Stoch vs Kraft, Murańka vs Kot - pary KO konkursu w Innsbrucku

  • 2017-01-03 16:33

Wtorkowe kwalifikacje na Bergisel (HS130) ustaliły komplet 25 par zawodników, którzy będą rywalizować między sobą o awans do drugiej serii środowych zawodów w austriackim Innsbrucku. Najciekawiej zapowiada się pojedynek czołowych zawodników 65. Turnieju Czterech Skoczni - lidera Kamila Stocha z wiceliderem Stefanem Kraftem.

Lider 65. Turnieju Czterech Skoczni, Kamil Stoch po dwóch wygranych seriach treningowych postanowił wspólnie z trenerem Stefanem Horngacherem o odpuszczeniu startu w kwalifikacjach. Tym samym dwukrotny mistrz olimpijski z Soczi będzie skakał w ostatniej parze pierwszej serii ze zwycięzcą eliminacji, wiceliderem TCS Austriakiem Stefanem Kraftem. Pojedynek dwóch czołowych zawodników turnieju, których na półmetku dzieli zaledwie 0,8 pkt., będzie z pewnością przysłowiową wisienką na torcie pierwszej rundy konkursu na Bergisel.

Podobnie jak w Oberstdorfie, również i w Innsbrucku będziemy świadkami bratobójczego pojedynku pomiędzy reprezentantami Polski. W przedostatniej parze Klemens Murańka będzie rywalizował z ósmym zawodnikiem klasyfikacji TCS, Maciejem Kotem. Tuż przed polsko-polską parą, piąty skoczek trwającego turnieju - Piotr Żyła powalczy z Andersem Fannemelem. Dla Norwega będzie to już trzeci pojedynek KO z Biało-Czerwonymi w tej edycji TCS. W Oberstdorfie przegrał on z Kamilem Stochem, zaś w Garmisch-Partenkirchen ze Stefanem Hulą. W obu przypadkach Fannemel kwalifikował się do drugiej serii jako lucky loser.

W pozostałych polskich parach Stefan Hula podejmie Czecha Lukasa Hlavę, Dawid Kubacki będzie rywalizował z Austriakiem Florianem Altenburgerem, natomiast Jan Ziobro stanie do walki z innym zawodnikiem gospodarzy, Markusem Schiffnerem.

Jedną z ciekawszych par pierwszej serii konkursu w Innsbrucku tworzą Niemiec Severin Freund i Austriak Michael Hayboeck. Trzeci zawodnik 65. Turnieju Czterech Skoczni, Norweg Daniel Andre Tande będzie walczył z Rosjaninem Denisem Korniłowem, natomiast czwarty w klasyfikacji TCS Niemiec Markus Eisenbichler - z Japończykiem Taku Takeuchim.

Początek środowego konkursu w Innsbrucku o godzinie 14:00. Wcześniej, bo o 12:30, rozpocznie się seria próbna.

Lista startowa konkursu TCS w Innsbrucku (HS130); 04.01.2017
NrZawodnikKraj
26 TEPES Jurij SLO
25 FREITAG Richard GER
27 JOHANSSON Robert NOR
24 KASAI Noriaki JPN
28 JANDA Jakub CZE
23 MAEAETTAE Jarkko FIN
29 KOUDELKA Roman CZE
22 AMMANN Simon SUI
30 TOLLINGER Elias AUT
21 KOFLER Andreas AUT
31 ALTENBURGER Florian AUT
20 KUBACKI Dawid POL
32 DAMJAN Jernej SLO
19 AIGNER Clemens AUT
33 ITO Daiki JPN
18 PREVC Domen SLO
34 ZIOBRO Jan POL
17 SCHIFFNER Markus AUT
35 HLAVA Lukas CZE
16 HULA Stefan POL
36 HUBER Daniel AUT
15 BICKNER Kevin USA
37 HUBER Stefan AUT
14 PREVC Peter SLO
38 GRANERUD Halvor Egner NOR
13 KLIMOW Jewgienij RUS
39 WASILJEW Dmitrij RUS
12 LEYHE Stephan GER
40 SEMENIC Anze SLO
11 STJERNEN Andreas NOR
41 GEIGER Karl GER
10 PREVC Cene SLO
42 BOYD-CLOWES Mackenzie CAN
9 WELLINGER Andreas GER
43 COLLOREDO Sebastian ITA
8 DESCOMBES SEVOIE Vincent FRA
44 INSAM Alex ITA
7 FETTNER Manuel AUT
45 TAKEUCHI Taku JPN
6 EISENBICHLER Markus GER
46 KORNIŁOW Denis RUS
5 TANDE Daniel Andre NOR
47 FREUND Severin GER
4 HAYBOECK Michael AUT
48 FANNEMEL Anders NOR
3 ŻYŁA Piotr POL
49 MURAŃKA Klemens POL
2 KOT Maciej POL
50 STOCH Kamil POL
1 KRAFT Stefan AUT

Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (32667) komentarze: (42)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • dervish profesor
    Tutaj nie ma co

    analizować. Żelazna 5 na 99 % skoczy swoje i to wystarczy by dostać się do serii finałowej. Na przeciwników w ich przypadku nie ma co patrzeć. No może za wyjątkiem Klimka za którego trzeba ściskać kciuki by oddał dobry skok ale szanse na to, ze jego dobry skok da mu LL są iluzoryczne.
    Dla mnie jedyną zagadką są jutrzejsze losy Janka Ziobry.
    Tu można spodziewać się wszystkiego od zwycięstwa po przegraną na LL kończąc. Jeżeli odda swój dobry skok nie powinno być źle.

  • Henning stały bywalec
    @Obeznany @obeznany

    Łukasz nie pojawił się w dzisiejszych zawodach, w kategorii senior wygrał Artur Kukuła

  • yyy profesor
    @yyy @Janeman

    Myśle ze cała trójka bezie dostawał standardowo po 19 i 19,5, nie zasłużenie, bo cała trójka nie jest stylowcami.

  • Stinger profesor
    @pawel96 @pawel96

    Myślę, że każdy z tych par może przejść do 2 serii nawet jako LL aczkolwiek ciekawi mnie ilu po jutrzejszym konkursie zostanie skoczków z kompletem skoków.
    Poza Wankiem jeśli miałbym kogoś typować do odpadnięcia to któregoś Niemca.
    Może dziwne brzmi bo obaj mocno zaczęli sezon, a Freund to już w ogóle mocne nazwisko ale obaj gasną z konkursu na konkurs.
    Ostatnia para chyba nie podlega dyskusji, a Fannemel vs Żyła? Oczywiście, że Polak ale Fannemel da radę jako LL, a przynajmniej tak mi się wydaje aczkolwiek jest tak samo nie równy i nie pewny jak para Niemiecka G-F.

  • Stinger profesor

    Widzę, że w nowym roku stare błędy, a więc dalej na telefonie nie mam opcji komentarzy, a na domiar złego na przeglądarce "internet explorer" nie mogę pisać komentarzy, tzn. kiedy wciskam "wyślij komentarz" nic nie działa i tyle z mojego pisania.

    Dlaczego admini to olewacie?

  • Stinger profesor

    * Stefan Kraft vs Kamil Stoch - Świetna para, dwóch obecnie najwyżej sklasyfikowanych skoczków TCS-u w bezpośredniej walce w 1 serii konkursowej. Wiadomo, że obaj powinni wejść do 2 serii (jeden jako LL) ale taka rywalizacja zawsze dodaje takiego smaczku do rywalizacji.

    * Maciej Kot vs Klemens Murańka - Polska para, a więc na pewno jeden awans do serii finałowej pewny. Myślę, że Kot rozgromi Klemensa nawet skacząc z miejsca. Klemens bez szans nawet na LL.

    * Piotr Żyła vs Anders Fannemel - Nie dość, że Norweg ma słaby sezon, jest w słabej formie to o raz trzeci trafia na Polaka w serii KO i to na jednego z najmocniejszych. Szanse Fannemela? Nazwisko mocne, w formie mógłby wygrać z każdym ale teraz nie widzę go w rywalizacji z Piotrkiem, który jest w świetnej formie. Oczywiście na Norwega trzeba uważać ale moim zdaniem nie ma prawa być tutaj niespodzianki.

    * Stefan Hula vs Lukas Hlava - Teoretycznie to Polak jest faworytem i w lepszej formie. Myślę że zwycięstwo musi być aczkolwiek Czech to skoczek, który będzie czekał na błąd Polaka.

    * Dawid Kubacki vs Florian Altenburger - Dawid nie skacze tutaj jakoś genialnie ale porażka w tej parze będzie nieco zawstydzająca... albo nie tyle porażka co brak awansu do 2 serii (ew. można przegrać tak jak z Klimovem ale LL musi być).

    * Markus Schiffner vs Jan Ziobro - Austriak skacze lepiej, jest faworytem ale to żaden mocarz. Myślę, że nie jest na tyle regularny żeby za każdym razem oddawać dobre skoki, problem w tym, że Janek też nie jest regularny... Szanse Ziobro ma i myślę, że na łatwiejszego rywala już w tym TCS-ie nie trafi dlatego jeśli chce punktów musi ograć Schiffnera mimo iż to Austriak będzie faworytem.

    Ogólnie jest kilka ciekawych i wyrównanych par.
    Koudelka vs Ammann - dwóch w nienajlepszej formie ale z mocnymi nazwiskami (wiadomo, że Czecha do Szwajcara porównywać nie można ale ostatnio Koudelka był skoczkiem z czołówki, a więc może odpalić).
    Freund vs Hayboeck - niby Freund w tej formie jest skazany na pożarcie ale to dalej skoczek, który potrafi skakać.

    Daniel Andre Tande skacze z kontuzją, a oddaje wszystkie skoki...

    Z Prevców tym razem najlepszy Cene. Ciekawe czy w konkursie ogra bardziej utytułowanych braci?

  • mac1501 stały bywalec
    Trzecia analiza polskich par

    Ojej - no to końcówka 1 serii będzie pasjonująca ale po kolei:

    Florian Altenburger - Dawid Kubacki

    Jeżeli Dawid nie zrobi tego samego numeru co w Oberstdorfie to na pewno awansuje do 2 serii.

    Jan Ziobro - Markus Schiffner

    Janek ma wymarzonego rywala - nie ma bata. Jeżeli Janek przegra to moim zdaniem jest on kompletnie bez formy albo skacze jak Robert Mateja lub Adam Małysz będący w słabszej formie....

    Lukas Hlava - Stefan Hula

    Stefek ma banalnego rywala, bo Lukas tak naprawdę powinien wylądować w kwalifikacjach dużo dalej ale wylosował dobre warunki, więc dobrze skoczył jak na siebie. No ale w efekcie wylosował trudnego rywala, bo Stefan jest równy jak zegarek szwajcarski.

    Anders Fannemel - Piotr Żyła

    Jest pewna zależność, że któryś skoczek trafi na jakiegoś skoczka z jednego kraju. No i tak jest w przypadku rekordzisty świata. Tak naprawdę mu bardzo współczuję, że trafia na bardzo mocnych Polaków. W Oberstdorfie trafił na najmocniejszego Stocha, potem w Ga-Pa trafił na bardzo solidnego Hulę, a teraz w Innsbrucku trafił na coraz mocniejszego Żyłę. Będą mu się Polacy śnić po nocach i odechce mu się latać na mamutach, które kocha...

    Klemens Murańka - Maciej Kot

    Klimek ma ogromnego farta, że jest w konkursie i dlatego powinien Stursie jakieś solidne piwo postawić. Nie ma bata. No ale dalej już nie będzie dobrze - chyba, że skoczy daleko i będzie w gronie LL, co będzie ogromnym cudem. Natomiast Maciek chyba wraca do swojej najwyższej formy. Oczywiście nie ma szans na podium czy wygraną w TCS ale chce coś ugrać dla siebie, co oczywiście cieszy.

    Kamil Stoch - Stefan Kraft

    Cr?me de la cr?me. Bo tylko tyle mogę powiedzieć o tej parze. Nic więcej. Bo obaj skoczkowie są bardzo mocni i akurat tak się złożyło, że najwięksi faworyci turnieju, będą skakać ze sobą w ostatniej parze. Wiem tyle, że któryś z nich na pewno zabiera jedno miejsce w LL. Choć z drugiej strony Kraft może mieć nad Kamilem przewagę, bo on ma już zwycięstwo w TCS, a Kamil tego nie ma.

    Tyle teorii. Co do praktyki to nie wiadomo jakie będą warunki w jutrzejszym konkursie. Jeżeli będzie loteria to tutejsze zestawienie par nie będzie miało dużego znaczenia. Duże znaczenie będzie miało kto najlepiej wylosuje.

  • haze23 doświadczony
    \"Po czyjej stronie stanie Borek Sedlak?\"

    Hm, może zbyt prowokacyjnie to ująłem... "Komu wylosuje szczęśliwy los Borek Sedlak?" Nie, też niedobrze, on nie będzie losował... "Jakie piwo lubi Borek Sedlak?" A jak nie będzie jak w reklamie, to klapa... "Borek, masz pozdrowienia od Michala Doleżala"... może się kapnie o co biega?

  • Obeznany stały bywalec

    A tak w ogóle to Ziobro trafił chyba najlepiej jak mógł. Schiffner nie zaskakiwał na treningach, jest spokojnie do przejścia. Byle tylko się nie spalił. Boję się trochę o Kubackiego, oby nie mieliśmy głupiej niespodzianki, bo Altenburger tutaj już skakał dobrze.

  • mateusz3951 weteran

    Kamil podjął bardzo dobrą decyzję rezygnując z kwalifikacji, przy jego formie liczy się przede wszystkim odpoczynek i odpowiednia regeneracja. Świetnie skoki zanotowali Piotrek i Maciek, przyzwoite Stefan i Dawid. Na swoim, odstającym od wymienionej 5tki poziomie skoczyli również Janek Ziobro i Klimek Murańka.
    Szykuje się jutro świetny konkurs, ścisła czołówka jest bardzo wyrównana. Oby wiatr nie spłatał figla, bo niestety może być jutro loteria.

  • Obeznany stały bywalec

    Wie ktoś może jak Lotos Cup dzisiaj w Szczyrku? Ciekaw jestem, czy niszczony przez działaczy i trenerów Łukasz Rutkowski wystąpił. Powinny byc już wyniki.

  • Lans profesor
    Major_Kuprich

    Piekelnie mocny, czyli w formie, która pozwalałaby mu w realny sposób myśleć o obronie tytułu. Jeśli chodzi o miejsce w drużynie to w ogóle nie biorę pod uwagę, żeby mogło w niej Freunda zabraknąć. Pytanie co można zrobić z Niemcem przez 2 miesiące. Ewidentnie brakuje mocy i dynamiki, a gdy tego brakuje to Freund jest tak naprawdę pozbawiony 70% swoich atutów, bo jednak na tym przede wszystkim w ostatnich latał bazował.

    Oczywiście, w tym sezonie rywalizacja jest duża i wieku skoczków skacze na wysokim poziomie. Pytanie - ilu z nich dociągnie w takim zdrowiu do Lahti. Też upatruje szansy właśnie w tamtejszych skoczniach - Freund od lat nie schodzi z podium, zawsze czuł się tam bardzo dobrze, nawet nie będąc w doskonałej formie (2012/13, 2015/16).

  • Major_Kuprich profesor
    @Lans @Lans

    Co masz na myśli mówiąc "piekielnie mocny" ?
    Ja uważam, że Freund w tym momencie balansuje na granicy dostania się do składu drużynowego reprezentacji Niemiec. Eisenibchler, Wellinger, Leyhe, Freitag są w lepszej formie.

    Odpuszczenie zawodów po TCS byłaby oczywiście jak najbardziej na plus.
    Chociaż wątpię czy podczas MŚ nastąpi jakaś radykalna poprawa formy Niemca.
    Może się bić o czołową 10, maksimum 6. Ale na medal będzie za słaby - jest zbyt wielu lepszych skoczków w tym sezonie. Niemcy ogólnie zaczynają mieć problemy, tradycyjnie zaczynają zjeżdzać z formą w dół.
    Liderem naszych zachodnich sąsiadów jest teraz Eisenbichler ale to nie ten typ zawodnika co Freund.
    Jedyną szansę na medal dla Niemców upatruję w konkursie drużynowym - tam przy dobrym układzie mogą powalczyć nawet o złoto.

  • cogito29 bywalec
    Dwóch zawodników bez formy

    Koudelka-Amman to jedna z ciekawszych par, raczej trzeba stawiać na Koudelkę bo Amman jest ewidentnie bez formy, do tego jeszcze 99% fatalne lądowanie.

  • Lans profesor
    Major_Kuprich

    Wszystko zależy od tego na ile jutro się zmobilizuje Freund. Jeżeli będzie skakał tak jak przez cały turniej, czyli na poziomie 20 miejsca to powinien wejść, nawet jako loser. Natomiast, jeżeli zaprezentuje się tak jak w drugim treningu czy w kwalifikacjach to nie ma czego szukać.

    Pytanie co dalej. Jak dla mnie nie ma sensu przyjeżdżać do Polski, lepiej zafundować sobie spokojny trening i wrócić do rywalizacji dopiero na weekendy w Willingen i Oberstdorfie. Nie wiadomo czy to coś da, ale skakanie w każdym kolejnym konkursie na poziomie Pucharu Świata chyba też nie jest najlepszym pomysłem. Jak już wcześniej wspomniałem, nie mam już ciśnienia na ten sezon. Zarówno w PŚ nie ma czego szukać, podobnie rzecz ma się z TCS. Interesują mnie tylko i wyłącznie i MŚ. Liczę na to, że będzie tam piekelnie mocny.

  • equest profesor
    @Seven @rkfan1

    "Ale nie zdziwi mnie żadna kolejność tej 3 na podium."

    Dokładnie tak jak piszesz. O kolejności zdecydują minimalne różnice np. punkty za wiatr.

  • Diego bywalec
    @Janush @Janush

    Z tymi różnicami punktowymi w Innsbrucku to wbrew pozorom często są spore:

    2016 - 1. Prevc 2. Freund stracił 11,1pkt 3. Gangnes 7pkt do Freunda i 18pkt do Prevca
    2015 - 1. Freitag 2. Kraft stracił 5pkt 3. Kasai i Ammann 15pkt do Freitaga i 10pkt do Krafta
    2014 - jedna seria i loteria
    2013 - 1. Schlierenzauer 2. Stoch stracił 13pkt 3. Bardal stracił 18pkt do Gregora
    2012 - stosunkowo nieduże różnice
    2011 - 1. Morgenstern 2. Małysz stracił 9pkt 3. Hilde ponad 20pkt
    2010 - 1. Schlierenzauer 2. Ammann stracił prawie 15pkt 3. Ahonen też prawie 15pkt

    Widać z tego, że odejmując loterię z 2014, tylko w 2012 różnice były małe. A tak aż 5 razy między 1 a 3 zawodnikiem różnice były 15-20pkt, czyli jakieś 8m.

  • Xellos profesor
    podium dla Kota lub Żyły :)

    A ja liczę, że mimo iż sportowo Kraft i Tande są obecnie lepsi...to w loterii trochę szczęścia wylosuje Kot lub Żyła i wypchnie z podium, któregoś z nich.

    Pierwsze miejsce oczywiście zostawiam dla Kamila ;p

    Bardzo mocno życzę wygranej w TCS Stochowi. Dlatego jutro trzeba trochę pkt. nadrobić nad rywalami , tak by w Bischofshofen mieć zapas, i tam najwyżej trochę stracić. Tu jest skocznia Stocha. Poza tym coś wypada wygrać, by czasem nie wygrać turnieju bez ani jednej wygranej w konkursie :) Tak więc jutro, Kamil 1.

  • Major_Kuprich profesor
    Teraz coś dla Lansa

    Severin Freund zalicza swój najgorszy turniej 4 skoczni odkąd eksplodował formą w sezonie 2010/2011 .
    Na półmetku zajmuje 22 miejsce, poniżej miejsca Freunda w TCS :

    2015 / 2016 ---- 2 miejsce
    2014 / 2015 ---- 8 miejsce
    2013 / 2014 --- 16 miejsce
    2012 / 2013 --- 13 miejsce
    2011 / 2012 ---- 7 miejsce
    2010 / 2011 --- 12 miejsce

    A może być jeszcze gorzej, zdziwiłbym się gdyby Severin jutro zapunktował.
    Jak widać każdy ma gorszy sezon.
    To tak odnośnie ubiegłorocznej mizerii Stocha.

  • Seven stały bywalec

    Standardowo obstawiam kto wejdzie do drugiej serii:
    Freitag, Kasai, Janda, Koudelka, Kofler, Kubacki, Damjan, D. Prevc, Schiffner, Hula, P. Prevc, Bickner, Klimov, Leyhe, Stjernen, C. Prevc, Wellinger, Sevoie, Fettner, Eisenbichler, Tande, Hayböck, Żyła, Kot, Kraft
    LL: Stoch, Ammann, Freund, Ito, Tepes
    Top 3:
    1. Kraft
    2. Tande
    3. Stoch
    Ale nie zdziwi mnie żadna kolejność tej 3 na podium.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl