W Engelbergu jeszcze bez Schlierenzauera

  • 2016-12-13 17:17

Wszyscy kibice Gregora Schlierenzauera będą jeszcze musieli poczekać na powrót 25-latka do rywalizacji na międzynarodowej arenie. Decyzją Heinza Kuttina, reprezentacja Austrii na przedświąteczne zawody do szwajcarskiego Engelbergu uda się w niezmienionym składzie.

- Gregor konsekwentnie pracuje nad powrotem do Pucharu Świata. Wkłada w to całą swoją energię. W tym tygodniu będzie trenować we włoskim Predazzo, a następnie dołączy do Engelbergu, gdzie w poniedziałek będzie skakał z ekipą, która startuje w zawodach najwyższej rangi. Dajemy czas Gregorowi. Sportowiec po takiej kontuzji potrzebuje go do dojścia do dyspozycji pozwalającej na walkę w Pucharze Świata - jest cytowany Heinz Kuttin w specjalnym komunikacie prasowym Austriackiego Związku Narciarskiego.

Austriacy do Szwajcarii pojadą w takim samym zestawieniu personalnym, w jakim występują od początku bieżącej edycji Pucharu Świata. Jak trener Kuttin argumentuje taką decyzję? - W ostatnim czasie prowadziliśmy wiele dyskusji na temat ewentualnych korekt w składzie. Finalnie postanowiliśmy wstrzymać się ze zmianami, ponieważ w Pucharze Kontynentalnym mamy duże szanse na wywalczenie dodatkowego miejsca startowego na Turniej Czterech Skoczni. Daniel Huber, Florian Altenburger i Elias Tollinger udanie zainaugurowali sezon i liczymy, że w Ruce pójdą za ciosem.

Skład Austrii na PŚ w Engelbergu (HS 140):

- Stefan Kraft (5. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ 2016/2017);

- Manuel Fettner (8. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ 2016/2017);

- Andreas Kofler (9. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ 2016/2017);

- Michael Hayboeck (14. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ 2016/2017);

- Markus Schiffner (39. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ 2016/2017);

- Clemens Aigner.

Program PŚ w Engelbergu (HS 140):

Piątek, 16.12.2016

10:30 - Odprawa techniczna

14:00 - Oficjalny trening

17:00 - Kwalifikacje

Sobota, 17.12.2016

15:00 - Seria próbna

16:00 - Pierwsza seria konkursowa

Niedziela, 18.12.2016

12:30 - Kwalifikacje

14:00 - Pierwsza seria konkursowa


Dominik Formela, źródło: berkutschi.com / OSV
oglądalność: (14219) komentarze: (16)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Stinger profesor

    I tak nie spodziewałem się Schlierenzauera wcześniej niż dopiero podczas TCS-u także dla mnie to żadna niespodziana.
    Jestem nawet zdania, że jeśli Gregor szybko "zawali" TCS to znowu zniknie i pojawi się dopiero na MŚ.

  • anonim

    Jaki jest ten młody Austriak?

  • anonim
    Redbull?Skad to info?

    Skadto info ze Redbull zainteresowany Polakiem...?To nie jest czasami pic na wode...?Bo jak juz to obstawialbym mimo wszystko ze Maciej Kot moglby startowac w barwach Redbulla

  • anonim

    Król wróci :) . Nie to co nilot Diethart opadł jak flak i nie ma szans dziecko jednego turnieju . Schlieri to Schlieri mozna go porownac z Malyszem zawsze wróci do formy nie wiadomo co by sie dzialo wróci , potrzeba czasu . Oby w TCS byl chociaz solidny top 15 .

  • dejw profesor

    Diethart jest zgłoszony do startu w Notodden.

    @statystyk
    Aigner pewnie doskacze cały period, zaliczy jeszcze krajówkę na TCS i pewnie na tym koniec. No chyba że miałby wyskoczyć jak Schiffner, który w Lillehammer o dziwo zaczął oddawać regularniejsze skoki na "30".

  • anonim
    na zaparcia najlepsze są suszone śliwki

    Kuttin, jak się zaprze, to koniec.
    Pokazywał to przez dwa lata trenując Polaków. Widzę, że w tym względzie nic się nie zmieniło.
    Co taki Aigner może dać tej drużynie? Tyle samo, mniej więcej, co Krzysztof Miętus naszej. Różnica jest taka, że Horngacher nie ma pewnie Miętusa nawet w swoim kajecie, a Kuttin, jak już było napisane, ma zaparcie.

  • statystyk początkujący
    25-latek?

    Jak dla mnie to Schlierenzauer 7 stycznia skończy lat 27.
    No chyba, że austriacki związek i FIS zakłamują jego dane.
    tylko jaki mogą mieć w tym interes?
    Na miejscu autora uwierzyłbym im i poprawił ten fragment tekstu.
    A autor zrobi jak zechce.

  • Mc15011 doświadczony
    @SnipeR

    Tym skoczkiem w barwach Red Bulla miał być oczywiście dwukrotny mistrz olimpijski Kamil Stoch. Wspominałem to w którymś komentarzu - tam jest opis dlaczego tak, a nie inaczej się skończyły negocjacje.

  • SnipeR początkujący
    Co do Red Bulla

    Reb Bull negocjuje z dwoma skoczkami. Jednym jest zdolny młodziutki Austriak (większość pewnie wie o kogo chodzi) - to info potwierdzone a drugim skoczkiem miał byc Polak albo Czech ale nigdzie nie znalazłem potwierdzenia tej informacji

  • Mc15011 doświadczony
    Powrót Red Bulla do skoków męskich.

    Może i dobrze, że Schlieri jeszcze nie będzie skakał w ten weekend. Może nie jest jeszcze gotowy. No ale zobaczymy jak będzie skakał podczas TCS. To po pierwsze, a po drugie nie mogę się już doczekać powrotu Red Bulla do skoków męskich - do skoków żeńskich już wrócił. Co do samej przynależności Red Bulla to tak naprawdę w skokach męskich powinno być ich dwóch, a nie tylko Gregor. I tu wcale nie chodzi o Morgiego - on już zakończył karierę, przytył kilkanaście kg i teraz spełnia się w innej pasji jaką jest prowadzenie śmigłowca. I o Małysza też nie chodzi bo on skończył karierę tak jak jego idol Weissflog czyli był w szczycie formy.

  • anonim
    Peter

    Żelek - nie ma formy :)

  • anonim
    lubieżelki

    A tam Gregor! Ja się pytam gdzie jest Thomas Diethart? :D

  • anonim
    Jawa125

    Wiesz niektórzy skoczkowie tak jak Gregor albo nasz Klimek się nie starzeją tak jak inni. Gregor to wieczny młodzieniaszek zdobywający wszystko jak leci a Klimek to najlepszy polski wciąż 13-letni junior. Tak było, jest i będzie (no przynajmniej w głowach Tajnera i Szaranowicza) hehe

  • Wajda bywalec
    Stękała

    Wie ktoś może co u Andrzeja Stękały.

  • anonim
    Hjehje!

    To samo miałem napisać... :D

  • anonim
    Ten 25 latek..

    Ten 25 latek za jakieś trzy tygodnie skończy 27 lat...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl