Stefan Horngacher: Nie rozumiem tej decyzji

  • 2018-01-19 20:39

Stefan Horngacher nie krył dziś zadowolenia z występu Kamila Stocha. Nie potrafił też ukryć zdenerwowania z powodu decyzji jury, które zdecydowało się skrócić najazd, gdy Kamil usiadł już na belce startowej. Podsumował jednak ten dzień, jako udany dla Polskich skoczków.


- To było dosyć dziwne. Kamil siedział już na belce, gdy zapaliło się czerwone światło i musiał zejść a belka została obniżona. Nie rozumiem, dlaczego to zrobili. Przecież mogli podjąć tę decyzję, zanim usiadł na belce. Tym bardziej, że miał wtedy nieco lepsze warunki. Trudno. Stało się, co się stało. Już tego nie zmienimy - skomentował szkoleniowiec.

Jednak ten incydent nie popsuł trenerowi nastroju na długo.
- Jestem bardzo zadowolony. Dwóch zawodników w pierwszej dziesiątce a Kamil w trójce. Szczególnie cieszy mnie postawa Kamila. Skakał naprawdę dobrze, choć drugi skok nie był optymalny. Troszkę go spóźnił. Dwaj ostatni zawodnicy mieli trochę lepsze warunki i Kamil stracił nieco więcej punktów. Nawet około 10 metrów. To był jednak dla niego dobry dzień. Teraz przeanalizujemy jego skoki, by w sobotę skakał jeszcze lepiej.

Niecałe 20 punktów straty do lidera i dwa skoki by to nadrobić. Cze według trenera to realne zadanie?
- Realne, ale bardzo trudne, bo Tande skacze obecnie naprawdę świetnie. Rządzi na tej skoczni. Ale to są skoki i został jeszcze jeden dzień rywalizacji. Będziemy walczyć. Dziś rywale mieli więcej szczęścia, może jutro ono do nas się uśmiechnie? Tande zawsze był wyśmienitym lotnikiem, a teraz skacze jak nakręcony. Ma dobre czucie na progu i lata symetrycznie, więc daleko. Jest teraz w takiej formie, jak Kamil na Turnieju Czterech Skoczni. Wszystko przychodzi mu łatwo. Ale na to nie mamy wpływu, więc musimy to zaakceptować - podsumował filozoficznie Horngacher.

Korespondencja z Oberstdorfu, Marcin Hetnał


Marcin Hetnał, źródło: Informacja własna
oglądalność: (15257) komentarze: (9)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Ad1K weteran

    Trener znowu trafił z formą we właściwym momencie. Dla niektórych w Kulm było to nie do pomyślenia. Jedyne co można mu zarzucić w tym sezonie to słabsze skoki Żyły i Kota. Gdyby ich ogarnął do IO i udałoby się zdobyć złoto to byłoby to coś fenomenalnego.

  • Nectro stały bywalec

    Gdy widzisz spokojnego jak aniołka Horngachera, który się denerwuję, kogoś tam opluwa w gnieździe trenerskim to wiedz że sytuacja musi być poważna. Normalnie myślałem że jeszcze komuś z bani wydzwoni.

  • Mejdzi weteran
    Belka

    "To było dosyć dziwne. Kamil siedział już na belce, gdy zapaliło się czerwone światło i musiał zejść a belka została obniżona. Nie rozumiem, dlaczego to zrobili. Przecież mogli podjąć tę decyzję, zanim usiadł na belce. Tym bardziej, że miał wtedy nieco lepsze warunki." - nie mogli obniżyć tej belki przed skokiem Kamila a nie jak siedział na belce ? Dziwna sytuacja. Naprawdę. Zawodnik siedzi sobie na belce a tu zaraz musi schodzić,bo nagle chcą belkę obniżyć. Ogólnie ten konkurs to był cyrk z belkami. 20 razy zmieniana belka. Raz do góry raz w dół. No ileż można. Mam nadzieję,że jutro takiego cyrku z tymi belkami nie będzie.

  • jmc stały bywalec

    Kamil podobnie skoczył jak na treningach i na kwalifikacjach. Jak jutro nie popełni takiego błędu jak w drugiej serii, że go trochę ściągało w lewo to może nawet pokonać Tandego.

  • anonim

    Bardzo udany dzień , a jutro może być jeszcze lepszy.

  • dervish profesor
    Trenerze

    Głowa do góry. Kazdy trener mógłby być dziś z czegoś niezadowolony. Wielu z Pańskich kolegów ma duzo więcej powodów do zmartwień.

    Podopieczni Pana Sztefana nie zawiedli. Generalnie wszyscy spisali się na miarę oczekiwań. Dwa medale jak najbardziej realne. W innym miejscu napisałem, ze po dzisiejszym dniu są wręcz namacalne. Jeżeli tak się stanie to będzie wielki sukces Pana trenera i polskich skoków o skoczkach nie wspominając. :)

  • SebaSzczesny profesor
    @erytrocyt_ka @erytrocyt_ka

    Stoch jest w takiej formie że nie ma za bardzo co poprawiać, jedyne co to to żeby nie spóźniał skoków i troche traci na prędkości ale cóż taki Tande jest wyższy i cięższy to ma lepszy docisk i przez to wyższą prędkość to jest normalne. Ale taki Kraft jest porównywalny do Stocha a prędkości ma albo takie same albo lepsze

  • erytrocyt_ka profesor
    -

    'Teraz przeanalizujemy jego skoki, by w sobotę skakał jeszcze lepiej.' - pocieszające słowa, Kamil często z dnia na dzień potrafił wyeliminować jakiś błąd, dzięki czemu zyskiwał, oby jutro było podobnie.

    'Jest teraz w takiej formie, jak Kamil na Turnieju Czterech Skoczni.' To mnie z kolei trochę zmartwiło, mam nadzieję, że słowa troszeczkę na wyrost.

    Jeśli uda się sięgnąć złoto, to znowu będziemy w niebie, a jeśli nie, trudno, najważniejsze aby był medal. Kamil sięgnąłby po coś czego nie ma Adam.

    A tak odbiegając od MŚwL, to szykuje się pasjonująca walka o KK.

  • Major_Kuprich profesor
    Wyjaśnione

    "Tande zawsze był wyśmienitym lotnikiem, a teraz skacze jak nakręcony. Ma dobre czucie na progu i lata symetrycznie, więc daleko. Jest teraz w takiej formie, jak Kamil na Turnieju Czterech Skoczni. Wszystko przychodzi mu łatwo. Ale na to nie mamy wpływu, więc musimy to zaakceptować"

    Horngacher to najlepszy trener jakiego możemy mieć.
    Miło mi, że trener podziela moje zdanie odnośnie Norwega.

    Pamiętacie jakie męczarnie były z Kruczkiem ?
    Ubiegłotygodniowy konkurs Łukasz uznałby za dobry.
    Dzień dzisiejszy byłby dla niego wspaniałym wynikiem ( zaraz by mówił, że zawodnicy oddali wyśmienite skoki ).
    Tyle, że takich dni jak dzisiaj było bardzo mało a za Stefana sukcesy są praktycznie co tydzień.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl