Kadra Polski na finał Pucharu Kontynentalnego w Czajkowskim

  • 2017-03-14 17:06

Trener Robert Mateja ogłosił nazwiska zawodników, którzy wystąpią w finałowych zawodach Pucharu Kontynentalnego 2016/2017 w rosyjskim Czajkowskim (18-19 marca).

W rywalizacji weźmie udział czwórka Biało-Czerwonych, która dwukrotnie zapunktowała w ostatnich zawodach "II ligi" na Wielkiej Krokwi w Zakopanem - Jakub Wolny, Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł i Stanisław Biela.

Zawody w Czajkowskim zakończą sezon 2016/2017 Pucharu Kontynentalnego w skokach narciarskich. Obecnie najwyżej sklasyfikowanym Polakiem jest trzynasty Klemens Murańka.

Skład Polski na PK w Czajkowskim (HS140):

- Jakub Wolny (27. miejsce w klasyfikacji generalnej PK 2016/2017);

- Aleksander Zniszczoł (41. miejsce w klasyfikacji generalnej PK 2016/2017);

- Paweł Wąsek (69. miejsce w klasyfikacji generalnej PK 2016/2017);

- Stanisław Biela (78. miejsce w klasyfikacji generalnej PK 2016/2017).

PROGRAM ZAWODÓW:

Piątek, 17.03.2017
8:00 - Odprawa techniczna
12:00 - Oficjalny trening

Sobota, 18.03.2017
12:00 - Seria próbna
13:00 - Pierwsza seria konkursowa

Niedziela, 19.03.2017
8:00 - Seria próbna
9:00 - Pierwsza seria konkursowa


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (8590) komentarze: (30)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Dolnoslazak stały bywalec
    @Dolnoslazak @znawca_japonskiego

    Masz rację, ukształtowałem swój osąd wyłącznie na podstawie zsumowanych suchych wyników osiąganych w zawodach i ich powtarzalności (to jest dla mnie najważniejsze kryterium, zawłaszcza jeśli oceniamy rezultaty z konkursów w których nie ma przeliczników za wiatr) . Nie podejmuje się oceniać potencjału skoczków których skoki widziałem na oczy raz czy dwa, z okazji Mistrzostw Polski.
    Przyznam szczerze że "potencjał" jest w ogóle dla mnie kryterium mocno abstrakcyjnym, szczególnie w odniesieniu do dzieci i nastolatków.

  • anonim
    @Dolnoslazak @dejw

    Myślę, że @Dolnoślązakowi raczej chodziło nie o potencjał kadry, bo obiektywnie patrząc każdy z nich to bardzo duży talent (Bukowskiego tutaj nie omawiam), może poza Czyżem, ale i on pewnie ma potencjał na solidne skakanie, a raczej o stan kadry, jaki pozostawił po sobie Mateja. Czyli fatalny.

  • anonim
    @Henning @dervish

    Fakt, natomiast nie chciałem brać wyników pojedynczych. Wziąłem więc PK, gdzie wyżej od Wąska są Schmid i Osterc, nie sprawdzałem nawet dokładniej bo widziałem, że ci podiumowali a więcej zawodników przed Wąskiem chyba nie było, Iwasa sądząc po startach w PŚ, IA i FC z Sapporo można sądzić, że również byłby lepszy, no i rzecz jasna Domen. Czyli Wąsek patrząc na więcej niż jedne zawody byłby gdzieś pewnie piąty w swoim roczniku.

  • dejw profesor
    @Henning @konrad95

    Co do Iwasy, to nie jest to jedyny bardzo zdolny junior z Japonii. O rok starszy jest M. Ito, który ma już na koncie lokaty w TOP10 w PK (choć jest też bardzo niestabilny), w Sapporo otarł się o punkty, a na tegorocznych MŚJ też spisał się bardzo udanie.
    Z rocznika 01 z kolei jest Nikaido, na którego też warto zwracać uwagę, ostatnio dwa dobre starty na FC w Sapporo.

  • konrad95 doświadczony
    @Henning @dejw

    o Schmidzie pamiętałem, bo był na podium w MŚJ a zresztą w PK ostatnio nawet na podium był i regularnie w TOP 10 PK . A Iwasa nie wiedziałem, że też jest z 1999 roku.
    To Japonia ma wreszcie kogoś młodego- rokującego , a przy Kasaim, Ito , Takeuchim to jeszcze dzieciak.

    A swoją drogą jak przez 2 lata sporo się zmieniło w tym roczniku.
    Jeszcze dwa lata temu na Europejskim Festiwalu Młodzieży wygrał Kytosaho, drugi Domen ,a trzeci Dawid Jarząbek. Teraz Fin i Jarząbek są zdecydowanie słabsi od Wąska, Schmida czy Osterca

  • ann81 weteran
    @przemhel @przemhel

    Kłusek pewnie jeszcze nie poleci, ale Miętus to już zdecydowanie powinien.

  • przemhel stały bywalec
    Horngacher

    jestem ciekaw jak bedą wyglądały kadry na następny sezon, liczę na usunięcie kłuska i miętusa.

  • dejw profesor
    @Henning @konrad95

    Schmid i Iwasa

  • konrad95 doświadczony
    @Henning @dervish

    dolicz jeszcze Domena Prevca,który jest najlepszy w swoim roczniku i Osterca, który w PK dobrze sobie radził i nawet przechodził kwalifikacje w PŚ, a kto 4 lepszy od wąska w z tego rocznika to nie wiem,ale trzeba przyznać, że bardzo mocny rocznik.

  • dejw profesor
    @Dolnoslazak @Dolnoslazak

    Bez przesady z tą najsłabszą kadrą juniorską od lat.
    W tej (nareszcie odpowiednio młodej) grupie są dwa duże talenty - i o ile Wąska udało się wyciągnąć na poziom czołówki w MŚJ, oraz na przyzwoite punktowanie w PK (choć czołówka rocznika, czyli Osterc, Schmid i Iwasa wynikami odjechała mu bardzo, Domena w ogóle nie porównuję, bo to zupełnie inna półka), o tyle Jarząbek (talent jeszcze większy) wciąż jest cieniem samego siebie sprzed dwóch lat. I trudno to cały czas tłumaczyć zmianami w rozwoju, tym że rośnie, skacze waga.
    A przecież jest jeszcze rok młodszy, także duży talent Pilch, no i Kastelik, którego formę z drugiej części sezonu postanowiono zamieść pod dywan, w ramach kary wychowawczej.

    Ogólnie to Maciusiakowi można dać plusika za wyniki Wąska, Kastelika, niezłe przygotowanie juniorów do imprezy docelowej, wyciągniecie tam na akceptowalny poziom letniego Czyża, oraz Pilcha, po beznadziejnych występach na FC.
    Istotne, aby w następnym sezonie Wąsek dalej się rozwijał i czynił postępy, a pozostali młodzi zaczęli w końcu ogarniać skakanie na dużej skoczni, choćby na poziom łapania punktowej drobnicy w PK.

  • dervish profesor
    @Henning @znawca_japonskiego

    Wąsek na MŚJ był w swoim roczniku drugi na świecie. Przegrał tylko z Niemcem Shmidem.

  • Dolnoslazak stały bywalec

    Trener Maciusiak, w mojej oceni,e nie nadaje się jeszcze do kadry A ale nie można mu odmówić warsztatu i sukcesów w wydobywaniu zawodników z dna. To prawda że Horngacher "oszlifował" Kota i Kubackiego ale dostał ich już jako tako poukładanych, co było zasługa obecnego trenera kadry juniorskiej. Stabilizacja Stefana Huli to tez jego zasługa.

    Kadra juniorów, w momencie przejęcia przez Maciusiaka, była najsłabsza od wielu lat, w zasadzie tylko Kastelik coś tam skakał. Mimo tego udało się uniknąć kompromitacji na MŚJ i to tez jest jego zasługa. Przykład Kastelika pokazuje może że trener nie do końca jeszcze radzi sobie z ogarnięciem całości spraw związanych z kadrą, być może nigdy się tego nie nauczy, ale szkolenie techniczne, zwłaszcza to podstawowe, wychodzi mu dobrze.

    Trudno powiedzieć jak potoczy się jego dalsza kariera trenerska i czy nauczy się być również sprawnym managerem ale na następcę Klimowskiego, czyli człowieka od spokojnego ćwiczenia zawodników na skoczni, z dala od medialnego zgiełku, nadaje się już dziś.

  • gyurcsops doświadczony

    Dobrze że Biela dostał szanse . NIe moglem już patrzeć na wyniki na poziomie dołu Fis Cup Kluska bo mniej więcej taki poziom prezentował . Oby nasi chociaż na koniec w miarę się spisali .

  • anonim
    @Henning @Henning

    Jeżeli aluzja do mnie, to złe słowa dobrałeś. Maciusiak nie dorasta do Kruczka za najlepszych czasóe, o Horngacherze nie mówiąc. Ale nie jet złym trenerem. Popatrz gdzie byli nasi obrcni kadrowicze rok temu, a gdzie teraz, gdy przegraliśmy dużynowy medal MŚJ przez upadek Kastelika, a nawet z tym nasza strata była malutka. A Wąsek nie ma pojedynczych przebłysków, jest obecnie chyba piątym najlepszym na świecie zawodnikiem seojego rocznika, który jet całkiem nieźle obsadzony, Kastelik wprawdzie już wykonuje faktycznie jedynie pojedyncze przrbłyski, ale pokazuje, że ma potencjał na równi bądź większy od Wąska. A tak jak powiedziałem, nie od razu Kraków zbudowano, jak Mateja bardzo skutecznie zniszczył ich talenty (w szczególności Jarząbka), tak teraz Maciusiak całkiem nieźle się wywiązuje w roli wyplenienia tamtych złyh nawyków, co u młodzieży jest trudne. A każdy z nich zanotował jakikolwiek, mniejszy bądź większy progres w porównaniu do ubiegłego tragicznego sezonu. A to, że genialny Horngacher w jeden rok wrócił do formy naszych genialnyvh zawodników, nie oznacza, że każdy tak może zrobić i z każfym, trzeba pamiętać, że to pierwszy rok jego pracy z tymi zawodnikami i że tosą juniorzy, którzy zawsze są bardzirj chimeryczni i nieobliczalni. Więc fakt, że Maciusiak doptowadził naszych niemal do medalu MŚJ, straconego wg niektóryvh biegłyvh na własne życzenie Kastelika, to patrząc na toco się działo z tą kadrą rok temu to jednak to jest duży sukces trenera Maciusiaka.

  • Henning stały bywalec

    Naprawdę zaskakuje mnie to chwalenie pod niebiosa trenera Maciusiaka. Rozumiem, że na tle mizerii kadry B, nasi juniorzy nie wyglądają tragicznie, ale spójrzmy prawdzie w oczy, oni też nic wielkiego nie pokazali w tym roku. Prócz przebłysków Wąska i Kastelika,i pojedynczych skoków, reszta skacze dość mizernie

  • anonim
    @PGr @PGr

    Trener z C dobrze pracował, nomen omen to ten sam trener którego kadra, wówczas B, lała nie raz podopiecznych Kruczka, czyli kadrę B. A teraz, cóż, taką smykałkę trenerską jak Horngacher, żeby naprawić wszytko w jeden sezon mają nieliczni, Maciusiak i tak dobrą robotę zrobił rozwijając Wąska i tgo nieszczęsnego Kastelika, który po MŚJ na dobrą sprawę już od niego nie odstawał. A u pozostałej trójki nie udało się jeszcze wyplenić od razu złych przyzwyczajeń których nabrali pod obecnym trenerem kadty B. I to normalne, bo nie od razu Kraków zbudowano.

  • PGr doświadczony
    Oooo...

    Chyba pierwszy raz w tym sezonie jada najlepsi mozliwi zawodnicy.
    Taka decyzja nie zmieni obrazu zaplecza i miernosci tego sezonu. Trenezy z B i ten z C (choc jemu jeden zawodnik dupe ratuje) powinni sie martwic o posadki.
    Jeszcze Biegun cos tam skakal, ale to bylo zbyt malo do utrzymania kwot...
    Latem przyjdzie "nowym" trenera walczyc o limity.

  • NiebywalyMike bywalec

    Najbardziej optymalny skład, co tu dużo mowic

  • Dolnoslazak stały bywalec
    @dervish @dervish

    Presja opinii? A uważasz że kilkudziesięciu zapaleńców udzielających się na forach dwóch portali o skokach reprezentuje opinię publiczną? Szczerze wątpię aby ktokolwiek ze sztabów czy związku czytał to co tu piszemy.
    Staszek Biela załapał się jako ostatni dający szansę uniknięcia kolejnej kompromitacji, szkoda tylko że tak późno sobie o nim przypomnieli, gdyby regularnie starował w kontynentalu to pewnie uciułał by znacznie więcej punktów niż niektórzy, całkiem pogubieni, kadrowicze.

  • anonim
    @dervish @Labrador_Retriever

    Po ilości wycieczek Krzysia na PK w tym sezonie wiemy, że Mateja z Bachledą zawsze ma możliwość wybrać inny skład, niż ten racjonalny.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl