Andreas Wellinger: Moje skoki z każdym dniem wyglądają lepiej

  • 2017-12-04 14:50

Choć na pucharowym podium stanął już po raz dwudziesty, niedzielne zwycięstwo w Niżnym Tagile było dopiero jego trzecim w zawodach z cyklu Pucharu Świata. W dniu 40. urodzin Adama Małysza drugi był Richard Freitag, a trzeci Stefan Kraft. Co czołowi skoczkowie zmagań na obiekcie "Bocian" powiedzieli przedstawicielom mediów?

Andreas Wellinger (1. miejsce; 132 oraz 133,5 metra):

- Czuję się niesamowicie. Oba moje niedzielne skoki były naprawdę dobre. Z każdym dniem wyglądają coraz lepiej. W sobotę awansowałem z 21. pozycji na 4. lokatę, a tym razem wygrałem. To był wspaniały weekend.

- Nie spodziewałem się zwycięstwa już teraz. W Ruce sobotnie skoki były lepsze od piątkowych, a niedzielne od sobotnich, co finalnie pozwoliło mi wywalczyć 3. miejsce. Tutaj zacząłem z wyższego pułapu, ale nie sądziłem, że zaprowadzi mnie to na szczyt. Po prostu chciałem pokazać się z dobrej strony i liczyć się w walce o podium, ale wygrana jest cudownym doświadczeniem.

Jaki jest sekret Niemców, którzy wysunęli się na fotel lidera Pucharu Narodów? - Dobre pytanie! Nie mam pojęcia. Każdy z nas wykonuje dobrą robotę i czterech skoczków w czołowej "10" konkursu jest tego potwierdzeniem. Dobrze być częścią takiego zespołu. W Titisee-Neustadt odbędzie się kolejny konkurs drużynowy, więc liczę na zaciętą walkę z pozostałymi drużynami.

Richard Freitag (2. miejsce; 131 oraz 138 metrów):

- Przeżycie takiego weekendu zdecydowanie było dla mnie warte długiej podróży do Rosji. Konkursy w Niżnym Tagile były naprawdę emocjonujące. Tłum zgromadzony pod skocznią stworzył przyjazną dla skoczków atmosferę. Miło było tutaj rywalizować.

- Stanie na podium z Andreasem było wspaniałe. Niewiele brakowało, aby dołączył do nas i Markus Eisenbichler. Radość potrwa tylko do końca dnia, a już od poniedziałku pracujemy dalej. Nie mogę doczekać się występu w żółtym plastronie lidera Pucharu Świata przed własną publicznością w Titisee-Neustadt.

Stefan Kraft (3. miejsce; 128 oraz 133,5 metra):

- Jestem usatysfakcjonowany z przebiegu zawodów. Pierwszego dnia zmagałem się z niewielkimi problemami, ale każdy kolejny dzień był dla mnie lepszy. Trudno nawiązać walkę z Niemcami, ponieważ w tym momencie są naprawdę silnym zespołem. W sobotę do podium zabrakło mi 0,1 pkt, ale tym razem już na nim jestem.

- Poziom jest tak wysoki, iż każdy, nawet najmniejszy, błąd, kosztuje miejsca w czołówce, a niekiedy nawet w punktowanej "30". Tak powinien wyglądać ten sport. To ekscytujący scenariusz dla uczestników konkursów, a także ich obserwatorów.

Korespondencja z Niżnego Tagiłu, Tadeusz Mieczyński


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6249) komentarze: (2)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Nowyskoczek5 profesor
    -

    Mam nadzieję że Niemcy osłabną na IO i Polacy będą najsilniejszą ekipą .

  • Kocurello1 doświadczony

    Czyli Kraft przed sezonem nie kłamał mówiąc, że Weliinger od startu sezonu będzie w formie

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl