PK w Bischofshofen: Triumf Aignera, Murańka czternasty

  • 2017-01-28 18:34

Clemens Aigner wygrał sobotni konkurs Pucharu Kontynentalnego w austriackim Bischofshofen (HS140). Reprezentant Austrii zwyciężył po dwóch skokach na odległość 139,5 m. Drugie miejsce zajął Czech Tomas Vancura, a trzecie - Szwajcar Simon Ammann. Z grona Polaków w finałowej serii wystąpił tylko czternasty Klemens Murańka.

Clemens Aigner prowadził już po pierwszej serii zawodów, w której uzyskał rezultat 139,5 m. W finale Austriak powtórzył tę odległość i triumfował z przewagą 8,7 punktu nad Czechem Tomasem Vancurą (137 m i 137,5 m). Na najniższym stopniu podium stanął czterokrotny mistrz olimpijski, Simon Ammann (140 m i 138 m). Czwarty był Stefan Huber (135,5 m i 132,5 m), piąty Killian Peier (130,5 m i 134 m), a szósty - Nejc Dezman (129,5 m i 132,5 m).

W czołowej dziesiątce zawodów w Bischofshofen uplasowali się również Pius Paschke (133 m i 129 m), Davide Bresadola (131 m i 126,5 m), Sebastian Colloredo (128,5 m i 128,5 m) oraz Maximilian Steiner (128,5 m i 127,5 m).

Do finałowej serii awansował tylko jeden reprezentant Polski. Jedenasty na półmetku, Klemens Murańka (127,5 m i 126,5 m) ostatecznie zakończył konkurs na czternastym miejscu.

Na trzydziestej trzeciej pozycji sklasyfikowany został Bartłomiej Kłusek (121,5 m). Trzydziesty piąty był Aleksander Zniszczoł (121 m), czterdziesty pierwszy Krzysztof Biegun (118,5 m), czterdziesty trzeci Jakub Wolny (118 m), natomiast pięćdziesiąty - Andrzej Stękała (106,5 m).

W klasyfikacji generalnej Pucharu Kontynentalnego prowadzi Słoweniec Miran Zupancic (494 pkt.) przed Austriakami - Clemensem Aignerem (461 pkt.) i Florianem Altenburgerem (423 pkt.). Najlepszy z Polaków, Klemens Murańka (184 pkt.) jest dwudziesty pierwszy.

Na niedzielę zaplanowano drugi konkurs w Bischofshofen. Początek zawodów o godzinie 10:00. Wcześniej, bo o 9:00, rozpocznie się seria próbna.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Kontynentalnego >>
Zobacz aktualny ranking CRL >>
Zobacz aktualną klasyfikację 5. periodu Pucharu Kontynentalnego >>


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (11827) komentarze: (35)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • dervish profesor
    Beznadziei ciąg dalszy

    Słaby Murańka (blisko 50 pkt straty do zwycięzcy) a później długo długo nic . :(

  • Janush weteran
    @anonim @michalekbyk

    Sześciu w PŚ na pewno i chyba tylko 4 w PK.

  • thymiotus bywalec
    @Major_Kuprich @Stinger

    Cóż ogólnie masz rację, choć akurat Biegun bardzo szczęśliwie wygrał ten konkurs, a potem jego forma w PŚ bardzo spadała, więc trenerzy mogli uznać, że dobry występ w MŚJ jest szczytem jego możliwości. Ale rzeczywiście, taka mentalność (myślę, że trochę narzucana przez A.Tajnera) dominowała w polskich skokach. "Skoczka trzeba rozwijać stopniowo bo się za szybko wypali" ile razy to w telewizji słyszałem. Tylko faktycznie w ten sposób odbiera się niektórym młodym skoczkom jedyną niepowtarzalną szansę na błyśnięcie, której potem już nie mogą mieć - fizjonomia się zmienia i łup, skoczek przestaję dobrze skakać(pamiętam, że za młodu jak latawce latali Kuba Kot i Grzesiek Miętus, a jak dorośli to niestety bardziej skakali jak ciężkie żaby).

    Z drugiej strony są tacy skoczkowie jak Kamil dla których sukcesy przyszły późno ale dzięki temu faktycznie sodówka mu nie uderzyła do głowy(oj jakie on kiedyś głupoty gadał, w wywiadach) i nie wiadomo co by było gdyby. Aczkolwiek uważam, że skoczków pierwszego typu jest więcej i tym samym przez samo prawdopodobieństwo, należy młodych skoczków eksploatować. A taki mistrz jak Stoch i tak by prędzej czy później odnalazł swoją drogę i osiągał sukcesy.

  • przemhel stały bywalec
    kadra A

    spisuje się rewelacyjnie, natomiast trzeba zwrócić uwagę na zaplecze, które kuleje. Tak jak wcześniej wpomnieliście chłopaki robią się coraz starsi, jeżeli jakiś fachowiec ich nie pokieruje w następnym sezonie przygotowawczym to może być już zapóźno.

    Tylko powiedzcie mi kogo zatrudnić na stanowisko szkoleniowca kadry B ???
    bo ja nie widzę godnego zamiennika na tą funkcję

  • Stinger profesor
    @Major_Kuprich @thymiotus

    Powiem tak, w Polsce zawsze jest "dziwnie". Najlepszy przykład? Krzysiek Biegun wygrywa konkurs w Klingenthal, zostaje liderem PŚ, a ci chcą go wycofać bo MŚJ i Uniwersjada... Ja jestem w stanie wiele zrozumieć ale jak widziałem te decyzje to aż mnie cholera brała.
    Domen młodszy od Bieguna mimo że też rok temu jechał na MŚJ to nie robił żadnych specjalnych przygotowań tylko brał je z marszu, co jest teraz? Ano, walczy o KK, a Biegun? Starszy od Domena ale dalej traktowany jak dzieciak, który ma błyszczeć ale za 10 lat.
    Śmieszne.

  • Stinger profesor

    Występ Klemensa jeszcze można komentować, nie było może świetnie ale nie ma totalnego klepania buli (aczkolwiek patrząc na Ammanna i Vancurę i ich wyniki z PŚ to śmiało można powiedzieć, że Murańka skacze słabo) ale reszta? Ja może to przemilczę bo naprawdę aż szkoda słów.

    Szkoda, że Simon Ammann nie wygrał ale 3 miejsce wcale nie jest jakieś tragicznie. Niestety wielkim minusem jest, że Szwajcar przegrał ze skoczkiem, który ostatnio bulił w PŚ, a więc poziomu to on raczej nie poprawił.

    Limit 4 na kolejny period jest już praktycznie pewny. Nie wierzę w kolejny fart Bieguna czy Wolnego.
    Słowenia i Austria mają już 7 miejsce na kolejny period PŚ, kto weźmie ostatnie miejsce? Soeberg bez szału, a więc Niemcy mogą powoli szykować siódme miejsce na loty.

  • anonim
    period

    ilu zawodników będziemy mieć najprawdopodobniej na kolejny period PŚ?

  • thymiotus bywalec
    @Major_Kuprich @Major_Kuprich

    Wiesz jak to mówią Polacy do 24 roku, życia są juniorami(niestety nie mogą już na MŚJ startować co boli zarówno zawodników jak i trenerów), a karierę rozpoczynają po 24. Tak, że większość których wymieniłeś według naszych standardów szkoleniowych ma jeszcze czas by odnosić sukcesy. Niestety niektórzy zostają Wiecznymi Juniorami - to Ci których wszyscy znamy i kochamy(albo i nie).

    A tak na poważnie to kolejny kiepski konkurs w wykonaniu naszych. Jedyne co cieszy to to, że Murańka już bardziej nie spada z formą. Aigner błysnął ale coś czuję, że jego błysk nie potrwa długo i jeżeli trener da mu szansę, to trochę się pomęczy w PŚ ale zaraz wróci do kontynetala. Nie życzę mu tego, ale u Austriaków ciężko się przebić. Vancura pokazał, że trochę zmęczył się zawodami najwyższej rangi i strzałem w 10 było go odesłanie do CoC by podbudował się psychicznie i wrócił silniejszy(to samo planowano pewnie ze Zniszczołem i Murańką ale u nich to nie zaskoczyło).

  • anonim

    Andrzej ma na kasku reklame zakładów mięsnych.Może jeśli w skokach będzie spisywał się coraz gorzej,zrobi kariera w firmie masarskiej ? :)

  • damrs22 stały bywalec
    @Labrador_Retriever @Labrador_Retriever

    Ja też nic nie mam do Matei, ale trzeba przyznać, że trenerem jest dużo gorszym niż skoczkiem.

  • Janush weteran

    Pozostaje liczyć na to, że nasza żelazna szóstka jak najdłużej utrzyma obecną świetną formę, bo na zaplecze w tym sezonie nie ma co liczyć.
    Szkoda, że żadnych postępów nie robią Stękała z Kłuskiem. Wolny i Biegun także skaczą słabiutko.
    Zniszczoł skacze od przypadku do przypadku, jedynie Murańka prezentuje równą choc niestety słabą formę na pograniczu awansu do konkursu PŚ.
    Limitu 7 w PŚ chyba nie będziemy już mieć w tym sezonie.
    Pozostaje czekać na odbudowę kadry B w lato po zmianie trenerów oczywiście.

  • Major_Kuprich profesor
    Średnia wieku polskich talentów

    W dzisiejszym konkursie wynosi 22.
    Z każdym kolejnym sezonem liczba ta będzie rosnąć.
    W tym wieku powinni przynajmniej regularnie zdobywać punkty w PK.

    Murańka - 22 lata
    Kłusek - 24 lata
    Zniszczoł - 22 lata
    Biegun - 22 lata
    Wolny - 21 lat
    Stękała - 21 lat

  • dejw profesor

    No to życiowa forma Zupancica już uleciała, a Aigner wraca do PŚ. Paschke pewnie też będzie miał możliwość polatania i skakania w Azji, bo nie widzę jutro Soberga na 2 miejscu.
    Vancura się w końcu przebudził, no i wobec tego co odstawili dziś rodacy w Wilingen, oraz znając ich wybitne umiejętności lotnicze, to jest już raczej pewniakiem na Obesdorf. W zeszłym roku w Kulm pokazał że latać potrafi, będzie miał niski numer startowy, także szansa może nawet na pobicie niezłej życiówki.
    U Szwajcarów w końcu coś pokazał Peier, a Ammann 14 punktów do Aignera stracił na notach. Deschwanden wciąż bardzo słaby, Karlen dorównał poziomem do niego.
    Zajc trzecim zawodnikiem z rocznika 00 z punktami PK, no i od razu punkty w drugiej dziesiątce - oczekiwany wynik, patrząc na to jak skakał na AC i Pokal Cocta. Prawo startu w PŚ to taka rekompensata za brak powołania do i tak bardzo mocnego składu Słoweńców na MŚJ.
    A polskie zaplecze po prostu ten stracony sezon jakoś doskacze, a po nim zastanowić się nad zmianami i latem nadrabiać utracone kwoty startowe.

  • sheef profesor
    Podsumowanie występu Polaków w pierwszym konkursie PK w Bischofshofen

    No i co ja mam napisać - z jednej strony mamy cudowne chwile z Polakami w Pucharze Świata, wystrzałowe skoki i różne cuda na kiju a z drugiej strony występy Polaków w PK, które wołają o pomstę do nieba. Odnośnie występu biało-czerwonych w dzisiejszym konkursie to tylko Klemens Murańka zdoła zrobić przyzwoity wynik zaliczając dwa dobre i dosyć równe skoki. O pozostałych to nawet szkoda cokolwiek pisać.

    Simon Ammann zanotował całkiem dobry występ - co prawda spodziewałem się wygranej ale patrząc ogólnie to miejsce na "pudle" również można uznać za dobry wynik. Na ile ten konkurs przełożyłby się na występ Szwajcara w Pucharze Świata? Raczej nie spodziewałbym się zbytnio poprawy pozycji w wyższej randze.

  • Nowyskoczek5 profesor
    -

    Vancura dobrze ! . Ma szansę wrócić do PŚ na loty .
    Polacy oprócz Muranki to słabo.

  • bardzostarysceptyk profesor
    Moje tradycyjne zestawienie.

    Puchar Narodów dzisiejszego konkursu PK w Bischofshofen 1.
    Państwo, zajęte miejsca, suma punktów, ilość punktujących zawodników.

    1. Austria (1, 4, 10, 13, 18, 20, 22) 229 pkt (7 z)
    2. Szwajcaria (3, 5, 25, 27) -........... 115 pkt (4 z)
    3. Czechy (2) ....................................... 80 pkt (1 z)
    4. Słowenia (6, 16, 17, 21) _.............. 79 pkt (4 z)
    5. Włochy (8, 9) _................................. 61 pkt (2 z)
    6. Niemcy (7, 23, 28, 29) -................. 49 pkt (4 z)
    7. Norwegia (12, 19, 24, 26, 30) -.... 47 pkt (5 z)
    8. Kanada (11) .................................... 24 pkt (1 z)
    9. Polska (14) ...................................... 18 pkt (1 z)
    10 USA (15) _....................................... 16 pkt (1 z)

  • PGr doświadczony
    Szeroka czolowka spodziewana.

    Zawodnicy co w PS przechodza Q, a czasem punktuja, tu obstawili pierwsza polowe punktujacych.


    Nasi bez niespodzianki, na "swoim" obnizonym poziomie tego sezonu.
    Cos tam psiaczycie tylko na jednego z trenerow... ale zapominacie o asystencie Mateji. Mozna i w sezonie zwolnic trenera, natychmiastowo, tylko wtedy Diabelek zastepca :P
    Pamietam moje pytanie po zabaczeniu zdjecia kadry "B", zapytalem co tam robi M.B. bardzo zdziwila mnie odpowiedz. Jedno jest pewne, ten trener dba o atmosfere ;)

  • yyy profesor
    @Xander1 @Xander1

    Pytanie po co sie maja Juniorzy pojawiać? Przecież Oni tez skaczą słabo, ciężko nawet o top 6 w drużynie, i o chociażby jednego w top 10 indywidualnie.

    Nasza drużyna w PK nie idzie do przodu, forma stoi w miejscu, więc jaki jest sens startów? Dobrze ze nam limit spada, bo oni musza trenować a nie skakać.

  • zloty_medalista weteran

    no to po udanej drużynówce trzeba jednak wrzucić kamyczek do ogrodu polskich skoków patrząc na wyniki Polaków w kontynentalnym i powiedzieć: hańba!

  • damrs22 stały bywalec
    @Janek145 @Janek145

    Odległości wyglądają ładnie ale to wciąż jest poziom Vancury, czyli na przełomie 3 i 4 dziesiątki PŚ.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl