Kamil Stoch: "Czerpać radość i satysfakcję z możliwości polatania"

  • 2016-03-13 16:18

Już po raz szósty w tym sezonie nie udało się przeprowadzić choć jednej serii konkursowej. Powodem ponownie był zbyt silny wiatr na skoczni. Czy po wczorajszym 13. miejscu, jest to duży zawód dla Kamila Stocha?

- Wczoraj był dobry konkurs. Cieszę się, że skończył się dla mnie dość dobrze, jeśli chodzi o wynik. Pod kątem wykonanej pracy też było w porządku, bo walczyłem do końca i ta walka się opłaciła. Szkoda, że dzisiaj nie udało się poskakać, ale mam nadzieję, że w Planicy będzie jak trzeba, a warunki dopiszą do dobrego latania.

Były jakiekolwiek szanse na skoki w takich warunkach? - Jeżeli mielibyśmy odbyć tutaj normalny trening bez świateł i korytarzy powietrznych, to dałoby się to zrobić. Odczekać parę chwil, a następnie oddać skok. Jeżeli miałaby się odbyć rywalizacja, byłoby to pewnie bez sensu. Byłoby jeszcze gorzej niż wczoraj lub w piątek. Jeden zawodnik dostałby plus 20 punktów, a drugi minus 20 punktów. Trudno by tu mówić o jakiejkolwiek rywalizacji, bardziej chodziłoby o przetrwanie.

Czy nadchodząca Planica budzi dobre skojarzenia? - Owszem. Odczucia mam bardzo pozytywne, podobnie jak i nastawienie. Jak najbardziej chcę tam pojechać i polatać, a przede wszystkim dobrze skakać. Chcę cieszyć się okazją do przyjemnego latania. Oprócz tego zawsze jest tam fajna atmosfera. W tym roku będzie pewnie wyjątkowa, bo słoweński zawodnik będzie odbierał Kryształową Kulę. Dla nich to będzie bardziej taki piknik. Ja jadę robić swoją pracę. Postaram się skakać najlepiej jak potrafię, a przy tym czerpać radość i satysfakcję z możliwości polatania.

Nuda bardzo doskwierała w oczekiwaniu na decyzję? Czy jednak udało się zorganizować jakoś ten czas? - Jedno i drugie <śmiech>

Korespondencja z Titisee-Neustadt, Tadeusz Mieczyński.


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (4699) komentarze: (17)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Stinger profesor

    Z jednej strony szkoda że ten sezon tak się potoczył ale z drugiej może dobrze że teraz?
    Kolejne 3 sezony to MŚx2 i IO także jest jeszcze sporo do ugrania.
    Nie sądzę że Stoch będzie typem skoczka dominatora ale pod wodzą nowego trenera może jeszcze wrócić do swojego dobrego skakania.

  • Stoszek profesor
    -

    Ciekawe czy kwalifikacja będzie chociaż w Planicy.

  • Nowyskoczek5 profesor
    -

    Niech sobie polata.

  • Luk profesor

    Oto dowód, zobaczcie w tym filmiku w 0:34

    https://www.youtube.com/watch?v=jCB9eQubCqM

    Od kolejnych sezonów technika Kamila jednak się poprawiła, przynajmniej jeśli chodzi o lot. Ale i tak Stoch najszerzej prowadził narty w latach 2007-2008

  • Luk profesor

    @daniello
    W takim razie nie widziałeś Kamila w sezonie 2010/2011 wtedy na niektórych skoczniach prowadził narty niemal równolegle.

  • Janek145 weteran
    @Phoenix

    No właśnie,nie leciał tak nisko i było widać mocne odbicie a potem nieruchomo w powietrzu co złożyło się na piękny lot.Teraz jednak nie ma w ogóle tej mocy na progu i przez to leci strasznie nisko,jedynie gdy wieje pod narty to ładnie potrafi wyciągnąć lot.

  • anonim

    Forfang też leci jak kłoda i do tego brzydko, a s=ląduje daleko.

  • anonim
    Styl kamila

    Powinien w locie szerzej rozkładać narty, ma zbyt wąski styl V

  • anonim
    @Janek145

    Kamil jakoś takim stylem zdobył 2 złota olimpijskie. Co prawda wtedy jednak nie leciał tak nisko.

  • Janek145 weteran
    @Luk

    Nisko,ale pięknie stylowo kładzie się na nartach a nasz Stoch nie dość,że pasywnie to jeszcze nisko...Po prostu styl Kamila mi się nie podoba i mam prawo wyrazić swoje zdanie;)

  • anonim
    Stoch

    Stoch zmienił byś trochę retorykę bo to czerpanie radości staje się śmieszne.

  • Luk profesor

    @Janek145
    Zapomniałeś o "Demonie" Prevcu...
    On leci niżej ;)

  • Janek145 weteran
    @Luk

    Jeśli Stoch nie poprawi beznadziejnej sylwetki w locie to nic z niego nie będzie.Nikt nie leci tak nisko jak Wasz mistrz olimpijski

  • Luk profesor

    Jeszcze w połowie sezonu liczyłem na to, że Kamil powróci do chociażby przyzwoitej formy i wskoczy do czołowej 10 PŚ. Niestety leciał konkurs za konkursem, Kamil w ogóle się nie poprawiał, a czołowa 10 PŚ uciekła już zbyt daleko. Teraz trzeba mieć nadzieję przynajmniej na to, żeby wskoczył do czołowej "20", choć strata do Hauera jest zbyt duża.

    Obecny sezon Stocha jest podobny do tego z lat 2009/2010, jednak wtedy wyglądało to inaczej, z wiadomych względów - był to wtedy jego najlepszy sezon w PŚ, a najlepsze sezony były dopiero przed nim.

  • anonim

    Co to za sportowcy, nie ma w nich w ogóle woli walki. Praktycznie cieszą się, że odwołali konkurs. Grymaszą, że byłaby loteria.

  • anonim
    -

    Zgadzam się z przedmówcą.

  • EnriqueMichaelPhilips bywalec

    Kamil to zawodnik, którego można obstawić jako czarnego konia przyszłego sezonu PŚ. Dobrze wie jak wygrywać konkurs za konkursem, dodatkowo chyba największy kryzys w karierze ma już za sobą. Najlepszy sposób to zabawa skokami - jak to robi Kasai, na luzie bez spiny. A jak będziemy mieć wobec Stocha oczekiwania, i będziemy wypominać porażki to tylko zaszkodzi..

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl