Trwają testy obiektów olimpijskich w Pjongczang

  • 2017-02-02 14:18

Już tylko nieco ponad rok pozostał do rozpoczęcia Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pjongczang. Przygotowania do imprezy trwają pełną parą, a areny przyszłorocznej imprezy są obecnie w trakcie testowania przez specjalistów od zimowych dyscyplin sportowych.

- Przygotowania do igrzysk idą właściwym torem - uważa Jenny Wideke, odpowiedzialna za komunikację Międzynarodowej Federacji Narciarskiej z organizatorami igrzysk olimpijskich - Do tej pory przeprowadziliśmy zmagania testowe w snowboardzie, narciarstwie alpejskim i narciarstwie dowolnym. Obiekty i organizacja zawodów spotkały się z pozytywną opinią zawodników i oficjeli. Teraz w planach mamy zawody testowe w konkurencjach klasycznych i również liczymy na udane imprezy. Dla przedstawicieli sportów zimowych, zwłaszcza dyscyplin podlegających Międzynarodowej Federacji Narciarskiej, Korea Południowa wciąż jest w dużej mierze niezbadanym terenem i okazją do konkurowania w nowym środowisku. To ogromna szansa na zdobycie nowych doświadczeń, przeżycie nowych emocji i poszerzenie swoich horyzontów.



W najbliższy weekend w kompleksie Alpensja Resort zostaną rozegrane zawody PŚ w biegach narciarskich, po raz pierwszy tej zimy odbędą się również konkursy na skoczni narciarskiej, a na starcie staną najlepsi kombinatorzy norwescy. W dniach 15-16 lutego w Alpensja Resort konkurować będą skoczkowie i skoczkinie narciarskie. Panowie przetestują obiekt HS-140, panie skocznię HS-109.

- Nasi zawodnicy są przyzwyczajeni do podróży do Azji, organizujemy tam wiele konkursów zarówno dla mężczyzn jak i dla kobiet. Igrzyska jednak są czymś wyjątkowym i jestem pewien, że nasi sportowcy są podekscytowani wizją startów na olimpijskich obiektach - powiedział Walter Hofer.

Skocznie w Pjongczang, a dokładnie w kurorcie Alpensja, powstały w latach 2006-2008. W skład kompleksu skoczni wchodzi pięć obiektów: K-125, K-98, K-60, K-35 i K15. Do tej pory arena gościła zmagania w ramach Letniego Pucharu Kontynentalnego we wrześniu 2009 roku (na podium stawali wówczas Stefan Hula - 1 i 3 miejsce i Dawid Kubacki - 2 pozycja), Pucharu Kontynentalnego w 2011 roku i zawody FIS Cup minionej zimy. Całkowity koszt inwestycji zamknął się w kwocie 50 milinów Euro. Powstanie skoczni miało związek ze staraniami Koreańczyków o organizację Zimowych Igrzysk Olimpijskich. Dwukrotnie minimalnie przegrali tę batalię, najpierw z Vancouver, a potem z Soczi. Dopiero trzecia próba okazała się udana.

Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pjongczang odbędą się w dniach 9-25 lutego 2018.

Więcej o wielofunkcyjnej skoczni narciarskiej w Pjongczang, pełniącej również funkcję stadionu piłkarskiego, pisaliśmy >>>TUTAJ<<<


Adrian Dworakowski, źródło: Olympic.org
oglądalność: (5760) komentarze: (26)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Janeman profesor
    @MarSik @marsik

    Pani Justyna mówiła też, że ma nadzieje ,że organizatorzy planują wybudować jakieś wiatrołapy...
    Z tego wynikało by,że rzeczywiście ich tam nie ma.

  • MarSik doświadczony

    Widziałem, że Justyna Kowalczyk wypowiedziała się o całym kompleksie Alpensja, bo od paru dni już tam trenuje i tam podobno okrutnie wieje. Ciekawe jak organizatorzy poradzą sobie z tym wiatrem na skoczni. Na dostępnych zdjęciach skoczni nie widać żadnych "wiatrołapów", a ten wiatr tam podobno tak cały czas, bo farmy wiatrowe na prawo i lewo.

  • Wojciechowski profesor
    @kolec @Tym_razem_nie_dostane_bana

    Dla obu imprez - mniejsza musi mieć rozmiar co najmniej 100 m, różnica musi być co najmniej 25 m.

  • Tym_razem_nie_dostane_bana początkujący
    @kolec @pawel96

    Ten wymóg to nie jest na IO?

  • Wojciechowski profesor
    @Wojciechowski @Wojciechowski

    Oczywiście Oberstdorf w 2021 roku. ;)

  • pawel96 profesor
    @kolec @Tym_razem_nie_dostane_bana

    Ma ktoś informacje odnośnie przebudowy skoczni w Seefeld, lub przebudowy skoczni w Innsbrucku? O ile dobrze pamiętam, jak wymóg 25 metrów w różnicy HS, więc któraś skocznia musi zmienić parametry. Lepiej, aby przebudowano Seefeld, niż Innsbruck, choć to niestety jest mniej prawdopodobne - Seefeld należałoby zmniejszyć...

  • Wojciechowski profesor

    @Tym_razem_nie_dostane_bana
    Faktycznie, dziękuję.

    @Stoszek
    Wiadomo od trzech lat - gospodarzy MŚ w narciarstwie klasycznym wybiera się na pięć lat przed imprezą. W zeszłym roku wybrano już gospodarza na 2019 rok (Oberstdorf).

    @Krzysiek987
    Zobaczymy. Prawda jest też taka, że w dwóch poprzednich sezonach żaden z tych konkursów nie był wcześniej zaplanowany - tak wyszło przypadkiem.

  • pawel96 profesor

    Przy okazji skoczni normalnych i konkursów mieszanych, zgadzam się z przedmówcami. Niezbyt logiczna jest sytuacja, w której te konkursy są na imprezach rangi mistrzowskiej, a brak ich przez cały rok w PŚ. Te 2-3 konkursy na skoczni normalnej i 1 konkurs mieszany to powinien być obowiązek.

  • krzysiek987 weteran
    @pawel96 @pawel96

    Mi się bardziej marzy skoki były we Włoszech lub we Francji, oraz żeby wrócili do Ameryki.

  • krzysiek987 weteran
    @kolec @Stoszek

    Tak.
    2019- Seefeld
    2021 - Oberstdorf

  • pawel96 profesor

    Marzy mi się, aby w końcu któryś nowy kraj przebił się na stałe do PŚ. Jedyna nowość, (nie licząc prób przedolimpijskich), to konkursy w Rosji - wierzę, że działacze nie odpuszczą i Niżny Tagił/Czajkowski wróci do PŚ. Rok temu mieliśmy jeszcze namiastkę nowości w postaci Kazachstanu, szkoda, że nie ma realnych widoków na powrót Ałmaat do PŚ.

    Przy okazji Ałmaat, oglądając wczoraj Uniwersjadę bardzo spodobała mi się otoczka - taka swojska, a i kibiców było całkiem sporo.

  • Toyminator profesor
    @tomek20 @Wojciechowski

    W ostatnich 17 latach było 14 konkursów na normalnej skoczni w PŚ. Z czego 4 przez warunki, dwa razy bo był mieszany drużynowy w PŚ. Więc w sumie 8 normalnych konkursów przez tyle sezonów :)

  • Stoszek profesor
    @kolec @Tym_razem_nie_dostane_bana

    To już wiadomo gdzie będą MŚ za 2 lata?

  • krzysiek987 weteran

    Sprawdziłem z ciekawości, że ostatni sezon w którym nie było konkursu PŚ na skoczni normalnej to sezon 2010/2011, od tego czasu odbyło się 9 konkursów indywidualnych, 1 drużynowy i 2 konkursy drużyn mieszanych.
    W tym sezonie po raz pierwszy od tamtego czasu nie odbędzie się prawdopodobnie konkurs na skoczni normalnej.

  • Tym_razem_nie_dostane_bana początkujący
    @kolec @Wojciechowski

    Jeszcze Seefeld gdzie za 2 lata będą MŚ

  • Wojciechowski profesor
    @kolec @kolec

    Takich żadna inna skocznia z homologacją chyba nie ma, najbardziej podobne wydają się w Kranju i Renie. Z profilu wygląda, że 112-113 m może wchodzić w grę.

  • Wojciechowski profesor
    @tomek20 @toyminator

    Do igrzysk w Nagano próby przedolimpijskie na obu skoczniach były normą, tylko w Lillehammer nie zaplanowano na normalnej, a w Courchevel zabrakło śniegu i w ogóle próbę odwołano.
    Zresztą na skoczni normalnej był też przecież konkurs PŚ w Krasnej Polanie.

  • krzysiek987 weteran
    @anonim @Prawdziwy

    Niestety raczej nie, bo w PŚ są ciągle te same sprawdzone miejsca, a po drugie to daleko, więc kłopot ze zmianą strefy czasowej

  • kolec bywalec

    Też się zgadzam, że to dziwne, że nie ma konkursu w próbie przedolimpijskiej na skoczni średniej - ta będzie zupełną tajemnicą dla zawodników, organoleptycznie z nią zapoznają się dopiero na samych IO.
    Dlatego myślę, że mogliby zorganizować tam, jak nie konkurs PŚ, to może przy okazji zawodów na dużej skoczni jakiś półoficjalny trening na drugiej skoczni, żeby zawodnicy mogli choć raz skoczyć na zapoznanie obiektu.

    O ile skocznia duża to typowe 125/140 jakich namnożyło się w ostatnich latach, o tyle jestem ciekaw tej średniej, bo ma nietypowe wymiary, przynajmniej ja nie kojarzę skoczni o podobnych parametrach. Ciekawe ile najdalej tam da się skoczyć?

  • krzysiek987 weteran
    @tomek20 @toyminator

    Też tak uważam, że powinny być, ale niestety nikt nie chce organizować konkursów PŚ na skoczni normalnej

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl