawsze jest to trudna decyzja, ale dalsze oczekiwanie nie miało sensu - oznajmił Słoweniec.

- Skoki byłyby zbyt niebezpieczne. Wiatr bardzo często zmieniał kierunek, co uniemożliwiało ustalenie odpowiedniej, sprawiedliwej długości najazdu. Byłby to zatem nie tylko niebezpieczny, ale dodatkowo niesprawiedliwy konkurs - dodał asystent Waltera Hofera.

Tak duża ilość kibiców powoduje dodatkową presję? - Podejmowanie decyzji jest bardzo trudne, bo zdajesz sobie sprawę, że kibice będą niezadowoleni, ale bezpieczeństwo skoczków jest najważniejsze.

Korespondencja z Wisły, Tadeusz Mieczyński.


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (7498) komentarze: (13)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Major_Kuprich profesor
    Kłusek świetny styl lotu ?

    Moim zdaniem trochę pokraczny - brzydki w locie, niby się kładzie na narty, ale tak naprawdę to jest przed nimi.
    Lądowanie też słabe - ale to wynika ze stylu jakim skacze.
    Jakieś punkty w przyszłości pewnie zdobędzie, ale niestety to zawodnik pokroju... Maciusiaka.

  • anonim
    Kłusek

    Kiedy on odpali, świetny styl lotu, tylko z wybiciem coś nie tak? Dobrze, że dostał szansę, którą sobie w PK wywalczył.

  • anonim
    0 szans?

    Nie rozumiem dlaczego nie sprobowano przelozyc konkursu z soboty na niedziele. Byly jiz w historii i to dos niedawnej konkursy przekladane od razu o pare godzin,przekladanie na nastepny dzien to chyba norma.

    Czy naprawde bylo 0 szans na rozegranie konkursu dzisiaj?

  • PIBEK123 bywalec
    Andreas

    A to przepraszam :) Chyba jednocześnie komentując ;D

  • Nowyskoczek5 profesor
    @pawel96

    Masz rację. Dobrze za będzie skakał.

  • Andreas stały bywalec
    Andreas

    z Wojtkiem Szczesnym jak juz ;)

    Sebastian Szczesny obiecał że będzie skakac przeciez na wisle;)

  • PIBEK123 bywalec
    ledżja

    Razem ze Szczęsnym na bramce :)

  • anonim
    Zmiana profesji

    A Murańka teraz w Legii Warszawa na lewej obronie gra.

  • HKS profesor

    @znawca japońskiego
    Ale w Wiśle go w 2 konkursie nie było na liście;)

    Jak będzie słabo skakał to go wygryzą - na razie po prostu nie miał rywala bo Murańka skakał tragicznie. A jak zapunktuje 2 razy to niech sobie jedzie na Planicę - lotnik Murańka już miał szanse.

  • anonim

    @pawel96

    Ktoś tu przytaczał z kilka dni temu ok. pięciozdaniową wypowiedź Maciusiaka, z której można było wywnioskować to samok. Mówił tam, że w ogóle namawiał Bartka do zostania w PK na Brotterode, obiecując mu, że skoro wywalczy siódme miejsce to wywalczy on je właśnie sobie.

  • pawel96 profesor

    "i Bartłomiej Kłusek, który wywalczył sobie dodatkowe miejsce na ten period."

    Z tej wypowiedzi Kruczka można wywnioskować, że Kłusek Planicę też ma zaklepaną.

  • anonim
    Powiśle

    Nie masz racji. Cały czas mocno wiało od rana i o 18-19 tez. Teraz nie wiem bo juz mnie nie ma w Wiśle

  • anonim
    Powiśle

    Panie Tepes, to dlaczego najlepszy z funkcjonujacych serwisow meteo podaje, ze w Malince w niedziele o 16 wiatr zelzeje do max. 4 m/s i bedzie slabl z kazda chwila, zeby o 19.00 wiac juz tylko 1 m/s? Czyli bez wiatru.
    http://www.yr.no/place/Poland/Other/Wisla-Malinka/hour_by_hour.html

    Tak wam bardzo zalezalo na tych zawodch i na tych kibicach, prawda? Niech pan lepiej wplynie na swojego pryncypala Hofera, zeby poza zalatwieniem po cichu Wisle dwoch konkursow PS (mial byc Szczyrk) i zarobku dla calego miasta (lobby obu prezesow dziala), organizatorzy byli w porzadku wobec kibicow - glownych sponsorow tej dyscypliny. W zuzlu i kazdej innej dyscyplinie, w ktorej pogoda odgrywa kluczowe znaczenie w przypadku odwolania zawodow zawsze pienadze sie zwracane - w skokach to "czeskie dranstwo" z Harrachova sluzy jako modelowy wzor biznesu. Rok temu ledwo udalo sie jedna serie zrobic. Teraz kasujcie ludzi i won, kasy w try miga pozamykaliscie. A reklamy 'kupujcie bilety' lecialy wszdzie, chociaz dobrze wiedzieliscie, ze w sobote skokow nie bedzie.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl