Kamil Stoch: "Sezon zapowiada się ciekawie"

  • 2016-12-04 19:51

Pomimo tego, że Kamil Stoch nie utrzymał miejsca na podium, zajmowanego na półmetku konkursu indywidualnego w Klingenthal, niedzielny rezultat i tak jest dla niego najlepszym od marca 2015 roku, kiedy to w Oslo Holmenkollen stanął na najniższym stopniu podium. Jak 29-latek ocenia zmagania na Sparkasse Vogtland Arenie?

- Szczerze powiem, że jestem zadowolony. Ten weekend był dla mnie bardzo udany. Uważam, że zrobiłem bardzo dobrą pracę, jeżeli chodzi o jakość skoków i stabilność mojej dyspozycji. Dzisiaj zabrakło niewiele do podium. Są dwie strony tego konkursu. Negatywna, bo nie ma mnie na podium, a pozytywna, bo wciąż jest jeszcze coś do zrobienia i wciąż mogę się rozwijać - twierdzi 4. skoczek dnia.

Jest sportowa złość po utracie miejsca na podium? - Właśnie nie. Ja jestem zadowolony z wyniku. To nagroda za ostatnie tygodnie mojej pracy. Porównując zeszły weekend z tym, widać progres w moich skokach. Nie chcę mówić, że stać mnie na dużo więcej. W tej chwili stać mnie na skoki, jakie były dzisiaj. Wystarczyło na czwarte miejsce i na ten moment to wystarczy. W moim odczuciu ten ostatni skok był najlepszy, natomiast trener pewnie powie, że ten z pierwszej serii konkursowej był lepszy, a drugi bardziej spóźniony. Takie głosy mnie już doszły. Ogólnie dostałem pochwałę. Trener powiedział, że zrobiłem dobrą pracę. To jest dla mnie najważniejsze. Skoki są stabilne i na bardzo dobrym poziomie. Podczas całego weekendu nie miałem kryzysu i gorszego momentu. Jest dobrze. Jestem bardzo zadowolony.

Czy w finałowej fazie konkursu warunki uległy delikatnemu pogorszeniu? - Pewnie tak. Na tak dużych obiektach dosłownie minimalne różnice wiatru robią różnicę w postaci kilku metrów odległości. Moim zdaniem ten konkurs i tak był bardzo równy. Wszyscy skakaliśmy w podobnych warunkach. Wygrali najlepsi. Zawodnicy z podium nie są znikąd. Domen skacze od początku sezonu bardzo dobrze. Tak samo Stefan czy Daniel Andre.

- Warto podkreślić, że to nie są różnice typu 15 punktów. Czołówka jest mniej więcej na podobnym poziomie. Wystarczy jeden błysk, lepszy dzień i od razu można przesunąć się o kilka miejsc w jedną lub drugą stronę. Sezon zapowiada się ciekawie - dodaje mistrz świata z 2013 roku.

Jakie były odczucia po wylądowaniu w drugiej serii? - Widziałem tę linię, która daje prowadzenie. Wiedziałem, że jej nie przekroczyłem, ale po cichu liczyłem, że wystarczy to na podium. Kiedy wyskoczyło 4. miejsce, pomyślałem, że i tak jest w porządku. Ja swoje zrobiłem i na tę chwilę tyle musi wystarczyć. Ta linia bywa czasem denerwująca, ale jesteśmy już do tego przyzwyczajeni. To nie jest pierwszy konkurs z takim systemem. Już wiemy, co robić, aby się nie zdekoncentrować.

Kolejnym przystankiem w Pucharze Świata będzie norweskie Lillehammer. Jak dwukrotny mistrz olimpijski odbiera obiekt Lysgaardsbakken? - Trenowaliśmy tam, ale na normalnej skoczni. Norwegowie nie chcieli nam dużej przygotować, nie wiemy z jakich powodów, ale duża jest dość przyjemną skocznią. Uważam, że przy obecnej dyspozycji nie powinno być problemów. Przy równych warunkach powinniśmy mieć bardzo ciekawe zawody.

- Dziękuję kibicom, którzy pojawili się w Klingenthal w dużej liczbie, głównie mojemu fanklubowi, który mnie wspiera, ale również Wam, którzy to oglądacie - zakończył Stoch.

Korespondencja z Klingenthal, Tadeusz Mieczyński i Dominik Formela


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (14674) komentarze: (24)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Miałczyński

    Kamil to już doświadczony sportowiec/skoczek narciarski i o niego nie musimy się martwić. Obawiam się trochę o "Miałczyńskiego" (Kot) aby ten wczesny "sukces" go nie spalił. Z drugiej strony, jeśli utrzyma taką formę jak dotychczas, to podejrzewam że na koniec sezonu może być klasyfikowany wyżej od Kamila. Tego bardzo mu życzę.

  • Shigaru2 początkujący
    Magiczny Engelberg

    Jestem pewien że już w Engelbergu na 200 % Kamil z Maćkiem zaczną dominować w PŚ :)

  • anonim
    Do wikidajlo

    Jak można być takim bezmozgiem i twierdzić że horngacher jest Niemcem. Jeśli nie jesteś z gimnazjum i siedzisz skoki od dawna, to dobrze wiemy, że Horngacher to były skoczek... austriacki.

  • anonim
    kamil stoch

    Kamil Stoch w końcu się przełamał.Mam nadzieję że w następnym konkursie czyli w Lilechamer stanie na podium

  • anonim
    Skoki

    Powodzenia kamil

  • anonim
    Kamil

    dziś 3 razy po 137,5 :)

  • Dabek początkujący
    Spokojnie

    Dajcie im czas. Kot musi sie oswoić a Stochowi niewiele brakuje

  • anonim
    do stinger

    Stinger popieram cię stary kamil wrócił i po lillehamer będzie już w top 10 w engelbergu dwa zwycięstwa i będzie w trójce juz a w trakcie t4s który wygra będie juz liderem PŚ

  • Stinger profesor

    Niedosyt jest ale to co mnie najbardziej cieszy to powrót Kamila do czołówki.
    Jeszcze nie ma go w TOP 10 ale z taką formą myślę że najdalej po Lillehammer będzie już w 10-tce i kwalifikacje nie będą już potrzebne.

    Ważne żeby forma Kamilowi rosła bo jeśli ktoś ma z Polaków walczyć o KK to właśnie on. Nie żebym coś miał do Kota ale jakoś jeszcze sobie nie wyobrażam całego sezonu na wysokim poziomie u Maćka, a Kamil to jednak już pewna "firma", której nie jest obce wygrywanie.
    Wierzę że Stoch się nie skończył jak niektórzy już to prognozowali po ostatnim sezonie i po Ruce.

  • anonim
    kamil

    jeszcze raz powtarzam kamil w tym sezonie wygra wszystko powtarzam i jestem pewny i ta jego radość :)

  • kibic_skokow_narciarskich_ doświadczony

    4 miejsce i niedosyt kibiców. Jak to się wszystko zmieniło. W porównaniu z poprzednim sezonem. Nasz Mistrz w dobrym humorze i o to chodzi. Nie jest załamany miejscem poza podium bo wie że najlepsze dopiero przed nimi. Panie Kamilu, coraz wyżej, coraz lepiej, coraz dalej można by napisać. Jest Pan taką karuzelą emocji sportowych, która powoli się rozkręca i gdy wejdzie w swoje największe obroty to przysporzy i Panu i kibicom wielu wzruszeń. I niech mistrzowska karuzela się rozkręca.

  • Adam stały bywalec
    -

    W tamtym sezonie najwyższe miejsce Kamila było 6. Teraz najwyższe jest 4. To dopiero początek sezonu. Maciek Kot też dobrze, potwierdza, że jest w czołówce.

  • papa_s weteran
    Na pewno dobry sezon

    Zwłaszcza jak polscy skoczkowie wracają do formy (jeszcze nie wrócili).

  • haze23 doświadczony
    Kamilu, wielkie dzięki za ten weekend!

    :-) :-) :-)

  • ann81 weteran

    Kamil mimo bardzo dobrego weekendu ciągle oszczędny w słowach. Nic nie obiecuje, cieszy się z tego, co jest. Ale ja myślę, że to, co jest to jeszcze nie wszystko, na co go stać. Że posiada w sobie cały czas pewne rezerwy, mimo, że głośno o tym nie mówi.

    Być może Kamil nie będzie tak błyszczał, jak 3-4 lata temu, ale to będzie jego dobry sezon. Jestem dobrej myśli.

  • wikidajlo doświadczony
    jakiedw12

    Ja tez mam nadzieje, ze wreszcie, pod wodza niemieckiego trenera, nie bedzie bzdurnego gadania, ze celem sa MS albo co innego - a celem bedzie T4S, ktory jest najbardziej prestizowy bo najtrudniejszy. I czy Kamil czy Maciek czy Piotr osiagna top forme na koniec grudnia

  • anonim

    Jesteśmy Z Tobą , Kamil !

  • erytrocyt_ka profesor
    jakledw12

    Szczerze to najbardziej chyba w tym sezonie ucieszyłoby mnie zwycięstwo Stocha w TCS. Wtedy do 'fula' brakowałoby mu już tylko chyba tytułu MŚ w lotach, nie mylę się?

  • jakledw12 weteran

    Nadchodzi Turniej Czterech Skoczni i coś czuję, że u Stocha ta forma idzie właśnie w kierunku celu - wygrać TCS.

  • Mejdzi weteran
    :)

    To jest ten Kamil którego chcemy oglądać : uśmiechniętego,radosnego i dowcipnego :P ... Miejmy nadzieję że wraca znakomity mistrz z sochi :) Trzymam kciuki i powodzenia :) Mamy mocną drużynę a sezon zapowiada się bardzo ciekawie ... Skoki w tym weekendzie były bardzo dobre,solidne i nie wiem co dalej na pisać (Haha) .. Powodzenie

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl