Zmiany w programie Mistrzostw Polski w Wiśle

  • 2017-12-18 20:41

Niemal tradycyjnie, w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia rozegrane zostaną Mistrzostwa Polski w skokach narciarskich. Organizatorzy zawodów na Skoczni im. Adama Małysza (HS134) poinformowali o zmianach w programie tej imprezy.

Początek pierwszej serii konkursowej został przesunięty na 14:00. Rywalizację poprzedzi seria treningowa (11:45) oraz kwalifikacje (12:45).

Transmisję z zawodów przeprowadzi Telewizja Polska. Obie serie konkursowe Mistrzostw Polski w Wiśle będzie można obejrzeć "na żywo" na antenach TVP1 (13:30) oraz TVP Sport (13:20).

Tytułu mistrzowskiego sprzed roku bronić będzie Piotr Żyła. Wiślanin podczas krajowego czempionatu z 2016 roku okazał się lepszy od Dawida Kubackiego i Macieja Kota. Z rywalizacji zrezygnował wówczas Kamil Stoch.

Mistrzostwa Polski w Wiśle będą ostatnim sprawdzianem dla reprezentacji Polski przed 66. Turniejem Czterech Skoczni. Nasza kadra będzie mogła wystąpić w niemiecko-austriackiej imprezie w siedmioosobowym składzie. W poprzedniej edycji turnieju triumfował Kamil Stoch przed Piotrem Żyłą, zaś czwarte miejsce zajął Maciej Kot.

PROGRAM ZAWODÓW:

Wtorek, 26.12.2017:
10:30 - Odprawa techniczna
11:45 - Oficjalny trening
12:45 - Kwalifikacje
14:00 - Pierwsza seria konkursowa


Adam Bucholz, źródło: PZN/informacja własna
oglądalność: (22008) komentarze: (45)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Nowyskoczek5 profesor
    -

    Czyli Tomek Pilch nie wystąpi bo jedzie na PK Engelbergu ?

  • Stalowy stały bywalec

    Jestem ciekawy ,ilu zawodników przystąpi do kwalifikacji bo w ostatnich latach była mizeria

  • Kolos profesor
    @dervish @dervish

    Akurat srebro Rudy nie było przypadkiem a efektem mizernej formy kadrowiczów wtedy i dobrej dyspozycji Rudy.

    Przeliczniki też nie są miarodajne. To tylko bardzo ogólna i bardzo niedokładna informacja w jakich warunkach skakał skoczek. Ale one nijak nie oddają rzeczywistości. Czego dobym przykładem były jednoseryjne zawody w Nestuadt gdzie niektórzy zawodnicy dostawali punkty za wiatr jakby skakali w ciszy czy prawie w ciszy a przecież wiaoło i to bardzo mocno.

  • dervish profesor
    @dervish @@ret_ret

    A za co niby miałby spaść mi włos z głowy?
    Wpis zgodny z regulaminem w odróżnieniu od Twojego w którym atakujesz innego użytkownika i nawołujesz do oskalpowania go. :)
    Krytyka osób publicznych jest dozwolona. Niedozwolone są nieeleganckie wpisy pod adresem uzytkownika który Ciebie nie zaczepia i w zaden sposób nie łamie regulaminu komentowania.

    Ja ironizuje nie tyle z Bukowskiego ile z decydentów którzy publicznie deklarują , że widzą w nim wielki potencjał i do dziś nie wytłumaczyli się ze skandalicznych decyzji odnośnie tego skoczka.
    To Tajnerowi czy Małyszowi wolno mówić o wielkim potencjale u tego skoczka i związaną z tym koniecznością inwestowania w jego rozwój a mnie nie wolno tego wypominać?

    Co innego gdybym używał w stosunku do osoby publicznej wulgaryzmów albo pomawiał ją o czyny zabronione. Wtedy nożyczki fryzjera albo topór innego kata miałyby trochę do roboty.

  • salto_de_esqui weteran
    @dervish @ret_ret

    Zabawny jest ten parasol ochronny i cackanie się z miernymi skoczkami, jak Mały Krzyś czy Bukowski, którzy tylko marnują pieniądze. Od tego są komentarze, by komentować, a nie opiekować się nimi jak dziewczynkami lat 7. Skończ takie tezy wygłaszać, bo to niepoważne.

  • RET_RET doświadczony
    @dervish @ret_ret

    A co do Mistrzostw Polski, to zgadzam się, że należałoby popracować nad ich miarodajnością. O ile wprowadzenie pomiarów wiatru wymagałoby jakiejś tam inwestycji (choć - zwłaszcza przy odpowiednim zorganizowaniu sponsora - pewnie nie przekraczającej możliwości Związku), to już odpowiednie pomiary sprzętu powinny być bezwzględnie i z całą uwagą wykonywane. Inaczej te Mistrzostwa tracą prestiż i znaczenie.

  • RET_RET doświadczony
    @dervish @dervish

    No proszę, dalszy ciąg drwin z Miętusa i Bukowskiego! Choć u Miętusa jest to ewidentnie duży problem psychiczny i zwykłe chrześcijańskie miłosierdzie nakazywałoby mu dać wreszcie spokój, bez względu na to, czy go tam ktoś popiera, czy nie. Co do Bukowskiego - nie wypowiadam się, bo nie byłem w stanie na jego temat wyrobić sobie zdania, a jego wyniki bardzo rozczarowują. Ale namawiam do wypowiadania się na ten temat w tonie poważnym, a nie poniżającym skoczka. O ile w ogóle jest o czym pisać, tym bardziej, że już strasznie dużo było o nim na forum Skijumping.
    Ale przecież Panu Dervishowi włos z głowy nie spadnie, bo należy do tych "równiejszych" komentatorów, choć w przeszłości pozwalał sobie nawet na ostre komentarze polityczne.

  • danii20 bywalec

    Ktoś wie czy kwalifikacje też będą w TV albo chociaż jakaś relacja w internecie?

  • RET_RET doświadczony
    @skortom76 @Moderator

    Bez wtrętów ze świata polityki, ale niewybrednie drwić sobie ze skoczka, który ma ewidentnie olbrzymie kłopoty z psychiką (i pewnie te szyderstwa ze Skijumping do niego docierają), to już można na maksa! Tak trzymać - droga Redakcjo i Moderacjo!

  • Labrador_Retriever weteran
    @Kocurello1 @kocurello1

    Liczba. Forumowicze są policzalni. I spokojnie, wszyscy się nauczą*...

    *O ile Pilch nie będzie kiszony w niższych ligach do trzydziestki.

  • Kocurello1 doświadczony

    Nie rozumiem, dlaczego duża ilość forumowiczów nie umie napisać poprawnie nazwiska Pilcha przekształcając je na Plich

  • martin123154 początkujący
    @Domin10 @domin10

    Kubacki to wygra ale trening i kwalifikacje, w konkursie 3-5 miejsce

  • salto_de_esqui weteran
    @Domin10 @domin10

    Ciekawe skąd pewność, że Pilch wystąpi w MP.

  • Domin10 weteran

    Ciekawe czy Kubacki wygra, jak spisze się Plich na tle tradycyjnej 6 z PŚ oraz jak spiszą się Miętus, Bukowski, Ziobro, Biela, Leja i Biegun.


  • Stinger profesor
    @piotr90 @piotr90

    Myślę, że tutaj nie chodzi o to, że kwalifikacje są dla kogoś problemem tylko problemem może być brak wystarczającej ilości skoczków ponieważ na ostatnich dwóch ind. konkursach MP było odpowiednio 36 i 37 skoczków - myślisz, że teraz nagle będzie powyżej 50-ciu?

    Do tego dochodzi fakt, że mamy 5 miejsc na Puchar Kontynentalny, a więc jeśli PZN zdecyduje się wysłać do Engelbergu pełny limit to "aż" 5 pewniaków do wystartowania w MP odpada z góry ponieważ zawody w Engelbergu są w dniach 27-28 grudzień, a konkurs o mistrzostwo Polski dzień przed 26 grudnia, a więc odpada nam z góry 5 skoczków co tym bardziej wątpliwe jest, że uda się uzbierać powyżej 50 skoczków by zrobić kwalifikacje aczkolwiek może PZN zadbało już o liczbę skoczków i moje obawy są nieaktualne ale tego nie wiem.

  • piotr90 stały bywalec

    Ale dlaczego miałoby nie być kwalifkacji do mistrzostwa Polski. W każdym sporcie są mistrzostwa polski. Nawet taki Plich musi w nich wystąpić :). Te mistrzostwa Polski powinny być podstawowym punktem czy się nadaje do kadry A, bo jak wszyscy oleją te mistrzostwa to znaczy,ze nie zależy im na tym trofeum :)

  • kryska stały bywalec

    Nie wiem czy aż tak należy się śmiać z tych zawodów, przecież zawodnicy tego nie olewają zupełnie. W 2015 tacy Murańka i Żyła mocno ciągnęli skoki, tak że skończyło się podpórką. Jakby to mieli gdzieś to by wylądowali 15 metrów wcześniej a nie ryzykowali.
    Dla wielu zawodników to szansa na wykazanie się, to jedyna okazja, żeby zobaczyć nasze talenty juniorskie w ciele a nie w tabelce.
    Ja mam tylko nadzieję, że będą wszyscy, a nie że Pilch, Kantyka, Zniszczoł, Murańka i Wąsek już wyjadą do Engelbergu.

  • dejw profesor

    Ciekawe ilu gości z Czech, Ukrainy i innej egzotyki zamierzają ściągnąć, skoro plan obejmuje nawet kwalifikacje ;)

  • salto_de_esqui weteran

    Fajnie, że są te zawody, z tego co mówili w CNN już 147 stacji telewiazyjnych ze 105 krajów świata zamierza transmitować zawody na żywo. Podkreśla się, że ich wartość marketingowa jest na najwyższym poziomie w historii (15 sekund reklamy kosztuje milion euro, pobili Super Bowl), każdy kocha oglądać trzydziestu paru buloklepów, bo kadra A i tak będzie uczestniczyć w innych zawodach. Warto też pochwalić prezesa PZN, za szereg nowości, które pojawią się w konkursie - podobno mają być w sprzedaży kiełbaski oraz oscypek z grilla. Na pytanie, gdzie są np. przeliczniki za wiatr, które FIS wprowadził sto lat temu, Apoloniusz ponownie zaznaczył, że kiełbaski naprawdę są świetne, a jako dowód wskazał własną wagę. Podobno z nowości będzie się też dało gdzieś w miarę blisko zaparkować samochód, ale to jak co roku jeszcze pewne nie jest. CNN podaje, że PZN zapowiada jeszcze inne nowinki, ale nie chcą zdradzać szczegółów. Być może chodzi o możliwość transportu dorożką w okolice skoczni. Główną nagrodą dla zwycięzcy ma być 200 zł w banknotach studolarowych.

    A tak poważnie, co takie zawody pokazują - nic. Skoczkowie obżarci po świętach, zaplecza żadnego nie ma żeby o cokolwiek walczyć, wyciąganie jakichkolwiek wniosków po takich zawodach, gdzie jest 100 kibiców, z czego 50 to 12-letnie dziewczynki (bazuję na 2016r.), a drugie 50 obsługa techniczna, nie ma żadnego sensu. Nasza kadra A i tak potraktuje tą zabawę na zasadzie kabaretu - więc wygrać może z nich każdy.

  • dervish profesor

    Wyniki MP są średnio miarodajne. Brak rekompensat wietrznych dosyc luzackie podejście do kontroli sprzętu (o ile w ogóle jest jakakolwiek kontrola) sprawiają, że końcowa klasyfikacja jest dosyć przypadkowa.
    Stąd też od czasu do czasy zdarzają sie i takie kwiatki jak srebro Adama Rudy w 2014. Tym razem wobec degrengolady naszego zaplecza az takich niespodzianek raczej się nie doczekamy. Mozna w ciemno założyć, ze kadra A będzie na czele bo przepaści dzielącej ją od reszty nie zasypią żadne przypadki losowe związane z pogodą czy też z nieregulaminowym sprzętem. Ale już w ramach paczki Horngachera mogą być nieoczekiwane przetasowania. Podobnie w ramach grup niżej sklasyfikowanych. Komuś podwieje pod narty i zamiast skończyć na 40 miejscu skończy w top 20 a my nie będziemy mieli pojęcia czy rzeczywiście oddał dobry skok czy może wygrał los na loterii.

    Wracając do naszego zaplecza, można się spodziewać, że Tomek Pilch wyląduje w jego ścisłej czołówce. Forma jaką pokazał w ostatnich startach wyraźnie odbiegała od formy kolegów i trudno się spodziewać, że złe warunki w połączeniu z dobrymi dla jego rywali zdołają zniwelować dzieląca go od reszty różnice klas na tyle by wypadł z czołówki. Spodziewam się, że uplasuje się w top 10 tuż za kadrą A.

    Poza tym mimo iz wyników nie bede uwazał za miarodajne z ciekawoscią obejrzę jak wypadną: niechciany w kadrach Krzysztof Leja i chciany Przemek Kantyka który błysnął na tle kadry fis-cupowej.
    Inna interesująca kwestia: czy wystartuje Dominik Kastelik który podobno postanowił wrócić do sportu i coś tam zaczął trenować?.
    No i chyba najwazniesza sprawa: jak wypadnie nadzieja polskich skoków czyli Bukowski którego w tym sezonie na zaśnieżonej skoczni nie było nam jeszcze dane podziwiać ;)
    O oczekiwaniach wobec reszty zaplecza trudno cokolwiek pisać.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl