Limity startowe na 3. period PŚ i PK 2017/2018

  • 2017-10-04 13:48

Finałowe zawody Letniego Grand Prix i Letniego Pucharu Kontynentalnego zakończyły drugi period sezonu 2017/2018 w skokach narciarskich. Tym samym znany jest już ostateczny podział miejsc dla reprezentacji na pierwszy zimowy okres startowy. Reprezentacja Polski będzie mogła wystawić sześciu zawodników do konkursów PŚ oraz czterech skoczków do zawodów PK.

Puchar Świata:

Zgodnie z klasyfikacją rankingu WRL, liczbę sześciu zawodników na trzeci period Pucharu Świata otrzymały reprezentacje Austrii, Niemiec, Norwegii, Polski i Słowenii.

Dodatkowe miejsca za wyniki z 2. periodu Letniego Pucharu Kontynentalnego przypadły z kolei Słowenii (Tilen Bartol), Niemcom (Pius Paschke) i Austrii (Daniel Huber). Tym samym trenerzy Goran Janus, Werner Schuster i Heinz Kuttin będą mogli wystawić aż siedmiu swoich podopiecznych w zimowych zawodach aż do świąt Bożego Narodzenia.

Limity na III period Pucharu Świata 2017/2018
(Wisła, Ruka, Niżny Tagił, Titisee-Neustadt, Engelberg)
KrajLimit
Austria 7
Niemcy 7
Słowenia 7
Norwegia 6
Polska 6
Japonia 5
Czechy 4
Rosja 4
Szwajcaria 4
Włochy 4
Finlandia 3
Francja 3
Stany Zjednoczone 3
Pozostałe kraje 2

Puchar Kontynentalny:

Zgodnie z najnowszym rankingiem CRL po zakończeniu drugiego okresu startowego, limit 6 miejsc na trzeci period Pucharu Kontynentalnego 2017/2018 uzyskały reprezentacje Austrii, Niemiec, Norwegii i Słowenii.

Dodatkowe miejsca w PK, za wyniki uzyskane w zawodach FIS Cup w Kanderstegu i Rasnovie, otrzymali Niemcy (Dominik Maylaender), Austriacy (Markus Rupitsch) oraz Słoweńcy (Aljaz Osterc) i Japończycy (Masamitsu Ito). Tym samym reprezentacje Austrii, Niemiec i Słowenii będą mogły w trzecim periodzie skorzystać z maksymalnego limitu siedmiu zawodników podczas zawodów Pucharu Kontynentalnego. Z kolei Japończycy będą mogli wystąpić w Whistler i Lahti w czteroosobowym składzie.

W czołowej "50" rankingu CRL sklasyfikowanych jest obecnie tylko czterech Polaków, co jednocześnie oznacza nasz limit na zawody Pucharu Kontynentalnego.

Limity na III period Pucharu Kontynentalnego 2017/2018
(Whistler, Lahti)
KrajLimit
Austria 7
Niemcy 7
Słowenia 7
Norwegia 6
Czechy 4
Japonia 4
Polska 4
Pozostałe kraje 3

Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (13740) komentarze: (43)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • EmiI profesor

    Widzę że nikt nie oglądał wywiadu z Horngacherem. A tam powiedział wprost że Miętus po lecie będzie w kadrze B.

  • TonioTonio bywalec
    @Aaabbbb

    Mam podobne obawy jak ty i takie obawy nie są bezpodstawne. Ja bym do tej grupy dołączył jeszcze Kłuska. Małysz w mało komentowanym tutaj wywiadzie dla interii z lipca mówi wprost o problemach "kilku skoczków" z kadry B, którzy nie mają nawet chęci do treningów. Wspomina o ich problemach z brakiem sponsorów i pieniędzy. O czym nie wspomina to fakt, że zawodnicy widzą jak zabetonowana jest kadra A i jak wysoki jest próg dostania się do niej, z czym łączy się fakt braku efektów ćwiczeń według planów Horngachera/Żidka/Mateji - skrajnym przykładem tutaj jest Stękała który postanowił trenować z Maciusiakiem i zaczął od tego momentu odrobinę lepiej skakać. Do tego dochodzi fakt, że skoczkowie również widzą faworyzowanie pewnych zawodników jeśli chodzi o przynależność do kadr i starty w zawody - nie ma co tutaj więcej dodawać, bo każdy widzi jak jest. W efekcie daje to mieszankę wybuchową, a dalej Małysz wspomina, że z końcem lata planowane jest zmniejszenie kadry B o dwóch zawodników - jeśli do tego dojdzie, to jest niemal pewne że jakiś obecny kadrowicz niedługo skończy karierę. O ile faktycznie tą kadrę zmniejszą, bo w poprzednim sezonie mieli też zmniejszyć kadrę A o dwóch zawodników, potem o jednego, a na koniec nie tylko jej nie zmniejszyli, a nawet jednego dodali. Tak to przynajmniej rozumiem, bo ciężko znaleźć jakiekolwiek oficjalne komunikaty w tej sprawie. Czemu w takiej wydawałoby się dość prostej sprawie jak kadry jest taki zamęt to dla mnie zagadka.

  • Aaabbbb profesor

    Śmiem nieśmiało twierdzić, że spośród czwórki: Ziobro, Stękała, Biegun, Miętus, po tym zimowym sezonie zostanie przy skokach maksymalnie jeden z nich. Nie życzę tego, twierdzę jednakże, że najbliżej jest Janek Ziobro.

    Powiedzmy, że to takie moje luźne przemyślenia. Niech okażą się tylko szeptem korytarzy.

  • dervish profesor
    @dervish @Stinger

    No ale jezeli na PS w Wisle sytuacja się nie zmieni i Klusek nadal bedzie lepszy od Miętusa to bez wzgledu jak by na to nie patrzec nie da sie powiedzieć, ze Kłusek dostał miejsce kosztem Miętusa.

    Czyimś kosztem to można dostać miejsce jeżeli się na to nie zasłużyło.
    A argument, ze Miętus ma wieksze szanse bo ma punkty LGP i jest w kadrze A jest argumentem nie mającym nic wspólnego z fair play.
    Wiadomo na jakiej zasadzie Miętus zdobył te punkciki w LGP i wiadomo na jakiej zasadzie jest członkiem kadry A. W LGP startował i punktował nie dlatego że zasłużył na te występy tylko dlatego, że wszyscy jego koledzy którzy bardziej na nie zasługiwali walczyli w silniej obsadzonych konkursach PK. W konfrontacjach z tymi kolegami ponosił druzgocące klęski więc z duza pewnością można założyć, ze Kłusek w tych samych konkursach LGP w których startował Miętus osiągnąłby więcej. Patrząc na wyniki w LPK, Kłusek gdyby startował w LGP byłby raczej bliżej Ziobry i Zniszczoła niż Miętusa.

  • dervish profesor
    @dervish @Stinger


    No ale jezeli na PS w Wisle sytuacja się nie zmieni i Klusek nadal bedzie lepszy od Miętusa to bez wzgledu jak by na to nie patrzec nie da sie powiedzieć, ze Kłusek dostał miejsce kosztem Miętusa.



    Czyimś kosztem to można dostać miejsce jeżeli się na to nie zasłużyło.

    A argument, ze Miętus ma wieksze szanse bo ma punkty LGP i jest w kadrze A jest argumentem nie mającym nic wspólnego z fair play.

    Wiadomo na jakiej zasadzie Miętus zdobył te punkciki w LGP i wiadomo na jakiej zasadzie jest członkiem kadry A. W LGP startował i punktował nie dlatego że zasłużył na te występy tylko dlatego, że wszyscy jego koledzy którzy bardziej na nie zasługiwali walczyli w silniej obsadzonych konkursach PK. W konfrontacjach z tymi kolegami ponosił druzgocące klęski więc z duza pewnością można założyć, ze Kłusek w tych samych konkursach LGP w których startował Miętus osiągnąłby więcej. Patrząc na wyniki w LPK, Kłusek gdyby startował w LGP byłby raczej bliżej Ziobry i Zniszczoła niż Miętusa.

    [Moderowany (21254) / 2017-10-05 22:07:54]

  • Stinger profesor
    @dervish @dervish

    Ja powiem tak, pamiętasz sytuację z poprzedniego roku z Jankiem Ziobro i Aleksandrem Zniszczołem?
    Wtedy to też Janek Ziobro w każdej konfrontacji był lepszy od Aleksandra, a kto skakał w 3 periodzie PŚ? Dobrze wiemy, że był to Zniszczoł.

    Teraz podejrzewam, że większe szanse na PK będzie miał Miętus z dwóch powodów, po pierwsze ma punkty LGP, a po drugie jest w Kadrze A.

    Może nie mam racji ale patrząc na różne sytuacje w polskim obozie mam wrażenie, że są skoczkowie, którzy są faworyzowani mimo wszystko, a są tacy, którzy mają non stop pod górkę i dlatego typuję na ten moment Miętusa kosztem Kłuska na PK.
    Zobaczymy co będzie w Wiśle podczas PŚ ale biorąc pod uwagę starty Kłuska w PŚ to chyba sam wiesz jak to może się skończyć.

  • dervish profesor
    @Stinger

    Bartek dostanie miejsce w PK kosztem Krzyśka? Chyba na odwrót. Tego lata Bartek w całej swojej słabości był lepszym skoczkiem niż Krzysiek. Miętus zdecydowanie przegrał z nim wszystkie konfrontacje.

    LPK SZCZYRK Kłusek 5 i 16 , Miętus 25 i 30
    LPK TRONDHEIM Kłusek 17 i 19, Miętus 45 i 47

    Patrzac na letnie wyczyny obydwóch na tę chwile Bartek Kłusek jest zdecydowanie lepszym skoczkiem i zdecydowanie bardziej zasługuje na udział w kontynentalnej czwórce.
    Oczywiście PŚ w Wisle w którym obaj wystapią może zmienic tę hierarchię na korzyść Miętusa. Na te chwile górą Kłusek.

  • Szymon_N bywalec

    Ja napiszę trochę przewrotnie, ale być może to lepiej, że nie udało się wywalczyć limitu na pierwszy period zimowy. To tworzy nam możliwości zwiększenia kwoty startowej na TCS. Gdybyśmy mieli maksymalny limit na początek, to pewnie nie byłoby szans na siedmiu skoczków w trakcie pierwszej dużej imprezy w sezonie, bo szczerze wątpię, żeby ktoś poza Murańką i Wolnym był w stanie zawalczyć o TOP3 periodu w PK. A tak jeśli ta dwójka nadal będzie w formie, to któryś z nich spokojnie zapewni sobie udział na TCS, a moim zdaniem nawet z perspektywy skoczka lepiej jest brać udział w niemiecko-austriackich zawodach, niż w Kuusamo, Neustadt, Niżnym Tagile i Engelbergu, gdzie co prawda jest więcej indywidualnych konkursów, ale o mniejszym prestiżu.

    Limit na PK to jest katastrofa, ale kadra B dostaje dokładnie to, na co sobie zasłużyła.

  • SN2016 stały bywalec
    @yyy @yyy

    Lepiej byłoby gdyby było 7 bo można byłoby porównać w bezpośredniej konfrontacji poza Polską Jakuba i Klemensa

  • yyy profesor

    Więcej jak 6 nam nie trzeba

  • SN2016 stały bywalec
    Limity

    W PŚ wygląda to dobrze, lecz wielka szkoda ze Murańka nie wywalczył 7 miejsca. Tak będzie trzeba zdegradować kogoś z dwójki Murańka/Wolny.

    W PK wygląda to tragicznie ale może być jeszcze gorzej i możemy mieć minimalny limit. Na szczęście jest jeszcze szansa żeby przynajmniej utrzymać ten limit a później jakoś próbować go z trudem zwiększyć.

  • Stinger profesor
    @Xander1 @dervish

    Faktem jest, że Bartek Kłusek mógłby wystartować w PK kosztem Krzyśka Miętusa (zakładając, że ich formy nie zmienią się drastycznie w tym sensie, że jeden będzie bulił, a drugi przeskakiwał skocznie) ale jednak nie za bardzo w to wierzę ponieważ Krzysiek Miętus jest w Kadrze A i miał takie parcie (przez kogo?) na starty czy to w LGP czy to w LPK, że po prostu nie wierzę, że nagle wyślą go na FC - raczej niemożliwe.

    Inną kwestią będą wyniki w PŚ w Wiśle i od tego może dużo zależeć ale mimo wszystko dalej trzymam się tego co myślę, a to dlatego, że po prostu innych argumentów na ten moment nie ma.

  • Xellos profesor

    Wiadomo, że jeden spadnie do PK z dwójki Wolny/Murańka. Forma im przecież nie spadnie drastycznie, by wypaść poza drugą ligę ;)

    Pozostała trójka, ja stawiam: Miętus, Zniszczoł, Ziobro.

    Oczywiście w Wiśle może zaskoczyć Kantyka czy Kłusek...ale więcej szans na to daję powyższym. Dlaczego ? Ponieważ ci skoczkowie mają ZERO zdobytych pkt w PŚ dotychczas i trudno mi uwierzyć, by z tak kiepskiej formy sprostali jeszcze randze zawodów. Miętus, Zniszczoł, Ziobro mają obycie z najwyższą ligą i pewnie to doświadczenie wykorzystają, nawet jak forma słaba, do ogrania innych rywali o podobnej słabej formie a mniejszym doświadczeniu.

  • camdene profesor
    Nie mam nic do powiedzenia na temat stanu naszych limitów

    prócz tego, że wygląda to żałośnie, niestety.

  • dervish profesor
    @Xander1 @Stinger

    Ok rozumiem.
    Co do Kłuska to on akurat powinien zmieścić się w 4 na PK.
    Natomiast Miętus razem z Kantyką raczej są na naszym zapleczu nr 5-6 więc bardziej predestynowany jest do roli lidera ekipy na FC niż do startów w PK.

    No ale, PS w Wisle może nieco zmienić hierarchię.
    Za Kłuskiem o ile byłby w porównywalnej formie do Kantyki i Miętusa przemawiają względy strategiczne związane z posiadaniem pokaźnej zaliczki w CRL. Po prostu miałby większe szanse na zwiększenie stałej kwoty a tym samym na umożliwienie któremuś z kolegów na stary w następnym periodzie.

  • Lewy444 bywalec

    Będzie co oglądać.

  • Stinger profesor
    @Xander1 @dervish

    Nie napisałem, że mniej miejsc do obsadzenia = łatwiej zrobić limit tylko, że jeśli mamy mniej miejsc do obsadzenia PŚ i PK to ktoś mocniejszy kto nie startuje w PK (a teoretycznie powinien) poprzez za małą ilość miejsc powinien wystartować w FC by tam powalczyć o dodatkowe miejsce na kolejny period PK.

    To samo jeśli chodzi o nazwiska, nie mówię żeby zsyłać do FC Zniszczoła, Wolnego czy Ziobrę - to są tylko przykłady, a więc załóżmy, że na PŚ jedzie wiadoma piątka plus Klemens. Na PK teoretycznie pozostali najlepsi czyli Zniszczoł, Wolny, Ziobro i Miętus (Kadra A więc zakładam, że mimo wszystko wystartuje na początku sezonu w PK).

    Wolni zostają natomiast Kłusek i Kantyka - mają siedzieć w domu? Nie dlatego uważam, że w takim przypadku ci teoretycznie mocniejsi (czyli właśnie oni) powinni jechać na FC wywalczyć dodatkowe miejsca na następny (jeden) period PK i dać sobie szansę walki o punkty do CRL i awansu do PŚ.
    Oczywiście to są przykłady bo ja nie wiem jaki skład wybiorą trenerzy ponieważ co jeśli Radek Żidek odstawi Janka Ziobrę i Olka Zniszczoła, a nie Kłuska i Kantykę? Wtedy jasną sprawą jest, że na FC powinien jechać Olek z Jankiem - nie dlatego żeby walczyć o limity (tzn. to też ale...) ale dlatego, że byli słabsi od kolegów i nie pojechali na PK (zakładając, że w sportowej walce przegrali szanse wyjazdu na PK).

    Krótko mówiąc, mam na myśli to, że kto się nie zmieści do składów na PŚ i PK to powinien startować w FC nie zależnie od swojego nazwiska, a to dlatego żeby wywalczyć tam dodatkowe miejsce na PK - jeśli ten ktoś tego nie zrobi to znak, że nie nadaje się na PK i mimo małej ilości miejsc narzekać nie może bo szanse miał, a że jej nie wykorzystał to jego strata - forma będzie to i miejsce sobie wywalczy.

    Także nawet jeśli taki Kłusek nie mieszcząc się do składu na PK wywalczyłby miejsce poprzez FC tylko na jeden period to wcale nie byłoby tak źle, zawsze lepiej od czegoś zacząć i mieć okazje do startów w PK niż nie jechać na FC, nie podjąć walki o limity, a potem narzekać, że nie ma miejsc by startować w PK.

  • dervish profesor
    @Stinger @MrRadzio

    Pisząc o znikających asach i asikach kontynentalnych zapomnialem wymienic nazwisko Stękały.
    W sumie to Stękała jest ostatnim błyskotliwym debiutem w polskich skokach. Niestety zgasł bardzo szybko.
    Po nim w zasadzie już żadnego nowego rozbłysku w tej skali nie mieliśmy. I tak już dwa lata mija.

    Nie zapominam tu o Pawle Wąsku, jak na swój wiek już sporo zrobił i ma jeszcze rok czasu w juniorach więc kto wie, może on bedzie tym który przejmie pałeczkę od Stękały i doczekamy się jakiegoś równie spektakularnego marszu w górę w jego wykonaniu. Mam tu na myśli awans do czołówki kontynentalnej i debiut w PŚ.

    Jednak droga przed Pawłem niezwykle wyboista: awans do PK bardzo utrudniony ze względu na niską kwotę, debiut w PS jeszcze trudniejszy ze wzgledu na bardzo wysoki poziom naszej kadry A.


  • dervish profesor
    @Xander1 @Stinger

    Nie mogę się zgodzic z taka logiką: mniej miejsc do obsadzenia = łatwiej zrobić limit.
    Jest dokładnie na odwrót.
    Abstrachując od bezsensownosci wysyłania kontynentalnych asów bo za takich należy uważać Wolnego, Ziobrę czy Zniszczoła czyli sportowców ze świeżą przeszłoscia w PŚ.

    Przede wszystkim miejscówki wywalczane w FC są tymczasowe na 1 period. Zeby jakis nowy zawodnik spoza naszej czołowej kontynentalnej czwórki wypracował sobie w CRL pozycje dająca zwiększenie kwoty w PK potrzeba zdecydowanie więcej startów niż jeden period.
    Poza tym ci w teorii ale także w praktyce mocniejsi o których wspomiałem na wstępie (może poza Zniszczołem) też muszą pilnować lub walczyc o swoje pozycje w CRL. Zesłanie któregoś z nich do FC niczego nie załatwi bo nie będa mogli w tym samym czasie zbierać punktów w PK, a wiadomo, że co period dezaktualizuja się punkty z periodu sprzed roku. Oni po prostu muszą cały czas zbierać punkciki, a w sumie ich celem jest przecież awans do PŚ i na tym muszą się skupić a nie na wojażach po Fis Cupach.

    Poza tym w FC i tak będziemy mieli mega mocna jak na ten szczebel obsadę: Miętus, Kantyka, Wasek, Czyż już na tę chwilę wydają się gotowi by z powodzeniem powalczyć o premię z puli FC, zsyłanie tam Zniszczola czy Wolnego, a zwłaszcza Kluska i Ziobry którzy musza walczyc o powrót do top 50 CRL po prostu mija się z celem i jest nielogiczne.

  • dervish profesor
    @Xander1 @Stinger

    Nie mogę się zgodzic z taka logiką: mniej miejsc do obsadzenia = łatwiej zrobić limit.
    Abstrachując od bezsensownosci wysyłania kontynentalnych asów bo za takich należy uważać Wolnego, Ziobrę czy Zniszczoła czyli sportowców ze świeżą przeszłoscia w PŚ.

    Przede wszystkim miejscówki wywalczane w FC są tymczasowe na 1 period. Zeby jakis nowy zawodnik spoza naszej czołowej kontynentalnej czwórki wypracował sobie w CRL pozycje dająca zwiększenie kwoty w PK potrzeba zdecydowanie więcej startów niż jeden period.
    Poza tym ci w teorii ale także w praktyce mocniejsi o których wspomiałem na wstępie (może poza Zniszczołem) też muszą pilnować lub walczyc o swoje pozycje w CRL. Zesłanie któregoś z nich do FC niczego nie załatwi bo nie będa mogli w tym samym czasie zbierać punktów w PK, a wiadomo, że co period dezaktualizuja się punkty z periodu sprzed roku. Oni po prostu muszą cały czas zbierać punkciki, a w sumie ich celem jest przecież awans do PŚ i na tym muszą się skupić a nie na wojażach po Fis Cupach.

    Poza tym w FC i tak będziemy mieli mega mocna jak na ten szczebel obsadę: Miętus, Kantyka, Wasek, Czyż już na tę chwilę wydają się gotowi by z powodzeniem powalczyć o premię z puli FC, zsyłanie tam Zniszczola czy Wolnego, a zwłaszcza Kluska i Ziobry którzy musza walczyc o powrót do top 50 CRL po prostu mija się z celem i jest nielogiczne.

  • dejw profesor

    Teoretycznie, to Polacy mogliby sobie odbijać pozycję na PK właśnie przez FC. Ziobro, Zniszczoł i Kantyka w FC i można pokusić się o +3 :P

  • Stinger profesor
    @Xander1 @Xander1

    Właśnie o limit z FC powinna być tym razem łatwiej z prostej przyczyny, mniejszy limit w PŚ i PK to mniej miejsc do obsadzenia, a co za tym idzie? Ktoś w teorii mocniejszy może startować w FC i zrobić limit na kolejny period PK.

    Pytanie tylko czy ten teoretycznie mocniejszy, który nie złapie się na 3 period PK (np. Kłusek, Kantyka) będzie w stanie walczyć w FC o TOP 3 periodu - jeśli tak to raczej takowe miejsce wywalczy, jeśli nie to znak, że są na tyle słabi, że miejsce w PK i tak jest im nie potrzebne.

    Krótko mówiąc ja jestem zwolennikiem jak największej ilości miejsc ale w 3 periodach będzie idealna sytuacja do sprawdzenia kto jest w stanie powalczyć o limit w FC, a kto się obecnie nie nadaje do niczego.
    Jeśli skoczkowie typu Kłusek lub Kantyka (to przykłady bo równie dobrze może być Zniszczoł, Miętus czy Ziobro aczkolwiek strzelam, że oni pójdą na PK) nie poradzą sobie w tzw. 3 lidze to nie dość, że problem będzie poważny bo to będzie znaczyło brak zaplecza to i nie będziemy musieli się martwić, że nie ma limitu, a są skoczkowie... bo ich nie będzie.

    Szkoda tylko juniorów bo oni mają nieco inne prawa. Nikt od nich nie wymaga tego co od Kadry A i B, a poprzez mniejszą ilość miejsc juniorzy w zasadzie nie będą mogli sprawdzać się w zawodach rangi PK.

    PS Może Łukasz Bukowski zrobi jakiś limit? W końcu jest w kadrze B także albo "50" CRL albo TOP 3 periodu FC. Pora zacząć od niego wymagać, a jeśli nie to podziękować mu za współpracę ponieważ te jego całe 16 punktów w całej karierze w FC to jest tak mało, że dalej nie wiem dlaczego on blokuje miejsce innym, bardziej zdolnym i lepszym.

  • Xander1 profesor

    Lato to idealny okres by poprawić limit. Ale my zamiast poprawić limit w PK to go straciliśmy. A po trzecim periodzie limit może nam jeszcze spaść. Nie mówiąc już o tym że Wolny też nie ma jakies super pozycji.
    Trzeba jakoś ogarnąć to zaplecze bo na razie jest masakra. Można liczyć że Ziobro i Kłusek w dobrej formie wejdą w sezon. Jeśli nie to nie będzie powodów do śmiechu. Jeszcze można powalczyć o dodatkowe miejsce w FC, ale patrząc na formę juniorów i słabszej części kadry B będzie o to ciężko.

  • Oreo profesor
    @Oreo @pawelf1



    [--------------------Uwaga-------------------
    Proszę bez wyzwisk.   ]

    [Moderowany (21254) / 2017-10-04 21:59:03]

    [Moderowany (21254) / 2017-10-04 22:00:06]

  • MrRadzio doświadczony
    @Stinger @dervish

    Dzięki za poprawę - sam nie byłem pewien ale teraz widać dokładnie w jak głębokiej d... jesteśmy, I nie ma żadnej możliwości by ten stan rzeczy naprawić - no chyba że Kłusek czy Wąsek nagle nabiją ze 100 punktów a Ziobro 150 ale to nie jest raczej możliwe.

  • pawelf1 profesor
    @pawelf1 @pawelf1

    Ptfu .. 9 :)

  • pawelf1 profesor
    @pawelf1 @EmiI

    Fajnie że sprawdziłeś :)
    Mi chodzi po prostu o to ,że limity nie są problemem tylko brak nowych dobrych zawodników . Mieszamy ciągle w tym samym kotle,
    A co do limitów teraz , to policzyłeś już po odjęciu pkt bo mi wychodzi tak
    WRL Stoch , Kot , Kubacki , Żyła , Hula , Ziobro , Murańka
    CRL dodatkowo Wolny i Zniszczoł czyli 8 , chyba, że coś popi..łem:)

  • EmiI profesor
    @pawelf1 @pawelf1

    Po 1 periodzie zimy w sezonie 2015/2016 była sytuacja że mieliśmy 11 różnych zawodników w 55 WRL i 50 CRL 5 w WRL i 6 w CRL. Obecnie takich jest 7. 5 w WRL (Ziobro i Zniszczoł się dublują) i 2 w CRL.

  • dejw profesor
    @Oreo @pawelf1

    To raczej miała być emota wyrażająca zdziwienie, wynikające zapewne z niewiedzy na temat przyznawania miejsc startowych ;)

  • pawelf1 profesor
    @Oreo @Oreo

    Nikt nie ma "0" ....rozumiesz zwrot "pozostałe kraje"..:)

  • Oreo profesor

    o USA ma wciąż 3 :O

  • dervish profesor
    @Stinger @MrRadzio

    Mylisz się Wolny mimo iż przez cale lato nie zaliczył ani jednego występu w PK jest jednym z 4 Polaków w top 50 CRL. To jeszcze jeden dowód jak tragiczna jest sytuacja na zapleczu.

    Aktualne miejsca Polaków w CRl:
    4. Murańka 1142
    22. Zniszczoł 432
    30. Wolny 285
    36. Ziobro 258 (na poczatku zimy po odpisaniu 183 pkt wylatuje z top 50)
    64. Kłusek 124
    60. Wąsek 112

    reszta biorąc pod uwagę odliczenia (Biegun) albo niska liczbę punktów (Kantyka), niska kwotę a przede wszystkim aktualna formę praktyczne w rozważaniach odnośnie ewentualnego szybkiego awansu do top 55 się nie liczy

    Skoczkowie którzy kilka sezonów temu byli solidnymi kontynentalowcami a nawet potrafili zdobywać dla nas miejscówki w PŚ dziś ledwo punktują (Kłusek, Kantyka) albo wręcz nie istnieją.

    Były czasy kiedy w PK regularnie punktowało po 5 Polaków i nie byli to wcale A-kadrowicze tylko nasze numery 6(7)-11(12). Kadra A w tym czasie zajmowała się startami w PŚ.

  • W_S profesor
    Polskie skoki

    Upadają, szkoda że nikt tego nie widzi. Zaplecze u nas NIE ISTNIEJE! To jest dramat.

  • Nowyskoczek5 profesor
    -

    Szkoda ze nie możemy wystawic 7 zawodnikow w PŚ.
    W PK powinno byc z 6.

  • pawelf1 profesor
    Limity w PŚ i w PK

    Tworzy się taki mit że kiedyś było tak dobrze a teraz jest tak żie w PK . Oczywiście limit jest mniejszy , zawodnicy w 2 lidze słabiej skaczą ale to nie to jest jedyną przyczyną małego limitu .
    Limit w przeszłości był nabijany "sztucznie" czy to za przyczyną złej selekcji czy specjalnym oddelegowaniem zawodników mocnych do PK . Szczególny był ostatni rok "panowania" Kruczka . Zawodnicy latali między PŚ i PK jak persingi:) . W innym sezonie cała kadra A zaczęła sezon od startu w letnim PK żeby te limity sztucznie podnieś .
    Proszę niech ktoś mi poda choć jeden przykład ,że w tym samym momencie limity zapewniało 6 zawodników w PŚ ( WRL) i zupełnie innych 6 w PK (CRL),
    Obecnie , "zabetonowanie formą" kadry A i niechęć Horngachera na wycieczki jego podopiecznych pokazały ,że..... "król jest nagi".........
    I dobrze . Jak zawodnicy chcą skakać choćby w PK to trzeba zacząć coś sobą prezentować i wywalczyć to miejsce . Kilku średnich zawodników i limity odzyskamy . A jak takich zawodników nie ma to po co limity. Do treningu i podnoszenia umiejętności nie potrzeba startów w wyższych ligach . To nie boks ,że potrzebne są sparingi......

    Inna sprawa że motywacja obecnie kadry B może siadać . Jak sobie uświadomią że trzeba skakać na poziomie 1 i 2 dziesiątki PŚ by zacząć o czymś marzyć.........

  • MrRadzio doświadczony
    @Stinger @Stinger

    No niestety sytuacja w PK jest katastrofalna i dodatkowym problemem jest to co powiedział @dervish - Ziobrze i Kłuskowi uciekają punkty i teraz pytanie się pojawia - czy warto brać tą dwójkę by spróbowała chociaż wywalczyć miejsce w TOP 50 CRL czy też olać ich i wysłać kogoś innego (o ile takowy się pojawi). Skład na PŚ w Wiśle chyba jest oczywisty - oprócz wiadomej 7 pojawią się na 99% Ziobro, Zniszczoł, Miętus, Kłusek i Kantyka. Najlepiej by było wysłać Murańkę oraz Wolnego do PK by walczyli o 7 miejsce w PŚ oraz TOP 50 CRL (chyba Wolnego tam nie ma jeżeli się nie mylę) a Ziobrę i Miętusa na FIS CUP by wywalczyli dodatkowe miejsce/miejsca na PK. Wiem - skomplikowane i nierealne...

  • Kolos profesor
    @Stinger @Stinger

    Wiedzielibyśmy jaka jest najlepsza 12-stka w kraju na ten moment gdyby w najblizszą sobotę odbyły się LMP jak to mialo być. A tak w obsadzeniu tych miejsc 8-12 (bo pierwsza siódemka jest raczej oczywista) decydować będą mityczne treningi.

  • dervish profesor
    sytuacja na zapleczu

    Jest fatalna.
    Zimę rozpoczniemy z kwotą 4 i zaledwie 3 miejscami w top 50 CRL.
    Na początku sezonu zimowego z top 50 z hukiem wyleci Janek Ziobro któremu zdezaktualizuje sie aż 183 pkt. Po tym odpisie na koncie Janka będzie tylko 75 pkt. Jak ciężkie zadanie czeka Ziobrę by do końca periodu powrócić do top 50? Na dzień dzisejszy aby byc na 50 miejscu potrzeba 196 pkt.
    Ziobro przez całe lato zdobył wspomniane 75. Tak więc musiałby chyba powrócić do czołówki PK aby w ciągu periodu nabić prawie ok 121 pkt. Dobrze pomarzyć, o włączeniu się do walki o premie dające dodatkowa miejscówkę w PŚ nie wspominając.

    Kolejnym i zarazem ostatnim naszym skoczkiem którego szanse w kontekście walki o zwiększenie kwoty w PK można ocenić jako realne jest Kłusek. Sezon zimowy rozpocznie mając na koncie 118 pkt. Do bariery 200 punktów pozostanie mu wiec znacznie krótsza droga niz Ziobrze. Oczywiście o ile wywalczy miejsce w skladzie bo na tę chwilę jest nr 4 na zapleczu ale pozycja ta nie jest tak silna i niekwestionowana jak pozycje 1-3 które zarezerwowane są dla Wolnego który prawdopodobnie zajmie miejsce Murańki, Zniszczoła i Ziobry.

    Kwota 4 to jest tragedia dla ewentualnych nowych kandydatów do zaistnienia w polskich skokach.
    Wbić się w kontynentalny skład będzie bardzo trudno, tym bardziej że bardzo realny jest szybki spadek kwoty do 3 i w związku z tym trudniejsze będzie zastąpienie najsłabszego z PK najlepszym z FC. Bo gdyby padło na Ziobrę lub Kłuska to mieliby oni za sobą atut w postaci powołań strategicznych (są w walce o top 50 CRL)

    Wiele wskazuje na to, ze pierwszy period zimy wyłączając udział w grupie krajowej podczas PŚ w Wisle Miętus, Czyz, Wąsek, Kantyka,Leja, Biela,Biegun,Stękała i nie wymienieni tu nasi najlepsi juniorzy spędzą w FC walcząc tam o dodatkową miejscówkę w PK. Są spore szanse że w takim składzie uda im się i jeden z tej grupy w drugim periodzie zimy będzie mógł pojawić się na zawodach PK, oczywiście o ile uda się powiększyć limit do 5. Bo jeżeli w CRL liczba miejsc w top 50 w międzyczasie spadnie do 3 to dodatkowa miejscówka z puli FC niczego nie zmieni.

    Słowko o Bukowskim. Ten skoczek powinien całkowicie wypaść z kadr i zrobić miejsce dla któregoś z pozakadrowców. Po tym co pokazał latem i w poprzednim sezonie jego miejsce jest w zawodach 4 ligi. To tam na Pucharze Prezesa czy tez w innych zawodach podobnej rangi powinien walczyć o udział w FC.

  • dervish profesor
    sytuacja na zapleczu

    Jest fatalna.
    Zimę rozpoczniemy z kwotą 4 i zaledwie 3 miejscami w top 50 CRL.
    Na początku sezonu zimowego z top 50 z hukiem wyleci Janek Ziobro któremu zdezaktualizuje sie aż 183 pkt. Po tym odpisie na koncie Janka będzie tylko 75 pkt. Jak ciężkie zadanie czeka Ziobrę by do końca periodu powrócić do top 50? Na dzień dzisejszy aby byc na 50 miejscu potrzeba 196 pkt.
    Ziobro przez całe lato zdobył wspomniane 75. Tak więc musiałby chyba powrócić do ścisłej czołówki PK aby w ciągu periodu nabic prawie 200 pkt. Dobrze pomarzyć, zwłaszcza ze mogłoby to oznaczać włączenie się do walki o premię periodu w postaci dodatkowej miejscówki w PŚ.

    Kolejnym i zarazem ostatnim naszym skoczkiem którego szanse w kontekście walki o zwiększenie kwoty w PK można ocenić jako realne jest Kłusek. Sezon zimowy rozpocznie mając na koncie 118 pkt. Do bariery 200 punktów pozostanie mu wiec o połowę krótsza droga niz Ziobrze. Oczywiście o ile wywalczy miejsce w skladzie bo na tę chwilę jest nr 4 na zapleczu ale pozycja ta nie jest tak silna i niekwestionowana jak pozycje 1-3 które zarezerwowane są dla Wolnego który prawdopodobnie zajmie miejsce Murańki, Zniszczoła i Ziobry.

    Kwota 4 to jest tragedia dla ewentualnych nowych kandydatów do zaistnienia w polskich skokach.
    Wbić się w kontynentalny skład będzie bardzo trudno, tym bardziej że bardzo realny jest szybki spadek kwoty do 3 i w związku z tym trudniejsze będzie zastąpienie najsłabszego z PK najlepszym z FC. Bo gdyby padło na Ziobrę lub Kłuska to mieliby oni za sobą atut w postaci powołań strategicznych (są w walce o top 50 CRL)

    Wiele wskazuje na to, ze pierwszy period zimy wyłączając udział w grupie krajowej podczas PŚ w Wisle Miętus, Czyz, Wąsek, Kantyka,Leja, Biela,Biegun,Stękała i nie wymienieni tu nasi najlepsi juniorzy spędzą w FC walcząc tam o dodatkową miejscówkę w PK. Są spore szanse że w takim składzie uda im się i jeden z tej grupy w drugim periodzie zimy będzie mógł pojawić się na zawodach PK, oczywiście o ile uda się powiększyć limit do 5. Bo jeżeli w CRL liczba miejsc w top 50 w międzyczasie spadnie do 3 to dodatkowa miejscówka z puli FC niczego nie zmieni.

    Słowko o Bukowskim. Ten skoczek powinien całkowicie wypaść z kadr i zrobić miejsce dla któregoś z pozakadrowców. Po tym co pokazał latem i w poprzednim sezonie jego miejsce jest w zawodach 4 ligi. To tam na Pucharze Prezesa czy tez w innych zawodach podobnej rangi powinien walczyć o udział w FC.

  • dervish profesor
    sytuacja na zapleczu

    Jest fatalna.
    Zimę rozpoczniemy z kwotą 4 i zaledwie 3 miejscami w top 50 CRL.
    Na początku sezonu zimowego z top 50 z hukiem wyleci Janek Ziobro któremu zdezaktualizuje sie aż 183 pkt. Po tym odpisie na koncie Janka będzie tylko 75 pkt. Jak ciężkie zadanie czeka Ziobrę by do końca periodu powrócić do top 50? Na dzień dzisejszy aby byc na 50 miejscu potrzeba 196 pkt.
    Ziobro przez całe lato zdobył wspomniane 75. Tak więc musiałby chyba powrócić do ścisłej czołówki PK zęby w ciągu periodu nabic prawie 200 pkt. Dobrze pomarzyć, zwłaszcza ze mogłoby to oznaczać włączenie się do walki o premię periodu w postaci dodatkowej miejscówki w PŚ.

    Kolejnym i zarazem ostatnim naszym skoczkiem którego szanse w kontekście walki o zwiększenie kwoty w PK można ocenić jako realne jest Kłusek. Sezon zimowy rozpocznie mając na koncie 118 pkt. Do bariery 200 punktów pozostanie mu wiec o połowę krótsza droga niz Ziobrze. Oczywiście o ile wywalczy miejsce w skladzie bo na tę chwilę jest nr 4 na zapleczu ale pozycja ta nie jest tak silna i niekwestionowana jak pozycje 1-3 które zarezerwowane są dla Wolnego który prawdopodobnie zajmie miejsce Murańki, Zniszczoła i Ziobry.

    Kwota 4 to jest tragedia dla ewentualnych nowych kandydatów do zaistnienia w polskich skokach.
    Wbić się w kontynentalny skład będzie bardzo trudno, tym bardziej że bardzo realny jest szybki spadek kwoty do 3 i w związku z tym trudniejsze będzie zastąpienie najsłabszego z PK najlepszym z FC. Bo gdyby padło na Ziobrę lub Kłuska to mieliby oni za sobą atut w postaci powołań strategicznych (są w walce o top 50 CRL)

    Wiele wskazuje na to, ze pierwszy period zimy wyłączając udział w grupie krajowej podczas PŚ w Wisle Miętus, Czyz, Wąsek, Kantyka,Leja, Biela,Biegun i nie wymienieni tu nasi najlepsi juniorzy spędzą w FC walcząc tam o dodatkową miejscówkę w PK. Są spore szanse że w takim składzie uda im się i jeden z tej grupy w drugim periodzie zimy będzie mógł pojawić się na zawodach PK, oczywiście o ile uda się powiększyć limit do 5. Bo jeżeli w CRL liczba miejsc w top 50 w międzyczasie spadnie do 3 to dodatkowa miejscówka z puli FC niczego nie zmieni.

    Słowko o Bukowskim. Ten skoczek powinien całkowicie wypaść z kadr i zrobić miejsce dla któregoś z pozakadrowców. Po tym co pokazał latem i w poprzednim sezonie jego miejsce jest w zawodach 4 ligi. To tam na Pucharze Prezesa czy tez w innych zawodach podobnej rangi powinien walczyć o udział w FC.

  • Stinger profesor
    @Stinger @MrRadzio

    To jest plus początku sezon ponieważ przy dobrym doboru składów na PŚ w Wiśle możemy mieć najlepszą 12-stkę w kraju i wtedy tam wyłonić skład na kolejne konkursy PŚ, a także na początek sezonu w PK ale, że nasz skład w PŚ raczej będzie zabetonowany (głównie ze względu na dobrą formę) to nie spodziewam się żadnego nowego nazwiska poza wiadomą siódemką, a że Murańka i Wolny byli słabsi to podejrzewam, że któryś z nich będzie zmuszony przynajmniej na jeden period udać się do PK.

    A jeśli chodzi o PK to startuje on jak zwykle za późno, a więc nie spodziewam się żeby ktokolwiek inny poza grupą Murańka/Wolny, Zniszczoł, Ziobro, Miętus, Kłusek i Kantyka był w stanie wskoczyć do składu, zresztą nawet nazwiska Kłuska i Kantyki wpisałem trochę na siłę ponieważ przy 4 miejscach raczej będą mieli problem.

    Zresztą jak widzisz, na PŚ w Wiśle mamy 12 miejsc, a ja podałem akurat 12 nazwisk - nie spodziewam się żeby nagle ktoś z grupy: Biegun, Stękała, Biela, Leja, juniorzy miał złapać nagle wielką formę i wystartować w Wiśle.
    Juniorzy jak zwykle będą mieli swoje przygotowania do MŚJ gdzie "zabronione" są starty w PŚ, poza kadrowicze nie ważne od formy będą olewani, a kadrowicze bez formy nie mają czego szukać przy tak niskim limicie w PK - sprawa się zmieni jeśli nagle ktoś z w/w będzie w jeszcze gorszej formie od Bieguna czy Stękały ale tego na ten moment nie przewiduje tym bardziej, że we wcześniejszym komentarzu napisałem, że mniej więcej tak to wygląda na TEN moment.

  • MrRadzio doświadczony
    @Stinger @Stinger

    Niby masz rację ale 6+4 daje 10 miejsc a w Wiśle w bezpośredniej konfrontacji będzie 12 skoczków czyli jest pewne pole do manewru i może komuś uda się wcisnąć do składu na PK

  • Stinger profesor

    W Pucharze Świata limit 6 jeszcze nie jest taki zły (aczkolwiek przydałby się maksymalny 7) ponieważ jeden z dwójki Wolny - Murańka (podejrzewam, że oni będą słabsi od naszej TOP-owej piątki) poskacze w PK i powalczy o siódme miejsce na TCS.

    Gorzej to wygląda w PK ponieważ nie dość, że tracimy 7 miejsce w PŚ przez co jeden skoczek musi spaść do PK to i tam tracimy jedno miejsce i łącznie mamy tylko 4 miejsca na 3 period PK, a co za tym idzie? Nie licząc "przegranego" z dwójki Wolny - Murańka mamy tylko 3 miejsce do obsadzenia przez innych skoczków ale myślę, że dwa z nich będą oczywiste, a więc Miętus i Zniszczoł także krótko mówiąc walka trwa o jedno miejsce (Ziobro?).

    Może za bardzo pośpieszyłem się z rozdaniem miejsc ale na ten moment tak to mniej więcej wygląda, a więc mimo iż kadra B skacze słabo poza Klemensem to jednak limity przydałyby się większe tym bardziej, że mając tylko 4 miejsce w PK ciężko będzie innym zawodnikom (Kłusek, Stękała, Kantyka i reszta) zdobywać punkty i powiększać limity.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl