Harri Olli przegrał w sądzie spór z Fińskim Związkiem Narciarskim

  • 2016-12-27 18:58

Sąd arbitrażowy w Helsinkach odrzucił odwołanie, jakie złożył od decyzji rodzimej federacji narciarskiej Harri Olli. Przypomnijmy, że w październiku fiński związek postanowił zerwać umowę z v-ce mistrzem świata z Sapporo ze skutkiem natychmiastowym z powodu współpracy Ollliego z firmą bukmacherską, co jest sprzeczne z restrykcyjnym fińskim prawem i powoduje konflikt interesów wobec marketingowych partnerów tamtejszego związku.

Zgodnie z decyzją sądu Olli ma prawo startować wyłącznie w krajowych zawodach, a warunkiem powrotu do międzynarodowej rywalizacji jest regularne osiąganie w nich bardzo dobrych wyników. Fiński skoczek już wcześniej zapowiedział, że nie zamierza się poddawać, a jego celem pozostaje występ w mistrzostwach świata w Lahti i w igrzyskach olimpijskich, jakie w przyszłym sezonie odbędą się w Pjongczang.



Nie jest to pierwsza afera z udziałem zawodnika z Rovaniemi. Skoczek, który za trzy tygodnie skończy 32 lata wielokrotnie był bohaterem skandali z alkoholem w roli głównej. Podczas mistrzostw świata w lotach w 2008 roku został po raz pierwszy usunięty z reprezentacji Finlandii. Noc z piątku na sobotę poprzedzającą zawody spędził na imprezie, a w hotelu zameldował się dopiero w południe. Był w takim stanie, że nie pamiętał nawet, gdzie się tej nocy bawił. Zawodnik zdawał się być pod wpływem alkoholu również na lotnisku po powrocie z Niemiec, kiedy to nie szczędził obraźliwych słów włodarzom swojej federacji. Po serii kolejnych skandali w 2011 roku ogłosił zakończenie sportowej kariery. 15 miesięcy później wznowił treningi, ale od tego czasu bezskutecznie poszukuje dawnej formy.


Adrian Dworakowski, źródło: Iltasanomat.fi
oglądalność: (15083) komentarze: (9)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Wikoland stały bywalec
    2015-2016 Harri Olii

    Tak naprawdę zapunktowałby on już w Klingenthal tylko został zdyskwalifikowany. Kto wie czy ta dyskwalifikacja go trochę podłamała w poprzednim sezonie. Bo może mógłby kilka razy potem zapunktować

  • laotsi bywalec
    @Henning @Henning

    No co Ty? Jaki jeden z lepszych. Patrząc na występy od 2008 roku, jeden z gorszych Finów.
    Ale dajcie mu szanse.

  • anonim

    A Harri Olli to pier***i

  • MrRadzio doświadczony

    Tylko pytanie co oznaczają dobre występy bo jak na tle Finów to podium w FIS Cupie i/lub TOP 15 w PK załatwiło by sprawę a jak na tle innych to wiadomo że bez pudła w PK się nie obędzie.

  • Lestek weteran
    @Henning @Henning

    Jakby było kogo żałować. Chłop przez ostatnie dwa sezony wyskakał cały jeden punkt PŚ, większość swoich podejść w tym okresie kończył na kwalifikacjach, za chwilę skończy 32 lata.

    Jakby to powiedziano nad Wisłą - "perspektywiczny zawodnik". Taki sam, jak i ja.

  • kkkk doświadczony
    @Henning @Henning

    Zgadzam się z tobą.

  • camdene profesor
    no cóż

    "a warunkiem powrotu do międzynarodowej rywalizacji jest regularne osiąganie w nich bardzo dobrych wyników"
    to nie będzie trudne biorąc pod uwagę poziom Finów.

  • Henning stały bywalec

    Sami sobie robią pod górkę. Nie dość, że kompletna nędza u nich, to jeszcze eliminują jednego z lepszych (choć wciąż słabych) Finów z dość błahej przyczyny...

  • Ujfry bywalec

    Szkoda...
    Wciąż jednak trzymam za niego kciuki i po cichu liczę na jego (udany) powrót.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl