Stefan Horngacher: "Zgłaszam swoją kandydaturę"

  • 2016-03-18 20:19

Stefan Horngacher w wywiadzie dla portalu Skijumping.pl, potwierdził, że jest zainteresowany pracą w Polsce i zgłosi swoją kandydaturę na stanowisko głównego trenera naszej kadry skoczków.

- Rozmawiałem wczoraj z Apoloniuszem Tajnerem i postanowiłem, że złożę papiery w konkursie Polskiego Związku Narciarskiego na nowego trenera kadry narodowej skoczków. Po upłynięciu terminu składania papierów zobaczymy kogo PZN wybierze na szkoleniowca polskich skoczków - mówi Stefan Horngacher.

- Długo rozmyślałem nad ubieganiem się o pozycję następcy Łukasza Kruczka, ale wreszcie zdecydowałem się na to posunięcie i zgłaszam swoją kandydaturę. Ostatni tydzień poświęciłem na sprawdzenie wszystkich aspektów, związanych z ewentualną pracą w Polsce. Jednym z problemów była rozłąką z rodziną, ale wszystko już udało mi się poukładać i stąd moja decyzja - dodaje austriacki szkoleniowiec.

- Funkcja głównego trenera w danym kraju to zawsze duże wyzwanie. To ciężka praca dla wszystkich, ale sądzę, że potencjał w Polsce jest bardzo duży, są szanse na odnoszenie sukcesów i jeśli dostanę tę posadę to zrobię co w mojej mocy. Cały czas jestem blisko polskiego zespołu, ponieważ to wciąż moi przyjaciele z poprzedniego okresu, kiedy pracowałem w Waszym kraju. Nie muszę zatem jakoś szczególnie bardziej przyglądać się polskiej ekipie - dodaje 46-latek.

- Mój język polski jest trochę zardzewiały, ponieważ nie używałem go zbytnio na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat. To też jest jeden z moich celów, aby nauczyć się tego języka na tyle dobrze, aby porozumiewać się z zawodnikami w ich ojczystym języku, zwłaszcza na skoczni - zakończył Horngacher.

Korespondencja z Planicy, Tadeusz Mieczyński


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (19253) komentarze: (86)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    @jma

    "Ulica Linde" oczywiście.
    A najlepiej "Ulica Huberta Linde".
    A jak kiedyś swoją ulicę będzie miał Leyhe, to jak będziesz odmieniał? Ulica Leyhego? Pogięło cię?

    A z tym Lampego to też dowaliłeś, kolego.
    Zawsze mnie śmieszyło jak pisali "Macieja Lampego" zamiast "Macieja Lampe". Albo Janusza Korwin-Mikkego zamiast Janusza Krowin-Mikke.
    To jest jakaś paranoja z tym odmienianiem wszystkiego na siłę!

  • anonim
    Maciusiak

    Maciusiak nowym trenerem Nielotów

  • Firehunter doświadczony
    Wszyscy chcą Horngachera i Horngacher chce wszystkich

    ten wielki projekt musi wypalić

  • anonim
    Neptun

    Może to jego brat?? :oo Bardzo podobni

  • Xellos profesor
    ucieło :)

    "Wyboru trenera dokona Komisja Konkursowa w składzie: Andrzej Wąsowicz Wiceprezes PZN, Andrzej Kozak Wiceprezes PZN, Adam Małysz doradca Zarządu PZN, Apoloniusz Tajner Prezes PZN. "

    Te stare dziadki chcą aby się utrzymać na stołkach. Liczy się co mówi Małysz i jego posłuchają. A on już swoje powiedział - Horngacher.

  • Xellos profesor
    Czyli jednak Horngacher

    I dobrze. Ciekawe co w takim razie będzie robił Poitner :)

    Co do tego, że to tylko papiery składa hahaha NIE. Jego poleca Adam Małysz, i tu sprawa jest prosta i zakończona.

    "Wyboru trenera dokona Komisja Konkursowa w składzie: Andrzej Wąsowicz

  • mateusz3951 weteran

    Wszystko wskazuje na to, że znamy już nazwisko nowego głównego trenera polskiej kadry A. Nie będzie to żadna niespodzianka, kandydatura Horngachera była w obiegu od kiedy wiadomo było, że odchodzi trener Kruczek.
    Wg mnie jest to najlepsza z możliwych kandydatur. Austriak ma już doświadczenie związane z pracą w Polsce, przez wiele ostatnich lat pracował z niemiecką kadrą B. Moim zdaniem jest to odpowiednia osoba na stanowisko trenera kadry A, która może poprowadzić polskie skoki nie tylko do medali imprez mistrzowskich, ale w znacznym stopniu przyczynić się do oczyszczenia atmosfery między poszczególnymi grupami skoczków, oraz stworzyć podwaliny pod budowę polskiego systemu skoków narciarskich.

  • anonim

    Czy tylko mi się wydaje, że Stefan Horngacher jeast łudząco podobny do Igora Błachuta ?!! ;o

  • Perry bywalec
    To już prawie pewne

    Rafał Kot już wypowiada się jakby Horngacher już podpisał umowę, więc chyba już nie ma wątpliwości, jeśli ktoś jeszcze je miał.

  • krzychoSt weteran

    Po wypowiedzi Smitha nie liczyłem że Horngacher jest dostępny. Bardzo dobrze! Najwyższa pora na zmiany, nie żebym chciał coś złego na temat Kruczka napisać ale jak pewne metody przestają przynosić efekty to trzeba je zmienić i tyle. Miejmy nadzieję że te zmiany to nie tylko zmiana trenera!!

  • Major_Kuprich profesor
    Ktoś mnie tu wczoraj prosił żeby się wypowiedzieć

    To się wypowiadam, decyzja która zapadła będzie się ciągnąć za nami latami...

  • anonim
    Angelus

    Horngacher podobno zna polski. Sam mówił że jego polsko zardzewiał ale spróbuje go sobie przypomnieć:).
    Co do innych nacji:
    U Ruskich-Kruczek to najpoważniejszy kandydat nawet ruskie strony internetowe piszą że Kruczek na 100% ich trenerem.
    Szwajcaria-Według mnie ich trenerem będzie ten pseudo trener wyciągający grubą forsę M.Zupan. Jak już jesteśmy przy Szwajcarii ciekawi mnie jeszcze jedna rzecz czy Ammann będzie jeszcze skakał?

  • Kolos profesor
    Lestek

    Bo ważniejszy jest uzus językowy niż poprawność językowa za wszelką cenę.

    Jeżeli przyjęła się szeroko taka a nie inna wymowa to nawet jeśli błędna to co ma za sens to zmieniać?

    Ostatnio szukałem jak powinno wymawiać się "Peter Prevc" i znalazłem że powinno się wymawiać "Pita Preł".... nie warto zmieniać dobrze funkcjonujących przyzwyczajeń w tej kwestii..

  • Angelus bywalec

    Ciekaw jestem jak nasi będą się z nim dogadywać!? Wszyscy znają angielski albo niemiecki? Nie wyobrażam sobie skutecznego treningu gdy sie nie rozumie co mówi trener hehe

  • kasztelan doświadczony
    -

    Dziwi mnie mała euforia forumowiczów.

    Ja byłem przekonany że Horngacher będzie wolał utrzymać ciepłą posadkę na niemieckim zapleczu. Blisko domu, podopieczni mówią w tym samym języku, dość zdolni zresztą. Tu też może sobie machnąć chorągiewką i siedzieć w gnieździe trenerskim, do tego można jeszcze przybić piątkę z Schusterem.

    A Horngacher woli jechać na dziką Polskę w kryzysie, z okropnie skaczącym Stochem i innymi skoczkami, którzy wymagając specjalnej troski (garbaty Żyła, Dawid "góra się otworzyła" Kubacki).

    nic ino się cieszyć

  • Lestek weteran
    @jma

    Oglądając japońskie nagrania, dość wyraźnie słyszę wymowę "Kasaj". W użytku własnym porzuciłem odmianę "Kasaiego" na rzecz "Kasaia" chyba dwa lata temu, choć poprawności pewien dotąd nie jestem. Choć to wydaje mi się logiczniejsze...

    Niestety, w naszym kraju o wymowie i odmianie nazwisk decydują nie językoznawcy, a Sebastian Szczęsny.

  • anonim

    dada dam dada dam, tadada dam, tada dam, tada dam

  • anonim
    Będzie miał Gościu z Wami przechlapane ;)

    Mam nadzieje, że to ten. Pewnie w niedziele Pan Prezes ogłosi oficjalnie kto...
    M.M. miał grono lobbujących od początku sezonu...
    Ciekawe co skoczkowie będą gadać za niedługo o mijającym sezonie...
    No i dajcie temu nowemu popracować spokojnie. Są możliwości, nasze szerokie kadry są na średnim poziomie, nowy trener dostanie szerokie zaplecze dalszej do obróbki.

    A Pan Kruczek, mam nadzieje że Rosja, tam też są możliwości.

  • jma profesor
    Może Kolonista z piłą znajdzie sobie inne forum?

    Linde - ulica Lindego
    A niby jak ma być? Ulica Linda?
    Panie polonisto, ktoś pana skrzywdził na jakimś wykładzie?

    No więc Tande - Tandego, Lampe - Lampego.

    Poza tym zwrócę uwagę na nieregularność niektórych odmian, jak np. nazwiska Kot. Rzeczownik pospolity w celowniku - kotu, ale celownik nazwiska - Kotowi.

    I na koniec Kasai. Nie znam japońskiego na tyle, żeby znać brzmienie tego nazwiska - a jest to kluczowe. Jeśli brzmienie jest takie jak powszechnie mówią komentatorzy - to będzie Kasajego lub Kasai. Ale jeżeli brzmienie jest [Kasaj] to dopełniacz zabrzmi Kasaja.

    Proponuję małe repetytorium, aby uzupełnić wiedzę.

  • Lestek weteran
    @Polonista

    Panie Polonisto, krótko - wróć Pan do szkoły. Najlepiej piątej klasy podstawówki, tam omawiają taką książkę o pustyni i puszczy. To może Panu pomóc w Pana problemie. O poważniejszych pozycjach nie wspomnę...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl